Zgodnie z treścią uzasadnienia skargi konstytucyjnej Tomasza Kotali, skierowanej do Trybunału Konstytucyjnego 17 czerwca 2008
r., zakwestionowane zostały:
– po pierwsze, art. 183a § 5 ustawy z dnia 27 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 34, ze zm.; dalej: k.p.), w zakresie, w
jakim przepis ten nie wskazuje, że przejawem dyskryminowania w rozumieniu art. 183a § 2 powołanej ustawy jest także sfingowanie kontroli, oraz w zakresie, w jakim nie określa domniemania, że kontrola jest
sfingowana lub ma charakter dyskryminacyjny. Określonemu wyżej unormowaniu skarżący zarzucił niezgodność z art. 5 w związku
z art. 7 w związku z art. 24, art. 24 w związku z art. 30, art. 32 ust. 1 i 2, art. 40 oraz art. 2 Konstytucji;
– po drugie, art. 183b k.p., w zakresie, w jakim przepis ten nie wskazuje domniemania, że pracodawca narusza zasadę równego traktowania w zatrudnieniu
lub toleruje jej naruszenie, gdy odmawia pracownikowi pomocy w sprawie wyjaśnienia tych okoliczności oraz w zakresie, w jakim
nie ustanawia po stronie pracodawcy obowiązku udostępnienia pracownikowi dokumentacji lub informacji, za pomocą których pracownik
mógłby wykazać, że został poddany dyskryminacji; art. 943 k.p., w zakresie, w jakim przepis ten nie typizuje zjawiska „mobbingu utajonego” oraz w zakresie, w jakim nie ustanawia domniemania, że pracodawca
toleruje mobbing lub jemu nie przeciwdziała, gdy odmawia pomocy lub utrudnia pracownikowi wyjaśnienie okoliczności związanych
z mobbingiem, a także art. 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze
zm.; dalej: k.p.c.), w zakresie, w jakim przepis ten nie uznaje za roszczenie cywilnoprawne możliwe do podniesienia w powództwie
cywilnym żądania pracownika (lub byłego pracownika) dotyczącego wydania mu przez pracodawcę odpisu dokumentacji lub udzielenia informacji,
zawierających dane, które mają wpływ na prawa lub obowiązki pracownika wynikające ze stosunku pracy. Określonym wyżej unormowaniom
skarżący zarzucił niezgodność z art. 5 w związku z art. 7 w związku z art. 24, art. 24 w związku z art. 30, art. 32 ust. 1
i 2, art. 40 i art. 51 ust. 3 i 4 Konstytucji, a przez to z – wynikającym z art. 2 Konstytucji – nakazem urzeczywistniania
zasad państwa prawnego i sprawiedliwości społecznej;
– po trzecie, art. 6 k.p.c., w zakresie, w jakim przepis ten nie przewiduje możliwości przygotowania sprawy przez stronę za
zgodą sądu przed wytoczeniem właściwego powództwa w postaci możliwości uzyskania przez stronę odpisu dokumentacji lub pozyskania
informacji potrzebnych do przygotowania sprawy i właściwego sformułowania roszczenia, zarzucił niezgodność z art. 45 ust.
1 Konstytucji, a przez to z – wynikającym z art. 2 Konstytucji – nakazem urzeczywistniania zasad państwa prawnego i sprawiedliwości
społecznej.
Skarga została złożona w oparciu o następujący stan faktyczny. Skarżący był od 7 maja do 6 sierpnia 2007 r. zatrudniony na
stanowisku inspektora w Zduńskowolskim Biurze Powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na podstawie umowy
o pracę zawartej na okres próbny, która wygasła z upływem terminu, na jaki została zawarta.
Pozwem z 28 września 2007 r., skarżący wniósł do Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi – X Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych, o wydanie dokumentów przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (dalej: ARiMR) Łódzki Oddział Regionalny.
Skarżący oświadczył, że swoje roszczenie opiera na podstawie art. 51 ust. 3 i 4 Konstytucji. Sąd Rejonowy postanowieniem z
26 października 2007 r. oddalił wniosek ARiMR Łódzkiego Oddziału Regionalnego o odrzucenie pozwu, a wyrokiem z 21 listopada
2007 r. (sygn. akt X P 874/07) oddalił powództwo. Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie powoda nie jest zasadne i podlega oddaleniu.
W szczególności, sąd ustalił, że nie znajduje ono podstawy prawnej w żadnym przepisie prawa.
Skarżący złożył od powyższego wyroku apelację do Sądu Okręgowego w Łodzi – VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, zarzucając
naruszenie przepisów prawa materialnego: art. 51 ust. 3 i 4 Konstytucji oraz art. 6 ust. 1, art. 7 pkt 1 i 2, art. 23 ust.
1 pkt 1 i 2, art. 24 ust. 1 pkt 3, art. 32 i art. 33 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002
r. Nr 101, poz. 926) oraz art. 233 k.p.c. Skarżący wniósł o uchylenie wyroku i nakazanie ARiMR Łódzkiemu Oddziałowi Regionalnemu
wydania żądanej dokumentacji. Sąd II instancji postanowieniem z 26 lutego 2008 r. (sygn. akt VII Pa 41/08) uchylił zaskarżony
wyrok i odrzucił pozew. W ocenie Sądu Okręgowego, apelację powoda należało uznać za bezprzedmiotową, gdyż w sprawie zachodziła
niedopuszczalność drogi sądowej, której wystąpienie skutkuje odrzuceniem pozwu (zgodnie z art. 199 § 1 pkt 1, art. 379 i art.
