W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 23 sierpnia 2006 r. skarżąca zakwestionowała zgodność art.
22 ust. 4 ustawy z dnia 6 lutego 1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym (Dz. U. Nr 28, poz. 153, ze zm.) oraz art.
24 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia (Dz. U. Nr 45, poz. 391,
ze zm.) z art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Decyzją ZUS – Oddział w Płocku z 11 czerwca 2004 r. (DU 450/92/2004/43081606347) ustalono skarżącej składki na ubezpieczenie
zdrowotne za okres od 1 października 2001 r. do 30 kwietnia 2004 r. Odwołanie złożone od powyższej decyzji Sąd Okręgowy –
Wydział XIII Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie oddalił wyrokiem z 31 października 2005 r. (sygn. XIII U 2494/04), wskazując
w uzasadnieniu, iż skarżąca nie spełniała przesłanek warunkujących zwolnienie jej od uiszczania składek na ubezpieczenie zdrowotne
wynikających z art. 22 ust. 4 ustawy z dnia 6 lutego 1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym (Dz. U. Nr 28, poz. 153,
ze zm.) oraz art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia (Dz.
U. Nr 45, poz. 391, ze zm.) Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyrokiem z 22 lutego 2006 r.
(sygn. akt III AUa 78/06) utrzymał zaskarżone orzeczenie w mocy.
W dniu 18 kwietnia 2006 r. skarżąca wystąpiła z wnioskiem do Sądu Rejonowego w Płocku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego
z urzędu w celu złożenia skargi konstytucyjnej. Postanowieniem z 11 maja 2006 r. (sygn. akt I Co 964/06) uwzględniono złożony
wniosek. Pismem z 13 czerwca 2006 r. Dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Płocku wyznaczył pełnomocnika do wniesienia skargi
konstytucyjnej. Pismo doręczono pełnomocnikowi 21 czerwca 2006 r.
Zaskarżone regulacje podważają – zdaniem skarżącej – zasady sprawiedliwości społecznej. W pierwszej kolejności skarżąca wskazuje,
iż pierwszy z warunków, których spełnienie uzasadnia zwolnienie od obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne,
tj. uzyskiwanie przychodu w wysokości nieprzekraczającej 331, 92 zł jest faktycznie nie do zrealizowania (prowadzenie działalności,
której przychód jest niższy niż wskazana kwota jest nieopłacalne). Druga możliwość zwolnienia z opłacania składek – w przypadku
rozliczania się w formie karty podatkowej – jest dla skarżącej, jako rencistki, prawie nieosiągalna.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 12 września 2006 r. wezwano pełnomocnika skarżącej do uzupełnienia braków
wniesionej skargi konstytucyjnej m.in. poprzez dokładne wskazanie, które z konstytucyjnych wolności lub praw przysługujących
skarżącej zostały naruszone oraz określenie sposobu tego naruszenia; nadesłanie decyzji ZUS/o Płock z 11 czerwca 2004 r. i
wyroku Sądu Okręgowego – Sądu Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z 31 października 2005 r. (sygn. akt XIII U 2494/04) oraz
podanie daty doręczenia wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z 22 lutego 2006 r. (sygn.
akt III AUa 78/06).
W piśmie procesowym nadesłanym do Trybunału w celu uzupełnienia braków wniesionej skargi skarżąca wskazuje na naruszenie zasady
sprawiedliwości społecznej określonej w art. 2 Konstytucji oraz prawa do równego traktowania przez władze publiczne (art.
32 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji). W uzasadnieniu swojego stanowiska skarżąca wywodzi, iż zaskarżone przepisy wprowadzają uprzywilejowanie
osób opłacających podatek w formie karty podatkowej. Wymaganie od skarżącej jako osoby starszej „dokładnej znajomości przepisów
podatkowych, jak i spełnienia skomplikowanej procedury uzyskania karty podatkowej jest niesprawiedliwe społecznie”. Skarżąca
wyjaśniła także, iż wyrok Sądu Apelacyjnego otrzymała 24 marca 2006 r.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Przesłanki merytorycznego rozpatrzenia skargi konstytucyjnej uregulowane zostały w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz w ustawie
z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.). Z konstrukcji skargi konstytucyjnej
przyjętej w prawie polskim wynika, iż celem jej jest ochrona przysługujących skarżącemu konstytucyjnych praw i wolności, naruszonych
na skutek wydania ostatecznego rozstrzygnięcia w oparciu o przepis, którego konstytucyjność się kwestionuje. Zgodnie z art.
47 ust. 1 pkt 2 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym to na skarżącym ciąży obowiązek wskazania naruszonego
prawa lub wolności konstytucyjnej oraz określenia sposobu, w jaki do tego naruszenia doszło. Trybunał Konstytucyjny na mocy
art. 66 ustawy zobowiązany jest do orzekania w granicach wniesionego środka prawnego. Skardze konstytucyjnej, która nie spełnia
przewidzianych przepisami wymogów, należy zaś – po bezskutecznym wezwaniu zarządzeniem sędziego TK do usunięcia braków – odmówić
nadania dalszego biegu zgodnie z art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK.
