Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Regulacja postępowania w sprawie zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych i częściowe umorzenie
postępowania.
1.1. Zgodnie z art. 188 pkt 4 Konstytucji, Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach zgodności z Konstytucją celów lub działalności
partii politycznych. Z wnioskiem w takiej sprawie do Trybunału mogą wystąpić następujące organy władzy państwowej: Prezydent
Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałek Sejmu, Marszałek Senatu, Prezes Rady Ministrów, 50 posłów, 30 senatorów, Pierwszy Prezes
Sądu Najwyższego, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, Prokurator Generalny, Prezes Najwyższej Izby Kontroli oraz Rzecznik
Praw Obywatelskich (art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji).
Zgodnie z art. 81 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz.
U. z 2019 r. poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK; ustawa o organizacji TK), wniosek w sprawie zgodności z Konstytucją celów partii
politycznej, określonych w statucie lub programie, lub działalności partii politycznej Trybunał rozpoznaje na zasadach i w
trybie przewidzianym dla rozpoznawania wniosków w sprawie zgodności aktów normatywnych z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami
międzynarodowymi lub ustawami.
Rozpoznając wniosek w sprawie zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych, Trybunał stosuje w pierwszej
kolejności szczególną regulację ustawy o organizacji TK wprost odnoszącą się do procedury rozpoznania takiego wniosku, zgodnie
z którą:
1) ciężar udowodnienia niezgodności z Konstytucją działalności partii politycznej spoczywa na wnioskodawcy (art. 82 ust. 1
u.o.t.p.TK),
2) wątpliwości, których nie można wyjaśnić, rozstrzyga się na korzyść partii politycznej (art. 82 ust. 2 u.o.t.p.TK),
3) do prowadzonych na rozprawie przesłuchań świadków, biegłych albo ujawniania dokumentów istotnych dla rozstrzygnięcia stosuje
się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2025 r. poz. 46; dalej kodeks
postępowania karnego, k.p.k.) – (art. 82 ust. 3 u.o.t.p.TK),
4) w celu zebrania i utrwalenia dowodów w sprawie zgodności z Konstytucją działalności partii politycznej Trybunał może, w
drodze postanowienia, zlecić Prokuratorowi Generalnemu przeprowadzenie dochodzenia. Zakres dochodzenia określony w postanowieniu
jest wiążący. Do dochodzenia stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu postępowania karnego (art. 82 ust. 4 u.o.t.p.TK).
W zakresie nieuregulowanym w ustawie o organizacji TK, z wyjątkiem wskazanych sytuacji, w których Trybunał stosuje odpowiednio
przepisy kodeksu postępowania karnego, do postępowania w sprawie wniosku dotyczącego zgodności z Konstytucją celów lub działalności
partii politycznej, zgodnie z art. 36 u.o.t.p.TK, stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks
postępowania cywilnego (Dz. U. z 2024 r. poz. 1568, ze zm.; dalej: kodeks postępowania cywilnego lub k.p.c.).
Rozpoznając wniosek w sprawie zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznej, Trybunał stosuje zatem odpowiednio
przepisy kodeksu postępowania karnego wyłącznie w przypadku:
1) przesłuchania świadka przeprowadzanego na rozprawie,
2) przesłuchania biegłego przeprowadzanego na rozprawie,
3) ujawniania na rozprawie dokumentów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.
W porównaniu z regulacją ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej:
ustawa o TK z 1997 r.), na podstawie której Trybunał rozpoznał dotychczasowe wnioski w sprawie zgodności z Konstytucją celów
lub działalności partii politycznej (zob. wyrok TK z 8 marca 2000 r., sygn. Pp 1/99, OTK ZU nr 2/2000, poz. 58 oraz postanowienia
TK z: 16 lipca 2003 r., sygn. Pp 1/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 71; 17 grudnia 2007 r., sygn. Pp 1/07, OTK ZU nr 11/A/2007,
poz. 165; 24 listopada 2010 r., sygn. Pp 1/08, OTK ZU nr 9/A/2010, poz. 115 i 6 kwietnia 2011 r., sygn. Pp 1/10, OTK ZU nr
3/A/2011, poz. 27), ustawa o organizacji TK wprowadziła zatem istotne novum. W ustawie o TK z 1997 r. uregulowano bowiem odmienną procedurę rozpoznawania: 1) wniosku w sprawie zgodności z Konstytucją
celów partii politycznych, określonych w statucie lub programie oraz 2) wniosku w sprawie zgodności z Konstytucją działalności
partii politycznych. W pierwszym przypadku, dotyczącym celów partii politycznych określonych w statucie lub programie, Trybunał
rozpoznawał wniosek na zasadach i w trybie przewidzianym dla rozpoznania wniosków w sprawie zgodności aktów normatywnych z
Konstytucją (art. 56 ustawy o TK z 1997 r.). W drugim przypadku, dotyczącym działalności partii politycznych, Trybunał rozpoznawał
wniosek, stosując odpowiednio przepisy kodeksu postępowania karnego (art. 57 ust. 1 ustawy o TK z 1997 r.).
W obowiązującym stanie prawnym zarówno wniosek dotyczący celów partii politycznej określonych w statucie lub programie, jak
i wniosek dotyczący działalności partii politycznej Trybunał rozpoznaje na zasadach i w trybie przewidzianym dla rozpoznawania
wniosków w sprawie zgodności aktów normatywnych z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawami (art.
81 u.o.t.p.TK). Trybunał nie stosuje zasadniczo kodeksu postępowania karnego, za wyjątkiem przesłuchania na rozprawie świadków
lub biegłych oraz ujawnienia na rozprawie dokumentów istotnych dla rozstrzygnięcia (art. 82 ust. 3 u.o.t.p.TK), a w zakresie
nieuregulowanym w ustawie o organizacji TK, poza trzema wyjątkami, gdy odpowiedniemu stosowaniu podlega kodeks postępowania
karnego, stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu postępowania cywilnego.
1.2. Na rozprawie 1 października oraz 3 grudnia 2025 r. nie stawił się Prokurator Generalny (dalej: PG) ani jego przedstawiciel.
Zgodnie z art. 95 ust. 1 zdanie pierwsze u.o.t.p.TK, obecność na rozprawie wnioskodawcy albo jego przedstawiciela lub pełnomocnika
jest obowiązkowa. Zgodnie z art. 95 ust. 1 zdanie drugie u.o.t.p.TK, w razie niestawiennictwa prawidłowo zawiadomionego wnioskodawcy
lub jego przedstawiciela Trybunał umarza postępowanie albo odracza rozprawę.
W związku z powyższym Trybunał, na podstawie art. 95 ust. 1 zdanie drugie u.o.t.p.TK, postanowił umorzyć postępowanie w zakresie
wniosku PG, w związku z nieobecnością na rozprawie wnioskodawcy i jego przedstawiciela.
1.3. Trybunał uznał, że wszystkie niezbędne dokumenty i materiały znajdują się w aktach niniejszej sprawy. Powołał je Prezydent
(dalej także: Wnioskodawca) w treści wniosku. Są to następujące dokumenty i materiały:
1) poświadczone za zgodność z oryginałem kopie akt sprawy Sądu Rejonowego w Dąbrowie Górniczej, sygn. akt […] (inne sygnatury
tej sprawy: […]; dalej: akta o sygn. […]),
2) poświadczone za zgodność z oryginałem kopie akt rejestrowych Sądu Okręgowego w Warszawie VII Wydział Cywilny Rodzinny i
Rejestrowy, sygn. akt EwP 152 i VII NsRejEwPzm 33/15 (dalej: akta SO), zawierające m.in. Statut Komunistycznej Partii Polski
(dalej: Statut KPP),
3) wydruki stron internetowych redagowanych przez Komunistyczną Partię Polski (dalej: KPP).
Akta o sygn. […] zawierają również akta postępowania przygotowawczego, w tym poświadczone za zgodność z oryginałem kopie numerów
czasopisma „Brzask.
Wniosek Prezydenta w sprawie zakończonej niniejszym wyrokiem powołuje wyłącznie dokumenty i fakty zobrazowane w materiałach
stanowiących część akt o sygn. […]: artykuły opublikowane na łamach czasopisma „Brzask”, Statut KPP, Program Komunistycznej
Partii Polski i inne materiały dostępne na stronie internetowej KPP, także prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Dąbrowie Górniczej
z 17 marca 2020 r. (sygn. akt […]; dalej: wyrok SR) oraz dokumenty związane ze zgłoszeniem KPP do ewidencji partii politycznych.
W związku z treścią art. 82 ust. 1 u.o.t.p.TK, zgodnie z którym ciężar udowodnienia niezgodności z Konstytucją działalności
partii politycznej spoczywa na wnioskodawcy oraz w związku z tym, że Prezydent w treści wniosku powołuje wyłącznie dokumenty
i materiały znajdujące się już w aktach niniejszej sprawy, Trybunał nie dostrzegł zasadności przesłuchania na rozprawie świadków
ani biegłych. Nie zaistniała również potrzeba ujawniania dokumentów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy na rozprawie, ponieważ
wszystkie one wpłynęły do Trybunału przed jej rozpoczęciem lub są dostępne na stronie internetowej KPP w postaci kolejnych
numerów czasopisma „Brzask” (zob. https://kom-pol.org/brzask/, dostęp: 30 listopada 2025 r.). Z powyższych powodów Trybunał
nie dostrzegł również potrzeby zlecenia przeprowadzenia dochodzenia na podstawie art 82 ust. 4 u.o.t.p.TK.
1.4. Trybunał podkreślił, że w art. 81 u.o.t.p.TK ustawodawca ujął w kompetencjach TK oddzielnie:
1) cele partii politycznej, określone w statucie lub programie,
2) działalność partii politycznej.
Zgodnie z art. 49 ust. 1 u.o.t.p.TK, wniosek w sprawie zgodności z Konstytucją celów partii politycznej, określonych w statucie
lub programie, zawiera także wskazanie statutu lub programu partii politycznej albo jego części, które budzą wątpliwości konstytucyjne.
Zgodnie z art. 49 ust. 2 u.o.t.p.TK, wniosek w sprawie zgodności z Konstytucją działalności partii politycznej zawiera także
wskazanie opisu działalności partii politycznej, którą wnioskodawca chce poddać ocenie.
Z kolei konstytucyjną kompetencją Trybunału jest, zgodnie z art. 188 pkt 4 Konstytucji, orzekanie w sprawach zgodności z Konstytucją
celów lub działalności partii politycznych. Konstytucja nie ogranicza zatem kognicji TK do kontroli celów partii politycznych
wyrażonych wyłącznie w ich statucie lub dokumencie nazwanym programem partii politycznej. Przeciwnie, z art. 188 pkt 4 Konstytucji
wynika, że cel partii politycznej może podlegać rekonstrukcji także w oparciu o inne dowody.
Prokonstytucyjna wykładnia art. 81 u.o.t.p.TK prowadzi do konkluzji, że program partii, o którym stanowi wskazany przepis
ustawy o organizacji TK, nie ogranicza się wyłącznie do dokumentu o takiej nazwie, przyjętego przez statutowe organy partii
politycznej, ale wynika również z innych dokumentów programowych, propagowania programu partii w publikacjach przez nią wydawanych
czy z wypowiedzi publicznych członków statutowych organów partii.
Ponadto posłużenie się przez ustrojodawcę w art. 188 pkt 4 Konstytucji spójnikiem „lub” oddzielającym cel partii politycznej
od jej działalności, podobnie jak przez ustawodawcę w art. 81 u.o.t.p.TK, wskazuje na możliwość wzajemnego oddziaływania celów
partii politycznej i jej działalności, która może stanowić częstokroć wyraz konkretnego sposobu rozumienia celów partii określonych
w jej szeroko rozumianym programie, zwłaszcza wtedy, gdy program partii uchwalony przez jej statutowe organy posługuje się
pojęciami ogólnymi i wieloznacznymi. Dostrzegł to również, jak można przypuszczać, ustawodawca, modyfikując procedurę rozpoznawania
przez Trybunał Konstytucyjny wniosku w sprawie zgodności działalności partii politycznej z Konstytucją. Odstąpił od odpowiedniego
stosowania kodeksu postępowania karnego i uregulował w art. 81 u.o.t.p.TK jednolicie postępowanie w sprawie wniosku dotyczącego
zgodności z Konstytucją celów partii politycznych określonych w statucie lub programie oraz wniosku dotyczącego konstytucyjności
działalności partii politycznej, nakazując w obydwu przypadkach procedowanie na zasadach i w trybie przewidzianym dla rozpoznawania
wniosków w sprawie zgodności aktów normatywnych z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawami.
2. Przedmiot wniosku i przedmiot kontroli.
W niniejszej sprawie Prezydent wniósł o stwierdzenie niezgodności:
1) celów wpisanej do ewidencji partii politycznych pod numerem EwP 152 partii politycznej KPP, tak określonych w preambule,
art. 57 ust. 1 i 2 „Statutu Komunistycznej Partii Polski, Dąbrowa Górnicza, lipiec 2002” oraz „Programie Komunistycznej Partii
Polski uchwalonym na IV Zjeździe, Dąbrowa Górnicza, grudzień 2015” (dalej: Program KPP), jak i wynikających z programowej
działalności tej partii politycznej, z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji – z powodu odwoływania
się w programowych celach do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu oraz założenia stosowania przemocy w celu zdobycia
władzy i wpływu na politykę państwa,
2) działalności KPP, przejawiającej się w odwoływaniu się w programowych publikacjach, wypowiedziach i innego rodzaju formach
aktywności politycznej do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu oraz prezentowaniu założenia stosowania przemocy
w celu zdobycia władzy i wpływu na politykę państwa, z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji.
Analiza treści petitum wniosku prowadzi do konkluzji, że obydwa jego punkty pozostają w relacji krzyżowania. W ten sposób Wnioskodawca ujął syntetycznie
podnoszone w piśmiennictwie wątpliwości, że po latach funkcjonowania partii politycznej nie sposób jest oddzielić celu jej
istnienia od całości jej działalności, wskazanych jako alternatywa nierozłączna w art. 188 pkt 4 Konstytucji, określającym
zakres kognicji Trybunału.
Jak zauważają J. Podkowik i A. Mączyński, „[p]ojęcie celu partii politycznej zawarte w art. 188 pkt 4 ma charakter szeroki
i nie redukuje się wyłącznie do określonej, docelowej wizji polityki państwa, którą dana partia propaguje (zob. art. 11 ust.
1 zd. 2 in fine Konstytucji RP), czyli celu sensu stricto. Obejmuje również sposób jego realizacji («zasady działania»). Za szerokim rozumieniem celu podlegającego kontroli konstytucyjności
przemawia brzmienie art. 11 i 13 Konstytucji RP. W art. 11 ust. 1 zd. 2 mowa jest o tym, że celem partii politycznej jest
«wpływanie (...) na kształtowanie polityki państwa». Ustrojodawca definiuje zatem «cel partii politycznej» nie tyle w kategoriach
programowych (materialnych) i jednorazowych, ile raczej jako utrzymującą się w czasie (ciągłą) możliwość oddziaływania na
politykę państwa. Zakłada to istnienie zasad dookreślających sposób zrealizowania pożądanej przez partię docelowej wizji zorganizowania
państwa, ujętej w statutach, dokumentach programowych lub innych formach uzewnętrzniania treści, determinujących tożsamość
ideową partii i to, do jakiego rezultatu ona zmierza” (A. Mączyński, J. Podkowik, uwagi do art. 188 Konstytucji, [w:] Konstytucja RP. Komentarz, t. II, red. M. Safjan, L. Bosek, Warszawa 2016, s. 1165).
„[C]ele partii można też, pomocniczo, określać na podstawie deklaracji i wypowiedzi jej kierownictwa, można je też wyprowadzać
z faktycznych działań podejmowanych przez partie polityczne. Możliwa jest bowiem sytuacja, gdy cele rzeczywiste pozostają
ukryte za odbiegającymi od nich sformułowaniami oficjalnych dokumentów partii” (L. Garlicki, komentarz do art. 188 Konstytucji,
[w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. V, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 29-30).
