W skardze konstytucyjnej z 22 listopada 2007 r. wniesiono o stwierdzenie niezgodności art. 263 § 4 ustawy z dnia 6 czerwca
1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.) z art. 2, art. 31 ust. 1 i 3 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została oparta na następującym stanie faktycznym. Postanowieniem z 27 lipca 2007 r. Sąd Apelacyjny w
Warszawie – II Wydział Karny (sygn. akt II AKp 103/07) przedłużył wobec skarżącego stosowanie środka zapobiegawczego w postaci
tymczasowego aresztowania. Postanowieniem z 31 sierpnia 2007 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie – II Wydział Karny (sygn. akt II
AKz 515/07 oraz Ap II Ds. 24/03) utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy.
Skarżąca zarzucił w skardze konstytucyjnej, że zaskarżony art. 263 § 4 k.p.k., w zakresie obejmującym zwrot „wykonywaniem
czynności dowodowych w sprawie o szczególnej zawiłości” jest niezgodny z art. 2 i art. 31 ust. 1 i 3 Konstytucji, w zakresie,
w jakim stwarza sądom możliwość szerokiej interpretacji, prowadząc do nieograniczonego przedłużania środka zapobiegawczego
w postaci tymczasowego aresztowania. Zdaniem skarżącego przepis ten przekracza dopuszczalne granice ograniczenia praw i wolności
konstytucyjnych, określone w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Sądy nie powinny stosować dowolnie przesłanki zawiłości sprawy dla
usprawiedliwienia nadmiernego wydłużania postępowania. Zaskarżony przepis narusza zatem, w opinii skarżącego, zasadę przyzwoitej
legislacji, wyrażoną w art. 2 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego,
iż w związku z wydaniem przez organ władzy publicznej ostatecznego orzeczenia na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu
normatywnego, doszło do naruszenia przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym. Uprawdopodobnienie
przez skarżącego naruszenia jego praw lub wolności jest zatem przesłanką konieczną dla uznania dopuszczalności skargi konstytucyjnej.
Podstawą odmowy nadania biegu skardze konstytucyjnej jest brak wskazania przez skarżącego konstytucyjnych praw i wolności,
których naruszenie związane jest z treścią zaskarżonego art. 263 § 4 k.p.k.
Zdaniem skarżącego art. 263 § 4 k.p.k. jest niezgodny z art. 2 i art. 31 ust. 1 i 3 Konstytucji. Należy w związku z tym przypomnieć,
że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego zasady wywiedzione z art. 2 Konstytucji nie są bezpośrednim
źródłem konstytucyjnych praw podmiotowych. Odwołanie się do nich musi być poprzedzone określeniem przysługującego skarżącemu
prawa lub wolności rangi konstytucyjnej, w związku z którym zasady te zostały naruszone (por. np. postanowienia z: 27 kwietnia
1998 r., Ts 46/98, OTK ZU 1999 r. SUP., poz. 39; 3 listopada 1998 r., Ts 116/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 10; 30 listopada 1999
r., Ts 97/99, OTK ZU nr 1/2000, poz. 19; 15 listopada 2000 r., Ts 86/00, OTK ZU nr 8/2000, poz. 308; 10 stycznia 2001 r.,
Ts 72/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 12).
Artykuł 31 ust. 1 Konstytucji wyraża zasadę prawnej ochrony wolności człowieka. W orzecznictwie TK podkreśla się, że art.
31 ust. 1 Konstytucji jest „dopełnieniem przepisów, określających poszczególne wolności konstytucyjne” (wyrok TK z 20 grudnia
1999 r., K. 4/99, OTK ZU nr 7/1999, poz. 165). Zasada wolności, wyrażona w art. 31 ust. 1 Konstytucji, ma zatem charakter
subsydiarny (por. np. wyrok TK z 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75). Jeżeli więc jakaś dziedzina stosunków
nie została objęta szczegółowymi unormowaniami odnoszącymi się do konkretnej „wolności”, to gwarancję swobody działania jednostki
można wyprowadzić bezpośrednio z art. 31 ust. 1 Konstytucji. W niniejszej sprawie przedmiotem skargi jest jednak przepis art.
263 § 4 k.p.k., odnoszący się do tymczasowego aresztowania, a zatem do praw konstytucyjnych wyrażonych bezpośrednio w art.
41 Konstytucji. Przesądza to o uznaniu, że art. 31 ust. 1 Konstytucji nie może być uznany za samodzielny wzorzec kontroli
w niniejszej skardze konstytucyjnej.
Przypomnieć należy także, że art. 31 ust. 3 Konstytucji, określając przesłanki dopuszczalności ustanawiania ograniczeń konstytucyjnych
wolności i praw człowieka i obywatela wprowadza do systemu prawnego zasadę proporcjonalności. „W aspekcie formalnym przepis
ten wymaga, by ograniczenia te były ustanawiane »tylko w ustawie«, wykluczając tym samym ich wprowadzenie w aktach niższej
rangi, a w aspekcie materialnym – dopuszcza ustanawianie tylko takich ograniczeń, które nie naruszają istoty danej wolności
lub prawa podmiotowego, i to tylko wtedy, gdy są one konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku
publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia, moralności publicznej albo wolności i praw innych osób” (wyrok TK z 30
października 2006r., P 10/06, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 128). Jednak ze względu m.in. na swój generalny charakter przepis art.
31 ust. 3 Konstytucji nie jest samodzielnym wzorcem kontroli konstytucyjności zakwestionowanego przepisu. Dla swej skuteczności
wymaga zatem, by zarzut naruszenia zasady proporcjonalności (art. 31 ust. 3) uzupełniony został przez wskazanie konkretnego
prawa lub wolności konstytucyjnej mających normatywną postać konstytucyjnego prawa podmiotowego, którego „nadmierne, nieproporcjonalne
ograniczenia podnosi skarżący, co pozwalałoby Trybunałowi Konstytucyjnemu na dokonanie oceny zasadności wskazanych ograniczeń
w płaszczyźnie art. 31 ust. 3 Konstytucji” (por. np. postanowienie TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00). W niniejszej skardze
brak takiego wskazania, w szczególności brak odwołania do praw i wolności wyrażonych w art. 41 Konstytucji. Skarga konstytucyjna
jest zaś, zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, środkiem ochrony praw i wolności o charakterze indywidualnym a nie abstrakcyjnym,
Trybunał jest zatem uprawniony do oceny zarzutów jedynie w zakresie wskazanym przez skarżącego, co w niniejszej sprawie na
podstawie art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.)
przesądza o niedopuszczalności nadania biegu skardze konstytucyjnej.
W tym stanie rzeczy należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.