W skardze konstytucyjnej, stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania, uprawnienia do wniesienia skargi konstytucyjnej upatruje
się w naruszeniu zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji) oraz zasady równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 i
2 Konstytucji).
W pierwszej kolejności wskazać należy, iż wywodzona z art. 2 Konstytucji zasada sprawiedliwości społecznej, na którą powołuje
się skarżąca we wniesionej skardze konstytucyjnej, nie może stanowić samoistnej podstawy skargi konstytucyjnej (zob. przede
wszystkim postanowienia z 12 grudnia 2000 i z 23 stycznia 2002 r., sygn. Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 59 i poz. 60).
Artykuł 2 Konstytucji wyraża bowiem zespół zasad ustrojowych, ale jako taki nie jest podstawą wolności lub prawa podmiotowego.
Powołanie się zatem na wywodzone z niego zasady, w tym również na nakaz urzeczywistniania zasad sprawiedliwości społecznej,
nie może być samodzielną podstawą skargi konstytucyjnej (zob. postanowienie TK z 23 listopada 2005 r., sygn. Ts 7/05, OTK
ZU nr 6/B/2005, poz. 244). Dopuszczalność powołania się na zasadę sprawiedliwości społecznej warunkowana jest w orzecznictwie
wskazaniem konstytucyjnego prawa lub wolności, które doznały uszczerbku na skutek naruszenia tej zasady. W przypadku, w którym
– jak ma to miejsce w niniejszej skardze – skarżący ogranicza się tylko do wskazania, iż w jego ocenie doszło do naruszenia
zasady sprawiedliwości społecznej, brak jest podstaw do przyjęcia, iż zostało wskazane prawo, którego ochrony można dochodzić
w trybie skargi konstytucyjnej, co tym samym uniemożliwia stwierdzenie, iż zostały spełnione przesłanki tego środka prawnego.
W skardze konstytucyjnej stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania uprawnienia do wniesienia skargi konstytucyjnej upatruje
się także w naruszeniu zasady równości wynikającej z art. 32 Konstytucji. O dopuszczalności powoływania się na powyższy przepis
Konstytucji, jako na źródło konstytucyjnych praw lub wolności, których naruszenie legitymuje do wniesienia skargi konstytucyjnej,
wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 24 października 2001 r. wydanym w pełnym składzie (sygn. SK 10/01,
OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Trybunał Konstytucyjny stwierdził w nim, iż wynikająca z art. 32 Konstytucji zasada równości
stanowi samodzielnie jedynie zasadę ogólną, mającą charakter niejako prawa „drugiego stopnia”, tzn. przysługującego w związku
z konkretnymi normami prawnymi, a nie w oderwaniu od nich – „samoistnie”. „Zasada ta oznacza przede wszystkim, że wszyscy
są równi „w godności, wolności i prawach”, o których w innych przepisach mówi Konstytucja, i że nie jest dopuszczalna dyskryminacja
w realizacji tych wolności i praw”. Równość nie ma zatem charakteru abstrakcyjnego i absolutnego, ale „funkcjonuje zawsze w pewnym kontekście sytuacyjnym, odniesiona
musi być do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym jednostkom (grupom jednostek) w porównaniu ze statusem innych
jednostek (grup)”. W związku z powyższym dopuszczalność powołania się w skardze konstytucyjnej na naruszenie zasady równości
winna zostać ograniczona wyłącznie do przypadków, w których zostanie wskazane konkretne podmiotowe prawo, wolność lub obowiązek
o charakterze konstytucyjnym, które doznają uszczerbku na skutek jej naruszenia.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego ani w skardze konstytucyjnej, ani w piśmie procesowym nadesłanym w celu uzupełnienia braków
skargi skarżąca nie wskazała konstytucyjnego prawa o charakterze podmiotowym ani konstytucyjnej wolności, w zakresie których
doszłoby do naruszenia zasady równości. Podkreślić także należy, iż skarżąca nie wykazała także, w jaki sposób zaskarżona
regulacja narusza tę zasadę. Sam fakt, iż zwolnienie z obowiązku opłacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne dotyczy tylko
osób rozliczających się w formie karty podatkowej, a nie na zasadach ogólnych, nie jest jeszcze bowiem równoznaczny z przyjęciem,
iż doszło do naruszenia zasady równości. To na skarżącej ciążył obowiązek uprawdopodobnienia, iż przyjęcie takiego kryterium
jest dyskryminujące. Ponieważ skarżąca nie wykazała, w jaki sposób zastosowanie przewidzianego w ustawie kryterium prowadzi
do naruszenia zasady równości, należy stwierdzić, iż nie określiła tym samym, w jaki sposób doszło do naruszenia tej zasady
przez zaskarżony przepis.
Mając powyższe na uwadze, należało orzec jak na wstępie.