„Ustrojodawca, określając w art. 188 pkt 4 Konstytucji RP zakres kognicji TK, użył spójnika «lub», oznaczającego zazwyczaj
alternatywę łączną. Wskazuje to, że mamy do czynienia z dwoma odrębnymi kompetencjami, które mogą być wykonywane łącznie (zob.
np. M. Krzemiński, Kontrola konstytucyjności [celów i działalności partii politycznych w Polsce [w:] Konstytucja i sądowe gwarancje jej ochrony. Księga jubileuszowa Profesora Pawła Sarneckiego, Kraków 2004], s. 103). Nie należy tracić z pola widzenia, że obydwie sfery, do których odnosi się art. 188 pkt 4 Konstytucji
RP, niejednokrotnie się przenikają. Może się zdarzyć, że określona aktywność partii politycznej albo jej członków będzie mieściła
się w ramach «celu», a jednocześnie będzie przejawem «działalności» (np. propagowanie totalitarnego ustroju państwa)” (A. Mączyński, J. Podkowik,
uwagi do art. 188… s. 1164).
Oddzielenie celu partii politycznej od jej działalności, podobnie jak przeprowadzenie dychotomicznego podziału na sferę jej
programu i działalności, wydaje się po prostu błędnym podejściem i nie oddaje w pełni intencji twórców Konstytucji. Główną
funkcją art. 188 oraz art. 13 i art. 11 Konstytucji jest bowiem gwarancja, że określony typ partii politycznej nie będzie
funkcjonował w przestrzeni publicznej.
Trybunał przypomniał, że zgodnie z zasadą falsa demonstratio non nocet o przedmiocie kontroli w sprawie rozpoznawanej przez Trybunał Konstytucyjny nie przesądza treść petitum wniosku, tylko faktyczna intencja wnioskodawcy, jeśli jej rekonstrukcja, oparta na uzasadnieniu wniosku, wskazuje, że intencja
wnioskodawcy nie została precyzyjnie wyrażona w petitum wniosku.
W petitum wniosku Prezydenta oddzielono cele KPP, w tym wynikające z jej programowej działalności (pkt 1 petitum), od działalności KPP przejawiającej się, zdaniem Wnioskodawcy, w odwoływaniu się w programowych publikacjach, wypowiedziach
i innego rodzaju formach aktywności politycznej do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu. W toku analizy przeprowadzonej
w uzasadnieniu wniosku wykazywano jednak, że zawarty w petitum podział jest niemożliwy do precyzyjnego uchwycenia.
Po przeprowadzeniu analizy Statutu KPP, jej programu, działalności programowej, wypowiedzi programowych, deklaracji programowych,
publikacji programowych, Wnioskodawca podsumował, że „w niniejszym wniosku zarzucono niekonstytucyjność zarówno celu, jak
i działalności KPP” (s. 58 wniosku). Przyczyną takiego stanu rzeczy jest wskazany w uzasadnieniu wniosku oraz potwierdzony
w piśmiennictwie brak możliwości przeprowadzenia dychotomicznego podziału na cel i działalność partii politycznej w ramach
kontroli następczej, sprawowanej przez TK na podstawie art. 188 pkt 4 Konstytucji.
Liczne przytoczone przez Prezydenta wypowiedzi programowe liderów KPP określają zarówno cel partii, jak i stanowią jej działalność.
Z kolei wydawanie czasopisma, kolportowanie materiałów programowych i zamieszczanie różnych treści w Internecie jest bardzo
istotną częścią aktywności pozaparlamentarnej partii politycznej. Realizuje ona większość funkcji przypisywanym partiom politycznym
w piśmiennictwie prawnokonstytucyjnym, gdy partia, tak jak KPP, nie wystawia zasadniczo kandydatów w wyborach parlamentarnych.
Przeprowadzenie ścisłej granicy między celami a działalnością partii politycznej, zwłaszcza rekonstruowanymi w oparciu o trwającą
działalność programową partii, w ramach przeprowadzanej przez TK kontroli następczej, po latach działalności partii politycznej,
jest zasadniczo niemożliwe, czego nota bene dowiódł Wnioskodawca, próbując uzasadnić podział przeprowadzony w petitum wniosku, aby ostatecznie od tego podziału odstąpić, posługując się w konkluzjach koniunkcją „celu (…) i działalności”.
W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny, podzielając trafność tej konkluzji w zakresie najtrafniejszej metody uchwycenia
przedmiotu kontroli, stosując zasadę falsa demonstracio non nocet, poddał kontroli zgodność celów i działalności KPP z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji.
3. Komunistyczna Partia Polski – podmiot objęty wnioskiem.
Partia polityczna jest dobrowolną organizacją, występującą pod określoną nazwą, stawiającą sobie za cel udział w życiu publicznym
przez wywieranie metodami demokratycznymi wpływu na kształtowanie polityki państwa lub sprawowanie władzy publicznej (art.
1 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o partiach politycznych, Dz. U. z 2023 r. poz. 1215; dalej: ustawa o partiach politycznych).
KPP została wpisana do ewidencji partii politycznych (dalej: ewidencja) postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie (dalej:
SO w Warszawie) z 9 października 2002 r., sygn. akt Ew P 152. Zgłoszenie do ewidencji miało miejsce 4 września 2002 r., w
rubryce 3 wpisano pełną nazwę partii „Komunistyczna Partia Polski”, a także skrót „KPP” oraz siedzibę w Dąbrowie Górniczej.
W rubryce 4 wpisano: „w/g wzoru załączonego do wniosku na k. 14”, co oznacza, że jest on określony w załączniku nr 3 do zgłoszenia
KPP do ewidencji partii politycznych, zatytułowanym „wzory symboli Komunistycznej Partii Polski”. Znajdują się w nim wzory
graficzne „Godła Komunistycznej Partii Polski”, „Sztandaru Komunistycznej Partii Polski ze skrótem jej nazwy” oraz „Sztandaru
Komunistycznej Partii Polski z jej nazwą”.
Statut KPP załączony do wniosku o wpis do ewidencji liczy 58 artykułów i jest poprzedzony wstępem.
Zgodnie z art. 1 Statutu KPP jest ona „partią polityczną, działającą w ramach porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej”.
Statut KPP zawiera przepisy ogólne (Rozdział I), Rozdział II („Nabycie i utrata członkostwa”), Rozdział III („Prawa i obowiązki
członków”), Rozdział IV („Ogólne zasady funkcjonowania Partii i wyboru jej władz, centralizm demokratyczny”), Rozdział V („Struktura
organizacyjna Partii”), Rozdział VI („Centralne organy Partii”, zawierający oddziały poświęcone Zjazdowi i Konferencjom, Krajowemu
Komitetowi Wykonawczemu, Krajowej Komisji Statutowo-Rewizyjnej i Krajowemu Sądowi Koleżeńskiemu), Rozdział VII („Terenowe
organy Partii”), Rozdział VIII („Majątek Partii i jej Fundusze”).
W Rozdziale IX Statutu KPP („Symbole Partii”), w art. 57 postanowiono, że: „1. Godłem Partii jest znak sierpa i młota. 2.
Sztandar Partii jest koloru czerwonego. Z jednej jego strony umieszczone jest hasło «Proletariusze wszystkich krajów, łączcie
się!», z drugiej nazwa Partii lub jej skrót. Na środku znajduje się godło Partii w kolorze złotym. 3. Hymnem Partii jest «Międzynarodówka».
4. Skrót nazwy Partii brzmi: KPP”.
Ostatni rozdział Statutu KPP reguluje zagadnienia zmiany w statucie oraz zasady likwidacji partii.
Z Ewidencji Partii Politycznych prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie wynika, że Statut KPP nie podlegał zmianom (https://bip.warszawa.so.gov.pl/rejestr-partii/1904/26/komunistyczna-partia-polski,
dostęp 30 listopada 2025).
Zgodnie z art. 3 Statutu KPP, do reprezentowania partii na zewnątrz oraz do składania oświadczeń woli w imieniu partii uprawnieni
są członkowie Prezydium Krajowego Komitetu Wykonawczego jednoosobowo. Zgodnie z art. 28 ust. 1 Statutu KPP Krajowy Komitet
Wykonawczy wybiera spośród swoich członków Prezydium, w tym: Przewodniczącego, Sekretarza i Skarbnika.
Aktualnie skład KKW KPP jest następujący: Beata Karoń – przewodnicząca, Jakub Chudy – sekretarz i skarbnik, Marcin Adam, Tomasz
Próchnicki, Bartosz Bieszczad – członkowie (https://bip.warszawa.so.gov.pl/rejestr-partii/1904/26/komunistyczna-partia-polski,
dostęp 30 listopada 2025 r.).
4.1. Art. 13 Konstytucji stanowi, że „[z]akazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się
w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program
lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu
na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa”.
Zakazane jest zatem istnienie partii, która odwołuje się w swoim programie do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu.
Art. 13 Konstytucji zawiera szeroko ujętą formułę „partii politycznych (…) odwołujących się (…) do totalitarnych metod i praktyk
działania (…) komunizmu”. W szczególności w przepisie Konstytucji ustrojodowca nie użył określenia „odwołujących się wprost”
czy też „odwołujących się bezpośrednio”. Przeciwnie, szerokie ujęcie zagadnienia skutkuje wykluczeniem przez Konstytucję partii
politycznych odwołujących się w każdy sposób i w każdej formie, także zatem pośrednio, w swoich programach „do totalitarnych
metod i praktyk działania (…) komunizmu”. Hipotezę art. 13 Konstytucji spełnia zatem każda partia polityczna, w której programie
takie odwołanie zostanie zawarte.
Totalitarne metody i praktyki działania komunizmu zmierzają przede wszystkim do wprowadzenia w praktyce idei Marksa, Engelsa
i Lenina oraz pozostają ściśle związane z charakterystyką państwa totalitarnego. Natomiast „[t]otalitarny charakter państwa
można zdefiniować w prosty sposób za pomocą czterech cech: polityczny monopol jednej partii, na czele której stoi charyzmatyczny
przywódca i która staje się partią państwową poprzez absorpcję prerogatyw rządowych i administracyjnych państwa, z korzyścią
dla tej partii; monopol ideologii oddziałujący na wszystkie dziedziny: filozofię, naukę, historię, sztukę itp. oraz sposoby
jego rozpowszechniania poprzez prasę, wydawnictwa, edukację, media itp., monopol na informację zapewniony przez powszechną
cenzurę; monopol państwa-partii na zarządzanie wszelkimi środkami produkcji i dystrybucją dóbr materialnych dzięki zniesieniu
własności prywatnej; wreszcie terror, któremu poddawane są masy i który jest używany jako narzędzie władzy. Oczywiście w zależności
od momentu można zaobserwować występowanie tych cech z mniejszą lub większą intensywnością” (S. Courtois, Lenin. Wynalazca totalitaryzmu (fragment książki), „Wszystko co Najważniejsze” nr 66/2024, https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-stephane-courtois-lenin-wynalazca-totalitaryzmu/).
„Włoski historyk Emilio Gentile zaproponował w 2001 roku dokładniejszą definicję, która odnosi się zarówno do komunizmu, jak
i do faszyzmu Mussoliniego oraz nazizmu Hitlera: Fenomen totalitaryzmu można zdefiniować jako nową, bezprecedensową formę
doświadczenia dominacji politycznej realizowaną przez ruch rewolucyjny, który wyznaje fundamentalistyczną koncepcję polityki,
która walczy na rzecz uzyskania monopolu władzy i która, po jej zdobyciu, w sposób legalny lub nielegalny, kieruje istniejącym
reżimem lub go przekształca i buduje nowe państwo oparte na reżimie jednopartyjnym i systemie policyjnym oraz terrorze jako
narzędziu permanentnej rewolucji ukierunkowanej na «wrogów wewnętrznych». Głównym celem ruchu totalitarnego jest podbój i
transformacja społeczeństwa, to znaczy podporządkowanie, integracja i homogenizacja rządzonych na zasadzie pierwszeństwa polityki
w stosunku do wszelkich innych aspektów ludzkiej egzystencji. Jest ono interpretowane według kategorii, mitów i wartości ideologii
palingenetycznej, dogmatyzowanej w ramach religii politycznej, która ma na celu kształtowanie jednostki i mas poprzez rewolucję
antropologiczną, tak aby stworzyć nowy typ człowieka przeznaczonego do realizacji wyłącznie działań rewolucyjnych i imperialistycznych
partii totalitarnej. Ostatecznie chodzi o stworzenie nowej cywilizacji o charakterze ponadnarodowym i ekspansjonistycznym”
(ibidem).
Z kolei C.J. Friedrich i Z. Brzeziński wskazali następujące cechy charakterystyczne totalitaryzmu:
„1. Skonkretyzowana ideologia, stanowiąca oficjalny system doktrynalny opisujący wszystkie życiowe aspekty ludzkiej egzystencji,
do której muszą się dostosować wszyscy żyjący w społeczeństwie, ostatecznie choćby biernie. Ideologia ta w sposób charakterystyczny
jest skoncentrowana na projektowaniu końcowego stanu ludzkości. Słowem, zawiera element chiliastyczny, oparty na radykalnym
odrzuceniu istniejącego społeczeństwa, proponując zdobycie świata dla nowego.
2. Masowa monopartia, zwykle kierowana jednoosobowo, przez «dyktatora», a skupiająca stosunkowo niewielki procent całej populacji
(tak do 10 procent) mężczyzn i kobiet, stanowiących rdzeń, którzy w sposób namiętny i bez wahania poświęcają się dla ideologii
i wspierają każde działania mające na celu jej propagowanie. Partia tego typu ma charakter hierarchiczny, jest zorganizowana
w sposób oligarchiczny, stoi ponad lub stanowi jedno z biurokracją rządową.
3. System terroru, tak fizycznego jak i psychicznego, pod kontrolą partii i tajnej policji, za pomocą którego przywódcy wspierają,
ale i kontrolują partię. Cechą charakterystyczną jest to, że nie jest on skierowany wyłącznie przeciwko jawnym «wrogom» ustroju,
ale także wobec mniej lub bardziej arbitralnie wybranym segmentom populacji. Terror tajnej policji i presja społeczna kierowana
przez partię systematycznie używają zdobyczy nowoczesnej nauki, szczególnie zaś psychologii.
4. Warunkowany rozwojem technologicznym prawie całkowity monopol partii i rządu na wszystkie środki komunikacji masowej, takie
jak prasa, radio i telewizja.
5. Podobnie warunkowany technicznie prawie całkowity monopol na posiadanie i używanie wszelkiej broni wojskowej.
6. Centralna kontrola i kierownictwo nad całą ekonomią za pomocą biurokratycznej koordynacji formalnie niezależnych firm,
wraz ze znajdującymi się w nich związkami zawodowymi i innymi zorganizowanymi grupami społecznymi” (C.J. Friedrich, Z. Brzeziński,
Totalitarian Dictatorship and Autocracy, Nowy Jork 1966 (1956), s. 22 – cyt. za A. Wielomski, Istota totalitaryzmu. Wokół teorii Zbigniewa Brzezińskiego i Carla Friedricha, „Studia nad Autorytaryzmem i Totalitaryzmem”, t. 43, nr 2/2021, s. 174).
S. Courtois napisał również, że „7 listopada 1997 roku, trudno bowiem byłoby pominąć tak ważną rocznicę, została wydana we
Francji, a następnie w całej Europie, przetłumaczona ostatecznie na 26 języków «Czarna księga komunizmu» [polskie wydanie:
S. Courtois, N. Werth, J. Panné, A. Paczkowski, K. Bartosek, J. Margolin, Czarna księga komunizmu.
Zbrodnie, terror, prześladowania, Warszawa 2001], która wywołała niemałe zamieszanie. Jej najnowszą częścią był rozdział poświęcony leninowskiemu okresowi
władzy sowieckiej, w którym Nicolas Werth przedstawił masę niepublikowanych do tej pory informacji o osobistym udziale Lenina
w doprowadzeniu do wojny domowej, terrorze, tworzeniu systemu obozów koncentracyjnych, masowych mordach dokonywanych na bezbronnych
cywilach i użycia głodu jako broni masowej zagłady wobec jego przeciwników. Cały komunistyczny i lewicowy lud, aż do premiera
i byłego trockisty Lionela Jospina, który uwierzył w wymyśloną przez Chruszczowa legendę, był przerażony tym świętokradztwem
i głośno się mu przeciwstawiał. Jednak z zawartości archiwów wynikało, że Stalin był jedynie pilnym uczniem swojego mistrza.
