1. Wnioskiem z dnia 18 października 2005 r. grupa 55 posłów na Sejm wniosła o stwierdzenie niezgodności art. 9-15 ustawy z
dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym (Dz. U. Nr 17, poz. 141 i Nr 62,
poz. 550, dalej: ustawa o mniejszościach narodowych) z art. 27 Konstytucji.
Wnioskodawca, zarzucił niezgodność art. 9 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 ustawy o mniejszościach narodowych z art. 27 Konstytucji
stanowiącym, że w Rzeczypospolitej Polskiej językiem urzędowym jest język polski. Wnioskodawca stwierdził, że pozostałe przepisy
art. 9 i art. 12, a także art. 10-11 i art. 13-15 ustawy o mniejszościach narodowych są na tyle ściśle związane z ww. art.
9 ust. 1 i art. 12 ust. 1 tej ustawy, których niekonstytucyjność zarzuca wnioskodawca, że skutkuje to bezprzedmiotowością
ich istnienia w tekście ustawy.
Powołując się na stanowiska przedstawione w komentarzach do art. 27 Konstytucji wnioskodawca stwierdza, że niedopuszczalne
jest wprowadzenie obok języka polskiego jako języka urzędowego innego języka lub języków, a tak właśnie czynią zaskarżone
przepisy. Art. 9 ust. 1 ustawy o mniejszościach narodowych umożliwia używanie przed organami gminy języka mniejszości jako
języka pomocniczego, obok języka urzędowego. Art. 12 ust. 1 stanowi natomiast, że możliwe jest używanie dodatkowych tradycyjnych
nazw w języku mniejszości obok urzędowych nazw miejscowości i obiektów fizjograficznych oraz nazw ulic – ustalonych w języku
polskim na podstawie odrębnych przepisów. Wnioskodawca powołał się również na uchwałę Trybunału Konstytucyjnego z 14 maja
1997 r. (sygn. W 7/96), z której wynika, że do zakresu pojęcia „urzędowania” w języku polskim należą wszystkie czynności określonych
podmiotów, związane z realizacją ich konstytucyjnych i ustawowych kompetencji. Dotyczy to także działań o charakterze niewładczym.
Wśród podmiotów, które „urzędują” w języku polskim mieszczą się także organy samorządu terytorialnego. Dopuszczenie w ustawie
o mniejszościach narodowych możliwości używania języków mniejszości narodowych w relacjach z organami gminy jest sprzeczne
z art. 27 zd. 1 Konstytucji. Te same zarzuty dotyczą art. 12 ust. 1 ustawy o mniejszościach – nazwy fizjograficzne, nazwy
miejscowości i ulic są urzędowo ustalane, zmieniane lub znoszone a zatem należą do elementów języka urzędowego.
Wnioskodawca odniósł się także do art. 27 zd. 2 Konstytucji, który stanowi, że zdanie pierwsze ustanawiające język polski
językiem urzędowym „nie narusza praw mniejszości narodowych wynikających z ratyfikowanych umów międzynarodowych”. Zdaniem
wnioskodawcy sformułowanie to jest niejasne, nie wydaje się aby umowy międzynarodowe mogły czynić wyjątki od zasad konstytucyjnych.
Powołując się na stanowisko wyrażone w komentarzu do Konstytucji wnioskodawca stwierdza wręcz, że norma ta jest niepotrzebna,
ponieważ mniejszości narodowe nie uzyskały w Konstytucji prawa do odejścia od zasady, że językiem urzędowym jest język polski.
Zdaniem wnioskodawcy żadna z ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską umów międzynarodowych nie posługuje się kategorią
języka urzędowego, dają one jedynie ograniczoną możliwość używania języka mniejszości pomiędzy osobami należącymi do mniejszości
narodowej a organami władzy oraz umieszczania w języku mniejszości tradycyjnych nazw lokalnych. Jednym z warunków korzystania
z tego prawa jest „rzeczywista potrzeba”, a o takiej nie może być mowy gdyż wg Narodowego Spisu Powszechnego Ludności z 2002
r. obywateli polskich, którzy rozmawiają wyłącznie w jednym z niepolskich języków jest zaledwie 52,5 tys. (0,14% populacji).
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, z wnioskiem o stwierdzenie zgodności ustawy z Konstytucją
może wystąpić między innymi grupa 50 posłów. Wnioskodawcą w niniejszej sprawie była grupa 55 posłów na Sejm IV Kadencji. W
chwili wystąpienia z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego posiadali oni legitymację do takiego wystąpienia – wniosek został
bowiem złożony w ostatnim dniu kadencji Sejmu IV kadencji. Zgodnie z art. 98 ust. 1 Konstytucji – kadencja rozpoczyna się
w dniu pierwszego posiedzenia Sejmu i trwa do dnia poprzedzającego dzień zebrania się Sejmu następnej kadencji. W myśl postanowienia
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 września 2005 r. w sprawie zwołania pierwszego posiedzenia Sejmu RP (M. P.
Nr 57, poz. 774), pierwsze posiedzenie Sejmu wybranego 25 września 2005 r. zostało otwarte 19 października 2005 r. Tym samym
18 października 2005 r. upłynęła IV Kadencja Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, na skutek czego wygasły mandaty posłów tej kadencji.
Wobec upływu kadencji Sejmu, którego posłami byli wnioskodawcy i związanym z tym wygaśnięciem ich mandatów poselskich przestał
istnieć podmiot uprawniony do dalszego występowania w sprawie. Takie stanowisko konsekwentnie wyrażane było w orzecznictwie
Trybunału (sygn. K. 3/91, OTK w 1992 r., cz. I, poz. 1; sygn. K. 2/93, OTK w 1993 r., cz. II, poz. 30; sygn. K. 3/93, OTK
w 1993 r., cz. II, poz. 26; sygn. K. 19/97, OTK ZU nr 3-4/1997, poz. 52; sygn. K. 21/97, OTK ZU nr 3-4/1997, poz. 58, sygn.
K 10/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 262), które wygaśnięcie mandatu posłów łączyło ściśle z utratą uprawnienia do występowania
przed Trybunałem Konstytucyjnym w charakterze wnioskodawcy.
Utrata uprawnień przez wnioskodawcę, nie pozwala na merytoryczne rozpoznanie sprawy i dlatego zachodzi konieczność umorzenia
postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.).
Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.