W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 3 października 2006 r. skarżący zakwestionował zgodność z art.
67 ust. 2 w zw. z art. 32 i art. 2 Konstytucji, art. 186 ust. 3 w zw. z art. 195 pkt 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, ze zm.) w zw. z art. 27 ust. 1,
ust. 2 oraz ust. 2a ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz.
267, ze zm.) oraz w zw. z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury
pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz. U. Nr 28, poz. 149, ze zm.) w zakresie, w jakim przepisy
te pozbawiają prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dziećmi wymagającymi stałej opieki, osoby, które na dzień
31 grudnia 1998 r. prowadziły działalność gospodarczą. Z przepisem art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. wiąże skarżący sprzeczność z
art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w oparciu o następujący stan faktyczny i prawny. Decyzją z 12 kwietnia 2000 r. ZUS
odmówił przyznania skarżącemu wcześniejszej emerytury z tytułu opieki na dzieckiem wymagającym stałej opieki (znak EWK-451924-2/25).
Wyrokiem z 11 sierpnia 2000 r. (sygn. akt XVIII U 1978/00) Sąd Okręgowy, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach
oddalił wniesione od powyższej decyzji odwołanie. Złożona apelacja została oddalona wyrokiem z 14 lutego 2001 r. (sygn. akt
III Aua 1910/00) przez Sąd Apelacyjny w Katowicach, Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Kasacja złożona przez skarżącego
została odrzucona postanowieniem Sądu Najwyższego z 10 grudnia 2001 r. (sygn. akt II UKN 393/01). W uzasadnieniu wydanych
w sprawie merytorycznych rozstrzygnięć orzekające organy wskazały na niespełnienie kryteriów warunkujących otrzymanie wcześniejszej
emerytury, tj. na niepozostawanie w stosunku pracy przed dniem 1 stycznia 1999 r.
W dniu 24 stycznia 2006 r. skarżący zwrócił się ponownie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o ustalenie uprawnienia do wcześniejszej
emerytury. Dnia 6 lutego 2006 r. (znak: 340300/6120/1/2006/451924/25) ZUS wydał decyzję odmowną, powołując się ponownie na
niespełnienie przesłanek warunkujących przyznanie dochodzonego roszczenia. Dnia 27 marca 2006 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach,
Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku Wydział IX Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odrzucił odwołanie od decyzji ZUS (sygn. akt IX U
374/06), powołując się na powagę rzeczy osądzonej, podkreślając jednocześnie brak przesłanek pozwalających na ponowne rozpatrzenie
sprawy. Zażalenie złożone na powyższe postanowienie zostało oddalone postanowieniem Sądu Apelacyjnego, Wydział III Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych z 30 maja 2006 r. (sygn. akt III AUz 117/06).
Z odmową przyznania mu prawa do wcześniejszej emerytury łączy skarżący naruszenie przysługującego mu prawa do zabezpieczenia
społecznego rozpatrywanego w kontekście zasady równości oraz zasady demokratycznego państwa prawnego. Fakt odrzucenia przez
orzekające w sprawie sądy wniesionych środków odwoławczych na podstawie art. 199 § 1 k.p.c. doprowadził natomiast – w jego
ocenie – do naruszenia prawa do sądu rozpatrywanego w kontekście art. 2 Konstytucji.
Odmowa przyznania skarżącemu prawa do emerytury uzasadniana była niespełnieniem przesłanek warunkujących jej przyznanie, określonych
w art. 27 ustawy o ubezpieczeniu pracowników, która na mocy art. 186 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS znajduje
jeszcze zastosowanie pomimo jej formalnego uchylenia oraz w przepisach rozporządzenia wydanego na mocy art. 27 ust. 2a tejże
ustawy. Ponieważ używany w tych aktach wyraz „zatrudnienie” definiowany jest poprzez odwołanie się do definicji stosunku pracy,
oznacza to, iż zaskarżony akt wyklucza możliwość uzyskania wcześniejszej emerytury przez osoby prowadzące działalność gospodarczą.