Represje, terror używany jako jedno z narzędzi władzy, fałszowane procesy, masowa eksterminacja przeciwników prowadzona według
kryteriów klasowych, tłumienie własności prywatnej, miażdżenie chłopstwa i krnąbrnej klasy robotniczej, utworzenie systemu
obozów koncentracyjnych, wygnania niepożądanych obywateli, powszechna cenzura, eksport rewolucji za granicę, zbrojne ataki
na niepodległe kraje były elementami władzy stalinowskiej trwającej od 1920 do 1953 roku, które zostały wprowadzone już w
czasach Lenina i przez niego samego. W taki oto sposób człowiek, który swego czasu uchodził za chwalebny symbol komunistów
«od Atlantyku po Ural» nagle stał się uosobieniem ucisku, zbrodni i tragedii” (S. Courtois, Lenin…).
Mające miejsce przed wydaniem Czarnej księgi komunizmu prace Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego (dalej: KKZN) wskazują jednak, że to co było nowością we Francji, państwie
niedotkniętym totalitarnym reżimem komunizmu, z perspektywy doświadczeń polskich stanowiło wiedzę powszechną wśród twórców
Konstytucji. Intencje towarzyszące ukształtowaniu treści art. 13 Konstytucji najlepiej obrazuje przebieg prac na posiedzeniach
KKZN.
W art. 32 ust. 3 obywatelskiego projektu konstytucji proponowano następujący przepis: „Zakazane jest istnienie partii politycznych
i stowarzyszeń o programie totalitarnym w tym nazistowskim i komunistycznym, a także tych których program lub działalność
zakłada lub dopuszcza stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa, albo przewiduje utajnienie
struktur względnie członkostwa”.
W trakcie posiedzenia KKZN przedstawiciel pełnomocnika obywatelskiego projektu konstytucji Michał Drozdek stwierdził: „Dlaczego
expressis verbis wyliczyliśmy partie nazistowskie i komunistyczne? Ze względu na to, że stworzyły one systemy, które doprowadziły w XX wieku
do największych zbrodni w skali ludzkości. Naród polski ma prawo zapisać w swojej konstytucji, że takich partii sobie nie
życzy i ma prawo nazwać je po imieniu. Chodzi o partie nazistowskie i komunistyczne. Uważam że ten artykuł ma znaczenie moralne,
a nie tylko prawne. Prawne znaczenie wyczerpuje się przez opis cech tych partii. Nazwanie ich z imienia ma znaczenie moralne.
Konstytucja nie jest tylko regulaminem, ale jest także aktem o znaczeniu moralnym”.
Poseł Jerzy Wiatr (SLD) zapytał: „Gdyby do konstytucji został wpisany zakaz działania partii komunistycznych, to czy to znaczyłoby
że w nazwie partii nie wolno posłużyć się określeniem «komunistyczna» – a więc istniejący legalnie Związek Komunistów RP «Proletariat»
powinien zostać zdelegalizowany – czy też jakieś ciało ustalałoby, które partie są komunistyczne, a które nie? Bliski dostojnemu
przedstawicielowi projektu obywatelskiego «Tygodnik Solidarność» z reguły o SdRP pisze jako o partii komunistycznej. Czy panowie
chcecie iść tak daleko i nas też zdelegalizować, czy też będziecie łagodniejsi?
Przedstawiciel pełnomocnika obywatelskiego projektu konstytucji, Michał Drozdek: Nie ma takiej obawy, dopóki SdRP nie stosuje
metod, którymi posługiwały się rządzące partie komunistyczne w dawnych czasach, nawet jeśli socjaldemokracja wywodzi się z
tamtej przeszłości. Dlatego często publicyści w skrócie określają SdRP jako partię komunistyczną. Jest to język publicystyczny,
a nie prawny. Wyraźnie postulowaliśmy, żeby o sprzeczności działań z porządkiem konstytucyjnym decydował Sąd Najwyższy, który
powinien rozważyć, co należy rozumieć przez pojęcie «komunizm»” (Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego,
nr 13/1995, s. 44-45).
Poseł Wojciech Borowik przedłożył propozycję treści następującego przepisu (miał to być wówczas art. 11 ust. 3): „Zakazane
jest istnienie partii politycznych i organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania
nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza stosowanie przemocy w celu
zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa, albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa”.
Senator P. Andrzejewski zaproponował dodanie do projektu konstytucji następującego przepisu: „Zakazane jest istnienie partii
politycznych i stowarzyszeń o programie totalitarnym, w tym nazistowskim i komunistycznym, a także tych, których program lub
działalność zakłada lub dopuszcza stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa, albo przewiduje
utajnienie struktur względnie członkostwa”.
Poseł Henryk Kroll zaproponował dodanie do poprawki posła W. Borowika po wyrazach „których program lub działalność zakłada”
wyrazów „nienawiść rasową lub narodowościową”.
Senator Andrzejewski przychylił się do treści zaproponowanej przez posła Borowika, natomiast w następujący sposób ustosunkował
się do propozycji posła Krolla:
„Nie jest to problem tego, czy akceptujemy treść, lecz jest problem czy przypadkiem nie chodzi o zatarcie genezy. Ja nie podejrzewam
posła H. Krolla o nic innego. Chcę jednak bardzo zdecydowanie powiedzieć, że zarówno w programie nazistowskim jak i w programie
ortodoksyjnym stalinowsko-komunistycznym, nienawiść rasowa i narodowościowa jest zawarta implicite. Katalog ten można oczywiście poszerzyć jeszcze o kilka elementów wymieniających negatywne cechy partii i innych organizacji.
(…) Nie wyrażam sprzeciwu, lecz zwracam uwagę, że propozycja posła H. Krolla zaciemnia zapis precyzyjny i skutecznie odwołujący
się do zasad. (…) Chcę zapewnić posła H. Krolla, że nasze intencje są zgodne, zwłaszcza że szczególnie dzisiaj jesteśmy narażeni
i ma to charakter wyszczególnienia zaporowego, gdyż cechy partii nazistowskich czy totalitarnych i innych niewątpliwie – implicite – wszystkie te elementy zawierały, a nawet więcej, jeśli chodzi o metody działania. Natomiast wobec poprzednio istniejącego
antysemityzmu, wobec dzisiaj szerzącego się powszechnie i instrumentalnie traktowanego antypolonizmu, który coraz bardziej
rozpełza się na świecie w sposób niebezpieczny, proponowany zapis ma charakter ostrzegawczy” (Biuletyn Komisji Konstytucyjnej
Zgromadzenia Narodowego, nr 43/1997, s. 80).
Zaproponowane rozwiązanie spotkało się z krytyką ze strony części posłów. Poseł Marek Borowski (SLD) wskazał, że „zaproponowana
formuła odbiega od formuły pierwotnej, a to w tym celu, aby w zupełności wykluczyć możliwość zakazu funkcjonowania partii,
które nazywają się partiami komunistycznymi. Partie o takiej nazwie funkcjonują dzisiaj w państwach demokratycznych.
Niektóre z tych partii mają swoich przedstawicieli w Radzie Europy i Parlamencie Europejskim. Sedno problemu polega na tym,
że partie te – czy się tak nazywają, czy też nie – nie mogą w swoich programach odwoływać się do totalitarnych metod i praktyk
działania komunizmu, a więc tych metod i praktyk, które zostały powszechnie potępione. Jest to sprawa zasadnicza.
Nie jest więc ważne, czy partia nazywa się komunistyczna, czy też nie. Mamy dzisiaj przykłady partii, które nie nazywają się
komunistyczne, a nawet twierdzą, że walczą z komunizmem, ale często proponują rozwiązania, które odwołują się do pewnych praktyk
znanych z przeszłości, z którą partie te podobno walczą” (Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, nr 43/1997,
s. 81).
Z kolei poseł Izabella Sierakowska (SLD) stwierdziła: „Mimo wyjaśnień posła M. Borowskiego mam pewne wątpliwości. Na świecie
– w Europie – istnieją partie komunistyczne. Również w Polsce istnieje partia komunistyczna, która nazywa się «Proletariat».
Jest to partia komunistyczna, która nie ma nic wspólnego z totalitaryzmem i stalinowskim komunizmem. Jednakże znając polską
rzeczywistość boję się, że poza nawias życia politycznego, społecznego i publicznego będą wyrzucani członkowie tej partii.
(…) Znając polską rzeczywistość nie mogę poprzeć dyskutowanej poprawki” (Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego,
nr 43/1997, s. 81). Odpowiedział poseł Tadeusz Mazowiecki: (…) „poseł I. Sierakowskiej chcę powiedzieć, iż mam nadzieję, że
organizacja, o której mówiła nie odwołuje się do totalitarnych metod rządzenia. Uważam jednak, że problem doświadczeń współczesnej
epoki zasługuje na nazwanie w nowej konstytucji. W związku z tym wyrażam uznanie dla tych członków SLD, którzy popierają zaproponowane
brzmienie” (Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, nr 43/1997, s. 83).
W wyniku dyskusji poseł Wojciech Borowik (UP), po konsultacji z senatorem P. Andrzejewskim, zaproponował następujące brzmienie
art. 12a (obecnego art. 13 Konstytucji):
„Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod
i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść
rasową i narodowościową, stosowania przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa, albo przewiduje utajnienie
struktur lub członkostwa”. Następnie poseł Borowik wskazał, że „punktem wyjścia nowej konstytucji jest godność człowieka.
Nie było systemów gorszych od tych, które wymienia dyskutowany przepis, jeżeli chodzi o skalę i zakres pogwałcenia godności
człowieka. Takiej praktyki nie było w żadnym innym doświadczeniu ludzkości i w żadnym innym ustroju politycznym. Dlatego też
kwestie powinny być nazwane i określone. Gdyby (…) było to tylko doświadczenie historyczne, to przepis konstytucji nie byłby
potrzebny. Jest jednak tak, że doświadczenia te są jeszcze dzisiaj na kuli ziemskiej doświadczeniem wielu narodów i państw.
Uważam więc, że to odwołanie bezpośrednio zawarte w projekcie konstytucji jest memento dla naszego narodu, aby być ostrożnym
w posługiwaniu się czymś, co może być potem bardzo niebezpieczne i może przynieść ogromne konsekwencje dla naszego społeczeństwa”
(Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, nr 43/1997, s. 83).
Z perspektywy twórców Konstytucji nie było wątpliwości, że totalitarne metody i praktyki działania są immanentną częścią komunizmu
w jego praktycznym wymiarze, znanym z autopsji członkom KKZN, oraz to, że w Europie Zachodniej komunizm funkcjonował wyłącznie
jako idea, w oderwaniu od powszechnej znajomości jego realiów w ZSRR i państwach od niego zależnych. Znaczenie totalitarnych
metod i praktyk działania komunizmu nie budziło jednak sporów w trakcie prac nad konstytucją.
W piśmiennictwie prawnokonstytucyjnym wskazano, że „[d]otatkowych elementów, które mogą służyć do dokonania wykładni celowościowej
przepisu art. 13, dostarcza jednak Preambuła Konstytucji. (…) [W]skazując na «ogólnoludzkie wartości» przyświecające jej twórcom,
nawiązuje do «najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej», pomijając okres funkcjonowania PRL. Ponadto stwierdza,
iż «możliwość suwerennego i demokratycznego» stanowienia o losie Ojczyzny nastąpiła dopiero w 1989 r., a więc w chwili załamania
się systemu komunistycznego w Polsce. Ze względu na to, słowa Preambuły: «pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe
wolności i prawa były w naszej Ojczyźnie łamane» odnieść należy do jedynego nie wzmiankowanego pozytywnie w treści Preambuły
okresu w ostatnich dziejach Polski, a mianowicie do czasów, gdy funkcjonowały na jej terytorium rządy faszystowskie (nazistowskie),
a następnie komunistyczne.
Umieszczenie w Konstytucji przepisu art. 13 należy więc odczytywać jako użyteczną gwarancję realizacji pragnienia ustawodawcy
wyrażonego w Preambule słowami: «pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie» – nie zaś jako naruszenie tych praw.
Wola ustawodawcy niedopuszczenia do powstania w Polsce rządów komunistycznych czy faszystowskich wiąże się z zakazem działalności
partii, które pragnęłyby takie rządy wprowadzić. W tym kontekście przyjąć należy, iż ustawodawca zakłada, że nazizm, faszyzm
i komunizm są totalitarne ze swojej istoty (co wykazuje także praktyka historyczna, w tym wskazana w Preambule). W przepisie
art. 13 nie chodzi zatem o zakaz np. odwoływania się w programie partii tylko do takich metod czy praktyk działania faszyzmu
lub komunizmu, które byłyby totalitarne, lecz do jakichkolwiek metod i praktyk faszyzmu czy komunizmu, ponieważ są one totalitarne.
Stąd właśnie użycie przymiotnika «totalitarne» w treści przepisu” (J. Majchrowski, Status prawny partii komunistycznej w Polsce współczesnej, [w:] Historia et Ius, Księga pamiątkowa ku czci ks. prof. H. Karbownika, red. A. Dębiński, G. Górski, Lublin 1998, s. 606).
4.2. Trybunał Konstytucyjny podzielił opinię wyrażoną w piśmiennictwie historycznym, zgodnie z którą, „[w] Polsce termin «komunizm»
w odniesieniu do PPR i PZPR budzi u wielu osób, nie wyłączając historyków, istotne zastrzeżenia. Większość szeregowych członków
owych partii nie utożsamiała się z komunistami, panujący system określany był jako «demokracja ludowa», a w ostatnich dekadach
swego istnienia jako «realny socjalizm». W języku polityki i propagandy słowo «socjalizm» zastąpiło słowo «komunizm». Był
więc «blok socjalistyczny», «kraje socjalistyczne», «świat socjalistyczny». Nie wdając się w dyskusję terminologiczną, konsekwentnie
(…) [należy używać] tu pojęcia «komunizm», ponieważ oddaje ono genezę i charakter tej formacji, mimo jej ewolucji i różnicowania
się światowego ruchu komunistycznego, zwłaszcza po 1956 r.” (K. Kersten, Wstęp do polskiego wydania, [w:] Czarna księga komunizmu…, s. 10).
W znaczeniu przyjętym w publikacjach historycznych komunizm w Polsce miał miejsce w latach 1945-1989, a różne konstrukcje
semantyczne, mające na celu zaciemnienie związków ideowych i programowych między Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą a Manifestem
komunistycznym i tezami programowymi W.I. Lenina, wpisują się w metody działania komunizmu, którego podstawowym narzędziem
propagandowym, w najpełniejszy sposób urzeczywistnionym w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, była manipulacja
oparta na zmianie znaczenia słów, wcześniej ugruntowanego w kulturze europejskiej. Trybunał przypomniał, że żołnierze Armii
Krajowej byli nazywani faszystami, zdrajcami i kolaborantami w oficjalnej propagandzie komunistycznej na ziemiach polskich,
polscy bohaterowie narodowi jak np. rotmistrz Witold Pilecki, generał August Fieldorf „Nil” czy major (pośmiertnie awansowany
do stopnia pułkownika) Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” zostali na tej podstawie skazani na karę śmierci przez komunistyczny
reżim okupacyjny zainstalowany w latach 1944-1945 na ziemiach polskich. Morderstwo zostało zatem nazwane karą śmierci za zdradę
ojczyzny. W wyborach do Sejmu Ustawodawczego w 1946 r. partie zależne od Polskiej Partii Robotniczej (partii komunistycznej
zależnej od ZSRR) powołały komitet wyborczy o nazwie „Blok Demokratyczny”. To jedynie najbardziej ekstremalne przykłady zmiany
znaczenia pojęć w propagandzie komunistycznej na ziemiach polskich. Dokonując interpretacji art. 13 Konstytucji, Trybunał
abstrahował zatem od nomenklatury komunistycznej, postrzegając komunizm jako zakręt historii i absolutny wyjątek od sposobu
postrzegania rzeczywistości z perspektywy kultury i historiografii europejskiej.
