Proszę czekać trwa pobieranie danych
Rodzaj orzeczenia Postanowienie na zażalenie
Data 31 lipca 2009
Miejsce publikacji
OTK ZU 4B/2009, poz. 347
Skład
SędziaFunkcja
Mirosław Granatprzewodniczący
Andrzej Rzeplińskisprawozdawca
Maria Gintowt-Jankowicz
Pobierz orzeczenie w formacie doc

Pobierz [42 KB]
Postanowienie z dnia 31 lipca 2009 r. sygn. akt Ts 382/08
przewodniczący: Mirosław Granat
sprawozdawca: Andrzej Rzepliński
Komparycja
Tenor
postanawia
Uzasadnienie
- część historyczna
- uzasadnienie prawne
Rodzaj orzeczenia Postanowienie na zażalenie
Data 31 lipca 2009
Miejsce publikacji
OTK ZU 4B/2009, poz. 347
Skład
SędziaFunkcja
Mirosław Granatprzewodniczący
Andrzej Rzeplińskisprawozdawca
Maria Gintowt-Jankowicz

347/4B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 31 lipca 2009 r.
Sygn. akt Ts 382/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat - przewodniczący
Maria Gintowt-Jankowicz
Andrzej Rzepliński - sprawozdawca,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 marca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Tadeusza K.,
postanawia:
nie uwzględnić zażalenia.

Uzasadnienie:

