We wniosku z dnia 25 listopada 1992 r., uzupełnionym pismem z dnia 2 lutego 1993 r. Rady Miejskie: Białogardu, Częstochowy,
Gdyni, Golubia-Dobrzynia, Gorlic, Jastrzębia-Zdroju, Legnicy, Leszna, Lędzin, Limanowej, Lubania, Łowicza, Namysłowa, Oławy,
Ostrowca Świętokrzyskiego, Piastowa, Przemyśla, Rzeszowa, Rumii, Sępólna Krajeńskiego, Siedlec, Siemianowic Śląskich, Skarżyska-Kamiennej,
Starogardu Gdańskiego, Stoczka Łukowskiego, Szczecinka, Tczewa, Torunia, Zambrowa, Zgierza i Żar, reprezentowane przez Wojciecha
Szczęsnego Kaczmarka, prezesa Związku Miast Polskich wniosły o stwierdzenie niezgodności art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990
r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz. 191 ze zm.)
z art. 67 ust. 2 Konstytucji RP, utrzymanym w mocy przez art. 77 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r.
Wnioskodawcy w uzasadnieniu wniosku podnieśli, że na podstawie kwestionowanego art. 36 wymienionej ustawy z dnia 10 maja 1990
r. zobowiązania byłych terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego, powstałe przed dniem wejścia w życie
tejże ustawy tj. przed dniem 27 maja 1990 r., stały się zobowiązaniami gmin, natomiast zobowiązania byłych terenowych organów
administracji państwowej stopnia wojewódzkiego - stały się zobowiązaniami Skarbu Państwa.
W ocenie wnioskodawców to uregulowanie prawne, zwłaszcza w kontekście uchwały Nr 268 Rady Ministrów PRL z dnia 27 grudnia
1982 roku w sprawie zasad realizacji i finansowania budownictwa mieszkaniowego, jest niezgodne z Konstytucją.
Wnioskodawcy podnieśli, że w oparciu o wymienioną uchwałę terenowe organy administracji państwowej różnych stopni podejmowały
w imieniu Skarbu Państwa zobowiązania wspomagania inwestycji lokalnych. Było to zgodne z przyjętą w tej uchwale zasadą wspomagania
inwestycji lokalnych z budżetu Państwa.
Jednocześnie, jak podnoszą Wnioskodawcy, terenowe organy administracji państwowej różnych stopni zaciągały powyższe zobowiązania
nie w oparciu o jakikolwiek przepis rozgraniczający między nimi zakres tychże zobowiązań, bo taki przepis nie istniał, "lecz
dowolnie, rzeczywiście w oparciu o istniejące układy". Innymi słowy, podjęcie danego zobowiązania przez terenowe organy administracji
państwowej nie zależało od rodzaju zobowiązania, "były one bowiem pod każdym względem jednakowe, stanowiąc zobowiązania budżetu
Państwa".
Mimo takiego stanu rzeczy, artykułem 36 ustawy z dnia 27 maja 1990 r. ustanowiono zasadę, zgodnie z którą zobowiązania zaciągnięte
przez terenowe organy administracji państwowej stopnia wojewódzkiego zostały przejęte i spłacone przez budżet Państwa, natomiast
zobowiązania zaciągnięte przez rady narodowe i terenowe organy administracji państwowej stały się zobowiązaniami właściwych
gmin, czyli de facto obciążyły one budżety gmin.
Zdaniem wnioskodawców rozróżnienie powyższe dokonane w oparciu o stopień terenowych organów administracji państwowej naruszyło
art. 67 ust. 2 Konstytucji RP.
Do wniosku ustosunkował się Prokurator Generalny. Jego zdaniem przepis art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające
ustawę o samorządzie terytorialnym i pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz.191 ze zm.) nie jest niezgodny z art. 67
ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, utrzymanym w mocy przez art. 77 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października
1992 r.