W wyroku z 28 maja 2024 r., sygn. U 5/24 (OTK ZU A/2024, poz. 65), Trybunał stwierdził, że okres Polskiej Rzeczypospolitej
Ludowej był czasem „komunizmu i sowieckiej okupacji Polski”.
W wyroku z 16 czerwca 2021 r., sygn. P 10/20 (OTK ZU A/2021, poz. 40), Trybunał wskazał, że „[n]ie można (…) uznać celów i
metod działania organów bezpieczeństwa PRL za godziwe. Trybunał stwierdził, że służba w instytucjach i organach państwa, które
systemowo naruszały przyrodzone prawa człowieka i zasady państwa prawa, nie może w demokratycznym państwie prawnym uzasadniać
roszczeń do utrzymania przywilejów uzyskanych przed upadkiem dyktatorskiego reżimu”.
Dokonując oceny tzw. pierwszej ustawy dezubekizacyjnej (ustawa z dnia 23 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu
emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego,
Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, Dz. U. Nr 24, poz.
145), Trybunał Konstytucyjny, w wyroku z 24 lutego 2010 r., sygn. K 6/09 (OTK ZU nr 2/A/2010, poz. 15), „uznał za konieczne
zrekonstruowanie podstaw aksjologicznych i standardów państwa prawnego, które wyznaczają granice, w jakich ustawodawca może
stanowić prawo w celu rozliczenia funkcjonariuszy reżimu komunistycznego”. W punkcie 3 części III uzasadnienia wyroku o sygn.
K 6/09, zatytułowanym „Parlamentarne oceny byłych reżimów komunistycznych”, Trybunał zrekapitulował „[p]roces radzenia sobie
z dziedzictwem komunizmu w pracach parlamentarnych”. Trybunał stwierdził wówczas: „W naszej części Europy problem dziedzictwa
reżimu prawnego, gospodarczego i politycznego panującego co najmniej 45 lat – do przełomu lat 1989-1991 – jest przedmiotem
publicznych debat, konfliktów politycznych oraz podejmowanych stopniowo różnych, choć istotowo podobnych i idących w zbliżonym
kierunku, rozwiązań normatywnych. Nie tylko parlamenty państw naszego regionu, ale również zgromadzenia parlamentarne funkcjonujące
w Europie, wielokrotnie przypominają o potrzebie trwałego przezwyciężenia dziedzictwa komunizmu.
W licznych uchwałach Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, a także w dokumentach Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy,
Parlamentu Europejskiego oraz Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie są wyrażone oceny
byłych reżimów komunistycznych. (…)
Sejm wielokrotnie poddawał ocenie były reżim komunistyczny narzucony Polsce po II wojnie światowej przez Związek Radziecki.
Spośród uchwał podjętych w tym celu należy przytoczyć fragmenty następujących z nich:
«Sejm Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza, że struktury Urzędu Bezpieczeństwa, Informacji Wojskowej, prokuratury wojskowej
i sądownictwa wojskowego, które w latach 1944-1956 były przeznaczone do zwalczania organizacji i osób działających na rzecz
suwerenności i niepodległości Polski, są odpowiedzialne za cierpienia i śmierć wielu tysięcy obywateli polskich. Sejm potępia
zbrodniczą działalność tych instytucji» (uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 16 listopada 1994 r. w sprawie zbrodniczych
działań aparatu bezpieczeństwa państwowego w latach 1944-1956; M. P. Nr 62, poz. 544);
«Za niezbędne uważamy ukaranie wszystkich winnych komunistycznych zbrodni popełnionych w latach 1944-1989 na ziemiach polskich,
w tym także zdrajców podejmujących decyzje podporządkowujące Polskę obcemu mocarstwu, działających przeciwko wolności, niepodległości
i demokracji» (uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 18 czerwca 1998 r. w sprawie potępienia totalitaryzmu komunistycznego;
M. P. Nr 20, poz. 287).
«W 60. rocznicę sfałszowania pierwszych powojennych wyborów parlamentarnych w styczniu 1947 r., Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
pragnie przypomnieć te dramatyczne wydarzenia. Stanowią one jedną z najciemniejszych stron najnowszych dziejów Polski. Ostatecznie
zawiedzione zostały wtedy polskie nadzieje na demokratyczny ład w naszej Ojczyźnie budzącej się do nowego życia po koszmarze
II wojny światowej. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd tym wszystkim, którzy do końca walczyli o Polskę wolną i demokratyczną,
tym, którzy pomimo brutalnej propagandowej nagonki i narastającego terroru kartką wyborczą protestowali przeciwko narastającemu
komunistycznemu zniewoleniu. Szczególnie pragniemy upamiętnić tych, którzy za swoją postawę zapłacili więzieniem, a nawet
śmiercią» (uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 25 stycznia 2007 r. w sprawie potępienia fałszerstw wyborczych 1947
r. i uczczenia pamięci ofiar komunistycznego terroru; M. P. Nr 6, poz. 71).
Należy również w tym kontekście odnotować treść przyjętego 14 września 1991 r. Sprawozdania Komisji Nadzwyczajnej do Zbadania działalności Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (druk sejmowy nr 1104). Sprawozdanie unaocznia głębokość systemowo gwarantowanej bezkarności działania Służby Bezpieczeństwa
PRL (zob. zwłaszcza: część V pkt 2 Sprawozdania). (…)
Spośród aktów tzw. miękkiego prawa międzynarodowego na uwagę zasługuje rezolucja nr 1096 (1996) Zgromadzenia Parlamentarnego
Rady Europy w sprawie środków demontażu dziedzictwa po byłych totalitarnych ustrojach komunistycznych, przyjęta 27 czerwca
1996 r. (dalej: rezolucja 1096). (…)
Wyrazem potępienia dawnych reżimów komunistycznych i podkreśleniem, że reżimy te niosły ludobójstwo, zbrodnie przeciwko ludzkości
oraz zbrodnie wojenne, łamanie praw człowieka i wolności osobistych jest rezolucja nr 1481 Zgromadzenia Parlamentarnego Rady
Europy z 26 stycznia 2006 r. w sprawie konieczności międzynarodowego potępienia zbrodni totalitarnych reżimów komunistycznych,
w której stwierdza się:
«Totalitarne reżimy komunistyczne, które panowały w Europie Środkowej i Wschodniej w ubiegłym wieku, i które nadal są u władzy
w kilku krajach na świecie charakteryzują się, bez wyjątku, masowymi naruszeniami praw człowieka. Naruszenia te różniły się
w zależności od kultury, kraju i okresu historycznego, ale łączyły się z indywidualnymi lub zbiorowymi zabójstwami i egzekucjami,
śmiercią w obozach koncentracyjnych, głodem, deportacjami, torturami, niewolniczą pracą i innymi formami masowego terroru
fizycznego, prześladowaniem na tle etnicznym i religijnym, naruszeniem wolności sumienia, przekonań i wypowiedzi, wolności
prasy i brakiem pluralizmu politycznego (pkt 2)». (…)
Parlament Europejski przyjął 2 kwietnia 2009 r. rezolucję w sprawie świadomości europejskiej i totalitaryzmu. Zgodnie z treścią
tej rezolucji Parlament Europejski (…) «6. wyraża ubolewanie, że 20 lat po upadku dyktatur komunistycznych w Europie Środkowej
i Wschodniej w niektórych państwach członkowskich wciąż niesłusznie ograniczony jest dostęp do dokumentów istotnych dla poszczególnych
osób lub potrzebnych do badań naukowych; wzywa, by we wszystkich państwach członkowskich faktycznie dążyć do otwarcia archiwów,
w tym archiwów byłych wewnętrznych służb bezpieczeństwa, tajnej policji i agencji wywiadowczych, choć konieczne jest podjęcie
kroków zapobiegających nadużyciom i wykorzystywaniu do celów politycznych». (…)
Zgromadzenie Parlamentarne Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (dalej: OBWE) przyjęło 3 lipca 2009 r. w Wilnie
rezolucję «Europa ponownie zjednoczona: promowanie praw człowieka i wolności osobistych w XXI wieku», stanowiącą część przyjętej
tam deklaracji wileńskiej:
«3. Uwzględniając, że w dwudziestowiecznej Europie państwa doświadczyły dwóch totalitarnych reżimów, nazistowskiego oraz stalinowskiego,
które przyniosły ze sobą ludobójstwo, pogwałcenia praw człowieka i wolności osobistych, zbrodnie wojenne oraz zbrodnie przeciwko
ludzkości, (…)
7. Będąc świadome, że transformacja od dyktatur komunistycznych do demokracji nie może dokonać się jednego dnia i że musi
ona uwzględniać tło historyczne i kulturowe państw zaangażowanych w ten proces (…)». (…)
Przytoczone uchwały Sejmu oraz zgromadzeń parlamentarnych Rady Europy i OBWE oraz Parlamentu Europejskiego z poprzedniej i
obecnej dekady wskazują na genezę ustroju komunistycznego, podstawowe jego zasady, zasadnicze negatywne następstwa cywilizacyjne
oraz na potrzebę ich stopniowego i trwałego przezwyciężenia w ramach zasad państwa prawnego. Trybunał Konstytucyjny podziela
wyrażone tam oceny” (uzasadnienie wyroku TK o sygn. K 6/09).
4.3. W pełni aprobując wcześniejsze orzecznictwo, Trybunał podkreślił, że:
1) w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego słowo „komunizm” służy określeniu m.in. ustroju zależnej od ZSRR
komunistycznej dyktatury na ziemiach polskich w latach 1944-1989,
2) w orzecznictwie TK przyjęto, że bezspornie komunizm stosował w tym okresie totalitarne, w tym zbrodnicze, metody i praktyki
wobec ludności polskiej, a ich powszechność skutkowała zasadnością ich potępienia w uchwałach Sejmu i organizacji międzynarodowych
oraz afirmatywnym przytoczeniem zawartych w nich ocen przez Trybunał Konstytucyjny.
4.4. Art. 11 ust. 1 Konstytucji stanowi: „Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania partii politycznych.
Partie polityczne zrzeszają na zasadach dobrowolności i równości obywateli polskich w celu wpływania metodami demokratycznymi
na kształtowanie polityki państwa”.
W zdaniu drugim art. 11 ust. 1 Konstytucji znajduje się określenie podstawowego celu każdej partii politycznej, jakim jest
wpływanie na kształtowanie polityki państwa oraz ograniczenie sposobu realizacji wskazanego celu wyłącznie do metod demokratycznych.
Trybunał uznał, że jest to konstytucyjnie określona misja partii politycznych. Ostatni z aspektów art. 11 ust. 1 zdanie drugie
Konstytucji stanowi przede wszystkim potwierdzenie zakazów skierowanych do partii politycznych w art. 13 Konstytucji. Nie
ulega zatem wątpliwości, że odwoływanie się przez partię polityczną w programie do totalitarnych metod i praktyk działania
komunizmu oznacza również wpływanie metodami innymi niż demokratyczne na kształtowanie polityki państwa, pod warunkiem, że
partia prowadzi działalność zgodną z jej programem. Dlatego w dotychczasowym orzecznictwie Trybunał uznał adekwatność art.
11 Konstytucji jako związkowego wzorca kontroli wskazanego wraz z art. 13 Konstytucji w procedurze kontroli zgodności z Konstytucją
celów lub działalności partii politycznych (zob. postanowienie TK o sygn. Pp 1/08).
5. Analiza dokumentów i faktów historycznych.
Pełne wyjaśnienie znaczenia wzorców kontroli wymaga analizy piśmiennictwa historycznego w celu pełniejszej charakterystyki
komunizmu – pojęcia, które nie jest pierwotnie określeniem specyficznym dla języka prawnego i prawniczego. Wyjaśnienie znaczenia
pojęcia „komunizm” skutkuje koniecznością pomocniczej analizy ustaleń spoza nauki prawa.
5.1. W piśmiennictwie prawnokonstytucyjnym ustalono, że „komunizm oznacza dążenie do zrealizowania programu nakreślonego przez
Marksa i Engelsa w Manifeście komunistycznym” (A. Ławniczak, [w:] Konstytucje Rzeczypospolitej oraz komentarz do Konstytucji RP z 1997 roku, red. J. Boć, Wrocław 1998, s. 40).
W „Manifeście Partii Komunistycznej”, zwanym również „Manifestem Komunistycznym”, ogłoszonym w lutym 1848 r. w Londynie, Karol
Marks i Fryderyk Engels napisali, że „[w]spółczesna władza państwowa jest jedynie komitetem, zarządzającym wspólnymi interesami
całej klasy burżuazyjnej” (K. Marks, F. Engels, Manifest Partii Komunistycznej, Wydawnictwo Literatury w Językach Obcych, Moskwa 1939, s. 34; pierwsze wydanie: Manifest der Kommunistischen Partei, Londyn 1848), która „na miejsce wyzysku, osłoniętego złudzeniami religijnymi i politycznymi, postawiła wyzysk jawny, bezwstydny,
bezpośredni nagi. Burżuazja odarła z aureoli świętości wszystkie rodzaje zajęć, które cieszyły się dotychczas szacunkiem i
na które spoglądano z trwożną czcią. Lekarza, prawnika, księdza, poetę, uczonego zamieniła w swoich płatnych najemnych robotników.
Burżuazja zdarła ze stosunków rodzinnych ich rzewnie sentymentalną zasłonę i sprowadziła je do nagiego stosunku pieniężnego.
Burżuazja wykazała, jak przejawy brutalnej siły, którymi tak zachwyca reakcję średniowiecze, znajdowały właściwe uzupełnienie
w najgnuśniejszym próżniactwie” (ibidem, s. 35). K. Marks i F. Engels napisali dalej, że „[b]urżuazja nie może istnieć bez nieustannego rewolucjonizowania narzędzi
produkcji, a więc stosunków produkcji, a więc całokształtu stosunków społecznych” (ibidem, s. 35). „Wszystko stanowe i znieruchomiałe ulatnia się, wszelkie świętości zostają sprofanowane i ludzie są nareszcie zmuszeni
patrzeć trzeźwym okiem na swe stanowisko życiowe, na swoje wzajemne stosunki” (ibidem, s. 36).
W dalszej części „Manifestu Partii Komunistycznej” można przeczytać, że „[p]rzez eksploatację rynku światowego burżuazja nadała
produkcji i spożyciu wszystkich krajów charakter kosmopolityczny. Ku wielkiemu żalowi reakcjonistów usunęła spod nóg przemysłu
podstawę narodową. (…) I podobnie jak w produkcji materialnej, dzieje się w produkcji duchowej. Wytwory duchowe poszczególnych
narodów stają się ogólnym dorobkiem. Jednostronność i ograniczoność narodowa staje się rzeczą coraz bardziej niemożliwą, i
z wielu literatur narodowych i miejscowych powstaje jedna literatura światowa” (ibidem, s. 36-37). Burżuazja, zdaniem autorów, „[p]od groźbą zagłady, zniewala (…) wszystkie narody do przyswojenia sobie burżuazyjnego
sposobu produkcji, zniewala je do wprowadzenia u siebie tzw. cywilizacji, tj. do stania się burżua. Słowem, stwarza sobie
świat na obraz i podobieństwo swoje” (ibidem, s. 37).