Pan Tadeusz K. w skardze konstytucyjnej z 23 kwietnia 2008 r. zarzucił niezgodność niektórych przepisów ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego (Dz. U. Nr 104, poz. 709, ze zm.), ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego oraz ustawę o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego (Dz. U. Nr 104, poz. 711, ze zm.), § 14 w związku z § 5 ust. 2 rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 26 lipca 2006 r. w sprawie postępowania kwalifikacyjnego wobec żołnierzy ubiegających się o wyznaczenie na stanowiska służbowe w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego (Dz. U. Nr 137, poz. 980, ze zm.) oraz § 14 w związku z § 5 ust. 2 rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 26 lipca 2006 r. w sprawie postępowania kwalifikacyjnego wobec żołnierzy ubiegających się o wyznaczenie na stanowiska służbowe w Służbie Wywiadu Wojskowego (Dz. U. Nr 137, poz. 981) z art. 2, art. 7, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i 2, art. 42 ust. 3, art. 45 ust. 1 w związku z art. 175, art. 60 i art. 65 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz z art. 6 ust. 1 i art. 14 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.), a także z art. 25 lit. c Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych otwartego do podpisu w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167).
Postanowieniem z 23 marca 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu. Skarżący nie spełnił bowiem przesłanki dopuszczalności skargi; nie wskazał – wbrew obowiązkowi – ostatecznego, w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, rozstrzygnięcia o prawach i wolnościach skarżącego, ograniczając się tylko do wymienienia wszystkich kierowanych do niego pism.
Ponadto, Trybunał wskazał, że skoro pismo (określone przez skarżącego jako ostateczne orzeczenie kształtujące jego sytuację prawną) wydano 27 października 2006 r. oraz 19 listopada 2007 r., to wystąpienie ze skargą 23 kwietnia 2008 r. należało ocenić jako dokonane po terminie, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Odmowa nadania skardze dalszego biegu uzasadniona była również brakiem orzeczenia kształtującego w sposób władczy sferę prawa i obowiązków skarżącego.
Na powyższe postanowienie skarżący wniósł zażalenie, w którym dowodzi, że: (1) pisma skierowane do skarżącego z pewnością można zakwalifikować jako ostateczne, a tym bardziej jako wpływające w sposób władczy na prawa i obowiązki skarżącego; (2) przedmiotem skargi były przepisy prawa wykorzystane w faktycznej działalności organów państwa i dlatego skarga kwestionująca te unormowania powinna być dopuszczalna; (3) za ostateczne rozstrzygnięcie, o którym mowa w art. 79 Konstytucji należało uznać każde działanie podejmowane w toku postępowania prowadzonego w celu rozstrzygnięcia o przyjęciu (odmowie przyjęcia) do Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW) i Służby Wywiadu Wojskowego (SWW); (4) o charakterze pisma decyduje jego treść, nie zaś organ władzy publicznej; (5) niewskazanie przez skarżącego w odpowiedzi na wezwanie Trybunału ostatecznych rozstrzygnięć spowodowane było tym, że pism takich organ nie doręczył skarżącemu.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Złożone zażalenie w żadnej mierze nie wykazało okoliczności, które mogłyby skutkować jego uwzględnieniem.
2. Już na wstępie Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że znaczna część argumentacji przedstawionej w niniejszym środku odwoławczym opiera się na błędnym założeniu, przewidującym możliwość poddania kontroli – w postępowaniu skargowym – różnych aspektów funkcjonowania organów władzy publicznej. Skarżący w zażaleniu wielokrotnie wyraził pogląd, że liczne działania wobec niego organów państwa podejmowane w postępowaniach kwalifikacyjnych do SKW i SWW, o ile tylko naruszały konstytucyjne prawa i wolności skarżącego, należy uznać za orzeczenie ostateczne, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
3. Trybunał Konstytucyjny w niniejszym składzie nie podziela tego poglądu. Analiza art. 79 Konstytucji, a zwłaszcza uszczegóławiających ten przepis unormowań zawartych w art. 46-47 ustawy o TK, ponad wszelką wątpliwość prowadzi do konkluzji, że skarga nie może dotyczyć – jak oczekuje tego skarżący – bliżej niezidentyfikowanych działań organów państwowych.
Po pierwsze dlatego, że sfera stosowania prawa nie może stanowić przedmiotu oceny Trybunału Konstytucyjnego, który jest „sądem nad prawem” a nie „nad faktami”.
Po drugie, należy podkreślić, że model skargi konstytucyjnej funkcjonujący w Polsce zakłada, że jest ona zindywidualizowanym środkiem kontrolnym i pozostaje w ścisłym związku z wydanym wobec skarżącego orzeczeniem organu władzy publicznej. Przedmiotem skargi może być bowiem tylko przepis stanowiący normatywną podstawę tego orzeczenia.
Skarżący jest zatem zobowiązany do przedstawienia Trybunałowi swoich argumentów, że wada tkwiąca w przepisie będącym podstawą rozstrzygnięcia organu władzy publicznej w indywidualno-konkretnym akcie stosowania prawa stanowi naruszenie konstytucyjnych praw podmiotowych.
Po trzecie, przepisy ustawy o TK stanowią o doręczeniu skarżącemu – przed skierowaniem skargi do Trybunału – „innego ostatecznego rozstrzygnięcia” (art. 46 ust. 1), a także o konieczności załączenia do skargi tego „innego rozstrzygnięcia” (art. 47 ust. 2). Przepisy te przesądzają, że „inne ostateczne rozstrzygnięcie” załączone do skargi do Trybunału organów władzy publicznej musi mieć formę pisemną. Interpretacja przeciwna nosi znamiona wykładni contra legem.
Mając więc na uwadze powyższe okoliczności, nie sposób uznać racji skarżącego zawartych w środku odwoławczym, zmierzających do objęcia pojęciem „ostatecznego rozstrzygnięcia” także faktycznych działań organów władzy publicznej.
4. Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie również w części, w jakiej skarżący podnosi, że każde z pism załączonych do skargi miało charakter ostatecznego rozstrzygnięcia o wolnościach lub prawach skarżącego. Argument ten jest błędny dlatego, że: (1) przeczy temu treść dokumentów; (2) skarżący przedstawił takie stanowisko dopiero w zażaleniu do TK, formułując przy tej okazji sprzeczną z zasadą skargowości (art. 66 ustawy o TK) sugestię, że Trybunał powinien był sam ocenić, które spośród wskazanych w skardze dokumentów należało „w pierwszej kolejności traktować jako ostateczne rozstrzygnięcie w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji”. Trybunał stwierdza, że skarżący musi spełnić wszystkie przesłanki dopuszczalności skargi. Trybunał Konstytucyjny nie działa ex officio w określaniu przedmiotu sprawy; wreszcie, (3) skoro – jak twierdzi skarżący – każde z pism dotyczyło „pewnego aspektu sprawy”, to nie mogło tym samym samodzielnie ostatecznie kształtować sytuacji jego prawnej, bo była ona wynikiem określonego procesu, nie zaś jego poszczególnych etapów.
Reasumując, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że argumentacja zawarta w zażaleniu abstrahuje od istniejącego w Polsce modelu skargi konstytucyjnej, a ponadto zmierza do poddania ocenie konstytucyjności sfery stosowania prawa, z tego względu należało w pełni podzielić stanowisko Trybunału wyrażone w zaskarżonym postanowieniu i na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK zażalenia nie uwzględnić.
Twoja sesja wygasła!
Twoja sesja wygasła
musisz odświeżyć stronę klikając na przycisk poniżej