Zgodnie za art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej może być ustawa lub innych akt normatywny, na podstawie
którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach skarżącego albo o jego obowiązkach
określonych w Konstytucji. Oznacza to, że przesłanką rozpoznania skargi konstytucyjnej nie może być wskazanie dowolnego przepisu
ustawy lub innego aktu normatywnego, ale tylko takiego, który w konkretnej sprawie stanowił podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia.
W niniejszej sprawie warunek wynikający z art. 79 ust. 1 Konstytucji nie został spełniony, co przesądza o niedopuszczalności
nadania biegu skardze konstytucyjnej. Zgodnie z zaskarżonym art. 547 § 1 k.p.k. na postanowienie oddalające wniosek lub pozostawiające
go bez rozpoznania przysługuje zażalenie, chyba że orzekł o tym sąd apelacyjny lub Sąd Najwyższy. Skarżący wskazuje, że tak
określone reguły wnoszenia środka odwoławczego w postępowaniu o wznowienie postępowania karnego wyłączają możliwość zaskarżenia
zapadłego w jego sprawie rozstrzygnięcia. Zasadnicze znaczenie w niniejszej sprawie ma jednak fakt, że treść zaskarżonego
przepisu pozostaje bez związku z orzeczeniem zapadłym w sprawie skarżącego.
Orzeczeniem, które wskazuje skarżący jako ostateczne orzeczenie o jego prawach i wolnościach jest postanowienie z 9 kwietnia
2008 r., w którym Sąd Apelacyjny w Łodzi – II Wydział Karny odrzucił wniosek o wznowienie postępowania zakończonego postanowieniem
Sądu Okręgowego w Kaliszu z 11 listopada 1950 r. Skarżący nie wnosił żadnych środków odwoławczych w zakresie zapadłego postanowienia.
Oczywiste jest zatem, że podstawą orzekania sądu w sprawie skarżącego nie mógł być zaskarżony przepis, który określa zasady
wnoszenia zażalenia na postanowienie o oddaleniu albo pozostawieniu bez rozpoznania wniosku o wznowienie postępowania karnego.
Zatem nawet jeżeli w opinii skarżącego zakwestionowany przepis uniemożliwia wniesienie zażalenia, to okoliczność ta wynika
jedynie z brzmienia art. 547 § 1 k.p.k. i nie jest poparta treścią ostatecznego orzeczenia, wymaganego przez art. 79 ust.
1 Konstytucji i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz., 643, ze zm.). Tymczasem
przypomnieć należy, że skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony praw i wolności konstytucyjnych, w zakresie
wskazanym w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Wyłącza zatem kontrolę abstrakcyjną przepisów. Trybunał wskazywał już wielokrotnie,
że przedmiotem skargi konstytucyjnej może być wyłącznie ta regulacja prawna, która była podstawą ostatecznego orzeczenia odnoszącego
się do praw lub wolności konstytucyjnych skarżącego (por. postanowienia z: 29 marca 2000 r. Ts 163/99, OTK ZU nr 7/2000, poz.
265; 28 listopada 2000 r., Ts 140/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 94; 28 marca 2001 r., Ts 13/01, OTK ZU nr 4/2001, poz. 113).
Prowadzi to do jednoznacznego wniosku, że przepis art. 547 § 1 k.p.k. nie mógł stanowić w sprawie skarżącego podstawy wydania
orzeczenia, wskazanego jako ostateczne orzeczenie o jego prawach i wolnościach. Zgodnie z przepisem art. 46 ust. 1 ustawy
o Trybunale Konstytucyjnym w związku z art. 79 ust. 1 Konstytucji przesądza to jednoznacznie o niedopuszczalności nadania
dalszego biegu skardze konstytucyjnej.