Według autorów „Manifestu Partii Komunistycznej”, „[o]d dziesięcioleci dzieje przemysłu i handlu są tylko dziejami buntu nowoczesnych
sił wytwórczych przeciw nowoczesnym stosunkom produkcji, przeciw stosunkom własności, które są warunkami istnienia burżuazji
i jej panowania. (…). W jaki sposób przezwycięża burżuazja kryzysy? Z jednej strony przez przymusowe niszczenie masy sił wytwórczych;
z drugiej strony, przez podbicie nowych rynków i gruntowniejszą eksploatację dawnych. W jaki więc sposób? W ten sposób, że
przygotowuje kryzysy wszechstronne i potężne i zmniejsza środki zapobiegania kryzysom. Oręż, za pomocą którego burżuazja powaliła
feudalizm, zwraca się teraz przeciw samej burżuazji. Ale burżuazja nie tylko wykuła oręż, który jej niesie zagładę; stworzyła
ona także ludzi, którzy tym orężem pokierują – nowoczesnych robotników – proletariuszy” (ibidem, s. 38-39). Autorzy podkreślili, że „[n]owoczesny przemysł przekształcił drobny warsztat patriarchalnego majstra w wielką
fabrykę przemysłowego kapitalisty. Masy robotnicze, stłoczone w fabryce, organizowane są po żołniersku. (…) Są niewolnikami
nie tylko klasy burżuazyjnej, państwa burżuazyjnego, są co dzień, co godzinę ujarzmiani przez maszynę, przez dozorcę, a przede
wszystkim przez każdego burżua-fabrykanta. Despotyzm ten jest tym bardziej małostkowy, nienawistny, jątrzący, im jawniej proklamuje
on zysk jako swój cel. (…) Gdy wyzysk robotnika przez fabrykanta o tyle dobiegł końca, że robotnik otrzymuje w gotówce swoją
płacę zarobkową, rzucają się nań inne odłamy burżuazji – kamienicznik, sklepikarz, lichwiarz itd.” (ibidem, s. 40).
W „Manifeście Partii Komunistycznej” napisano następnie, że „[p]roletariat przebywa różne stopnie rozwoju. Jego walka z burżuazją
rozpoczyna się wraz z jego istnieniem”, a „wraz ze wzrostem przemysłu proletariat nie tylko powiększa się liczebnie; jest
on stłaczany w coraz większe masy, siła jego rośnie i coraz bardziej czuje on tę siłę” (ibidem, s. 41). Ponadto, jak stwierdzili K. Marks i F. Engels, „[s]pośród wszystkich klas, które są dziś przeciwstawne burżuazji,
jedynie proletariat jest klasą rzeczywiście rewolucyjną”, a „[l]umpenproletariat, ten bierny wytwór gnicia najniższych warstw
starego społeczeństwa, bywa tu i owdzie wtrącany do ruchu przez rewolucję proletariacką, wskutek całego jednak swego położenia
życiowego jest skłonniejszy do sprzedawania się jako narzędzie knowań reakcyjnych” (ibidem, s. 43-44). Dla proletariusza „[p]rawo, moralność, religia są (…) pewną ilością określonych przesądów burżuazyjnych, poza
którymi ukrywa się pewna ilość określonych interesów burżuazji”, a „[p]roletariusze” (…) muszą natomiast zburzyć wszystko,
co dotychczas zabezpieczało i ochraniało własność prywatną. (…) Proletariat, najniższa warstwa społeczeństwa obecnego, nie
może się podnieść, nie może się wyprostować, nie wysadzając w powietrze całej nadbudowy warstw, stanowiących społeczeństwo
oficjalne” (ibidem, s. 44). Autorzy „Manifestu Komunistycznego” skonkludowali, że „[d]ając zarys najogólniejszych faz rozwoju proletariatu,
śledziliśmy przebieg mniej lub więcej utajonej wojny domowej w łonie istniejącego społeczeństwa, aż do punktu, kiedy wybucha
ona w otwartą rewolucję i proletariat, przez obalenie przemocą burżuazji, ugruntowuje swe panowanie” (ibidem, s. 45).
K. Marks i F. Engels napisali również, że „[k]omuniści tym tylko różnią się od pozostałych partii proletariackich, że z jednej
strony w walkach toczonych przez proletariuszy różnych narodów podnoszą i wysuwają na czoło wspólne, niezależne od narodowości,
interesy całego proletariatu, z drugiej zaś strony – że na rozmaitych szczeblach rozwoju, przez które przechodzi walka pomiędzy
proletariatem a burżuazją, reprezentują stale interesy ruchu jako całości. W praktyce więc komuniści są najbardziej zdecydowaną,
porywającą naprzód częścią partii robotniczych wszystkich krajów; w teorii wyprzedzają oni pozostałą masę proletariatu zrozumieniem
warunków, przebiegu i ogólnych wyników ruchu proletariackiego” (ibidem, s. 46). „W tym sensie mogą komuniści zawrzeć swą teorię w jednym zdaniu: zniesienie własności prywatnej” (ibidem, s. 47). Ostatnią tezę uzasadnili w następujący sposób: „[k]apitał jest wytworem zbiorowym i może być uruchomiony tylko przez
zbiorową działalność wielu członków społeczeństwa, co więcej, w ostatniej instancji – jedynie przez zbiorową działalność wszystkich
członków społeczeństwa. Kapitał nie jest więc potęgą osobistą, lecz społeczną. A zatem, skoro przekształcić kapitał we własność
zbiorową, należącą do wszystkich członków społeczeństwa, nie będzie to przekształcenie własności osobistej we własność społeczną.
Przekształceniu ulega jedynie społeczny charakter własności. Traci ona swój charakter klasowy” (ibidem, s. 48).
Autorzy „Manifestu Partii Komunistycznej” stwierdzili, że „[r]obotnicy nie mają ojczyzny. Nie można im odebrać tego, czego
nie mają. (…) Odgraniczenia i przeciwieństwa narodowe pomiędzy ludami znikają coraz bardziej już wraz z rozwojem burżuazji,
wolnością handlu, rynkiem światowym, jednostajnością produkcji przemysłowej i odpowiadających jej warunków bytu. Panowanie
proletariatu spotęguje jeszcze ich zanikanie” (ibidem, s. 52).
K. Marks i F. Engels napisali w kontekście odrzucenia religii i panujących fundamentalnych zasad moralnych, że „[r]ewolucja
komunistyczna jest najradykalniejszym zerwaniem z przekazanymi nam stosunkami własności; nic dziwnego, że w swym przebiegu
przyniesie ona również najradykalniejsze zerwanie z przekazanymi nam ideami” (ibidem, s. 54).
W dalszej części „Manifestu Partii Komunistycznej” przedstawiono sposób likwidacji własności prywatnej. „Początkowo może to
się oczywiście dokonać tylko za pomocą despotycznych wtargnięć w prawo własności i w burżuazyjne stosunki produkcji, a więc
za pomocą zarządzeń, które ekonomicznie wydają się niedostateczne i nieuzasadnione, ale które w przebiegu ruchy przerastają
same siebie i są nieuniknione jako środki przewrotu w całym sposobie produkcji. Zarządzenia te będą oczywiście w rożnych krajach
odpowiednio różne. Jednakże w krajach najdalej w rozwoju posuniętych będą mogły być na ogół powszechnie zastosowane zarządzenia
następujące:
1. Wywłaszczenie własności ziemskiej i użycie renty gruntowej na wydatki państwowe.
2. Wysoki podatek postępowy.
3. Zniesienie prawa dziedziczenia.
4. Konfiskata własności wszystkich emigrantów i buntowników.
5. Centralizacja kredytów w rękach państwa za pomocą banku narodowego o kapitale państwowym i o wyłącznym monopolu.
6. Centralizacja środków transportu w rękach państwa.
7. Zwiększenie liczby fabryk państwowych, narzędzi produkcji, wzięcie pod uprawę i ulepszenie gruntów według jednolitego planu.
8. Jednaki przymus pracy dla wszystkich, utworzenie armii przemysłowych, zwłaszcza w rolnictwie.
9. Zespolenie rolnictwa z przemysłem, działanie w kierunku stopniowego usunięcia różnic pomiędzy miastem a wsią.
10. Społeczne bezpłatne wychowanie wszystkich dzieci. Zniesienie pracy fabrycznej dzieci w jej dzisiejszej postaci. Połączenie
wychowania dzieci z produkcją materialną itd.
Skoro w biegu rozwoju zanikną różnice klasowe i cała produkcja zostanie skupiona w ręku zrzeszonych jednostek, władza publiczna
utraci swój charakter polityczny. Władza polityczna, we właściwym tego słowa znaczeniu, jest zorganizowaną przemocą jednej
klasy celem ucisku innych. Jeśli proletariat jednoczy się w walce z burżuazją siłą rzeczy w klasę, staje się poprzez rewolucję
klasą panującą i, jako klasa panująca, znosi przemocą dawne stosunki produkcji, to znosi wraz z tymi stosunkami produkcji
warunki istnienia przeciwieństw klasowych, znosi w ogóle klasy i tym samym swoje własne panowanie jako klasy” (ibidem, s. 54-55).
5.2. Pierwszym przypadkiem wdrożenia „Manifestu Partii Komunistycznej” była rewolucja w Rosji, kierowana przez Włodzimierza
Ilicza Lenina.
Jak zauważyła to choćby K. Kersten, „[w] samej wizji społeczeństwa bezklasowego, w jej leninowskim kształcie, zawarte było
uznanie terroru – bezpośrednio fizycznego, ale także psychicznego – jako sposobu na niszczenie wroga i burzenie starego porządku,
na którego gruzach miał powstać nowy, sprawiedliwy ład. Komunizm miał nieść ze sobą radykalne przerwanie ciągłości, rewolucyjne
przeobrażenie całej rzeczywistości, nie wyłączając człowieka. (...) Lenin w 1920 r. pisał: «Dyktatura proletariatu oznacza
nieustającą walkę – krwawą i bezkrwawą, gwałtowną i pokojową, zbrojną i ekonomiczną, środkami wychowawczymi i administracyjnymi
przeciw siłom i tradycjom starego społeczeństwa»” (K. Kersten…, s. 11). „W 1922 roku w liście do Dmitrija Kurskiego, ludowego
komisarza sprawiedliwości, Lenin stwierdzi: «Trzeba otwarcie postawić zgodną z zasadami i pod względem politycznym słuszną
(a nie tylko ściśle prawną) tezę, uzasadniającą istotę i słuszność terroru, jego konieczność, jego granice. Sąd nie powinien
uchylać się od stosowania terroru; takie zapewnienie byłoby oszukiwaniem siebie lub oszukiwaniem innych – powinien natomiast
uzasadnić i zalegalizować go pryncypialnie, jasno, bez fałszu i bez upiększania. Formułować trzeba możliwie szeroko, gdyż
jedynie rewolucyjna świadomość prawna i rewolucyjne sumienie określą warunki stosowania terroru w praktyce»” (K. Kersten,
Wstęp do polskiego wydania…, s. 12-13).
Na przełomie 1917 i 1918 r. Lenin powiedział na zebraniu robotniczym: „«Władza Sowietów postąpiła tak, jak postąpiłyby wszystkie
rewolucje proletariackie: zniszczyła burżuazyjną sprawiedliwość, instrument klas dominujących. [...] Żołnierze i robotnicy
muszą zrozumieć, że jeśli nie pomogą sobie sami, nie pomoże im nikt. Jeśli masy nie powstaną spontanicznie, nie dojdziemy
do niczego. [...] Dopóki nie zastosujemy wobec spekulantów terroru – rozstrzelania na miejscu – nic z tego nie wyjdzie!».
Podobne wezwania do terroru rozniecały przemoc, która nie musiała czekać na dojście do władzy bolszewików. Poczynając od jesieni
1917 roku, rozjuszeni chłopi spustoszyli tysiące wielkich majątków ziemskich i zamordowali setki wielkich posiadaczy” (N.
Werth, Państwo przeciw społeczeństwu. Przemoc, represje i terror w Związku Sowieckim, [w:] Czarna księga komunizmu…, s. 74).
Nicolas Werth przedstawił działalność W. Lenina polegającą na wdrażaniu marksizmu-leninizmu w czasie rewolucji bolszewickiej.
Na przykład, Nadzwyczajnej Komisji Aprowizacji i Transportu Lenin przedstawił na początku 1918 r. „projekt dekretu, który
postanowili odrzucić nawet jej członkowie, między innymi, poza Trockim, Ciurupa – ludowy komisarz aprowizacji. Tekst przygotowany
przez Lenina przewidywał zmuszenie wszystkich chłopów do oddania nadwyżek żywności za pokwitowaniem. W wypadku ich niedostarczenia
w przewidzianym terminie winni wykroczenia mieli być rozstrzelani” (N. Werth, Państwo …, s. 78). „W sferze polityki zaostrzenie dyktatury wiosną 1918 roku znalazło wyraz w ostatecznym zamknięciu wszystkich niebolszewickich
dzienników i rozwiązaniu niebolszewickich sowietów, a także w aresztowaniach opozycjonistów i brutalnym stłumieniu licznych
strajków. (...) Scenariusz był prawie wszędzie identyczny: kilka dni po zwycięskich dla partii opozycyjnych wyborach i po
zwołaniu nowego sowietu frakcja bolszewicka wzywała na pomoc siły zbrojne, najczęściej oddział Czeka, który ogłaszał stan wojenny i aresztował opozycjonistów
(N. Werth, Państwo …, s. 81). „W drugiej połowie maja i w czerwcu 1918 roku utopiono we krwi wiele demonstracji robotniczych w Soromowie, Jarosławiu
i Tule, a także w przemysłowych miastach Uralu, Niżnym Tagile, Biełoriecku, Złatouście i Jekaterynburgu. O coraz aktywniejszym
udziale w represjach lokalnych oddziałów Czeka świadczy fakt, że w środowisku robotniczym zaczęto coraz częściej mówić o «nowej
Ochranie» na usługach «komisarzokracji»” (N. Werth, Państwo …, s. 82). „Lenin i Dzierżyński nie przerywali starań o ustawowe przywrócenie kary śmierci, wiedząc przy tym doskonale, że
może być ona stosowana bez żadnego «drobiazgowego bawienia się w prawo» przez organy pozaprawne, takie jak Czeka” (N. Werth,
Państwo…, s. 83). Leninowską koncepcję terroru obrazują fragmenty listu Lenina do Zinowjewa z lipca 1918 r.: „Sami się kompromitujemy:
głosimy masowy terror w uchwałach sowietu, a kiedy przychodzi do działania, przeszkadzamy całkowicie usprawiedliwionej inicjatywie
mas. To niedopuszczalne! Terroryści będą nas uważać za mięczaków. Czasy są bardziej niż wojenne. Trzeba koniecznie pobudzać
energię terroru, skierowanego przeciw kontrrewolucjonistom, i nadawać mu masowy charakter, zwłaszcza w Piotrogrodzie, którego
przykład jest decydujący” (N. Werth, Państwo…, s. 83). 9 sierpnia 1918 r. Lenin telegrafował do przewodniczącego gubernialnego sowietu, który powiadomił go o incydentach z udziałem protestujących przeciw rekwizycjom chłopów: «W Niżnym Nowgorodzie wyraźnie
szykuje się powstanie białogwardyjskie. Należy wytężyć wszystkie siły, powołać „trójkę” dyktatorów (...), wprowadzić natychmiast
masowy terror, rozstrzelać i wywieźć setki prostytutek rozpijających żołnierzy, byłych oficerów itd. Nie zwlekać ani chwili
(...) Trzeba rozwijać wszechstronną działalność: masowe rewizje. Za ukrywanie broni – rozstrzelanie. Masowe wywózki mienszewików
i ludzi niepewnych». Następnego dnia, 10 sierpnia, Lenin wysłał podobny w treści telegram do komitetu wykonawczego sowietu w Penzie: «Towarzysze! Kułackie powstanie w waszych pięciu ujezdach [odpowiednik powiatu] musi być bezlitośnie stłumione. Wymaga tego interes całej rewolucji, gdyż wszędzie rozpoczął się już
„bój ostatni” z kułakami. Trzeba dać przykład. 1. Powiesić (tak, by ludzie widzieli) co najmniej stu kułaków, bogaczy i znanych
krwiopijców. 2. Opublikować ich nazwiska. 3. Zabrać całe ich ziarno. 4. Wyznaczyć zakładników, jak wspomnieliśmy we wczorajszym
telegramie. Zróbcie to tak, by na setki mil wokół ludzie to widzieli, trzęśli się i mówili sobie: zabijają i będą zabijać
żądnych krwi kułaków»”. (N. Werth, Państwo…, s. 84-85). „9 sierpnia 1918 roku Lenin zadepeszował do Komitetu Wykonawczego guberni penzeńskiej z żądaniem, by «zastosować
bezlitosny terror wobec kułaków, popów i białogwardzistów; podejrzanych zamknąć w obozie koncentracyjnym poza miastem»” (ibidem, s. 86). „5 września [1918 r.] rząd sowiecki zalegalizował terror sławnym dekretem «O czerwonym Terrorze»: «W obecnej sytuacji
absolutnie życiową koniecznością stało się wzmocnienie Czeka [...] i ochrona Republiki Sowieckiej przed wrogiem klasowym poprzez
jego izolację w obozach koncentracyjnych, natychmiastowe rozstrzeliwanie każdego, kto ma związki z organizacjami białogwardyjskimi,
jest zamieszany w spiski, powstania lub zamieszki, oraz przez publikowanie nazwisk rozstrzelanych wraz z podaniem powodu egzekucji»”
(ibidem, s. 88). Jak wskazuje N. Werth, Lenin również świadomie używał głodu jako broni przeciwko obywatelom własnego państwa: „W
zorganizowanym przez bolszewików systemie centralnego zaopatrzenia broń żywnościowa odgrywała zasadniczą rolę w karaniu lub
stymulowaniu poszczególnych kategorii obywateli. «Racja chleba powinna być ograniczona dla tych, którzy nie pracują w najważniejszym
dziś sektorze transportu, i podniesiona dla jego pracowników – pisał Lenin do Trockiego 1 lutego 1920 roku – Jeśli trzeba,
niech zginą tysiące ludzi, ale kraj musi być ocalony»” (ibidem, s. 100). Z kolei, w nawiązaniu do natężenia ruchów robotniczych na Uralu, Lenin pisał do Iwana Smirnowa z Wojskowo-Rewolucyjnego
Sowietu 5. Armii: „P. doniósł mi o aktach jawnego sabotażu ze strony kolejarzy. [...] Podobno brali w tym udział robotnicy
z Iżewska. Dziwię się, że godzicie się z tym i nie przystępujecie do masowych egzekucji za sabotaż” (ibidem, s. 100). Również Lenin podpisał dekret rządowy z 15 lutego 1919 r., zlecający oddziałom Czeka branie zakładników z chłopskich
mieszkańców wsi, które nienależycie wykonywały obowiązek odśnieżania torów kolejowych: „Jeśli odśnieżanie nie zostało wykonane,
zakładnicy będą straceni” (ibidem, s. 103).