Różnicowanie sytuacji prawnej ubezpieczonych w zależności od formy zatrudnienia, w jakiej pozostawali, prowadzi także – zdaniem
skarżącego – do naruszenia zasady równości wobec prawa oraz wyrażonej w art. 2 Konstytucji zasady demokratycznego państwa
prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej. Ponieważ skarżący opłacał składki na ubezpieczenie społeczne,
a prawo do wcześniejszej emerytury jest świadczeniem związanym ze zdarzeniem losowym, to – w ocenie skarżącego – kryterium
zatrudnienia w zakładzie pracy przed odejściem na emeryturę nie może determinować prawa do powyższego świadczenia.
Naruszenia prawa do sądu upatruje skarżący w odmowie ponownego rozpoznania sprawy pomimo powołania się przez skarżącego na
niekonstytucyjność przepisów stanowiących podstawę prawomocnego rozstrzygnięcia. Zdaniem skarżącego pojawienie się po wydaniu
wyroku wątpliwości, co do konstytucyjności przepisów, na których był oparty powinno stanowić przesłankę fakultatywnego wznowienia
postępowania. W dalszej części uzasadnienia skarżący wskazuje na postępowanie orzekających w sprawie sądów, a w szczególności
sądu II instancji, który powołując się na zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego stwierdzenie o zgodności kwestionowanych
przepisów rozporządzenia z Konstytucją błędnie uznał je za orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.
Zarządzeniem z 13 listopada 2006 r. wezwano pełnomocnika skarżącego do uzupełnienia braków skargi konstytucyjnej poprzez sprecyzowanie
przepisów ustawy i zaskarżonego rozporządzenia, które skarżący czyni przedmiotem skargi konstytucyjnej oraz określenie sposobu,
w jaki naruszają one wskazane w skardze konstytucyjne prawa i wolności, a także poprzez dokładne określenie, w jaki sposób
treść zaskarżonego art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. narusza wskazane w skardze prawo konstytucyjne.
W piśmie procesowym skarżący wskazał ponownie na przytoczone w skardze przepisy ustaw emerytalnych oraz na § 2 pkt 1 i § 1
zaskarżonego rozporządzenia wskazując, iż przepisy te kwestionowane są w zakresie, w jakim pozbawiają prawa do wcześniejszej
emerytury z tytułu opieki nad dziećmi wymagającymi stałej opieki osoby prowadzące działalność gospodarczą. Podkreślił także,
iż oddalając wniosek o ponowne rozpoznanie sprawy, sąd utrwalił stan prawny dyskryminacji w dostępie do prawa do wcześniejszej
emerytury. W drugiej części uzasadnienia skarżący podkreśla, iż kwestionuje zgodność zaskarżonego art. 199 §1 pkt 2 k.p.c.
w zakresie, w jakim nie pozwala on na ponowne rozpoznanie sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych poprzez powoływanie się
na uzasadniony zarzut niekonstytucyjności obowiązujących przepisów. Zdaniem skarżącego: „jego konstytucyjne prawo do sądu
zostało naruszone poprzez nieprzyznanie mu prawa do podniesienia uzasadnionego zarzutu niekonstytucyjności prawa jako podstawy
do ponownego rozpatrzenia sprawy”. Takie prawo winno mu przysługiwać nawet w sytuacji, w której dopiero w późniejszym czasie
podjął on wiadomość, iż zastosowane w stosunku do niego przepisy mają charakter niekonstytucyjny. W dalszej części skarżący
raz jeszcze wskazuje na nieprawidłowości w postępowaniu orzekających w sprawie sądów, oraz na nieprawidłową praktykę sądów
polskich w zakresie posługiwania się przez nie orzecznictwem „stezowanym w programie komputerowym LEX”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej mogą być tylko te przepisy ustaw i innych aktów normatywnych,
które stanowiąc podstawę wskazanego w skardze jako ostateczne rozstrzygnięcia, zdeterminowały jego treść w tym kierunku, iż
naruszyło ono przysługujące skarżącemu konstytucyjne prawa lub konstytucyjne wolności.