Prokurator Generalny powołując się na utrwalone w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego rozumienie konstytucyjnej zasady
równości wobec prawa, jako równe traktowanie wszystkich podmiotów prawa charakteryzujących się daną cechą, ocenił kwestionowany
artykuł jako traktujący jednakowo wszystkie gminy. Za taką samą wspólną cechę gmin Prokurator Generalny uznał przyjęcie zobowiązań
przez terenowy organ administracji państwowej stopnia podstawowego, istniejące uprzednio na terenie danej gminy.
Prokurator Generalny przyznał jednocześnie, ii niektóre gminy w związku z kwestionowanym rozwiązaniem prawnym istotnie znalazły
się w trudnej sytuacji finansowej. Zaistniała jednakże jego zdaniem nierówność faktyczna, której jednak nie można utożsamiać
z nierównością wobec prawa, a tylko taką, wyrażoną w konkretnym przepisie ustawy Trybunał Konstytucyjny może uznać za niezgodną
z Konstytucją.
Prokurator Generalny zwrócił uwagę, iż wnioskodawcy nie kwestionują przyjętej przez ustawodawcę zasady przejęcia przez gminy
zobowiązań byłych terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego, a jedynie wnoszą o wyłączenie zobowiązań
Państwa wynikających z uchwały Nr 268 Rady Ministrów z dnia 27 grudnia 1982 r. z zobowiązań, o których mowa w kwestionowanym
artykule ustawy.
Na rozprawie w dniu 12 października 1993 r. przedstawiciel wnioskodawców podtrzymał wniosek o stwierdzenie niezgodności art.
36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i pracownikach samorządowych
z art. 67 ust. 2 Konstytucji i nawiązał w wypowiedzi ustnej do pisemnego uzasadnienia wniosku.
Ponadto przedstawiciel wnioskodawców wniósł o zbadanie zgodności kwestionowanego przepisu ustawy z art. 1 Konstytucji RP.
W ocenie przedstawiciela wnioskodawców art. 36 powołanej ustawy naruszył bowiem art. 1 Konstytucji przez niesprawiedliwe rozdzielenie
zobowiązań Skarbu Państwa na gminy, które uprzednio podjęto w ramach jednolitej administracji. Zdaniem przedstawiciela wnioskodawców
nie można było także, bez naruszenia zasady pewności prawa, obciążać gminy zobowiązaniami podjętymi w innych warunkach.
Przedstawiciel Sejmu RP zajmując stanowisko w sprawie podał, że kwestionowany przepis ustawy nie wzbudził wątpliwości w czasie
prac komisji sejmowych, a wynikało to z tego, iż większość komisji przyjęła treść art. 36 ustawy jako pewną konsekwencję brzmienia
jej art. 5, który mówi o przejęciu z mocy prawa przez gminy mienia, które było dotychczas mieniem należącym do terenowych
organów administracji państwowej stopnia podstawowego oraz do rad narodowych stopnia podstawowego. W ocenie przedstawiciela
Sejmu RP kwestionowany art. 36 ustawy odpowiada zasadom, które zostały przyjęte w art. 5 ustawy, a mianowicie - skoro przejęto
mienie wymienionych organów, to należy też przejąć ich zobowiązania. Zdaniem przedstawiciela Sejmu RP została zastosowana
w tym przypadku swoista zasada równości, a mianowicie, że wszystkie gminy na zasadach równych przejmują dotychczasowe zobowiązania
organów administracji państwowej stopnia podstawowego oraz rad narodowych.
Przedstawiciel Sejmu RP jednocześnie przyznał, iż niejednokrotnie przejmowane przez gminy mienie wymagało znacznych finansowych
nakładów w momencie przejęcia.
Przedstawicielka Prokuratora Generalnego podtrzymała swoje stanowisko wyrażone w odpowiedzi na wniosek, to jest, że art. 1
Konstytucji nie jest właściwym punktem odniesienia do badania zakwestionowanego przepisu, oraz że przez art. 36 ustawy nie
została naruszona zasada równości z art. 67 ust. 2 Konstytucji. W tym zakresie przedstawicielka Prokuratora Generalnego posłużyła
się argumentacją przytoczoną w pisemnym stanowisku.
