Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Ma ona gwarantować, że obowiązujące
w systemie prawa akty normatywne nie będą stanowiły źródła ich naruszeń. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi
konstytucyjnej jest wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach
skarżącego. Przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne do stwierdzenia
jej dopuszczalności.
Objęty zaskarżeniem przepis art. 169 § 4 k.p.c. stanowi, że „po upływie roku od uchybionego terminu, jego przywrócenie jest
dopuszczalne tylko w wypadkach wyjątkowych”. W ocenie skarżącego, pozbawienie go prawa do sądu polegało na arbitralnej odmowie
przywrócenia terminu do wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty (naruszenie prawa dostępu do sądu), powzięciu wiadomości o
prawomocnym orzeczeniu zapadłym w sprawie dopiero na etapie postępowania egzekucyjnego (naruszenie prawa do sprawiedliwej
procedury sądowej), a także rozstrzygnięciu sprawy nakazem zapłaty (pozbawienie prawa do wyroku sądowego, rozumianego jako
orzeczenie rozstrzygające spór stron po umożliwieniu każdej z nich przedstawienia swojego stanowiska).
Przepis art. 169 § 4 k.p.c. niewątpliwie zawiera pojęcie niedookreślone „w wyjątkowych wypadkach”. Trybunał Konstytucyjny
przypomina, że zwroty niedookreślone są co do zasady zgodne z Konstytucją, jeśli ich stosowaniu przez sądy towarzyszą określone
gwarancje proceduralne, jak jawność postępowania lub ujawnianie motywów rozstrzygnięcia (por. np. wyrok TK z 16 stycznia 2006
r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2).
Rozpoznanie wniosku o przywrócenie terminu może nastąpić na posiedzeniu niejawnym (art. 168 § 1 zdanie drugie k.p.c.), a sąd
uzasadnia postanowienie w tym przedmiocie, jako podlegające zaskarżeniu, na wniosek strony (art. 357 § 1 w zw. z art. 328
§ 1 i 2 w zw. z art. 361 k.p.c.). Na postanowienie wydane wskutek złożenia wniosku o przywrócenie terminu przysługuje zażalenie.
Zatem gwarancjami proceduralnymi w postępowaniu w przedmiocie przywrócenia terminu są: rozpoznanie sprawy na posiedzeniu jawnym
(fakultatywne), uzasadnienie postanowienia sądu (na wniosek strony) oraz kontrola instancyjna (w przypadku wniesienia zażalenia),
co spełnia konstytucyjne standardy, wymienione m.in. w przywołanym wyżej wyroku SK 30/05, którym powinno odpowiadać stosowanie
zwrotów niedookreślonych. W konsekwencji, zarzut naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 2 Konstytucji należy uznać
za oczywiście bezzasadny.
Kolejne podniesione przez skarżącego zarzuty dotyczą naruszenia konstytucyjnych zasad zaskarżalności rozstrzygnięć wydanych
w I instancji w związku z dwuinstancyjnością postępowania sądowego (art. 78 w zw. z art. 176 ust. 1) oraz zamknięcia ustawą
drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw konstytucyjnych (wbrew art. 77 ust. 2 Konstytucji) w sposób naruszający
zasadę proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji). Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że zasada dwuinstancyjności postępowania
sądowego w przypadku rozpoznania wniosku o przywrócenie terminu jest zachowana w polskiej procedurze cywilnej, a skarżący
sam skorzystał z możliwości wniesienia zażalenia na postanowienie wydane przez sąd I instancji w sprawie z wniosku o przywrócenie
terminu. Oczywista bezzasadność wskazanych w niniejszej skardze konstytucyjnej wzorców wynika, po pierwsze, z tego, że organem
właściwym do rozpoznania wniosku o przywrócenie terminu jest sąd, zaś po wtóre – z możliwości zainicjowania kontroli instancyjnej
postanowienia wobec brzmienia przepisu objętego skargą konstytucyjną.
Drugą grupą zaskarżonych przepisów są art. 502 § 2 w zw. z art. 139 § 1 w zw. z art. 136 § 2 k.p.c. Przepis art. 502 § 2 k.p.c.
