W skardze konstytucyjnej z 3 października 2003 r. (data nadania skargi konstytucyjnej w urzędzie pocztowym) skarżący sformułował
zarzuty niekonstytucyjności dwóch przepisów. Art. 22 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy zarzucił niezgodność z
art. 2, art. 24, art. 32 ust. 1, ust. 2 i ust. 3, art. 64 ust. 2 i ust. 3, art. 65 ust. 1, art. 67 oraz art. 68 Konstytucji,
natomiast wobec art. 235 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z 27 czerwca 1932 r. – Kodeks handlowy sformułował zarzut
niezgodności z art. 2, art. 31 ust. 2 i ust. 3, art. 32 ust. 2 oraz art. 65 ust. 1 Konstytucji. Uzasadniając zarzuty postawione
art. 22 § 1 k.p. oraz art. 235 k.h., skarżący wskazał na wynikające z tych przepisów ograniczenie obywatela, pełniącego funkcję
członka zarządu spółki z o.o., w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności lub praw oraz ustanowienie wobec niego przymusu
nieodpłatnego świadczenia pracy. Wskazał również na wynikające stąd naruszenie zasady równości oraz zakazu dyskryminowania
w życiu gospodarczym, pozbawienie wolności wyboru wykonywanego zawodu. Art. 22 § 1 k.p. zarzucił ponadto złamanie zasady równej
ochrony praw majątkowych z racji posiadania wszystkich udziałów w spółce z o.o., a w dalszej kolejności sformułował również
zarzuty pozbawienia prawa do zabezpieczenia społecznego oraz prawa do ochrony zdrowia.
Z uzasadnienia skargi konstytucyjnej, jak i dołączonych dokumentów wynika, że skarga konstytucyjna sformułowana została w
związku z następującą sprawą. Decyzją z 4 lutego 2000 r. (nr RPD-I/823-WP/359/99/2000/Wym.-9) Urząd Skarbowy w Brzegu określił
wobec skarżącego wysokość zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych za 1994 r. oraz zaległość w tym podatku wraz
z należnymi odsetkami za zwłokę. Następnie decyzja ta została, w części dotyczącej określenia wysokości zobowiązania (oraz
zaległości wraz z odsetkami za zwłokę), uchylona i zmieniona decyzją Izby Skarbowej w Opolu z 31 lipca 2000 r. (nr PF-I-823/Odw.
29/00). Z dokumentów dołączonych do skargi konstytucyjnej wynika, że skarżący nie skorzystał ze skargi do Naczelnego Sądu
Administracyjnego na powyższe rozstrzygnięcie Izby Skarbowej. Następnie 22 września 2000 r. skarżący wniósł o stwierdzenie
nieważności tej decyzji, jednakże Minister Finansów – decyzją z 21 lutego 2001 r. (nr PB 5/JS-0993-9212-45/00) – odmówił uwzględnienia
wniosku skarżącego. Decyzja ta została następnie utrzymana w mocy decyzją tego samego organu z 19 kwietnia 2001 r. (nr PB
5/JS-581-8212-11/01). W uzasadnieniu tych rozstrzygnięć podkreślono, że w nadzwyczajnym trybie postępowania, jakim jest stwierdzenie
nieważności decyzji, nie może dochodzić do rozpatrzenia sprawy co do jej istoty, nie dokonuje się w nim bowiem merytorycznej
oceny danej sprawy. Argumenty sformułowane przez skarżącego mają zaś wyłącznie charakter merytoryczny, zmierzają do ponownego
przeprowadzenia postępowania dowodowego, nie wskazują natomiast na wyczerpanie żadnej z przesłanek uzasadniających stwierdzenie
nieważności kwestionowanej decyzji. Skarga skarżącego na decyzję Ministra Finansów z 19 kwietnia 2001 r. została następnie
oddalona wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 23 stycznia 2003 r. (sygn. akt III SA 1466/01). Sąd podzielił w całości
argumentację organu administracji podkreślając, że skarżący – rezygnując z zakwestionowania decyzji Izby Skarbowej do sądu