Zajmując stanowisko w przedmiocie, podniesionej przez wnioskodawców na rozprawie, niezgodności art. 36 ustawy z art. 1 Konstytucji
RP, przedstawicielka Prokuratora Generalnego stwierdziła, że taka niezgodność nie zachodzi i jeżeli można mówić o jakiejś
niezgodności to tylko w zakresie faktów, a nie prawa. Zdaniem Prokuratora ewentualnie wchodziłoby w grę naruszenie zasady
zaufania do organów państwa, które poprzednio gwarantowano w sposób ogólny finansowanie wszelkich inwestycji w zakresie infrastruktury.
Trybunał Konstytucyjny ustalił i zważył, co następuje:
1. Przepis art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach
samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz. 191 ze zm.), znajdujący się w Rozdziale 3 ustawy - Przepisy przejściowe, określa sposób
podziału wierzytelności jak też zobowiązań zaciągniętych przez podmioty, o których mowa w ustawie z dnia 20 lipca 1983 r.
o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego (Dz. U. z 1988 r. Nr 26, poz. 183 i z 1989 r. Nr 34, poz. 178), pomiędzy
Skarb Państwa i gminy.
Dokonanie takiego podziału wymaga przyjęcia w ustawie odpowiedniego kryterium o charakterze generalno-abstrakcyjnym będącym
podstawą podziału.
Ustawodawca w kwestionowanym przepisie przyjął kryterium podmiotowe, na podstawie którego jedne gminy przejmują zobowiązania
i wierzytelności rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej a zobowiązania i wierzytelności innych gmin
z tego samego tytułu przeszły na Skarb Państwa.
Ocena zgodności z Konstytucją powyższego uregulowania prawnego wymaga przedstawienia stanu prawnego jaki istniał przed wejściem
w życie ustawy z dnia 22 marca 1991 r. o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawy
o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 34, poz. 151 ).
Na terenie obecnych gmin funkcjonowały wówczas dwustopniowe organy przedstawicielskie oraz dwustopniowe terenowe organy administracji
państwowej o właściwości ogólnej. Terenowe organy administracji państwowej o właściwości ogólnej miały podwójny charakter:
organów administracji rządowej i organów wykonawczych rad narodowych.
Dla oceny sytuacji zasadnicze znaczenie ma fakt, iż wszystkie wskazane organy zaciągały zobowiązania w imieniu Skarbu Państwa.
Było to możliwe ponieważ istniała w tym względzie uznaniowość. Nie istniały bowiem przepisy prawa określające, który z terenowych
organów o właściwości ogólnej powinien w konkretnym przypadku zaciągać zobowiązania w imieniu Skarbu Państwa.
W związku z powyższym sytuacja gmin powstałych na mocy ustawy o samorządzie terytorialnym przedstawia się następująco:
1 ) istnieją gminy na terenie których zobowiązania były zaciągane w równym zakresie przez terenowe organy administracji państwowej
obu stopni;
2) istnieją gminy na terenie których zobowiązania były zaciągane w większym zakresie przez terenowe organy administracji państwowej
stopnia wojewódzkiego i tym samym nie obciążają one gmin, które odpowiadają jedynie za zobowiązania terenowych organów administracji
państwowej stopnia podstawowego;
3) istnieją gminy w których sytuacja przedstawia się odwrotnie jak w punkcie drugim;
Obciążenie gmin zależy zatem od rodzaju podmiotu funkcjonującego na ich terenie, który zaciągnął zobowiązania. Brak prawnej
regulacji dotyczącej zasad zaciągania tych zobowiązań powoduje, że obecnie w sposób przypadkowy dochodzi do obciążenia dotychczasowymi
zobowiązaniami Skarbu Państwa jednych gmin, podczas gdy inne są z tego obowiązku zwolnione.
W wyniku uregulowań prawnych przyjętych w kwestionowanym art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. doszło do poważnego obciążenia
budżetów wielu gmin kosztami spłaty zobowiązań zaciąganych przez terenowe organy administracji państwowej stopnia podstawowego.