Skarżący uprawnienia do wniesienia skargi konstytucyjnej upatruje w naruszeniu prawa do zabezpieczenia społecznego, do którego
doszło poprzez odmowę przyznania mu wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem wymagającym stałej opieki z tego
tylko powodu, iż prowadził działalność gospodarczą zamiast pozostawać w stosunku zatrudnienia.
W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż o ile wszystkie zaskarżone przepisy stanowiły podstawę wskazanego w skardze jako
ostateczne rozstrzygnięcia, o tyle trudno dopatrywać się w treści ich wszystkich uzasadnienia dla zarzutu naruszenia konstytucyjnego
prawa do zabezpieczenia społecznego. Nie budzi wątpliwości Trybunału Konstytucyjnego, iż w treści art. 186 ust. 3 w zw. z
art. 195 pkt 5 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, które to przepisy stanowią
normatywną podstawę do stosowania formalnie uchylonych przepisów uprawniających do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki
nad dzieckiem wymagającym stałej opieki, trudno dopatrzyć się uzasadnienia dla wysuniętego w skardze zarzutu naruszenia art.
67 ust. 1 Konstytucji.
Analiza zarzutu wysuniętego w skardze konstytucyjnej wskazuje, iż mamy w tym przypadku do czynienia ze skargą na pominięcie
ustawodawcze, która to skarga wymaga dokładnego oznaczenia przepisu, którego zakres zastosowania – jako zbyt wąski, czyli
nieobejmujący tego zakresu przypadków, które zgodnie z normami konstytucyjnymi winien obejmować – jest przedmiotem wysuwanych
w skardze zarzutów. Pominięcie ustawodawcze jest to bowiem sytuacja, w której ustawodawca unormował jakąś dziedzinę stosunków
społecznych, ale dokonał tego w sposób niepełny, regulując ją tylko fragmentarycznie. Dokonanie takiej regulacji częściowej
o niepełnym charakterze, daje podstawy do zakwestionowania zakresu takiej regulacji, w szczególności rozważenia jej w kontekście
zasady równości (zob. wyrok TK z 24 października 2001 r., sygn. SK 22/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 216).
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego wysunięty w skardze zarzut naruszenia art. 67 ust. 1 w zw. z art. 32 Konstytucji skierowany
został w stosunku do przepisów nieadekwatnego aktu normatywnego. Skarżący kwestionuje przepisy ustawy z 14 grudnia 1982 r.
o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin oraz wydanego na jej podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z 15 maja
1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki. Jak
sama nazwa wskazuje, a także zakres przedmiotowy ustawy określony w jej art. 1 i 2, akt ten nie reguluje zasad przyznawania
świadczeń emerytalnych osobom prowadzącym działalność gospodarczą. Wysunięty zatem zarzut, iż ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym
pracowników i ich rodzin lub wydane na jej podstawie akty podustawowe, nie przyznają określonej kategorii świadczeń osobom
nieobjętym ich zakresem przedmiotowym, uznać należy za oczywiście bezzasadny. Podkreślenia wymaga, iż skarżący nie kwestionuje
ograniczenia przedmiotowego całej ustawy, tj. odmiennych zasad przyznawania świadczeń emerytalno-rentowych pracownikom i osobom
prowadzącym działalność gospodarczą. Zasady przyznawania świadczeń tej ostatniej kategorii ubezpieczonych regulowała ustawa
z dnia 18 grudnia 1976 r. o ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą oraz ich rodzin (Dz. U. z 1989
r. Nr 46, poz. 250, ze zm.). Art. 9 tej ustawy wprowadza zasadę, zgodnie z którą świadczenia emerytalne przysługują na zasadach
i wysokości określonej w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin. Od zasady tej występują wyjątki określone
przede wszystkim w art. 9 ust. 2-5 ustawy. Ze względu na treść tych przepisów, które samodzielnie ustalają wiek wymagany do
przyznania świadczenia emerytalnego, nie znajdują zastosowania w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą przepisy
uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę w przypadku sprawowania opieki na dzieckiem wymagającym stałej opieki
(zob. wyrok SN z 10 maja 2000r., II UKN 531/99, Prok. i Prawo 2000/12/40). Oznacza to tym samym, iż niemożność uzyskania wcześniejszej emerytury przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą sprawującą
opiekę nad dzieckiem wymagającym stałej opieki wynika nie z brzmienia zaskarżonych przepisów, tylko z uregulowania zawartego
w przepisach ustawy o ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą oraz ich rodzin, zbyt wąsko statuującego
zakres odesłania do przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin. Ustawa ta jednak nie została przez skarżącego
zakwestionowana. Błędne określenie normy, w stosunku do której wysuwa się zarzut pominięcia ustawodawczego oznacza, iż nie
zostały spełnione przesłanki skargi konstytucyjnej. Fakt ten uzasadnia odmowę nadania wniesionej skardze dalszego biegu w
zakresie przepisów wymienionych w pkt 1 sentencji postanowienia.
