W skardze konstytucyjnej Jacka B. złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 21 marca 2001 r. zarzucono, iż art. 71 ust. 1 pkt
6 w związku z art. 46 ust. 2 i art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102,
poz. 643 ze zm.) jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 174, art. 79 ust. 1 oraz art. 190 ust. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej, zaś art. 23 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz.U. Nr 65, poz. 385 ze zm.)
jest niezgodny z art. 32 ust. 1 oraz art. 70 ust. 1 i 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Jako ostateczne orzeczenie o przysługujących mu prawach i wolnościach konstytucyjnych skarżący wskazał wyrok Trybunału Konstytucyjnego
z 8 listopada 2000 r. (sygn. SK 18/99) w którym Trybunał uznał m.in., iż art. 23 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz.U. Nr
65, poz. 385 ze zm.), rozumiany jako upoważniający do wprowadzenia – dla zapewnienia dostępu do nauki, obok podstawowych w
publicznej szkole wyższej studiów bezpłatnych – opłat za studia w zakresie i w wysokości, w jakich niezbędny koszt tych studiów
nie znajduje pokrycia w środkach publicznych, jest zgodny z art. 32 ust. 1, art. 70 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz nie jest
niezgodny z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.
Skarżący stwierdził, iż orzeczenie to odnosi się do przysługującego mu prawa do sądu, w szczególności zaś prawa do uzyskania
“poważnego, realnie egzekwowalnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego korzystającego z waloru res iudicata i wprost, a nie warunkowo orzekającego zgodność lub niezgodność zaskarżonego przepisu z Konstytucją”. Skarżący stwierdził
ponadto, iż wskazany przez niego wyrok TK dotyczy jego prawa do “skutecznego wyegzekwowania na ustawodawcy korekty obowiązującego
systemu prawnego”, które to prawo skarżący wywodzi z treści art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, a także prawa do bezpłatnej nauki.
Zdaniem skarżącego, wydanie przez Trybunał “orzeczenia interpretacyjnego” sprzeciwia się celowi skargi konstytucyjnej, którym
jest jednoznaczne stwierdzenie zgodności lub niezgodności określonego przepisu z Konstytucją, a tym samym otwarcie możliwości
“kontroli i wywołania rewizji ostatecznego indywidualnego orzeczenia”. Skarżący podkreślił, iż możliwość wydawania orzeczeń
interpretacyjnych w sprawach z zakresu skargi konstytucyjnej wynika z treści art. 46 ust. 2 ustawy, nakazującego rozpoznawać
skargę w trybie przewidzianym dla kontroli abstrakcyjnej “czyli w oderwaniu od rozumienia zaskarżonego przepisu ujawnionego
w ostatecznym orzeczeniu, które legło u podstaw skargi, w konkretnie oznaczonej indywidualnej sprawie”. Skarżący podniósł,
iż podejmowane przez Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnięcie powinno określać wyłącznie i stanowczo relację co do zgodności
między kwestionowanym w skardze przepisem normatywnym a określonym przepisem Konstytucji: “skoro zaś w zakres “rozstrzygnięcia”
w rozumieniu art. 71 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, wchodzi także zamieszczanie z urzędu przez Trybunał w sentencji o
konstytucyjności badanego przepisu prawa pewnej interpretacji (rozumienia) warunkującej tę zgodność, to konstrukcja taka narusza
art. 79 ust. 1 Konstytucji przez to, że uchyla podstawowe zasady skargi konstytucyjnej: zasadę skargowości i suwerennego decydowania
o granicach i żądaniu skargi przez skarżącego, dozwala Trybunałowi orzekać o czymś, co nie było przedmiotem żądania skargi”.
Uzasadniając zarzut niezgodności art. 23 ust. 2 pkt 2 z Konstytucją skarżący podkreślił, iż organy administracji publicznej,
w tym organy szkół wyższych nie respektują znaczenia nadanego temu przepisowi przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku będącym
podstawą wystąpienia ze skargą konstytucyjną.
Postanowieniem z 26 czerwca 2001 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej stwierdzając,
iż wskazany w skardze wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 listopada 2000 r. (sygn. SK 18/99) nie nosi znamion ostatecznego orzeczenia “sądu lub organu administracji publicznej” w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji
RP, a tym samym jego wydanie nie daje podstaw do wystąpienia ze skargą konstytucyjną, skierowaną przeciwko podstawie normatywnej
tego wyroku.
Na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżący wniósł zażalenie, w którym zarzucił błędne przyjęcie, iż Trybunał Konstytucyjny
nie ma charakteru “sądu” w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, wskazując przy tym na odmienne stanowisko Trybunału Konstytucyjnego
zajęte w sprawie SK 12/00, gdzie postanowienie Trybunału Konstytucyjnego wydane w sprawie z zakresu skargi konstytucyjnej
uznano za wystarczającą podstawę do merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej. Skarżący wskazał także na szereg przepisów
konstytucyjnych, które nakazują traktować Trybunał Konstytucyjny jako sąd.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Pozostawiając poza przedmiotem rozważań kwestię, czy w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji RP pojęcie sądu odnosi się do
Trybunału Konstytucyjnego, należy stwierdzić, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie ma charakteru orzeczenia o wolnościach,
prawach lub obowiązkach konstytucyjnych obywatela, lecz rozstrzyga o zgodności aktów normatywnych z Konstytucją.
Niezależnie od powyższych okoliczności należało stwierdzić, że zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP przedmiotem skargi
konstytucyjnej może być wyłącznie ten akt normatywny, który stanowił podstawę wydania przez organ władzy publicznej ostatecznego
orzeczenia o prawach lub wolnościach konstytucyjnych skarżącego.
