W skardze konstytucyjnej z 12 marca 2009 r., sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego, zakwestionowana została zgodność
z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej § 3 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 12 lipca 1996
r. w sprawie zasad wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla pracowników Ochotniczych
Hufców Pracy (Dz. U. Nr 94, poz. 431; dalej: rozporządzenie) oraz załącznika nr 2 do tegoż rozporządzenia. W opinii skarżącego
tabela stawek dodatku funkcyjnego, stanowiąca – zgodnie z § 3 pkt 2 rozporządzenia – jego załącznik nr 2, wyłącza możliwość
stosowania zasady ochrony pracownika, zasady ochrony wynagrodzenia za pracę oraz zasady, zgodnie z którą przepisy prawa pracy
ustalają wysokość dolnej granicy wynagrodzenia za pracę, a także dodatku funkcyjnego.
Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny.
Skarżący w 2007 r. został zatrudniony w charakterze wychowawcy w Łódzkiej Komendzie Ochotniczych Hufców Pracy. W okresie zatrudnienia
otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatek funkcyjny, stanowiący 6,5% najniższego wynagrodzenia. Po ustaniu stosunku
pracy skarżący domagał się od pracodawcy wyrównania należności z tytułu dodatku funkcyjnego do wysokości nie mniejszej niż
51% najniższego wynagrodzenia. Z uwagi na niespełnienie świadczenia, skarżący skierował przeciwko pracodawcy powództwo o wynagrodzenie
za pracę, które wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 11 września 2008 r. (sygn. akt IV P 335/08) zostało oddalone.
Złożona od tego orzeczenia apelacja została oddalona wyrokiem Sądu Okręgowego w Sieradzu z 27 listopada 2008 r. (sygn. akt
IV Pa 81/08).
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Nie każda skarga konstytucyjna skierowana do Trybunału Konstytucyjnego może zostać rozpoznana merytorycznie. Jest to środek
ochrony wolności lub praw sformalizowany i obowiązkiem skarżącego jest spełnienie wymogów warunkujących dopuszczalność skargi
wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z uszczegóławiających Konstytucję art. 46 i art. 47 ustawy z dnia
1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z przywołanymi
regulacjami, skarżący jest zobowiązany do uprawdopodobnienia, w jakim zakresie norma dekodowana z podstawy prawnej rozstrzygnięcia
o wolnościach lub prawach skarżącego pozostaje w sprzeczności z normami płynącymi z postanowień konstytucyjnych. Prawidłowe
spełnienie tego obowiązku wymaga więc nie tylko precyzyjnego określenia przedmiotu skargi, ale również poprawnego wskazania
adekwatnych wzorców konstytucyjnych.
Przenosząc te ustalenia na grunt niniejszej sprawy, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że skarga obarczona jest dwoma uchybieniami
formalnymi, które uniemożliwiają jej merytoryczne rozpoznanie.
W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że skarżący domaga się kontroli zakwestionowanych przepisów z punktu widzenia nieadekwatnych
wzorców konstytucyjnych. Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 26 czerwca 2006 r. wyraził pogląd, zgodnie z którym „charakterystyczną
cechą kontroli zgodności przepisów prawa z Konstytucją, realizowanej przez Trybunał Konstytucyjny w postępowaniu zainicjowanym
wniesieniem skargi konstytucyjnej jest to, że tzw. wzorcem konstytucyjnym w tym postępowaniu może być tylko ten przepis konstytucyjny,
który normuje jakąś wolność lub prawo. Z tego względu określenie w tekście skargi konstytucyjnej wzorca konstytucyjnego ma
istotne materialnoprawne i procesowe znaczenie. (…) Wzorcem kontroli w postępowaniu ze skargi konstytucyjnej może być tylko
taki przepis Konstytucji, który wykazuje określone cechy: adresatem takiego przepisu musi być obywatel (inny podmiot prawa),
przepis taki kształtuje sytuację prawną tego podmiotu (np. przyznaje mu uprawnienia) i wreszcie, adresat wyrażonej w nim normy
ma możność wyboru zachowania się (…). Nie może to być zatem przepis określający tylko ogólne zasady ustrojowe, adresowane
do ustawodawcy i dotyczące sposobu wykonywania przez niego kompetencji do regulowania poszczególnych dziedzin życia społecznego”
(SK 1/02, OTK ZU nr 4/A/2002, poz. 53). Powołany jako pierwszy z wzorców – art. 24 Konstytucji – jest przykładem unormowania
wprowadzającego zasadę ustrojową Rzeczypospolitej Polskiej, która nie może stanowić samodzielnego wzorca kontroli konstytucyjności
prawa (zob. wyrok TK z 29 kwietnia 2003 r., SK 24/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 33). Bez powiązania jej z przepisem Konstytucji
przyznającym jednostce prawo podmiotowe, nadanie skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest niemożliwe.
Drugim ze wskazanych w skardze wzorców jest art. 65 ust. 4 Konstytucji, stanowiący, że minimalną wysokość wynagrodzenia za
pracę lub sposób ustalania tej wysokości określa ustawa. Przywołanie tego przepisu budzi pewne wątpliwości. Po pierwsze, nie
jest jasne, czy skarżący wskazuje art. 65 ust. 4 Konstytucji jako przepis powiązany z ustrojową zasadą ochrony pracy. Z treści
skargi takie powiązanie nie wynika. Po drugie, przedmiotowy przepis Konstytucji odnosi się wyłącznie do minimalnej wysokości
wynagrodzenia za pracę oraz zasad jej ustalania. W sprawie, która stała się podstawą skargi konstytucyjnej, skarżący dochodził
świadczenia pieniężnego z tytułu dodatku funkcyjnego. W doktrynie prawa pracy podkreśla się jednak, że elementy wynagrodzeniowe
nazywane dodatkami w przepisach wynagrodzeniowych nie stanowią elementów składowych wynagrodzenia minimalnego. Charakter prawny
składnika wynagrodzenia pod nazwą „dodatek”, ze swej istoty przesądza o tym, że element ten nie może być wliczany do minimalnego
wynagrodzenia. Z tego powodu art. 65 ust. 4 Konstytucji nie może stanowić adekwatnego wzorca kontroli.
Niezależnie od powyższego, Trybunał Konstytucyjne stwierdza, że zarzuty skargi są oczywiście bezzasadne. Kwestionowany załącznik
do rozporządzenia określał wysokość dodatku funkcyjnego w zależności od grupy zaszeregowania, posługując się przyimkiem „do”,
co oznacza, że wolą pracodawcy, było określenie górnej granicy dodatku. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego z samego faktu
gradacji wysokości górnej granicy wysokości dodatku nie można wyprowadzać wniosku o jego dolnym limicie. Taki też – niebudzący
wątpliwości – kierunek wykładni zaprezentowały rozstrzygające sprawę sądy pracy obu instancji.
Trybunał Konstytucyjny zwraca również uwagę, że przedmiotem skargi są uregulowania, które utraciły moc wiążącą w 2008 r. Zgodnie
z art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli akt normatywny w zakwestionowanym
zakresie utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał. Przepisu tego nie stosuje się, jeżeli wydanie
orzeczenia o akcie normatywnym, który utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia, jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych
wolności i praw. Przesłanka ta jednak – zgodnie z art. 66 ustawy o TK – powinna zostać wykazana przez skarżącego. Wbrew temu
obowiązkowi, skarga nie zawiera takiej argumentacji.
Mając na uwadze powyższe, Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, odmawia nadania
jej dalszego biegu.