W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 18 października 2006. r. pełnomocnik skarżącej wniósł o stwierdzenie
niezgodności art. 5 w zw. z art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. Nr
120, poz. 1252) w zakresie, w jakim przepis ten określa podstawę do zmniejszenia świadczenia przedemerytalnego osób, które
nabyły prawo do świadczenia na zasadach określonych w ustawie z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu
bezrobociu (Dz. U. z 2003 r. Nr 58, poz. 514, ze zm.) z art. 32 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji.
Działając na podstawie zaskarżonych przepisów, Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonał rozliczenia świadczenia emerytalnego
za rok rozliczeniowy przypadający na okres od 1 sierpnia 2004 r. do 28 lutego 2005 r., ustalając, iż skarżąca w okresie tym
pobrała nienależnie świadczenie emerytalne w wysokości. 3. 538, 72 zł, do których zwrotu mocą przedmiotowej decyzji (znak
601641155-1/01/SWPN) została ona zobowiązana. Odwołanie od powyższej decyzji Sąd Okręgowy, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w Rzeszowie oddalił wyrokiem z 9 grudnia 2005 r. (sygn. akt IV U 1334/05). Sąd Apelacyjny, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Rzeszowie oddalił wniesioną od wskazanego powyżej rozstrzygnięcia apelację wyrokiem z 10 maja 2006 r. (sygn.
akt III AUa 403/06), doręczonym skarżącej 26 maja 2006 r.
W dniu 1 czerwca 2006 r. skarżąca wystąpiła z wnioskiem do sądu o wyznaczenie jej adwokata z urzędu celem wniesienia skargi
konstytucyjnej. Postanowieniem z 17 lipca 2006 r. (sygn. akt IV Po 4/06) Sąd Rejonowy w Łańcucie, IV Wydział Pracy przyznał
skarżącej pełnomocnika z urzędu. Zostało ono doręczone jej 26 lipca 2006 r. wraz z pismem Okręgowej Izby Radców Prawnych z
21 lipca 2006 r. wyznaczającym pełnomocnika z urzędu.
W ocenie skarżącej zakwestionowane w skardze przepisy naruszają wynikający z art. 32 ust. 1 Konstytucji nakaz jednakowego
traktowania podmiotów i sytuacji podobnych. W uzasadnieniu skarżąca odwołuje się do istoty i funkcji zasady równości przyjętych
w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. W jej ocenie zaskarżone przepisy prowadzą do nieuprawnionego różnicowania sytuacji
prawnej osób, które nabyły prawo do świadczenia przedemerytalnego na zasadach określonych ustawą z 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu
i przeciwdziałaniu bezrobociu, którego wypłacanie i rozliczenie następowało jednak na nowych zasadach wynikających z ustawy
z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych. „Ustawa o świadczeniach przedemerytalnych wprowadzając art.
30 ust. 3 stanowiący, iż świadczenia przedemerytalne przyznane na gruncie ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu
stają się świadczeniami w rozumieniu ustawy o świadczeniach przedemerytalnych wprowadza niedopuszczalne zróżnicowanie sytuacji
osób pobierających świadczenia przedemerytalne przyznane na całkowicie odmiennych zasadach. Co więcej przez takie uregulowanie
osoby w takiej samej sytuacji faktycznej mogą pobierać świadczenie w różnej wysokości. Na uwagę zasługuje fakt, iż osoby,
które nabyły świadczenie w okresie, gdy jego górna granica nie była kwotowo określona, otrzymują je w dotychczasowej wysokości,
a ponadto jak wynika z art. 5 ust. 6 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych mogą swobodnie uzyskiwać dodatkowy przychód
w dowolnej wysokości. W takiej bowiem sytuacji ich świadczenie (...) ulega jedynie zawieszeniu. Opisana wcześniej sytuacja
nie ma zastosowania do osób, w tym do wnioskodawczyni, które nabyły świadczenia w okresie, gdy jego wysokość była kwotowo
ograniczona”.