Jak już wspomniano, w skardze będącej przedmiotem rozpoznania wstępnego za orzeczenie takie przyjęto wyrok Trybunału Konstytucyjnego
z 8 listopada 2000 r. (sygn. SK 18/99). Wyrok ten wszakże nie został wydany “na podstawie” art. 23 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie
wyższym (Dz.U. Nr 65, poz. 385 ze zm.). Przepis ten stanowił natomiast przedmiot podjętego przez Trybunał rozstrzygnięcia.
Z oczywistych więc względów zarzut niezgodności art. 23 ust. 2 pkt 2 ustawy o szkolnictwie wyższym z Konstytucją RP nie spełnia
warunków dopuszczalności merytorycznego rozpoznania.
Oceniając w pozostałym zakresie podstawy wystąpienia przez skarżącego ze skargą konstytucyjną Trybunał Konstytucyjny uznał,
iż wskazany przez niego wyrok Trybunału nie narusza konstytucyjnego prawa skarżącego do rozpoznania skargi konstytucyjnej
wywodzonego z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP.
Zgodnie z art. 188 pkt 5 Konstytucji RP Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach skarg konstytucyjnych, przy czym przedmiotem
owej skargi jest kwestia zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego wskazanego w skardze. Ocena zarzutu naruszenia
Konstytucji przez określony przepis prawa wymaga wszakże wcześniejszego dokonania wykładni tego przepisu, tak by ustalić jego
rzeczywiste znaczenie normatywne. Jedną z podstawowych dyrektyw interpretacyjnych jest ustalenie takiego znaczenia normy prawnej,
które pozostanie w zgodzie z zasadami konstytucyjnymi. Dopiero po zakończeniu procesu wykładni, możliwa jest konfrontacja
treści norm prawnych z regułami i zasadami o charakterze konstytucyjnym.
Trybunał Konstytucyjny podejmując rozstrzygnięcie o zgodności z Konstytucją określonego przepisu orzeka w istocie o zgodności
zawartych w tym przepisie norm prawnych. Brak jest w art. 79 ust. 1 jakichkolwiek wskazówek, iżby przedmiot jego orzekania
miało stanowić to znaczenie normatywne przepisu, jakie zostało przyjęte przez organ władzy publicznej stosujący dany przepis
w indywidualnej sprawie, chociażby w wyniku błędnej interpretacji. Dopuszczalność rozstrzygania o sposobie interpretacji przepisów
prawa przez sądy lub organy administracji publicznej stanowiłoby w istocie przejęcie przez Trybunał Konstytucyjny funkcji
kontrolnych w indywidualnych sprawach i wkroczenie w sferę zarezerwowaną w Konstytucji RP do wyłącznej kompetencji innych
organów, w szczególności sądów powszechnych, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Stosując art. 79 ust. 1 Trybunał Konstytucyjny zobligowany jest do wydania rozstrzygnięcia o zgodności rzeczywistej treści
normatywnej zakwestionowanego przepisu z Konstytucją. Rozstrzygnięcie to może przybrać formę ustalenia owej zgodności z równoczesnym
podaniem ustalonej przez Trybunał Konstytucyjny treści normy prawnej zawartej w przepisie będącym przedmiotem skargi konstytucyjnej.
Rozstrzygnięcie takie oznacza, iż albo przedstawione przez skarżącego zarzuty niekonstytucyjności danego przepisu zostały
uznane za niezasadne, albo też, iż owe zarzuty odniesione zostały do takiego rezultatu wykładni normatywnej danego przepisu,
który nie był uprawniony na gruncie powszechnie przyjętych reguł interpretacyjnych, włącznie z dyrektywą wykładni przepisu
w zgodzie z Konstytucją.
Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia należy uznać za bezpodstawne twierdzenie skarżącego, jakoby wyrok Trybunału Konstytucyjnego
z 8 listopada 2000 r. nie stanowił rozstrzygnięcia przedstawionej Trybunałowi skargi konstytucyjnej. W orzeczeniu tym Trybunał
Konstytucyjny rozstrzygnął w sposób jednoznaczny o zgodności art. 23 ust. 2 pkt 2 ustawy o szkolnictwie wyższym ze wskazanymi
regulacjami Konstytucji RP, podając równocześnie rzeczywiste znaczenie normatywne badanego przepisu ustawy. Tym samym Trybunał
odniósł się do zarzutów przedstawionych w skardze konstytucyjnej inicjującej postępowanie w sprawie SK 18/99. Tym samym jednak
za nieuzasadnione należy uznać przekonanie skarżącego o naruszeniu jego prawa do rozpoznania skargi konstytucyjnej przez Trybunał
Konstytucyjny. Rozpoznanie to nastąpiło w granicach określonych przez art. 79 ust. 1 oraz art. 188 pkt 5 Konstytucji, w szczególności
zaś dotyczyło zgodności określonych norm prawnych z Konstytucją RP. Nie mogło ono natomiast obejmować kwestii, czy wydane
w indywidualnej sprawie skarżącego rozstrzygnięcia organów władzy publicznej zostały oparte na prawidłowej wykładni przepisów
prawa. Jak już wcześniej wspomniano, postępowanie w przedmiocie skargi konstytucyjnej nie odnosi się bezpośrednio do ferowanych
przez sądy lub inne organy władzy publicznej rozstrzygnięć, zaś możliwość wznowienia postępowania zarezerwowana została wyłącznie
do przypadków stwierdzenia niezgodności z Konstytucją określonej normy prawnej stanowiącej rezultat interpretacji zakwestionowanych
przepisów w drodze powszechnie przyjętych reguł wykładni.
W tym stanie rzeczy, należało uznać, iż wskazany przez skarżącego wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie narusza przysługujących
mu praw określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji RP.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, należało nie uwzględniać zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 26
czerwca 2001 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.