stanowi, że „pozwanemu doręcza się nakaz zapłaty wraz z pozwem i pouczeniem o sposobie wniesienia sprzeciwu oraz o skutkach
niezaskarżenia nakazu”. Z kolei art. 139 § 1 k.p.c. reguluje zasady dokonywania doręczeń zastępczych. Zgodnie z nim, „w razie
niemożności doręczenia w sposób przewidziany w artykułach poprzedzających, pismo przesłane pocztą należy złożyć w placówce
pocztowej operatora publicznego, a doręczone w inny sposób – w urzędzie właściwej gminy, umieszczając zawiadomienie o tym
w drzwiach mieszkania adresata lub w oddawczej skrzynce pocztowej”. Natomiast art. 136 § 2 k.p.c. przewiduje, że „w przypadku
zaniedbania przez strony lub ich przedstawicieli obowiązku zawiadomienia sądu o każdej zmianie swojego miejsca zamieszkania,
pismo sądowe pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia, chyba że nowy adres jest sądowi znany; o wskazanym obowiązku
i skutkach jego niedopełnienia sąd powinien pouczyć stronę przy pierwszym doręczeniu”.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że art. 136 § 2 k.p.c. nie był podstawą rozstrzygnięcia w sprawie skarżącego, ponieważ dokonano
doręczenia zastępczego nakazu zapłaty wydanego przeciwko skarżącemu na podstawie art. 139 § 1 k.p.c. Przepis ten zakłada niemożność
doręczenia według poprzedzających przepisów księgi I, tytułu VI, działu I, rozdziału II k.p.c. „Doręczenia”, w tym też według
art. 136 § 2 k.p.c. Skoro art. 136 § 2 k.p.c. nie stanowił podstawy ostatecznego orzeczenia w sprawie skarżącego, nie może
być przedmiotem skargi konstytucyjnej (art. 79 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale
Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm., dalej: ustawa o TK). W tym zakresie orzekanie przez Trybunał jest niedopuszczalne
(art. 39 ust. 1 pkt 1 oraz ust. 2 ustawy o TK).
W sprawie skarżącego dotyczącej przywrócenia terminu, jak wynika z uzasadnienia postanowienia sądu II instancji, zostały zastosowane
art. 502 § 2 w zw. z art. 139 § 1 k.p.c., jednak wskazane przepisy nie były samodzielną podstawą rozstrzygnięcia. W ocenie
Trybunału należało je odczytać w związku z § 9 ust. 3 i 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 czerwca 1999 r.
w sprawie szczegółowego trybu doręczania pism sądowych przez pocztę w postępowaniu cywilnym (Dz. U. Nr 62, poz. 697; dalej
jako: rozporządzenie z 1999 r.) w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 marca 2003 r. (por. rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
z dnia 21 marca 2003 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego trybu doręczania pism sądowych przez pocztę w postępowaniu
cywilnym, Dz. U. Nr 55, poz. 489 oraz wyrok TK z 17 września 2002 r., SK 35/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 60).
Wskazać należy, że skarżący upatruje naruszenie swoich praw konstytucyjnych w tym, iż przepis art. 502 § 2 w zw. z art. 139
§ 1 k.p.c. dopuszcza uznanie za skuteczne doręczenia nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym, przesłanego na adres
wskazany przez powoda, niebędący adresem zamieszkania pozwanego, poprzez uznanie pierwszego doręczenia pocztowego per aviso pozwanemu za skuteczne. Żadna z zaskarżonych w niniejszej sprawie norm nie określa jednak, po którym awizowaniu można uznać
za doręczone pismo sądowe. Tę kwestię normuje rozporządzenie z 1999 r., którego § 9 stanowił (w dacie doręczenia skarżącemu
nakazu zapłaty w 1999 r.), że „przesyłkę przechowuje się w pocztowej placówce oddawczej przez 7 dni od dnia jej złożenia”
(ust. 3), a niepodjętą w tym terminie przesyłkę placówka pocztowa z adnotacją „nie podjęto w terminie” oraz datą odsyła niezwłocznie
organowi wysyłającemu (ust. 5). Przepis ten jest dopełnieniem art. 139 § 1 k.p.c.
W postępowaniu przed Trybunałem wymagane jest uczynienie przedmiotem skargi przepisu, który był podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia
w sprawie skarżącego i pozostaje w związku z naruszeniem jego konstytucyjnie zagwarantowanych praw (art. 79 Konstytucji oraz
art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). To na skarżącym spoczywa ciężar wykazania przesłanek skargi, a Trybunał Konstytucyjny jest
związany zakresem i podstawą zaskarżenia.
Istotne dla stwierdzenia prawidłowości doręczenia zastępczego skarżącemu nakazu zapłaty było brzmienie § 9 ust. 3 i 5 rozporządzenia
z 1999 r., na co wskazuje treść uzasadnienia postanowienia sądu II instancji. W skardze konstytucyjnej stanowiącej przedmiot
wstępnego rozpoznania nie został zakwestionowany § 9 ust. 3 i 5 rozporządzenia z 1999 r. w brzmieniu obowiązującym do 31 marca
2003 r., a zatem podniesione przez skarżącego zarzuty dotyczące naruszenia prawa do sądu wskutek uznania za doręczone pisma
sądowego po jego jednokrotnym awizowaniu nie mogą stanowić przedmiotu kontroli w trybie wniesionej skargi konstytucyjnej.