Dotyczy to w większej mierze kredytów związanych z finansowaniem m.in. infrastruktury technicznej budowanych na ich terenie
osiedli.
Przykładowo należy podać, iż budżet miast Gorlic (w dniu 17 grudnia 1992 r.) obciążony był spłatą 5500000000 złotych, a budżet
miasta Łowicza (w dniu 25 września 1992 r.) spłatą 21057762600 złotych z tytułu finansowania budowy infrastruktury technicznej
osiedli.
Na spłatę powyższych zobowiązań gminy mogą otrzymać środki m.in. z subwencji ogólnej (art. 15 ust. 8 i art. 16 ustawy z dnia
14 grudnia 1990 r. o dochodach gmin i zasadach ich subwencjonowania w 1991 r. i w 1992 r.) O udzieleniu powyższej pomocy może
zadecydować Krajowy Sejmik Samorządu Terytorialnego na wniosek zainteresowanych gmin. Jednak - jak wynika to z załączonych
do akt sprawy pism - gminy bezskutecznie zabiegały o uzyskanie z budżetu Państwa środków na spłatę powyższych zobowiązań.
Tak więc w rzeczywistości spłata powyższych zobowiązań obciążała w całości budżety właściwych gmin.
Należy też przypomnieć, iż obecnie do właściwości organów gmin przeszło jako zadania własne m.in. wyposażenie gruntów wchodzących
do zasobów w urządzenia komunalne oraz niezbędne sieci uzbrojenia terenu (art. 1 pkt 29 lit. e ustawy z dnia 17 maja 1990
o podziale zadań kompetencji pomiędzy organy gminy a organy administracji rządowej - Dz. U. Nr 34, poz. 198 ze zm.).
Należy wskazać na Uchwałę Nr 268 Rady Ministrów PRL z dnia 28 grudnia 1982 r. w sprawie zasad realizacji i finansowania budownictwa
mieszkaniowego (M.P. Nr 4, poz. 24). W oparciu o tę Uchwałę terenowe organy administracji państwowej różnych stopni podejmowały
w imieniu Skarbu Państwa zobowiązania zgodnie z przyjętą w tej Uchwale zasadą wspomagania inwestycji lokalnych z budżetu Państwa,
konkretnie z budżetu centralnego.
Jednocześnie terenowe organy administracji państwowej różnych stopni zaciągały wszystkie te zobowiązania, o czym już poprzednio
wspomniano, nie w oparciu o jakikolwiek przepis rozgraniczający między nimi zakres tychże zobowiązań, lecz dowolnie, w rzeczywistości
na podstawie istniejących układów.
2. Trybunał Konstytucyjny, mając na uwadze dokonane ustalenia co do założeń i treści przepisu ustawy kwestionowanego we wniosku,
doszedł do przekonania, że podstawą oceny (kontroli) zgodności tego przepisu z Konstytucją powinien być art. 1 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej. Wskazuje na to charakter materii objętej regulacją przepisu ustawy i treść powołanego postanowienia
Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że powołany przez wnioskodawców art. 67 ust. 2 Konstytucji nie jest właściwym punktem odniesienia
do badania konstytucyjności zakwestionowanego przepisu ustawy. Nie jest bowiem możliwe poddanie ocenie kwestionowanego we
wniosku przepisu z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości obywateli wobec prawa, gdy w grę wchodzi zagadnienie czy
prawnie jest uzasadnione obciążenie właściwych gmin zobowiązaniami rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej
stopnia podstawowego.
Trybunał Konstytucyjny uznając za w pełni zasadne poddanie ocenie przepisu art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. z punktu
widzenia konstytucyjnej zasady sprawiedliwości stwierdza co następuje.
Zasada sprawiedliwości jest wyrażona przez określone formuły i ich zastosowanie w danej regulacji prawnej co przesądza o zgodności
tego regulowania z zasadą równego traktowania. Sprawiedliwość jest przeciwieństwem arbitralności, wymaga bowiem aby zróżnicowanie
osób fizycznych i podmiotów prawnych pozostawało w odpowiedniej relacji do różnic w ich sytuacji.