5.3. 16 grudnia 1918 r. w wyniku połączenia Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy oraz Polskiej Partii Socjalistycznej
– Lewica powstała Komunistyczna Partia Robotnicza Polski (dalej także: KPRP), od 1925 r. do rozwiązania w 1938 r. nosząca
nazwę Komunistyczna Partia Polski (zob. M. Krzysztofiński, Komuniści na Rzeszowszczyźnie 1918-1944/1945, Rzeszów 2010, s. 25). W preambule Statutu KPRP z 1924 r. napisano, że jest ona „organizacją komunistycznego kierownictwa
proletarjacką rewolucją”. Jej zadania i charakter miały zmierzać do tego, „aby partję jako całość i wszystkie poszczególne
jej organy uczynić zdolnemi do kierowania masami w okresie poprzedzającym rewolucję, w momencie przewrotu i później, w przejściowym
okresie od kapitalizmu do ostatecznego ugruntowania socjalizmu” (Statut Komunistycznej Partji Robotniczej Polski, Warszawa 1924). Dalej napisano, że „[k]omunistyczna partja jest partją bojowników rewolucji” (ibidem, s. 5), a wszelkie jej działania miały uczynić „partję zdolną do objęcia dowództwa rewolucyjnego w momencie decydującym”
(ibidem, s. 6). Członkiem partii mógł być tylko ten, kto uznaje program Międzynarodówki Komunistycznej (zob. ibidem, s. 7), a „KPRP., jako sekcja Międzynarodówki Komunistycznej, podlega jej Komitetowi Wykonawczemu i Kongresowi” (ibidem, s. 10).
Jak wskazuje M. Krzysztofiński, KPRP ,,[w] swoim programie entuzjastycznie odnosiła się do rewolucji rosyjskiej, a potem także
niemieckiej, stawiała sobie za cel zdobycie władzy w kraju przez rady delegatów robotniczych i wprowadzenie dyktatury proletariatu.
(...) Organizatorom KPRP towarzyszyła wiara w nieuchronność rewolucji społecznej, która objąć miała Polskę oraz inne kraje
Europy. Tym kalkulacjom, nawet wbrew woli jej obywateli politycznych przyświecała myśl o rychłym przyłączeniu odradzającej
się Polski do zrewolucjonizowanej Rosji. KPRP od początku zajęła wrogie stanowisko wobec powstałego 17 listopada 1918 r. Rządu
RP kierowanego przez Jędrzeja Moraczewskiego, uznała bowiem, że gabinet ten zmierza do odbudowy w Polsce kapitalizmu. Komuniści,
zapatrzeni w rewolucję bolszewicką w Rosji, oczekiwali, że podobne wydarzenia nastąpią w Polsce. (...) Od początku restauracji
państwa polskiego KPRP odnosiła się wrogo do tworzącej się armii polskiej, traktując ją jako siłę zbrojną burżuazji. W celu
jej zanarchizowania utworzono nawet zalążki Komunistycznej Organizacji Żołnierskiej, która w chwili konfliktu zbrojnego z
bolszewicką Rosją miała stać się awangardą rewolucji w Polsce. (...) Komunistom nie zjednywał zwolenników fakt, że od 1923
r. KPRP stała się sekcją Międzynarodówki Komunistycznej, tracąc wszelkie atrybuty samodzielności. Zgodnie z obowiązującymi
wówczas hasłami KPRP uznawała, że «tylko przez zbrojne powstanie proletariatu, prowadzącego za sobą lepszą część chłopstwa,
tylko przez zwycięstwo ludu w wojnie domowej można obalić i unieszkodliwić burżuazję, zdusić jej opór i stworzyć istotne przesłanki
dla utworzenia rządu robotniczo-chłopskiego». (...) Program KPRP przewidywał destrukcję systemu kapitalistycznego i zniszczenie
Rzeczypospolitej. Jej miejsce zająć miała Polska Republika Socjalistyczna Rad Delegatów Robotniczych, Chłopskich i Żołnierskich.
Docelowo przewidywano, że będzie ona składową Związku Socjalistycznych Republik Świata. Formą władzy w owym konglomeracie
miała być «dyktatura proletariatu miast i wsi», realizowana przez monopolistyczną partię komunistyczną. Postulowano konieczność
upaństwowienia przemysłu, bankowości, handlu i środków transportu. Komuniści opowiadali się też za likwidacją własności ziemskiej,
zakazem obrotu ziemią, podzieloną na etapy nacjonalizacją gospodarstw rolnych. Poza wprowadzeniem bezpłatnej opieki lekarskiej,
siedmiogodzinnego dnia pracy, zakładano także utworzenie szkół świeckich i zwalczanie wpływów religii. Zmianom tym towarzyszyć
miało zniszczenie burżuazji i ziemiaństwa” (M. Krzysztofiński, op. cit., s. 25-28).
W piśmiennictwie podkreślono, że „[k]iedy Armia Czerwona w lipcu 1920 r. stanęła pod Warszawą, KPRP wydała odezwę nawołującą
do walki przeciwko Polsce: «Rada Obrony Państwa, werbunek ochotnika, nowe pobory, wiece i obchody patriotyczne i kokardki
(...). Klasa robotnicza stoi na uboczu tej wrzaskliwej komedii, komedii niegroźnej dla zwycięskich wojsk Czerwonej Armii.
(...) Do walki Towarzysze!» (...) Co ciekawe, komuniści chcieli też oderwać od Polski jej najbardziej jednorodne etnicznie,
a przy tym tak symboliczne dla polskiej tradycji państwowej ziemie: Górny Śląsk i Pomorze Gdańskie. Ataki propagandowe komunistów
na Polskę trwały także po dojściu do władzy Adolfa Hitlera. Kiedy rozmaite odłamy społeczeństwa polskiego rozpoczynały organizację
pierwszych wieców w obronie niepodległości, organ KPP «Nowy Przegląd» pisał: «Komunistyczna Partia Polski oświadcza obecnie
po 11 latach okupacji polskiej na Górnym Śląsku (...) zwycięski proletariat polski po obaleniu panowania klasowego imperialistycznej
burżuazji polskiej przekreśli wszystkie orzeczenia Traktatu Wersalskiego w stosunku do Górnego Śląska i do Korytarza Pomorskiego
i zapewni ludności prawo samookreślenia aż do oderwania od Polski». Nie ma wątpliwości, że ruch komunistyczny w Polsce był
sterowany i finansowany przez Moskwę, stanowiąc typową agenturę ZSRS. Cele i metody działania partii komunistycznej były niemal
tożsame z tymi, jakie sobie w Polsce wyznaczały organa sowieckiego wywiadu, tak wojskowego (GRU), jak i NKWD. Jedni i drudzy
rozpracowywali Wojsko Polskie, penetrowali instytucje państwowe i organizacje społeczno-polityczne. Walczyli też za pomocą
aktów terroru i skrytobójstwa. (...) Aparat kierowniczy ruchu komunistycznego składał się z zawodowych, płatnych funkcjonariuszy,
szkolonych i finansowanych z ZSRS. Jeden z oskarżonych w procesie łuckim, Eugeniusz Kuszko, napisał po latach: «(...) w mojej
działalności partyjnej (...) najważniejszym wydarzeniem konspiracyjnym był udział w szkole wojskowo-politycznej w Moskwie,
znajdującej się pod bezpośrednim kierownictwem polskiej sekcji Komitetu Wykonawczego Międzynarodówki Komunistycznej. Wszystkie
przedmioty wojskowe, przerabiane w tej szkole, były (...) wykładane przez wyższych oficerów Armii Radzieckiej. Wszyscy słuchacze
szkoły nosili mundury oficerów radzieckich (...). Szkoła miała za zadanie przygotować dla naszej partii działaczy konspiracyjnych
w armii sanacyjnej oraz przyszłych wojskowych kierowników powstania zbrojnego i walk ulicznych»” (P. Gontarczyk, Zwyczajna agentura, Biuletyn IPN, nr 11-12/2008, s. 92-93).
W oparciu m.in. o źródła archiwalne i publikacje rosyjskie A. Krzak przytoczył niektóre metody działalności terrorystycznej
stosowane przez komunistów polskich okresu dwudziestolecia międzywojennego: „Tajna instrukcja bolszewicka z 1919 r., przejęta
przez funkcjonariuszy defensywy policyjnej, zalecała organizować działalność propagandową, która powodowałaby wzrost nienawiści
i waśni o charakterze narodowościowym. W tym celu agitatorzy komunistyczni mieli organizować zamachy na cudzoziemców i przedstawicieli
mniejszości narodowych, aby z jednej strony doprowadzić do chaosu wewnętrznego, a z drugiej do konfliktów w stosunkach międzynarodowych.
Ponadto, mieli uczestniczyć w organizacji i podtrzymywaniu strajków i buntów przeciwko władzom administracyjnym i wojskowym.
Wiosną 1921 r. formowane przez rosyjskie służby specjalne (Razwiedupr) oddziały terrorystyczne były przerzucane na terytorium wschodniej Polski. Głównym ich zadaniem było sianie terroru i doprowadzenie
do wybuchu powstania, które umożliwiłoby przyłączenie Zachodniej Ukrainy i Białorusi do Rosji Radzieckiej. Działania te były
koordynowane zarówno przez dowództwo Armii Czerwonej, Razwiedupr, WCzeka, jak również przez kierownictwo polskiej kompartii
i Kominternu. Grupy terrorystyczne składały się w większości z uciekinierów oraz działaczy komunistycznych z Polski, Białorusi
i Ukrainy. Wśród członków grup byli też pospolici przestępcy, na czele zaś stali doświadczeni i zaufani działacze polskiej
partii komunistycznej. Obok działań wywiadowczych, mieli oni również organizować akcje dywersyjno-terrorystyczne, eliminujące
żołnierzy i ludność wrogiego państwa, paraliżujące komunikację, demoralizujące wojsko i dowództwa sił zbrojnych. Latem 1921
r. działania terrorystyczne prowadzone przez komunistów objęły swoim zasięgiem powiaty: sarneński, kowelski, dubnowski, równieński
i włodzimiersko-wołyński. 8 sierpnia 1921 r. służby specjalne Rosji Radzieckiej podpisały z Kominternem porozumienie regulujące
współpracę w zakresie działalności agencyjnej i dywersyjno-sabotażowej (de facto terrorystycznej), w którym zaznaczono, iż całość działalności wywiadowczej i terrorystycznej będzie koordynowana przez Komintern
i służby specjalne Rosji Radzieckiej. Członkowie partii komunistycznych należących do Międzynarodówki mieli udzielać pomocy
Razwieduprowi i WCzeka, choć w jednym z punktów zaznaczono, że pomoc ta mogła być udzielana tylko wtedy, gdy władze Kominternu
wydadzą na nią zgodę” (A. Krzak, Terrorystyczna i wywrotowa działalność organizacji komunistycznych w Polsce w latach 1921-1939, „Przegląd Bezpieczeństwa Wewnętrznego”, nr 2/2010, s. 64-65). Dzięki radzieckiemu szkoleniu i zapleczu komuniści w II Rzeczypospolitej
prowadzili aktywną działalność terrorystyczną i wywrotową: atakowano posterunki i patrole policji, tartaki, dwory, areszty,
stacje kolejowe, urzędy pocztowe, pociągi, w których dokonywano rabunków pasażerów i wagonów pocztowych, niszczono wiadukty
kolejowe, dokonywano zamachów bombowych, zabójstw, podżegano do protestów i walk ulicznych robotników i chłopów, z których
próbowano organizować uzbrojone oddziały Gwardii Czerwonej (zob. A. Krzak, op. cit., s. 65-72). Podczas II Plenum KPP uchwalono zadania, „z których wynikało, że komuniści w przypadku konfliktu będą traktować
armię polską jako wojska okupacyjne” (ibidem, s. 71).
Jak podsumował A. Krzak, ,,[n]ie ulega wątpliwości, że część struktur komunistycznych była przygotowywana do działań wywiadowczo-dywersyjnych
na rzecz ZSRR. Przystąpienie do Kominternu Komunistycznej Partii Polski było świadomym podporządkowaniem się komunistów polskich
instytucjom państwowym ZSRR, bowiem Komintern był jeszcze jedną agendą radzieckich służb specjalnych” (A. Krzak, s. 75).
