W skardze konstytucyjnej, złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 18 grudnia 2009 r., skarżący zarzucił art. 24, art. 29, art.
32 i art. 46 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r.
Nr 153, poz. 1227, ze zm.) sprzeczność z art. 32 i art. 33 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Działając na podstawie zaskarżonego przepisu, Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Odział w Lublinie decyzją z 8 sierpnia 2008
r. (znak: E-700256/Lb) odmówił skarżącemu prawa do emerytury ze względu na nieosiągnięcie wymaganego ustawą wieku. Wyrokiem
z 2 grudnia 2008 r. (sygn. akt VIII U 3674/08) Sąd Okręgowy w Lublinie – VIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych, Sąd Ubezpieczeń
Społecznych oddalił odwołanie wniesione od powyższej decyzji. Apelacja wniesiona od wyroku sądu I instancji została oddalona
wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 5 lutego 2009 r. (sygn. akt III AUa
25/09). Postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Lublinie – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 12 maja 2009 r. (sygn.
akt IIII AUa 25/09) odrzucono skargę kasacyjną ze względu na nieuiszczenie stosownej opłaty. Zażalenie wniesione od powyższego
rozstrzygnięcia zostało oddalone postanowieniem Sądu Najwyższego z 23 września 2009 r. (sygn. akt III UZ 8/09).
Z wydaniem wskazanych w skardze rozstrzygnięć skarżący wiąże naruszenie zasady równości wobec prawa oraz równego dostępu do
zabezpieczenia społecznego bez względu na płeć (art. 32 i art. 33 Konstytucji). W uzasadnieniu wskazuje na dyskryminacyjny
charakter zaskarżonych przepisów oraz na istnienie tendencji w prawie europejskim do ujednolicania wieku emerytalnego kobiet
i mężczyzn.
Postanowieniem z 26 stycznia 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze konstytucyjnej,
wskazując w uzasadnieniu na wniesienie skargi konstytucyjnej z przekroczeniem ustawowego trzymiesięcznego terminu. Trybunał
stwierdził, że uzyskanie przez skarżącego wyroku Sądu Apelacyjnego było jednoznaczne z wyczerpaniem drogi prawnej i od momentu
doręczenia tego rozstrzygnięcia rozpoczął bieg termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Wystąpienie ze skargą kasacyjną
do Sądu Najwyższego z punktu widzenia biegu tego terminu było zdarzeniem irrelewantnym.
W zażaleniu złożonym na powyższe postanowienie skarżący zakwestionował wskazaną przez Trybunał Konstytucyjny datę wyznaczającą
początek biegu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, podnosząc, że termin powinien być liczony od daty prawomocnego
postanowienia zapadłego w postępowaniu kasacyjnym. Uzasadniając prezentowany pogląd, skarżący odwołuje się do treści art.
46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK),
a konkretnie do użytego w tym przepisie zwrotu „po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana”. Zdaniem skarżącego
z treści przepisu nie wynika, czy droga ta ma być realizowana w ramach zwyczajnych, czy też nadzwyczajnych środków odwoławczych,
do których należy skarga kasacyjna.
Skarżący wnosi także o przywrócenie terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej wskazując, że przez cały okres postępowania
cywilnego trwał w przekonaniu, że przed wniesieniem skargi konstytucyjnej konieczne jest również wniesienie skargi kasacyjnej,
dopuszczalnej przepisami kodeksu postępowania cywilnego.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś przedstawione w zażaleniu argumenty nie podważają zasadności dokonanych w tym
postanowieniu ustaleń.
