W skardze konstytucyjnej z 23 marca 1999 r. skarżąca zakwestionowała postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna w W. z
27 października 1998 r. oddalające kasację na postanowienie Sądu Apelacyjnego w R. z 12 września 1997 roku.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 26 kwietnia 1999 r. skarżąca została wezwana do usunięcia braków formalnych
przedłożonej skargi konstytucyjnej, w szczególności poprzez dokładne określenie przepisów aktu normatywnego, w stosunku do
których domaga się stwierdzenia niezgodności z konstytucją, określenie jakie przysługujące jej konstytucyjne prawa lub wolności
zostały naruszone ostatecznym rozstrzygnięciem opartym na tych przepisach oraz wskazanie, które z rozstrzygnięć zapadłych
w sprawie skarżąca uważa za ostateczne orzeczenie o jej wolnościach lub prawach konstytucyjnych.
Bezsporne jest, iż pomimo wyraźnych wskazówek zawartych w zarządzeniu sędziego, pełnomocnik skarżącej nie usunął wspomnianych
wyżej braków skargi konstytucyjnej. W piśmie procesowym z 13 maja 1999 r. w dalszym ciągu nie określono - zgodnie z wymogiem
art. 79 ust. 1 Konstytucji RP - przedmiotu zaskarżenia, czyli przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, których zgodność
z konstytucją kwestionuje skarżąca. Nie wskazano również, jakie konstytucyjne prawa lub wolności skarżącej zostały naruszone
ostatecznym orzeczeniem opartym na tych przepisach. Pełnomocnik skarżącej zastosował się jedynie do kilku punktów zarządzenia
sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 26 kwietnia 1999 r., nadsyłając odpisy orzeczeń wydanych w sprawie skarżącej oraz brakujące
odpisy skargi.
Z uwagi na fakt, iż braki formalne skargi konstytucyjnej nie zostały usunięte, Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 10
czerwca 1999 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, informując pełnomocnika skarżącej o możliwości wniesienia
zażalenia na to postanowienie. Zażalenie zostało wniesione w terminie. W zażaleniu pełnomocnik skarżącej podjął próbę uzupełnienia
skargi konstytucyjnej wskazując, iż jego mocodawczyni kwestionuje zgodność z konstytucją paragrafu trzeciego art. 403 kodeksu
postępowania cywilnego. Jednocześnie wniósł o uznanie tego przepisu za niezgodny z art. 2 i art. 45 Konstytucji RP.
Rozpatrując wniesione zażalenie Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Zgodnie z treścią art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, jeżeli braki formalne skargi konstytucyjnej nie zostaną
usunięte w ustawowym terminie Trybunał wydaje postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu. Termin ten - jak wynika
z ust. 2 wskazanego artykułu - jest terminem siedmiodniowym, liczonym od daty doręczenia skarżącemu zarządzenia wzywającego
do usunięcia braków. Z tego względu późniejsze próby usunięcia braków formalnych skargi, czynione w momencie składania zażalenia,
należy uznać za niedopuszczalne, bowiem termin przewidziany na dokonanie tego już upłynął. Pogląd ten znajduje wyraz w postanowieniu
Trybunału Konstytucyjnego z 12 marca 1998 r., sygn. Ts 13/97, OTK ZU Nr 2/1998, poz. 27.
Niezależnie od powyższego należy stwierdzić, iż żadne z rozstrzygnięć zapadłych w sprawie skarżącej nie zostało wydane z zastosowaniem
przepisu art. 403 3 kpc wskazanego przez pełnomocnika skarżącej w rozpatrywanym zażaleniu jako przedmiot zaskarżenia. Z tego
wynika, iż pełnomocnik skarżącej nie wykazał, iż w sprawie skarżącej orzeczono na podstawie zaskarżonego przepisu. Zaś skarga
konstytucyjna przewidziana w art. 79 ust. 1 Konstytucji RP nie może być rozumiana jako prawo każdego obywatela do abstrakcyjnego
kwestionowania przepisu ustawy. Zgodnie z wyraźnym brzmieniem przepisu konstytucji możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej
istnieje wyłącznie w przypadkach, gdy zakwestionowany akt normatywny stanowił podstawę wydania przez organ władzy publicznej
ostatecznego orzeczenia naruszającego - zdaniem skarżącego - jego prawa lub wolności konstytucyjne. Jeśli więc określony akt
normatywny nie był podstawą wydania wyroku, decyzji lub innego rozstrzygnięcia przesądzającego o zakresie przysługujących
skarżącemu praw lub wolności konstytucyjnych, wyłączona jest możliwość zakwestionowania konstytucyjności tego aktu w procedurze
skargi konstytucyjnej.
W tym stanie rzeczy, z uwagi na niespełnienie podstawowej przesłanki wynikającej z treści art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, wniesiona
skarga konstytucyjna nie może stać się przedmiotem merytorycznego rozpoznania. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności Trybunał
Konstytucyjny uznał za uzasadnioną odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej i nie uwzględnił zażalenia na postanowienie
z 10 czerwca 1999 roku.