Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo wnieść skargę
konstytucyjną w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji
publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach, prawach lub obowiązkach skarżącego określonych w Konstytucji. Precyzując zasady,
na jakich dopuszczalne jest korzystanie z tego środka prawnego, ustawodawca zobligował skarżącego do wskazania, jakie konstytucyjne
wolności i prawa, i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone przez zakwestionowane w skardze przepisy (art.
47 ust. 1 pkt 2 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym). Uzasadnienie postawionego w skardze zarzutu musi
więc nastąpić przez wskazanie konkretnych przepisów Konstytucji, z których wywodzi skarżący przysługujące mu prawa lub wolności,
jak również przez wyjaśnienie sposobu, w jaki uprawnienia te doznały uszczerbku wskutek zastosowania kwestionowanej regulacji
ustawy lub innego aktu normatywnego.
Wykonując powyższy obowiązek skarżąca sformułowała wyłącznie zarzut naruszenia konstytucyjnych zasad równości wobec prawa
oraz sprawiedliwości społecznej. W związku z powyższym należy zauważyć, że w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego
dotyczącym skargi konstytucyjnej sformułowany został pogląd odnośnie ograniczonej dopuszczalności czynienia z powyższych zasad
konstytucyjnych wzorca kontroli przepisów kwestionowanych w drodze skargi konstytucyjnej. W odniesieniu do zasady równości
(art. 32 Konstytucji) Trybunał Konstytucyjny jednoznacznie stwierdził, że oparcie skargi konstytucyjnej na zarzucie naruszenia
tej zasady dopuszczalne jest w sytuacji doprecyzowania przez skarżącego, w zakresie jakiego prawa lub wolności wyrażonego
w przepisach konstytucyjnych zasada ta doznała niedozwolonego ograniczenia lub uszczerbku (zob. postanowienia TK z: 27 kwietnia
1998 r., sygn. Ts 47/98, OTK ZU nr I(30)/1999, poz. 41; 17 czerwca 1998 r., sygn. Ts 48/98, OTK ZU nr 4/1998, poz. 59; 27
kwietnia 1998 r., sygn. Ts 46/98. OTK ZU nr I(30)/99, poz. 40; 3 listopada 1998 r., sygn. Ts 116/98, OTK ZU nr 1/1999, poz.
10; 1 marca 1999 r., sygn. Ts 57/99, OTK ZU nr 2/2000, poz. 72 oraz 24 października 2001 r., sygn. SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001,
poz. 225). Analiza treści skargi konstytucyjnej, jak i pisma pełnomocnika skarżącej z 10 lutego 2003 r. wskazuje, że tego
rodzaju konieczne doprecyzowanie zarzutu naruszenia zasady równości nie nastąpiło. Uzasadnienie tezy o niezgodności kwestionowanego
przepisu z art. 32 Konstytucji sprowadza się bowiem wyłącznie do porównania sytuacji prawnej dłużnika oraz organu prowadzącego
postępowanie egzekucyjne ukształtowanej treścią art. 49 ustawy. Nie towarzyszy temu jednak żadne doprecyzowanie zarzutu w
odniesieniu do konkretnego prawa lub wolności o randze konstytucyjnej. Również sformułowanie zarzutu naruszenia zasady sprawiedliwości
społecznej nie może być uznane za prawidłowe wypełnienie obowiązku, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale
Konstytucyjnego. Zgodnie z utrwalonym poglądem Trybunału Konstytucyjnego, także w przypadku odwoływania się przez skarżącego
do zarzutu naruszenia tej zasady ustrojowej konieczne jest wyraźne sprecyzowanie, jakie konkretne prawo podmiotowe z niej
wywiedzione zostało naruszone zaskarżonym unormowaniem (zob. postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 23 stycznia 2002 r., sygn. Ts 105/00, OTK ZU nr 1B/2002, poz. 60). Uzasadnienie
przez skarżącą zarzutu naruszenia art. 2 Konstytucji jest w tym zakresie bardzo ogólnikowe i nie prowadzi do wskazania tego
rodzaju prawa. Zupełnie niewystarczające jest w szczególności stwierdzenie skarżącej, iż złamanie zasady równości prowadzi
do naruszenia powiązanej z nią zasady sprawiedliwości społecznej.
Biorąc powyższe pod uwagę, działając na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U.
Nr 102, poz. 643 ze zm.), orzeka się jak w sentencji.