administracyjnego, a wszczynając tryb nadzwyczajny przewidziany w art. 247 § 1 ordynacji podatkowej winien mieć świadomość
wszystkich konsekwencji takiego wyboru. Jedną z nich jest niemożność merytorycznej kontroli zgodności z prawem zaskarżanej
decyzji, gdyż kontrola taka oznaczałaby rozpoznanie sprawy w trzech lub nawet czterech instancjach. W konkluzji Naczelny Sąd
Administracyjny przyjął, że zaskarżona decyzja Ministra Finansów jest prawidłowa, brak jest bowiem przesłanek do stwierdzenia
nieważności decyzji Izby Skarbowej z 31 lipca 2000 r. W dniu 26 września 2003 r. skarżącemu doręczone zostało postanowienie
Sądu Rejonowego w Brzegu z 15 września 2003 r. (sygn. akt I Co 947/03) o oddaleniu jego wniosku o ustanowienie pełnomocnika
z urzędu celem sporządzenia skargi konstytucyjnej.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 20 listopada 2003 r. wezwano pełnomocnika skarżącego do uzupełnienia braków
formalnych skargi konstytucyjnej m.in. przez dokładne określenie daty doręczenia skarżącemu opisanego wyżej wyroku Naczelnego
Sądu Administracyjnego z 23 stycznia 2003 r., jak również daty zwrócenia się przez skarżącego z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika
z urzędu celem sporządzenia skargi konstytucyjnej. Ponadto wezwano też do wskazania, które z wydanych w sprawie orzeczeń uznaje
skarżący za ostateczne orzeczenie, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
W piśmie z 11 grudnia 2003 r. pełnomocnik skarżącego wyjaśnił, że wyrok NSA został doręczony skarżącemu 19 maja 2003 r., zaś
skarżący złożył wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu 11 sierpnia 2003 r. Ponadto wskazał, że zdaniem skarżącego ostatecznym
orzeczeniem wydanym w jego sprawie jest wskazany wyżej wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, którym oddalona została skarga
na decyzję Ministra Finansów w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności decyzji podatkowej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, podstawowym warunkiem korzystania ze skargi konstytucyjnej jest uczynienie jej przedmiotem
takich przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, które wykazują szczególną kwalifikację. Prowadząc do naruszenia konstytucyjnych
wolności lub praw skarżącego muszą być one podstawą prawną ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej,
wydanego w indywidualnej sprawie skarżącego. Ważne jest przy tym, iż owo ostateczne orzeczenie, o którym mowa w art. 79 ust.
1 Konstytucji, nie jest jakimkolwiek rozstrzygnięciem kończącym postępowanie w sprawie, ale tym orzeczeniem, które doprowadziło
do naruszenia konstytucyjnych praw skarżącego. Przymiot ostateczności takiego orzeczenia wiązać należy zaś z niemożnością
jego wzruszenia w ramach przysługującej skarżącemu drogi prawnej.
Z powyższymi wymogami koresponduje treść przepisów ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, zgodnie z którymi
skarżący winien wnieść skargę konstytucyjną po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu 3 miesięcy
od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia (art. 46 ust.
1 tej ustawy). Ponadto w art. 47 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym zobligowano skarżącego do załączenia do skargi konstytucyjnej
wyroku, decyzji lub innego rozstrzygnięcia, z podaniem daty jego doręczenia, wydanego na podstawie zakwestionowanego aktu
normatywnego.