5.4. Należy podkreślić, że działalność komunistów zrzeszonych w przedwojennej KPP nie zakończyła się wraz z oficjalną likwidacją
tej partii przez Stalina w okresie wielkiej czystki lat 1937-1938. Członkowie KPP stanowili trzon utworzonej na polecenie
Stalina w 1941 i 1942 r. Polskiej Partii Robotniczej. Jak wskazuje M. Krzysztofiński, „delimitacja komitetów obwodowych PPR
pokrywała się z granicami komitetów obwodowych KPP. Bezsprzecznie KWMK [Komitet Wykonawczy Międzynarodówki Komunistycznej]
postąpił w ten sposób celowo, aby ułatwić konsolidację rozproszonych szeregowych członków dawnej KPP i zwerbować nowych. Do
tego celu PPR, oficjalnie odżegnująca się od nazwy i tradycji KPP [przypis nr 10: We wspomnieniach Alfred Fiderkiewicz napisał,
że: «wielu towarzyszy upierało się przy starej nazwie Komunistyczna Partia Polski lub proponowało zmianę na Polską Partię
Komunistyczną; sprzeciwiano się nazwie: Polska Partia Robotnicza. I ja byłem zwolennikiem utrzymania nazwy KPP, ewentualnie
PPK, lecz uległem wywodom Nowotki, który przekonał mnie, że dla ludzi nierozumiejących bogactwa ideologii komunistycznej bardziej
przystępna będzie nazwa: Polska Partia Robotnicza» (A. Fiderkiewicz, Wojna i ludzie PPR, Warszawa 1972, s. 72)], stworzyła formułę frontu narodowego, który zakładał zjednanie dla partii zwolenników spośród socjalistów
czy ludowców. (...) W świetle faktów oczywiste jest, że PPR, jej koncepcje programowe, skład osobowy kierownictwa ukształtowane
zostały w ZSRS, a 5 stycznia 1942 r. nastąpiło jedynie ich zainstalowanie w okupowanym kraju. (...) Powołanie PPR w głębi
ZSRS i realia, w jakich tego dokonano, od początku nie pozostawiały wątpliwości co do charakteru i strategii tego ugrupowania.
Służebna pozycja PPR wobec jej kreatora, czyli ZSRS, w sposób jednoznaczny określała oblicze programowe tej partii. Zresztą
od początku wiadomo było, że PPR, będąc zakamuflowaną kontynuacją KPP i dziedzicząc jej kadry, kontakty, schemat organizacyjny
oraz wzorce postępowania, za imperatyw uznawała działanie na rzecz mocarstwa sowieckiego (inaczej zresztą postępować nie mogła).
Formalnie jednak nowo powstała partia miała nie należeć do Kominternu i unikać jaskrawych skojarzeń z komunizmem. Dla uniknięcia
porównań z KPP i oskarżeń o kontynuację jej tradycji oraz sposobu działania partia otrzymała nazwę Polska Partia Robotnicza.
Przyjęta przez PPR taktyka zakładała dualizm ideologii i praktyki. Sztafaż retoryczny diametralnie różnił się od rzeczywistych
celów komunistów. Po latach Władysław Gomułka nie skrywał, że partia miała dwa oblicza – jawne i tajne. Objaśniał je Radkiewicz
i Władysław Gomułka (do 1948 r.), jak również podwładni Stanisława Radkiewicza z aparatu bezpieczeństwa publicznego – Roman
Romkowski, Józef Różański czy Anatol Fejgin oraz wielu innych. W istocie, najwyższe funkcje w państwie w okresie powojennego
«umacniania władzy ludowej» pełnili członkowie przedwojennej KPP lub jej satelitów. Okres powojennego terroru, tworzonego
przez wyżej wymienionych, doskonale podsumował A. Paczkowski: następująco: «Na jawne oblicze partii składała się cała jej
nieskrywana przed nikim działalność podziemna, tajne zaś, czyli skrywane przed narodem, miały pozostać powiązania kierownictwa
partii z Moskwą, z Kominternem, uznawanie ich zwierzchnictwa nad partią, mimo formalnego wyrzeczenia się przez nią przynależności
do Międzynarodówki Komunistycznej. (...)» (...) Pierwotny program PPR pisany był na rozkaz Stalina w sierpniu 1941 r. Po uzyskaniu
jego aprobaty został ogłoszony jako deklaracja programowa PPR” (M. Krzysztofiński, op. cit., s. 144-145).
Komuniści wywodzący się wprost z przedwojennej KPP instalowali w Polsce powojennej sowiecką okupację i stalinowską opresję.
Wszak długoletnimi członkami przedwojennej KPP byli odpowiedzialni za stalinowski terror okresu powojennego, zajmujący najwyższe
stanowiska państwowe, Jakub Berman, Bolesław Bierut, Hilary Minc, Aleksander Zawadzki, Stanisław Radkiewicz, Władysław Gomułka,
Roman Romkowski, Józef Różański, Anatol Fejgin. „Komuniści byli w Polsce ugrupowaniem marginesowym i nie mieli żadnych szans
na objęcie władzy drogą demokratyczną. Stosunek do nich był tym bardziej negatywny, iż przeważająca część Polaków miała –
łagodnie mówiąc – dystans do ZSRR (i Rosji w ogóle), toteż opór przeciwko wprowadzanemu systemowi politycznemu był podwójnie
silny. Przełamanie go i opanowanie państwa stanowiło więc najpilniejsze i podstawowe zadanie. (...) W dużych akcjach pacyfikacyjnych
brały udział nie tylko wojska KBW, ale także wydzielone dywizje regularnej armii, toteż liczba przeciwników władzy komunistycznej
zabitych na polu walki w latach 1945-1948 wyniosła około 8,7 tysiąca. (…) Aczkolwiek w działalności aparatu bezpieczeństwa
nie brakowało tak finezyjnych operacji, jak sfałszowanie wyników referendum (czerwiec 1946) i wyborów (styczeń 1947) czy rozbudowa
sieci tajnych informatorów (według stanu na 1 stycznia 1946 było ich około 17,5 tysiąca), dominowała przemoc bezpośrednia.
(...) Wcale liczne były przypadki, kiedy funkcjonariusze bezpieczeństwa dokonywali skrytobójstw. Także na polecenie lokalnych
komitetów partii komunistycznej. Śledztwa prowadzono w niezwykle brutalny sposób, bicie i tortury były na porządku dziennym,
a w przepełnionych aresztach i więzieniach panowały nieludzkie warunki. (...) W wielu przypadkach nie zadowalano się szybkim
skazaniem oskarżonych, ale reżyserowano publiczne procesy, podczas których specjalnie dobrana widownia miała upokorzyć podsądnych
i dać wyraz «nienawiści ludu». (...) O wysokości wyroków w najważniejszych procesach decydowało kierownictwo partii komunistycznej,
ono także czuwało nad personalną obsadą kluczowych stanowisk w aparacie terroru. (...) Po roku 1948 głównym zadaniem aparatu
bezpieczeństwa stało się zastraszenie i rozciągnięcie kontroli nad całym społeczeństwem, także nad tymi grupami i środowiskami,
które nie tylko nie zamierzały podejmować jakichkolwiek działań opozycyjnych, ale mniej lub bardziej gorliwie popierały władzę.
Powszechność polegała jednak nie tylko na tym, że każdy mógł stać się jeśli nie ofiarą, to w najlepszym razie «przedmiotem
aktywnego zainteresowania» aparatu bezpieczeństwa. Jej istota tkwiła także w tym, że ofiarą mógł być również członek najwyższych
władz partyjnych czy państwowych. (...) W początkach roku 1949 ujednolicono «ewidencję elementu podejrzanego», który podzielono
na kilkadziesiąt kategorii. 1 stycznia 1953 roku w kartotekach znajdowało się około 5,2 miliona osób, a więc blisko jedna
trzecia dorosłej ludności. (...) Po opadnięciu fali aresztowań w latach 1948-1949 do więzień trafiało coraz więcej ludzi:
w samym tylko roku 1952 ponad 21 tysięcy. W rezultacie w połowie 1952 roku było w Polsce – wedle oficjalnych, acz wówczas
ściśle tajnych danych – 49,5 tysiąca więźniów politycznych. Utworzono też osobne więzienie dla młodocianych «przestępców politycznych»
(w 1953 roku było w nim 2,5 tysiąca więźniów). (...) Można powiedzieć, że w więzieniach siedzieli «wszyscy» – członkowie Biura
Politycznego, wysocy urzędnicy państwowi II Rzeczypospolitej (w tym były premier), generałowie, ludzie z dowództwa Armii Krajowej,
biskupi, «chłopcy z lasu», którzy walczyli przeciwko Niemcom, a potem przeciwko komunistom, chłopi stawiający opór przed wstąpieniem
do kołchozu, robotnicy z kopalni, w której wybuchł pożar, młodzi ludzie, którzy rozbijali propagandowe gabloty lub wypisywali
hasła na murach. Chodziło nie tylko o wyeliminowanie ich z życia publicznego czy uniemożliwienie robienia tego, co robili.
Jednym z głównych celów systemu powszechnego terroru było utrzymywanie społeczeństwa w strachu, sprzyjanie donosicielstwu,
rozbijanie więzi społecznych. (...) W 1955 roku w więzieniach było wciąż około 30 tysięcy więźniów politycznych, a w połowie
roku odbył się proces byłego ministra Włodzimierza Lechowicza, tego samego, który pierwszy został aresztowany w październiku
1948 roku przez grupę specjalną. Aż do kwietnia 1956 roku siedział w więzieniu (bez wyroku) Marian Spychalski, jeszcze w listopadzie
roku 1949 członek Biura Politycznego. Jeśli chodzi o same represje, prawdziwa «odwilż» przyszła dopiero po XX Zjeździe KPZR
i śmierci Bieruta” (A. Paczkowski, Polacy pod obcą i własną przemocą, [w:] Czarna księga komunizmu…, s. 352-359).
Członkowie KPP stanowili trzon utworzonej na polecenie Stalina w 1941 i 1942 r. Polskiej Partii Robotniczej. W składu pierwszego
składu grupy inicjatywnej PPR wchodzili: Marceli Nowotko (od 1916 r. członek Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy,
w latach 1918-1938 członek KPRP i KPP, w II Rzeczypospolitej odsiadywał wyrok 12 lat więzienia za działalność komunistyczną,
podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. był sekretarzem Polrewkomu w Wysokiem Mazowieckiem, a więc Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski, utworzonego przez bolszewików 23 lipca 1920 r.
w Smoleńsku, mającego pełnić funkcję komunistycznej władzy na terenach II Rzeczypospolitej zajętych przez Armię Czerwoną w
trakcie ofensywy letniej 1920 r. podczas wojny polsko-bolszewickiej), Paweł Finder, Bolesław Mołojec, Jan Turlejski, Pinkus
Kartin, Czesław Skoniecki, Roman Śliwa, Jakub Aleksandrowicz, Lucjan Partyński, Anastazy Kowalczyk, Augustyn Micał, Feliks
Papliński i Józef Wieczorek.
W oparciu o stalinowskie ustawodawstwo wydano w Polsce do 1955 r. co najmniej 5 tysięcy wyroków śmierci, natomiast w różnego
typu więzieniach, w tym w obozach pracy zmarło ponad 20 tysięcy osób, a nieustaloną liczbę wywieziono w głąb ZSRR (zob. O karach śmierci w latach 1944-1956. Z Krzysztofem Szwagrzykiem i Janem Żarynem rozmawia Barbara Polak, Biuletyn IPN, nr 11/2002, s. 18-19).
6. Ocena zgodności przedmiotu kontroli z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji.
Trybunał dokonał kontroli celów i działalności KPP z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji. Wskazany
w art. 188 zakres kognicji TK w postaci kontroli celów i działalności partii politycznej postrzegany z perspektywy wzorców
kontroli w niniejszej sprawie skutkuje koniecznością oceny programu partii, a także jej działalności. Jak trafnie zauważają
A. Mączyński i J. Podkowik, „[o] niezgodności celu partii politycznej z Konstytucją RP można mówić w szczególności w następujących
sytuacjach.
Po pierwsze, docelowa wizja państwa propagowana przez partię polityczną narusza Konstytucję RP, nawet gdy metody jej osiągnięcia
i zasady, na których się ona opiera, pozostają w pełni zgodne z normami konstytucyjnymi. (...) Jak się wydaje, w takich sytuacjach
ocena TK może zmierzać jedynie do wyjaśnienia, czy mieści się ona w granicach wyznaczonych w art. 13 Konstytucji RP i nie
narusza fundamentalnych zasad wspólnych naszej cywilizacji, w tym wartości demokratycznych i poszanowania przyrodzonej godności
człowieka.
Po drugie, docelowa wizja państwa mieści się w ramach norm konstytucyjnych, jednak sposób funkcjonowania partii wynikający
z jej statutu lub programu nie opiera się na metodach demokratycznych (tak w aspekcie wewnętrznym, jak i zewnętrznym) bądź
nie respektuje innych norm konstytucyjnych określających reguły postępowania w społeczeństwie określone przez wolności i prawa
konstytucyjne, status ustrojowy organów (np. mandat wolny) itp.
Po trzecie, docelowa wizja państwa oraz sam sposób funkcjonowania partii pozostają zgodne z normami konstytucyjnymi, natomiast
partia wyraża aprobatę (verba legis – «odwołuje się do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu» – art. 13 Konstytucji RP). Chodzi
tutaj o wypadki – jak należałoby sądzić w praktyce dość rzadkie – kiedy to partia polityczna nie forsuje zmiany obecnego ustroju
państwa ani nie działa w sposób niedemokratyczny, lecz popiera «totalitarne metody i praktyki działania», których dopuszczają
się inne podmioty, niekonieczne krajowe. Szeroko rozumianym celem partii politycznej w ujęciu art. 188 pkt 4 Konstytucji RP
byłoby wówczas propagowanie treści zakazanych przez normę konstytucyjną” (uwagi do art. 188…, s. 1165).
Naruszenie art. 13 Konstytucji przez cele i działalność partii politycznej mogło zostać potencjalnie dokonane przez KPP w
następujący sposób:
1) poprzez odwołanie w programie partii do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu,
2) przez założenie lub dopuszczenie w programie partii nienawiści rasowej i narodowościowej,
3) przez założenie lub dopuszczenie w programie partii stosowania przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę,
4) przez założenie lub dopuszczenie w działalności partii nienawiści rasowej i narodowościowej,
5) przez założenie lub dopuszczenie w działalności partii stosowania przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę.
Łączne postrzeganie celów i działalności KPP determinuje również łączne spojrzenie na jej program i działalność, ponieważ
ta ostatnia sprowadza się w przeważającej części do publikowania materiałów programowych na stronie internetowej KPP oraz
w czasopiśmie „Brzask”. Tak określona działalność programowa stanowi niezbędny punkt odniesienia dla zrozumienia celów partii
wyrażonych w podstawowych dokumentach programowych, będąc również formą ich aktualizacji i interpretacji.
Podobnie jak wskazane w art. 188 pkt 4 Konstytucji cele partii, podlegające kontroli następczej Trybunału, nie są określone
wyłącznie raz na początku jej istnienia w dokumentach załączonych do wniosku o wpis partii do ewidencji, również program partii,
o którym stanowi art. 13 Konstytucji – wzorzec kontroli w niniejszej sprawie, w wypadku kontroli następczej celów i działalności
partii politycznej, nie ogranicza się do jednego dokumentu noszącego taką nazwę. Przeciwnie, jest on kształtowany przez wszystkie
dokumenty programowe, w tym przez co najmniej część jej statutu, publikacje prezentujące stanowisko partii oraz jej liderów,
czyli przez działalność programową partii. A zatem Trybunał dokonał kontroli dostępnych dokumentów programowych, określonych
w art. 13 Konstytucji przez zbiorczą nazwę „program” oraz publikacji stanowiących wyraz działalności KPP na jej stronie internetowej
oraz na łamach czasopisma „Brzask”.
W pierwszej kolejności Trybunał dokonał analizy poszczególnych tekstów lub grup tekstów pod kątem odwołania w każdym z nich
do totalitarnych metod i praktyk komunizmu. Następnie Trybunał wskazał wnioski wynikające z dokonanych ustaleń dla zgodności
celów i działalności KPP z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji, postrzegając łącznie cel i działalność
KPP.