Jednak nawet w przypadku zaskarżenia wskazanych przepisów rozporządzenia z 1999 r. § 9 ust. 3 nie mógłby podlegać kontroli
Trybunału z uwagi na zasadę ne bis in idem, gdyż w wyroku z 17 września 2002 r. (SK 35/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 60) norma ta została uznana za niezgodną z art. 45
ust. 1 Konstytucji oraz utraciła moc obowiązującą z dniem 31 marca 2003 r.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że ani z samej skargi, ani z załączonych do niej orzeczeń nie wynika, by skarżący powoływał
się we wniosku o przywrócenie terminu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 17 września 2002 r.
Niezależnie od powyższego, podkreślić należy, że unormowana w art. 139 § 1 k.p.c. instytucja doręczenia zastępczego została
już poddana kontroli zgodności z art. 45 oraz art. 77 Konstytucji. Trybunał w wyroku z 15 października 2002 r. (SK 6/02, OTK
ZU nr 5/A/2002, poz. 65) uznał ją za zgodną z Konstytucją. W uzasadnieniu tego orzeczenia podkreślono, że doręczenie zastępcze
pozwala na prawidłowe wyważenie sprzecznych interesów stron w procesie, zapewnia szybkość postępowania cywilnego i poszanowanie
zasady ekonomii postępowania, przy jednoczesnym zabezpieczeniu praw obu stron do rozpatrzenia sprawy przez sąd i zapewnieniu
możliwości obrony interesów.
Negatywne skutki braku świadomości pozwanego co do toczącego się przeciwko niemu postępowania oraz, m.in. w przypadku postępowania
uproszczonego, wydania i wykonania wydanego wyroku, gdy w sprawie zastosowano doręczenie zastępcze, są łagodzone przez możliwość
złożenia wniosku o przywrócenie terminu i praktykę stosowania przepisów k.p.c. regulujących przywracanie terminów. Trybunał
w swoim orzecznictwie podkreślał, że wszędzie, gdzie w systemie prawnym przewiduje się instytucję doręczenia zastępczego (a
jest ona powszechnie znana na świecie jako konieczna i pożyteczna instytucja państwa prawa), w zakresie stosowania tego mechanizmu
sądy i administracja wykazywać muszą daleko posuniętą ostrożność i mieć możliwość różnicowania (w zakresie, w jakim nie uczynił
tego sam ustawodawca) ocen dotyczących skuteczności zastępczego doręczenia, ze szczególnym uwzględnieniem tego, czy adresat
miał, czy nie miał obowiązku liczenia się z nadejściem pisma sądowego (por. powołany już wyrok SK 6/02).
Jak wynika z okoliczności sprawy, na tle której wniesiono skargę konstytucyjną, a podniesionych przez sąd II instancji w uzasadnieniu
postanowienia z 14 kwietnia 2008 r., nakaz zapłaty został uznany za doręczony na adres skarżącego podany przez powoda, który
to adres powód uzyskał w trakcie kontroli biletów po okazaniu przez skarżącego dowodu osobistego. Ponadto, powód wezwał uprzednio
skarżącego do zapłaty należności, o której zasądzenie wystąpił później w trybie postępowania upominawczego. Z powyższego wynika,
że skarżący powinien był liczyć się z nadejściem pisma sądowego lub innej korespondencji z sądu (np. pisma strony powodowej).
Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie podkreślał, że przy rozpatrywaniu skargi szczególnie istotne wydaje się zwrócenie uwagi
na zabezpieczenie interesu prawnego skarżących. Możliwe jest to jednak dopiero w przypadku wykazania przez skarżącego minimalnej
choćby staranności w trosce o zabezpieczenie tychże interesów. Skarga konstytucyjna „nie może być wykorzystywana jako instrument
służący korygowaniu zaniedbań, popełnionych w postępowaniu poprzedzającym jej wniesienie” (por. postanowienia TK z: 16 października
2002 r., SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77; 17 marca 1998 r., Ts 27/97, OTK ZU nr 2/B/1998, poz. 20 oraz 21 września 2006
r., SK 10/06, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 117).
Niezależnie od przytoczonych argumentów, dotyczących przedmiotu zaskarżenia, Trybunał postanowił odnieść się do trafności
powołania jako wzorców kontroli: art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 oraz art. 77 ust. 2 w zw. z art. 31 ust. 3, a także art. 32
i art. 7 oraz art. 78 w zw. z art. 176 ust. 1 Konstytucji.