W piśmie z 11 grudnia 2003 r. skarżący precyzuje, że za ostateczne orzeczenie, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji,
uznany być winien wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 23 stycznia 2003 r., którym oddalono jego skargę na decyzję Ministra
Finansów z 19 kwietnia 2001 r. w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności decyzji. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego ze
stanowiskiem powyższym nie można się zgodzić. Biorąc pod uwagę określony w skardze konstytucyjnej przedmiot zaskarżenia, jak
i treść sformułowanych w niej zarzutów, nie sposób bowiem przyjąć, że podstawą prawną tego orzeczenia były zakwestionowane
w skardze art. 22 § 1 k.p. oraz art. 235 k.h. Nie można również uznać, że z wydaniem tego właśnie wyroku wiązać należy sformułowane
przez skarżącego zarzuty naruszenia jego konstytucyjnych wolności i praw. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, podstawowym
rozstrzygnięciem, z wydaniem którego możliwe byłoby zweryfikowanie postawionych w skardze konstytucyjnej zarzutów jest decyzja
Izby Skarbowej z 31 lipca 2000 r., określająca wysokość zobowiązania podatkowego skarżącego. Wymagany przez Konstytucję przymiot
ostateczności decyzja ta uzyskałaby wraz z wydaniem prawomocnego wyroku przez Naczelny Sąd Administracyjny. Rezygnując z wniesienia
skargi do tego Sądu skarżący nie doprowadził tym samym do wypełnienia przesłanki wyczerpania drogi prawnej przysługującej
w sprawie, w związku z którą wiąże on zarzuty naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw. Należy podkreślić, że w orzecznictwie
Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym skargi konstytucyjnej wielokrotnie podkreślano, że w sprawach, w których problem niedozwolonej
ingerencji w konstytucyjne prawa lub wolności wiąże skarżący z wydaniem decyzji administracyjnej, wymóg o którym mowa w art.
46 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym spełniony zostaje wraz z uzyskaniem prawomocnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Wydanie takiego wyroku nadaje tym samym przymiot ostateczności rozstrzygnięciu, z którym wiąże skarżący swoje zarzuty. Skorzystanie
ze skargi do sądu administracyjnego stanowi jedną z wielu konsekwencji subsydiarnego charakteru skargi konstytucyjnej, jako
środka nadzwyczajnego, który nie może stanowić dowolnego substytutu wobec kognicji sądowej w zakresie ochrony konstytucyjnych
wolności i praw.
Niezależnie od powyższych okoliczności, samoistnie przesądzających o niedopuszczalności nadania niniejszej skardze dalszego
biegu, stwierdzić należy, że skarga konstytucyjna złożona została po upływie terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy
o Trybunale Konstytucyjnym. Biorąc bowiem pod uwagę, że wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego doręczony został skarżącemu
19 maja 2003 r., zaś skarga konstytucyjna została skierowana przez skarżącego 3 października 2003 r. (data nadania skargi
w urzędzie pocztowym), to – nawet uwzględniając okres pomiędzy 11 sierpnia 2003 r. (data wystąpienia z wnioskiem o ustanowienie
pełnomocnika z urzędu) a 26 września 2003 r. (data doręczenia skarżącemu postanowienia o odmowie uwzględnienia jego wniosku
w tym przedmiocie) w trakcie którego nie biegnie termin do wystąpienia ze skargą – stwierdzić należy przekroczenie przez skarżącego
ustawowego terminu. Na nieporozumieniu opiera się natomiast stwierdzenie zawarte w skardze konstytucyjnej odnośnie 7-dniowego
zawitego terminu, o którym skarżący poinformowany miałby być w piśmie Trybunału Konstytucyjnego. Termin ten – zgodnie z art.
36 ust. 2 w zw. z art. 49 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym – wyznaczany jest do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej.
Ta zaś – zgodnie z art. 48 tej ustawy – sporządzona winna być przed podmiot legitymujący się stosowną wiedzą prawniczą. Pismo
sporządzone przez samego skarżącego nie może być zatem potraktowane jako skarga konstytucyjna, której braki uzupełniane są
we wskazanym wyżej terminie.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, działając na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.), orzeka się jak w sentencji.