W dalszej części uzasadnienia skarżąca podnosi, iż stosowanie przepisów ustawy o świadczeniach przedemerytalnych do osób,
które nabyły prawo do tego świadczenia na zasadach poprzednio obowiązujących powinno się odbywać z odpowiednimi modyfikacjami
uwzględniającymi specyfikę tych świadczeń przedemerytalnych. In fine skarżąca stwierdza iż „pozostawienie w obowiązującym porządku prawnym regulacji art. 5 ustawy z 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach
przedemerytalnych w takim samym kształcie do osób pobierających świadczenia na całkowicie odmiennych zasadach, stawiając te
osoby w nie równoprawnej sytuacji może prowadzić do podważenia pewności prawa i tym samym uniemożliwiać realizację założeń
demokratycznego państwa prawnego”.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 22 listopada 2006 r. wezwano pełnomocnika skarżącej do uzupełnienia braków
skargi konstytucyjnej m.in. poprzez wskazanie, które z przysługujących skarżącej konstytucyjnych wolności lub praw zostało
naruszone na skutek wydania wskazanego w skardze rozstrzygnięcia oraz określenie sposobu tego naruszenia.
W piśmie procesowym nadesłanym w odpowiedzi na powyższe zarządzenie skarżąca wskazała ponownie naruszenie wynikającego z art.
32 ust. 1 Konstytucji nakazu jednakowego traktowania podmiotów i sytuacji podobnych. Zaskarżone przepisy prowadzą w ocenie
skarżącej do nieuprawnionego zróżnicowania sytuacji prawnej osób, które nabyły świadczenia przedemerytalne na zasadach określonych
w ustawie z 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Zaskarżony przepis tworzy dwie kategorie osób,
przy czym kryterium rozróżnienia jest kwota pobieranego świadczenia przedemerytalnego. W sytuacji, w której osoba pobiera
świadczenie wyższe niż dopuszczalna kwota przychodu zawiesza się świadczenie przedemerytalne bez względu na wysokość przychodu,
lecz wyłącznie w miesiącu, w którym ten przychód został osiągnięty. Natomiast osobom, które pobierają świadczenie przedemerytalne
w wysokości niższej lub równej dopuszczalnej kwocie przychodu zmniejsza się lub zawiesza świadczenie po rozliczeniu rocznym
przychodów. Zróżnicowany sposób zmniejszania i zawieszania świadczeń przedemerytalnych w zależności od wysokości uzyskiwanego
świadczenia narusza w ocenie skarżącej zagwarantowane jej w Konstytucji prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna – zgodnie z brzmieniem art. 79 ust. 1 Konstytucji – jest środkiem prawnym, którego ratio legis jest ochrona przysługujących obywatelowi konstytucyjnych praw podmiotowych i wolności, do których naruszenia doszło na skutek
zastosowania w konkretnej sprawie niekonstytucyjnego przepisu. W tym kontekście nie budzi najmniejszej wątpliwości, iż uprawnienie
do wniesienia skargi konstytucyjnej przysługuje tylko osobie, której konstytucyjne prawa i wolności doznały uszczerbku. Znajduje
to swoje odzwierciedlenie w przepisach ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, która w art. 47 ust. 1 pkt
2 obliguje skarżącego do wskazania naruszonego konstytucyjnego prawa o charakterze podmiotowym lub konstytucyjnej wolności
oraz określenia sposobu, w jaki do tego naruszenia doszło. Podkreślić przy tym należy, iż naruszenie prawa konstytucyjnego,
którego ochrony skarżący chciałby dochodzić w trybie skargi konstytucyjnej musi znajdować swoje źródło w treści normatywnej
kwestionowanej regulacji, determinującej w tym zakresie wydane na jej podstawie rozstrzygniecie. Skardze konstytucyjnej, która
nie spełnia przewidzianych przepisami wymogów, należy – po bezskutecznym wezwaniu zarządzeniem sędziego TK do usunięcia braków
– odmówić nadania dalszego biegu zgodnie z art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
W skardze konstytucyjnej, stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania, uprawnienia do jej wniesienia upatruje się w naruszeniu
zasady równości wynikającej z art. 32 Konstytucji.
Kwestia dopuszczalności powoływania się na art. 32 Konstytucji, jako na źródło konstytucyjnych praw lub wolności, których
naruszenie legitymuje do wniesienia skargi konstytucyjnej była wielokrotnie przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego.
Najpełniej wypowiedział się na ten temat Trybunał w postanowieniu z 24 października 2001 r. wydanym w pełnym składzie (sygn.
SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Stwierdzono w nim m.in., iż wynikająca z art. 32 Konstytucji zasada równości stanowi
samodzielnie jedynie zasadę ogólną, mającą charakter niejako prawa „drugiego stopnia”, tzn. przysługującego w związku z konkretnymi
normami prawnymi, a nie w oderwaniu od nich – „samoistnie”. Teza ta znajduje swoje uzasadnienie w specyfice przyjmowanego
na gruncie Konstytucji rozumienia „równości”, która nie ma charakteru abstrakcyjnego i absolutnego, ale „funkcjonuje zawsze
w pewnym kontekście sytuacyjnym, odniesiona musi być do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym jednostkom (grupom
jednostek) w porównaniu ze statusem innych jednostek (grup)”. Konsekwencją zarysowanych powyżej założeń jest przyjęcie dopuszczalności
powołania się w skardze konstytucyjnej na naruszenie zasady równości tylko w sytuacji, w której zostanie wskazane konkretne
podmiotowe prawo, wolność lub obowiązek o charakterze konstytucyjnym, w zakresie których zasada ta została naruszona. Zdaniem
Trybunału Konstytucyjnego w skardze konstytucyjnej, stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania, tego rodzaju doprecyzowanie
nie nastąpiło. Skarżąca nie wskazała bowiem prawa konstytucyjnego o charakterze podmiotowym lub konstytucyjnej wolności, w
zakresie których zasada równości doznała uszczerbku. Także w piśmie procesowym nadesłanym w odpowiedzi na zarządzenie sędziego
Trybunału Konstytucyjnego wzywające do wskazania prawa podmiotowego, w zakresie którego doszło do naruszenia zasady równości,
skarżąca ograniczyła się de facto do wykazania naruszenia zasady równości, wskazując przy tym, co należy podkreślić, odmienne kryterium różnicowania podmiotów
pobierających świadczenie przedemerytalne niż uczyniła to w skardze konstytucyjnej i w czym innym upatrując naruszenia tej
zasady.
Abstrahując od powyższej okoliczności, wskazać jeszcze należy, iż skarżąca nie uprawdopodobniła, iż w jej sprawie doszło do
naruszenia zasady równości. Sam fakt wskazania podmiotów podobnych – za jakie zdaje się uważać skarżąca wszystkie osoby pobierające
świadczenia przedemerytalne – oraz określenia kryterium, w oparciu o które podmioty te podzielone zostały na dwie kategorie,
z którym to podziałem związane są odmienne konsekwencje w zakresie zawieszania/zmniejszania świadczenia przedemerytalnego
nie uzasadnia jeszcze przyjęcia naruszenia zasady równości. Chcąc bowiem ocenić zasadność zarzutów wskazujących na naruszenie
zasady równości, należy – zgodnie z utrwalonym orzecznictwem TK – oprócz zbadania, czy istnieje jakaś cecha wspólna, uzasadniająca
podobne traktowanie adresatów wskazanej normy prawnej i ustalenia kryterium, według którego te podmioty zostały przez kwestionowany
przepis różnie potraktowane, rozważyć, czy ta odmienność jest uzasadniona (orzeczenie z 16 grudnia 1996 r., sygn. U. 1/96,
OTK ZU nr 6/1996, poz. 55 i cyt. tam orzecznictwo; orzeczenie z 12 maja 1998 r., sygn. U. 17/97, OTK ZU nr 3/1998, poz. 34
i cyt. tam orzecznictwo; wyrok z 16 grudnia 1997 r., sygn. K. 8/97 OTK ZU nr 5-6/1997, poz. 70; wyrok z 21 września 1998 r.,
sygn. K. 6/98, OTK ZU nr 6/1999, poz. 117). Innymi słowy, skarżąca winna wskazać, że przyjęte kryterium nie ma charakteru
relewantnego lub charakteru proporcjonalnego lub też nie pozostaje w związku z zasadami, wartościami i normami konstytucyjnymi,
uzasadniającymi odmienne traktowanie podmiotów podobnych (zob. np. wyrok z 21 września 1998 r., sygn. K. 6/98, OTK ZU nr 6/1999,
poz. 117; wyrok z dnia 12 października 2004 r., sygn. P 22/03, OTK ZU nr 9/A/2004, poz. 90). Analiza pisma procesowego prowadzi
do wniosku, iż skarżąca nie „oceniała” przyjętego kryterium różnicowania osób uzyskujących świadczenia przedemerytalne, upatrując
najprawdopodobniej nierówności wobec prawa w samym fakcie jego wprowadzenia. Oznacza to tym samym, iż nie zostało uprawdopodobnione,
iż w sprawie, w związku z którą wniesiono skargę konstytucyjną doszło do naruszenia zasady równości, co uzasadnia także odmowę
nadania wniesionej skardze dalszego biegu.
Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.