Gdy idzie o treść art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i pracownikach
samorządowych w zakresie dotyczącym przejęcia, z dniem wejścia w życie powyższej ustawy tj. od 27 maja 1990 r., zobowiązań
i wierzytelności, a bardziej szczegółowo w części bezzwrotnych form finansowania z budżetu centralnego zadań wynikających
z uchwały Nr 268 Rady Ministrów PRL z dnia 27 grudnia 1982 r. - to w ocenie Trybunału Konstytucyjnego powinna była być co
najmniej zastosowana formuła (zasada) proporcjonalności. Obciążenie gminy zobowiązaniami, o ile w ogóle powinno nastąpić z
tytułu korzyści uzyskanych w oparciu o powołaną wyżej Uchwałę Rady Ministrów, powinno było nastąpić proporcjonalnie do odniesionych
już wspomnianych korzyści zaciągniętych na jej terenie. Przyjęta w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego zasada sprawiedliwości
jest rozumiana jako równe traktowanie, a więc stosowanie takiej samej miary wobec wszystkich zainteresowanych, ocenianie ich
sytuacji według tych samych kryteriów oraz poświęcanie równej wagi ich potrzebom i interesom (vide: orzeczenie TK z dnia 9
marca 1988 r., sygn. akt U. 7/87).
Zasada proporcjonalności zakłada istnienie proporcji między istotnymi cechami poszczególnych kategorii, a należnym im traktowaniem.
Zastosowanie tego kryterium, gdy idzie o obciążenia zobowiązaniami gmin i proporcjonalne przejęcie przez Skarb Państwa ich
zobowiązań z tytułu bezzwrotnych form finansowania w oparciu o Uchwałę Nr 268 Rady Ministrów, stanowiłoby realizację konstytucyjnej
zasady równego traktowania. Zasada ta nie została jednakże zrealizowana z tego względu, że przy podziale zobowiązań i przejmowaniu
tych zobowiązań przez Skarb Państwa przyjęto kryterium podmiotowe, nie mające przed 1990 rokiem znaczenia dla zaciągniętych
zobowiązań.
Tym samym w ustawie dokonano podziału zobowiązań Skarbu Państwa dla gmin posługując się kryterium, które nie odpowiada zasadzie
sprawiedliwości. To wadliwe kryterium powoduje naruszenie konstytucyjnej zasady sprawiedliwości, prowadzi do arbitralnego
obciążenia zobowiązaniami gmin. Preferencyjnie przejmuje zobowiązania tylko niektórych gmin przez Skarb Państwa.
Trybunał Konstytucyjny nie podzielił poglądu Prokuratora Generalnego wyrażonego w odpowiedzi na wniosek, w myśl którego w
tej sprawie mamy do czynienia z nierównością faktyczną, a nie z nierównością w prawie.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego pogląd ten nie jest do zaakceptowania, bowiem z nierównością faktyczną mielibyśmy do czynienia
tylko wówczas gdyby dało się ją usunąć w ramach obowiązującego prawa. Tymczasem jest to niemożliwe przy obecnym brzmieniu
art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. Występuje tu zatem nie tylko nierówność faktyczna, lecz także nierówność wobec prawa.
Stanowiąc kwestionowany art. 36 i ustalając prawnie relewantny zakres elementów sytuacji faktycznej ustawodawca pominął kwestię
związku zobowiązań przejętych przez gminy z korzyściami odniesionymi z tytułu tych zobowiązań. Wątpliwa jest też zdaniem Trybunału
Konstytucyjnego podstawa obciążenia zobowiązaniami, co do których gminy nie mogły liczyć się z obowiązkiem ich spłacenia.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny przyjął, iż przepis art. 36 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające
ustawę o samorządzie terytorialnym i pracownikach samorządowych stawiający arbitralnie gminy w nierównej sytuacji poprzez
określenie w sposób wadliwy istotnego elementu na podstawie którego dokonano zróżnicowania obciążeń jest niezgodny z art.
1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, pozostawionym w mocy przez art. 77 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992
r.
Z wyżej podanych powodów Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.