W pierwszej kolejności należy wskazać na ugruntowaną wykładnię terminu „droga prawna” zawartego w art. 46 ust. 1 ustawy o
TK. Analiza orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego prowadzi bowiem do jednoznacznego wniosku, że do wyczerpania drogi prawnej
– w rozumieniu wskazanego powyżej przepisu – dochodzi w momencie uzyskania prawomocnego orzeczenia w konsekwencji skorzystania
z przysługujących skarżącemu zwyczajnych środków odwoławczych, przy czym skorzystanie oznacza wniesienie takiego środka przy
spełnieniu wszystkich wymogów wynikających z danej procedury. Wniesienie innych środków zaskarżenia, tzw. nadzwyczajnych środków
(np. skarga kasacyjna w sprawach cywilnych, kasacja w sprawach karnych, skarga o wznowienie postępowania, czy też skarga o
stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego rozstrzygnięcia) wykracza poza ramy „drogi prawnej”, o której mowa w art.
46 ust. 1 (zob. postanowienia TK z: 25 lipca 2006 r., Ts 143/06, OTK ZU nr 1/B/2007, poz. 55; 15 lutego 2007 r. i 16 maja
2007 r., Ts 144/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 129 i 130; 13 lutego 2007 r., Ts 162/06; OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 15; 4 października
2007 r., Ts 47/07, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 67; 27 listopada 2007 r., Ts 107/07, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 39; 27 listopada
2007 r., Ts 284/06, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 60). Zaznaczyć także należy, że przyjęcie odmiennego stanowiska, a zatem wprowadzenie
wymogu skorzystania z wszystkich środków odwoławczych przed wniesieniem skargi konstytucyjnej, w tym nadzwyczajnych środków
zaskarżenia, doprowadziłoby do przedłużania stanu naruszenia konstytucyjnego prawa lub konstytucyjnej wolności na czas nieokreślony.
W tym zakresie podział na zwyczajne i nadzwyczajne środki zaskarżenia i uzależnienie wystąpienia ze skargą wyłącznie od uprzedniego
skorzystania przez skarżącego z pierwszej w wymienionych kategorii środków odwoławczych nie tylko nie koliduje z istotą skargi
konstytucyjnej, ale też służy realizacji funkcji, jakie ma ona do spełnienia. Wskazać także należy, że nie jest wykluczone
jednoczesne wystąpienie zarówno ze skargą konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego, jak i ze skargą kasacyjną do Sądu Najwyższego.
Nie istnieją bowiem żadne przeszkody prawne uniemożliwiające jednoczesne wystąpienie z tymi środkami odwoławczymi.
Powyższe ustalenia oznaczają, że w sprawie, w związku z którą została wniesiona skarga konstytucyjna, prawomocnym wyrokiem
wydanym po wyczerpaniu drogi prawnej był wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z 5 lutego 2009 r. (sygn. akt III AUa 25/09). Od daty doręczenia tego wyroku należy zatem liczyć początek biegu trzymiesięcznego
terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Wniesienie skargi kasacyjnej do Sadu Najwyższego jest przy tym irrelewantne z
punktu widzenia biegu tego terminu.
Odnosząc się do wniosku skarżącego o przywrócenie terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, należy przypomnieć, że zgodnie
z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego termin do wniesienia skargi konstytucyjnej, wynikający z art. 46 ust.
1 ustawy o TK, ma charakter materialnoprawny, wyznaczający czasowe granice dla podjęcia przez skarżącego obrony naruszonych
wolności lub praw konstytucyjnych. Tym samym przyjmuje się brak możliwości jego przywrócenia. Uzasadniane to jest istotą skargi
konstytucyjnej, która nie jest zwykłym środkiem zaskarżenia w normalnym toku instancji (zob. np. postanowienia TK z: 15 lipca
1998 r., Ts 79/98, OTK ZU, nr 5/1998, poz. 827; 16 grudnia 1998 r., Ts 140/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 17; 11 lipca 2000 r.,
Ts 53/00, OTK ZU nr 6/2000, poz. 232; 5 listopada 2003 r., Ts 118/03, OTK ZU nr 1/B/2004, poz. 61).
Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny uznał za w pełni uzasadnione postanowienie z 26 stycznia 2010 r. o odmowie
nadania dalszego biegu niniejszej skardze i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.