Uprawnienia do kwestionowania w trybie skargi konstytucyjnej art. 199 par. 1 k.p.c. upatruje skarżący w naruszeniu przez rozstrzygnięcie
wydane na podstawie tego przepisu przysługującego mu prawa do sądu (art. 45 Konstytucji).
W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż upatrywanie naruszenia prawa do sądu w sytuacji odmowy wznowienia postępowania
zakończonego prawomocnym wyrokiem było kwestionowane w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. W postanowieniu
z 18 stycznia 2006 r. (sygn. Ts 55/05, OTK ZU nr 1/B/2006, poz. 31). Trybunał Konstytucyjny stwierdził jednoznacznie, że z
art. 45 Konstytucji nie wynika uprawnienie do żądania ponownego rozpoznania sprawy zakończonej prawomocnym orzeczeniem sądowym.
Wskazywał także, iż występujące w procedurach – nie tylko cywilnej, ale i administracyjnej oraz karnej – ograniczenia w dopuszczalności
wznowienia postępowania, które ma charakter trybu nadzwyczajnego, wynikają z konieczności zapewnienia stabilności prawomocnych
rozstrzygnięć. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego nawet daleko idące ograniczenie możliwości wzruszenia tych rozstrzygnięć
(w tym konkretnym przypadku chodziło o ostateczne decyzje) nie pozostają w sprzeczności z zasadą prawa do sądu sformułowaną
w art. 45 Konstytucji. (postanowienie TK z 6 kwietnia 1998 r., sygn. Ts 9/98, OTK ZU sup/1999, poz. 27).
Możliwości łączenia odmowy wznowienia postępowania z naruszeniem prawa do sądu upatrywał natomiast Trybunał Konstytucyjny
w sytuacji, w której podstawy domagania się tego wznowienia można upatrywać w art. 190 pkt 4 Konstytucji, który przewiduje
prawo do wznowienia postępowania po orzeczeniu przez Trybunał Konstytucyjny niekonstytucyjności prawnej podstawy „prawomocnego
orzeczenia sądowego, ostatecznej decyzji administracyjnej lub rozstrzygnięcia w innych sprawach”. Prawo to w zakresie, w jakim
dotyczy sanacji rozstrzygnięć sądowych, jest jednym z aspektów prawa do sądu wynikającego z art. 45 Konstytucji (zob. wyroki
z 9 czerwca 2003 r., sygn. SK 5/03, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 50 oraz z 2 marca 2004 r., sygn. SK 53/03, OTK ZU nr 3/A/2004,
poz. 16; z 27 października 2004 r., sygn. SK 1/04, OTK ZU nr 9/A/2004, poz. 96; z 28 listopada 2006 r., sygn. SK 19/05, OTK
ZU nr 10/A/2006, poz. 154).
Nie budzi także wątpliwości Trybunału Konstytucyjnego, iż można by dopatrywać się naruszenia prawa do sądu w sytuacji, w której
procedura regulująca tryb postępowania w sprawie o wznowienie postępowania naruszałby gwarancje procesowe przewidziane w art.