386 § 3 w związku z § 2 k.p.c.). Zdaniem sądu odwoławczego, zgodnie z art. 2 k.p.c., niedopuszczalność drogi sądowej występuje
w każdym wypadku, gdy wniesiony pozew nie dotyczy rozstrzygnięcia sprawy cywilnej, w rozumieniu art. 1 k.p.c.; w związku z
taką kwalifikacją pozwu skarżącego sąd postanowił go odrzucić.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach
określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu
normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach
albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji.
Skarżący wnosi o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją powołanych wyżej przepisów k.p. i k.p.c. Jednocześnie wskazuje, że
ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji jest postanowienie Sądu Okręgowego w Łodzi – Wydział VII Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych z 26 lutego 2008 r. (sygn. akt VII Pa 41/08). Kluczowym elementem rozważań Trybunału jest więc ustalenie,
czy kwestionowane przepisy były podstawą prawną powołanego wyroku.
Trybunał Konstytucyjny, analizując wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi – wbrew twierdzeniom skarżącego – nie dopatrzył się związku
pomiędzy zaskarżonymi przepisami k.p. a meritum rozstrzygnięcia. Przedmiotem sprawy, jaką skarżący wytoczył przeciwko swojemu
byłemu pracodawcy było wydanie dokumentów. Ostateczne orzeczenie nie dotyczyło więc ani równego traktowania w zatrudnieniu,
ani wypełniania przez pracodawcę obowiązków w zakresie dotyczącym przeciwdziałaniu mobbingowi. Kwestionowane przepisy k.p.
nie wpłynęły w żadnym stopniu na treść powołanego wyżej wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi, należy więc stwierdzić, iż były irrelewantne
z punktu widzenia rozstrzygnięcia podjętego przez sąd.
Biorąc pod uwagę, że w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji kognicja Trybunału Konstytucyjnego w sprawach z zakresu skargi konstytucyjnej
ogranicza się jedynie do badania konstytucyjności i legalności podstawy prawnej ostatecznego rozstrzygnięcia, stwierdzić należy
niedopuszczalność badania przez Trybunał Konstytucyjny zgodności art. 183a § 5, art. 183b i art. 943 k.p. ze wskazanymi wzorcami kontroli.
Skarżący dopatruje się niekonstytucyjności powołanych wyżej przepisów, – które jak już ustalił Trybunał nie mogą być przedmiotem
kontroli w niniejszej sprawie – z uwagi na zaniechanie przez prawodawcę uregulowania w nich spraw, wskazanych przez skarżącego.
W podobny sposób, kwestionuje zgodność z Konstytucją art. 1 k.p.c., w zakresie, w jakim przepis ten nie uznaje za sprawę cywilną
żądania pracownika (lub byłego pracownika) dotyczącego wydania mu przez pracodawcę odpisu dokumentacji lub udzielenia informacji,
zawierających dane, które w uznaniu skarżącego mają wpływ na prawa lub obowiązki pracownika wynikające ze stosunku pracy.
Przedmiotem skargi konstytucyjnej uczyniono także art. 6 k.p.c., w zakresie, w jakim przepis ten nie przewiduje możliwości
przygotowania sprawy przez stronę za zgodą sądu przed wytoczeniem przez stronę właściwego powództwa, w postaci możliwości
uzyskania odpisu dokumentacji lub pozyskania informacji potrzebnych do przygotowania sprawy i właściwego sformułowania roszczenia.
Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że nie jest właściwy do oceniania luk zaistniałych w systemie prawa. Jak to już akcentowano
w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, polski model skargi konstytucyjnej wyklucza bowiem skargę opartą
na zarzucie zaniechania unormowania pewnej kategorii spraw (por. postanowienie TK z 24 stycznia 1999 r., Ts 124/98, OTK ZU
nr 1/1999, poz. 8). W ocenie Trybunału Konstytucyjnego taki zaś charakter ma zarzut skarżącego dotyczący braku odpowiednich
mechanizmów prawnych, zwłaszcza legalnych definicji sprawy cywilnej, ‘mobbingu utajonego’, czy też określonych domniemań.
W tym bowiem zakresie zarzut wadliwości kwestionowanych przepisów k.p. i k.p.c. sprowadza się w istocie do wykazania braku
unormowań, których zamieszczenia w treści tych aktów domaga się skarżący.
Z uwagi na powyższe, zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr
102, poz. 643, ze zm.), Trybunał Konstytucyjny odmawia nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ze względu na niedopuszczalność
wydania orzeczenia w przedmiotowej sprawie.
Już tylko na marginesie Trybunał Konstytucyjny przypomina, że przesłanką skargi konstytucyjnej nie może być każde naruszenie
Konstytucji. Wzorcem kontroli w sprawach ze skargi konstytucyjnej mogą być więc jedynie takie postanowienia Konstytucji, z
których można dekodować wolności i prawa człowieka i obywatela. W sposób oczywisty wzorcem kontroli w trybie skargi konstytucyjnej
nie mogą być przepisy Konstytucji odnoszące się do zasad ustrojowych i funkcjonowania organów państwa. W przedmiotowej sprawie
odnosi się to przede wszystkim do art. 5, art. 7 i art. 24 Konstytucji. Należy także wyjaśnić, że zgodnie z ustalonym już
orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, odwołanie się do zasady demokratycznego państwa prawnego może tylko uzupełniać i
wzmacniać argumentację wskazującą na naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności zagwarantowanych przez inne przepisy konstytucyjne.
Artykuł 2 Konstytucji mógłby stanowić samodzielną podstawę skargi konstytucyjnej jedynie wówczas, gdyby skarżący skonkretyzował
prawo podmiotowe, wynikające bezpośrednio z tego przepisu, czego w niniejszej sprawie nie uczynił (por. wyrok TK z: 12 grudnia
2001 r., SK 26/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 258; 6 lutego 2002 r., SK 11/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 2).
Mając na względzie powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny postanowił, jak w sentencji.