Z uwagi na domniemanie konstytucyjności przepisów prawa, zarzut niezgodności z Konstytucją wymaga uzasadnienia. Niezbędne
jest wykazanie istnienia związku koniecznego (typu conditio sine qua non) między brakiem konstytucyjności przepisu a naruszeniem prawa lub wolności (por. powołany już wyrok SK 6/02). Jako wzorce
kontroli skarżący wskazał art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji, jednak uzasadnienie nie pozwala uznać, że doszło do naruszenia
prawa do sądu w powiązaniu z zasadą demokratycznego państwa prawnego. W tym zakresie skarga nie spełnia wymagań określonych
w art. 47 ust. 1 ustawy o TK. W uzasadnieniu skargi znajduje się wprawdzie wywód o elementach prawa do sądu, które w ocenie
skarżącego zostały w jego sprawie naruszone, jednak skarżący upatruje naruszenie art. 45 ust. 1 Konstytucji w nieprzywróceniu
terminu do wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty, a więc w rozstrzygnięciu opartym na przepisie art. 169 § 4 k.p.c.
Ponadto, Trybunał w swoim orzecznictwie wielokrotnie podkreślał, że prawo do sądu nie ma jednak bezwzględnego i absolutnego
charakteru, stwarzającego uprawnionemu, w ramach każdej procedury i każdego typu postępowania, możliwość nieograniczonej ochrony
swych praw na drodze sądowej. W konsekwencji, gwarancje konstytucyjne związane z prawem do sądu nie mogą być taktowane jako
nakaz urzeczywistniania w każdym trybie i w każdym rodzaju procedury tego samego zestawu instrumentów procesowych (por. np.
wyrok TK z 28 lipca 2004 r., P 2/04, OTK ZU nr 7/A/2004, poz. 72).
Podobnie, uzasadnienie przez skarżącego niezgodności z art. 77 ust. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji przepisu art. 502
§ 2 w zw. z art. 139 § 1 k.p.c. nie jest wystarczające do uznania, że doszło do naruszenia wskazanych zasad konstytucyjnych.
To na skarżącym spoczywa ciężar udowodnienia, jakie konstytucyjne prawa lub wolności oraz w jaki sposób zostały naruszone.
Powołane jako wzorce kontroli art. 32 oraz art. 7 Konstytucji nie mogą stanowić samoistnych podstaw skargi konstytucyjnej
(por. np. postanowienia TK z: 19 sierpnia 2008 r., Ts 170/08, OTK ZU nr 6/B/2008, poz. 244; 25 listopada 2008 r., Ts 104/07,
OTK ZU nr 1/B/2009, poz. 35; 15 grudnia 2008 r., Ts 89/08, OTK ZU nr 1/B/2009, poz. 45). Wskazane zasady przedmiotowe adresowane
są przede wszystkim do ustawodawcy i wyznaczają sposób normowania poszczególnych dziedzin życia publicznego. Wprawdzie w przypadku
zasady równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji) Trybunał Konstytucyjny dopuścił możliwość powołania się w skardze konstytucyjnej
na jej naruszenie, ale tylko gdy zostanie wskazane konkretne podmiotowe prawo, wolność lub obowiązek o charakterze konstytucyjnym,
w zakresie których zasada ta została naruszona oraz określony sposób tego naruszenia (powołane wyżej postanowienie TK z 25
listopada 2008 r., Ts 104/07). W przedmiotowej skardze konstytucyjnej brak powiązania wzorca kontroli wynikającego z art.
32 Konstytucji z innym konstytucyjnym prawem lub wolnością, a jedyne rozważania o zasadzie równości zawarte w uzasadnieniu
skargi (w kontekście art. 169 § 4 k.p.c.) dotyczą hipotetycznej możliwości naruszenia zasady równości stron postępowania sądowego.
Ostatni postawiony zarzut dotyczy naruszenia przez przepis art. 502 § 2 w zw. z art. 139 § 1 k.p.c. konstytucyjnych zasad
zaskarżalności orzeczeń sądowych wydanych w I instancji w związku z dwuinstancyjnością postępowania sądowego. W tym kontekście
wskazać należy, że zgodnie z art. 503 § 1 k.p.c. „sprzeciw wnosi się do sądu, który wydał nakaz zapłaty, a w przypadku nakazu
wydanego przez referendarza sądowego – do sądu, przed który wytoczono powództwo”. Natomiast art. 505 § 1 k.p.c. stanowi, że
„w razie prawidłowego wniesienia sprzeciwu nakaz zapłaty traci moc, a przewodniczący wyznacza rozprawę i zarządza doręczenie
powodowi sprzeciwu razem z wezwaniem na rozprawę”. Zatem postępowanie po wniesieniu sprzeciwu toczy się w tej samej instancji.
Z tego względu powołany wzorzec jest nieadekwatny.
W tym stanie rzeczy, należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.