45 ust. 1 Konstytucji. Jednakże w sprawie, w związku z którą wniesiono skargę konstytucyjną, zarzut naruszenia prawa do sądu
uzasadniany jest w samym fakcie zbyt wąskiego ukształtowania przesłanek wznowienia postępowania, co nakazywałoby uznać go
za oczywiście bezzasadny.
Niezależnie od powyższego wskazać należy na inne argumenty przemawiające za oczywistą bezzasadnością wysuniętego w skardze
zarzutu naruszenia prawa do sądu, którego przedmiotem jest art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.
Zgodnie z treścią kwestionowanego art. 199 § 1 pkt 2 sąd odrzuca pozew, jeżeli o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami
sprawa jest w toku albo została już prawomocnie osądzona. Przepis ten nie formułuje zatem przesłanek wznowienia postępowania;
zostały one uregulowane w kodeksie postępowania cywilnego w art. 401-404. Ta krótka konstatacja pozwala stwierdzić, iż zachodzi
niekoherencja pomiędzy treścią zarzutu a przepisem, w stosunku do którego zarzut ten został wysunięty. Ani w skardze konstytucyjnej,
ani w piśmie procesowym skarżący nie kwestionował normy nakazującej odrzucenie pozwu w sytuacji, w której sprawa jest prawomocnie
osądzona. Treścią zarzutów wysuniętych w tych pismach jest brak możliwości wznowienia postępowania w sytuacji, w której poweźmie
się po wydaniu prawomocnego wyroku uzasadnioną wątpliwość co do konstytucyjności przepisu stanowiącego podstawę prawną prawomocnego
rozstrzygnięcia. Czyli naruszenia konstytucyjnego prawa, którego skarżący chce dochodzić w trybie skargi konstytucyjnej, upatruje
on tak naprawdę nie w treści kwestionowanego art. 199 § 1 pkt 2, tylko w treści regulacji określających przesłanki wznowienia
postępowania, które nie stanowią jednak przedmiotu niniejszej skargi konstytucyjnej. Powyższa konstatacja – brak koherencji
pomiędzy treścią zarzutów a przepisem, w stosunku do którego są wysunięte – stanowi samoistną podstawę odmowy nadania dalszego
biegu wniesionej skardze konstytucyjnej.
Niezależnie od powyższego wskazać należy na dalsze argumenty uzasadniające oczywistą bezzasadność wysuniętego w skardze zarzutu.
Zgodnie z art. 403 § 2 k.p.c. „można żądać wznowienia w razie późniejszego wykrycia takich okoliczności faktycznych lub środków
dowodowych, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, a z których strona nie mogła skorzystać w poprzednim postępowaniu”.
W sytuacji zatem gdyby fakt niekonstytucyjności przepisu był wynikiem okoliczności, które ujawniły się po zakończeniu prawomocnego
postępowania – np. zmiany przepisów Konstytucji – dopuszczalne jest także na gruncie obowiązującego ustawodawstwa wznowienie
postępowania. Nieusprawiedliwiony brak wiedzy strony postępowania sądowego, co do istniejących okoliczności, które mogły mieć
wpływ na wynik sprawy musi być uznany za irrelewantny z punktu widzenia dopuszczalności wznowienia postępowania. Podkreślić
należy bowiem, iż ograniczenie możliwości wzruszenia prawomocnych rozstrzygnięć zapewnia stabilność zapadłych rozstrzygnięć,
która stanowi także przedmiot ochrony z punktu widzenia prawa do sądu.
Na marginesie tylko można zaznaczyć, że także Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 6 lipca 2004 r. (sygn. SK 47/03, OTK
ZU nr 7/A/2004, poz. 74) wskazał, iż „nie dostrzega, by treść art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. miała jakikolwiek wpływ na realizację
zagwarantowanego w art. 45 Konstytucji prawa do sądu”.
Biorąc powyższe pod uwagę, należało orzec jak na wstępie.