Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej skarga konstytucyjna może być wniesiona do Trybunału Konstytucyjnego,
jeżeli na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego, sąd lub organ administracji publicznej ostatecznie orzekł
o przysługujących skarżącemu prawach lub wolnościach konstytucyjnych. Ów ostateczny charakter orzeczenie organu władzy publicznej
nabywa wówczas, gdy skarżącemu nie przysługuje już środek odwoławczy od tego orzeczenia, ani też nie toczy się żadne postępowanie,
w ramach którego orzeczenie to może zostać zmienione lub uchylone /por. postanowienie TK z dnia 21 kwietnia 1998 r., sygn. Ts 53/98, ZU OTK Nr 4(19)/98, poz. 55/. Zgodnie z treścią art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym skarga konstytucyjna może
być wniesiona po wyczerpaniu toku instancyjnego, w ciągu dwóch miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej
decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Nieprawomocność wyroku od którego została złożona i dotychczas nie rozpatrzona
kasacja, z czym mamy do czynienia w niniejszej sprawie, jest oczywista. Wyrok sądu drugiej instancji w sprawie z zakresu prawa
pracy i ubezpieczeń społecznych, od którego przysługuje skarga kasacyjna staje się bowiem prawomocny wskutek wydania orzeczenia
przez sąd kasacyjny lub wskutek upływu terminu do złożenia kasacji. Złożenie kasacji co prawda nie wstrzymuje wykonania zaskarżonego
wyroku sądowego, tym niemniej dopiero po jej rozpoznaniu wyrok ten staje się prawomocny. W takiej sytuacji wyrok Sądu Apelacyjnego,
od którego została wniesiona kasacja do Sądu Najwyższego, wskazany przez pełnomocnika skarżącej, nie jest prawomocny i nie
ma waloru ostatecznego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji RP.
W tym stanie rzeczy skarga konstytucyjna jest przedwczesna, ponieważ nie spełnia warunku jej merytorycznego rozpoznania określonego
w art. 79 ust. 1 Konstytucji RP oraz w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr
102, poz. 643) i z tego względu należy odmówić jej nadania dalszego biegu.