6.1. Preambuła Statutu KPP.
Statut KPP otwiera preambuła o następującej treści: „Komunistyczna Partia Polski jest partią marksistowsko-leninowską nawiązującą
do najlepszych patriotycznych i internacjonalistycznych tradycji polskiego ruchu robotniczego. Źródło swej działalności ideowo-programowej
upatruje w idei komunistycznej, w niej bowiem widzi przyszłość świata. Dopiero komunizm uwolni ludzkość od niepewności jutra,
od strachu przed wojnami, od nędzy i poniżenia. Położy kres panowaniu wyzyskiwaczy nad ludźmi pracy, panowaniu narodów silniejszych
nad słabszymi. Jego realizacja zapewni materialny i duchowy rozkwit ludzkości. Przewodnią ideą Komunistycznej Partii Polski
jest zbudowanie ustroju wolnego od wyzysku człowieka pracy najemnej i zapewnienie Rzeczypospolitej Polskiej niepodległości
i pełnej suwerenności. Komunistyczna Partia Polski opowiada się za wszechstronną współpracą i współdziałaniem z organizacjami
lewicowymi w Polsce i na całym świecie, stoi na stanowisku jedności ruchu robotniczego i przeciwstawia się wszelkim działaniom
rozbijającym tę jedność”.
Notabene, na V Zjeździe KPP wygłoszono referat pt. Tylko pod sztandarem Komunistycznej Partii Polski zjednoczeni wyzwolimy lud polski
(strona internetowa KPP, wpis z 27 lipca 2019 r., https://kom-pol.org/2019/07/27/tylko-pod-sztandarem-komunistycznej-partii-polski-zjednoczeni-wyzwolimy-lud-polski/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.), w którym stwierdzono, że „[p]odstawą ideologiczną naszej Partii niezmiennie jednak musi pozostać
marksizm-leninizm i teoretyczny dorobek leninizmu. To jest bezdyskusyjne!”.
Trybunał dostrzegł, że KPP powołuje się wprost na komunizm w jego marksistowsko-leninowskim wydaniu. Nie ulega wątpliwości,
że koncepcja W.I. Lenina stanowiła program budowy komunizmu stworzonego jako całościowa wizja społeczeństwa przez K. Marksa
i F. Engelsa. W.I. Lenin nie tylko opisał totalitarne metody budowy komunizmu, ale również kierował totalitarnymi praktykami
w trakcie zmiany ustroju Rosji z monarchii na system komunistyczny. „Komunizm miał nieść ze sobą radykalne przerwanie ciągłości,
rewolucyjne przeobrażenie całej rzeczywistości, nie wyłączając człowieka” (K. Kersten, Wstęp do polskiego wydania…, s. 11). W Statucie KPP odwołanie do marksizmu-leninizmu oraz do komunizmu nie zostało w jakikolwiek sposób ograniczone
merytorycznie, w szczególności w preambule Statutu KPP brak jest komentarza wykluczającego totalitarne metody i praktyki obecne
w Rosji w czasach W.I. Lenina. Przykładowo, zdaniem W.I. Lenina:
1) „[d]yktatura proletariatu oznacza nieustającą walkę – krwawą i bezkrwawą, gwałtowną i pokojową, zbrojną i ekonomiczną (…)
przeciw siłom i tradycjom starego społeczeństwa” (K. Kersten, ibidem, s. 11),
2) „[t]rzeba otwarcie postawić (…) tezę, uzasadniającą istotę i słuszność terroru, jego konieczność, jego granice. Sąd nie
powinien uchylać się od stosowania terroru (…) powinien (…) uzasadnić i zalegalizować go pryncypialnie, jasno, bez fałszu
i bez upiększania. Formułować trzeba możliwie szeroko, gdyż jedynie rewolucyjna świadomość prawna i rewolucyjne sumienie określą
warunki stosowania terroru w praktyce” (list W.I. Lenina do Dmitrija Kurskiego – cytat za K. Kersten, ibidem…, s. 13),
3) „[d]opóki nie zastosujemy wobec spekulantów terroru – rozstrzelania na miejscu – nic z tego nie wyjdzie!” (wystąpienie
W.I. Lenina na zebraniu robotniczym na przełomie 1917 i 1918 r. – cytat za N. Werth, Państwo…, s. 74),
4) „[t]rzeba koniecznie pobudzać energię terroru, skierowanego przeciw kontrrewolucjonistom, i nadawać mu masowy charakter,
zwłaszcza w Piotrogrodzie, którego przykład jest decydujący” (N. Werth, ibidem…, s. 83),
5) „[n]ależy (…) wprowadzić natychmiast masowy terror, rozstrzelać i wywieźć setki prostytutek rozpijających żołnierzy, byłych
oficerów itd. Nie zwlekać ani chwili […] Trzeba rozwijać wszechstronną działalność: masowe rewizje. Za ukrywanie broni – rozstrzelanie.
Masowe wywózki mienszewików i ludzi niepewnych” (telegram W.I. Lenina do przewodniczącego jednego z gubernialnych sowietów – cytat za N. Werth, ibidem…, s. 84),
6) „[t]rzeba dać przykład. 1. Powiesić (tak, by ludzie widzieli) co najmniej stu kułaków, bogaczy i znanych krwiopijców. 2.
Opublikować ich nazwiska. 3. Zabrać całe ich ziarno. 4. Wyznaczyć zakładników (…). Zróbcie to tak, by na setki mil wokół ludzie
to widzieli, trzęśli się i mówili sobie: zabijają i będąc zabijać żądnych krwi kułaków” (telegram W.I. Lenina do komitetu
wykonawczego sowietu w Penzie – cytat za N. Werth, ibidem…, s. 85),
7) należało „zastosować bezlitosny terror wobec kułaków, popów i białogwardzistów; podejrzanych zamknąć w obozie koncentracyjnym
poza miastem” (depesza W.I. Lenina z 9 sierpnia 1918 r. do Komitetu Wykonawczego guberni penzeńskiej – cytat za N. Werth,
ibidem…, s. 86).
Na odwołanie do marksizmu-leninizmu w pierwszym zdaniu preambuły Statutu KPP należy patrzeć przez pryzmat wyrażonych w preambule
celów w postaci położenia kresu panowania wyzyskiwaczy nad ludźmi pracy, co oznacza w „języku marksisowsko-leninowskim” radykalną
zmianę ustroju społeczno-gospodarczego, czyli zapowiedź obalenia społecznej gospodarki rynkowej, opartej na wolności działalności
gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych, stanowiącej – zgodnie z art.
20 Konstytucji – podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej. W świetle całości treści wyrażonych w preambule
Statutu KPP zmiana ta musiałaby zostać dokonana gwałtownie – w drodze rewolucji, przy zastosowaniu totalitarnych metod komunizmu.
Również w piśmiennictwie wskazano, że „[p]artia typu marksistowsko-leninowskiego jest i musi być partią rewolucyjną. Wynika
to jasno z tzw. myśli marksistowsko-leninowskiej, a więc modyfikacji myśli K. Marksa przez W. Uljanowa-Lenina, będącego ideologiem,
organizatorem i przywódcą pierwszej partii marksistowsko-leninowskiej, oraz z charakteru i metod działania partii komunistycznych
opierających się na wzorcach marksistowsko-leninowskich. Tym właśnie partia ta różni się od tzw. partii reformistycznych.
Jej naczelnym zadaniem jest zdobycie władzy i «zdruzgotanie burżuazyjnej machiny państwowej». Sposobem realizacji tego celu
jest rewolucja – zbrojne obalenie istniejącej władzy, z tym że ze względów taktyki partii rewolucyjnej, w zależności od istniejącej
zewnętrznej sytuacji, partia może stosować także legalne metody walki politycznej. Jednak – z uwagi na przyjęcie marksistowskiej
teorii o nieuchronności rewolucji wraz z leninowskimi jej korektami, dotyczącymi dopuszczalności zbrojnego przewrotu komunistycznego
w jednym tylko państwie kapitalistycznym – partia marksistowsko-leninowska powinna przygotować i zrealizować «zbrojną rozgrywkę
z burżuazją» (w formie rewolucji lub powstania). «Zasadą leninowskiej teorii rewolucji jest idea głosząca, że podstawowym
środkiem obalenia władzy burżuazji jest zbrojne powstanie ludu. Odrzuca ona przesadnie eksponowaną przez reformistów legalną
drogę do socjalizmu. Wykazuje, że zdobycie poparcia większości wyborców dla parlamentarnego programu socjalistycznych przeobrażeń
bez posiadania pełni władzy politycznej jest mało realne”. (…) Wszystkie cytaty za pracą prof. Romana Tokarczyka Współczesne doktryny polityczne. Lublin 1984, rozdział Marksizm-leninizm s. 21-59” (J. Majchrowski, Status prawny partii komunistycznej…, s. 608-609).
Rewolucja komunistyczna opiera się bez wątpienia na skrajnie fundamentalistycznym pojmowaniu polityki, zmierzając do zdobycia
absolutnego monopolu na władzę i ma na celu – bez względu na legalność przyjętych środków – unicestwienie istniejącego porządku.
W dalszym etapie jej celem jest stworzenie nowego państwa opartego na systemie jednopartyjnym, policyjnym aparacie kontroli
oraz terrorze, wykorzystywanym jako narzędzie nieustannej rewolucji, wymierzonej przeciwko „wewnętrznym wrogom”. Jej celem
jest zatem nie tylko „podbój”, ale także radykalna przebudowa społeczeństwa – podporządkowanie, ujednolicenie i zintegrowanie
jednostek według zasady nadrzędności polityki wobec wszelkich innych sfer życia. Porządek ten zyskuje wymiar quasi-religijny, oparty na micie odrodzenia (palingenezy), doktrynersko rozwijanym w ramach swoistej religii politycznej.
Budowa komunizmu ma za zadanie ukształtować nowy typ człowieka – istotę uformowaną przez rewolucję antropologiczną, przeznaczoną
wyłącznie do realizacji celów rewolucyjnych i imperialnych partii totalitarnej. Ostatecznym zamierzeniem tej utopii jest bowiem
stworzenie nowej cywilizacji, o wymiarze ponadnarodowym i ekspansjonistycznym (por. definicję totalitaryzmu autorstwa E. Gentile
zaprezentowaną przez S. Courtois, op. cit.; zob. uzasadnienie niniejszego wyroku, cz. VI, pkt 4.1).
Nie ulega zatem wątpliwości, że powyższy sposób budowy komunizmu odpowiada w pełni cechom totalitarnych metod i praktyk tej
ideologii, o których stanowi art. 13 Konstytucji. Przedstawiona argumentacja dowodzi, że preambuła Statutu KPP zawiera odwołanie
do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu w treści wyrażającej podstawowy cel KPP, jakim jest budowa nowego świata
w drodze rewolucji.
6.2. Symbol KPP w postaci znaku sierpa i młota na czerwonym tle – art. 57 ust. 1 i 2 Statutu KPP.
Zgodnie z art. 57 Statutu KPP, „1. Godłem Partii jest znak sierpa i młota. 2. Sztandar Partii jest koloru czerwonego. Z jednej
jego strony umieszczone jest hasło «Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się!», z drugiej nazwa Partii lub jej skrót.
Na środku znajduje się godło Partii w kolorze złotym. 3. Hymnem Partii jest «Międzynarodówka». 4. Skrót nazwy Partii brzmi:
KPP”.
Trybunał Konstytucyjny w dotychczasowym orzecznictwie podkreślał, że symbole partii politycznej są relewantne z perspektywy
celów lub zasad działania partii. Ocenie Trybunału w ramach kontroli sprawowanej w trybie art. 188 pkt 4 Konstytucji podlegają
treści, jakie wyrażają te znaki. Treści płynące zarówno ze statutu, jak i z programu oraz innych dokumentów, w tym również
z symboli graficznych partii politycznej, określają jej tożsamość ideową.
Symbolami graficznymi partii można skutecznie wypaczyć przekaz dotyczący tożsamości ideowej partii, który został wskazany
w jej statucie czy programie. Treści wyrażone przez symbole, którymi posługuje się partia polityczna, mogą konkretyzować,
objaśniać, wzbogacać czy wręcz modyfikować postanowienia zawarte w statucie lub w programie partii, bez formalnej zmiany tych
dokumentów. Treści płynące z symboli partii mogą wreszcie czynić treści zawarte w statucie lub programie partii bardziej sugestywnymi.
Trybunał podkreślał również we wcześniejszym orzecznictwie, że uzewnętrznianie poglądów może przybierać różne postacie. Stąd
myląca jest terminologia odwołująca się do pojęcia „wolności wypowiedzi”, akcentująca tylko werbalizację poglądów (por. S.
Frankowski, R. Goldman, E. Łętowska, Sąd Najwyższy USA. Prawa i wolności obywatelskie, Warszawa 1997, s. 135).
W sprawie Texas przeciwko Johnson, rozstrzygniętej wyrokiem Sądu Najwyższego USA z 1989 r., ukarany za spalenie amerykańskiej
flagi sprawca domagał się uznania, że jego zachowanie, niebędące wypowiedzią, lecz mające charakter ekspresyjny, było wyrazem
konstytucyjnie chronionej wolności wypowiedzi. Z perspektywy rozstrzyganego tu problemu, dotyczącego możliwości badania zgodności
celów lub zasad partii politycznej z Konstytucją ze względu na symbole graficzne partii, wymagało podkreślenia, że we wskazanej
sprawie niesporne było, iż tzw. ekspresyjne zachowanie, niepolegające na wyrażeniu swoich poglądów w sposób zwerbalizowany,
stanowiło formę wypowiedzi (bliżej zob. tamże, s. 123-126 oraz s. 135; F. Longchamps de Berier, Relacje dziennikarz-obywatel; warto ostrożnie korzystać z amerykańskich przykładów, „Ius et Lex” nr 1/2010, s. 124-125). Na takim też stanowisku stanął Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 24 maja
1988 r. w sprawie Müller i inni przeciwko Szwajcarii (skarga nr 10737/84), stwierdzając, że osoby, które tworzą, odtwarzają,
rozpowszechniają lub wystawiają prace artystyczne, uczestniczą w wymianie idei i opinii mającej podstawowe znaczenie w demokratycznym
społeczeństwie.
Trybunał Konstytucyjny stwierdzał więc, że symbol graficzny partii jest formą ekspresji poglądów (podobnie w postanowieniu
TK o sygn. Pp 1/10).
Symbol KPP w postaci znaku sierpa i młota na czerwonym tle wyraża niewątpliwie treść odwołującą się do historii dwudziestego
wieku. Stanowił on flagę Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, czyli modelowego państwa komunistycznego i totalitarnego.
Eksponowanie tego symbolu i jego wyniesienie do roli „godła Partii” jest bez wątpienia programowym oraz ideowym odwołaniem
do ZSRR.
Nawet opierając się na wiedzy powszechnej, wskazać można, że praktyka ustrojowa ZSRR odznaczała się następującymi cechami
charakterystycznymi, o których napisał S. Courtois:
1) absolutystyczną dominacją jednej partii politycznej, której przewodził przywódca o cechach charyzmatycznych, wyniesiony
do centralnej figury władzy; partia ta utożsamiała się z państwem, inkorporując jego prerogatywy wykonawcze i administracyjne,
co służyło wyłącznie jej interesom i umacniało jej monopolistyczną pozycję,
2) ideologicznym przenikaniem wszelkich dziedzin życia społecznego i intelektualnego, obejmującym filozofię, nauki przyrodnicze
i humanistyczne, historiografię, sztuki piękne oraz inne obszary kultury; dokonywało się to przez szeroko zakrojoną machinę
propagandową, której narzędziem były media drukowane, system edukacyjny, środki masowego przekazu oraz instytucje kultury,
3) całkowitą kontrolą nad obiegiem informacji, realizowaną przez wszechobecną i systematyczną cenzurę, skutkującą wyeliminowaniem
pluralizmu poglądów oraz zastąpieniem debaty publicznej jednolitym przekazem ideologicznym,
4) ekonomicznym monopolem państwowo-partyjnym, obejmującym zarządzanie wszelkimi środkami produkcji i redystrybucji dóbr materialnych,
uzyskanym dzięki zniesieniu własności prywatnej i podporządkowaniu gospodarki mechanizmom centralnego planowania,
5) instrumentalizacją terroru jako narzędzia władzy, polegającego na systematycznym zastraszaniu, represjonowaniu i kontrolowaniu
mas społecznych przy użyciu przemocy fizycznej oraz psychicznej (zob. S. Courtois, op. cit.; zob. uzasadnienie niniejszego wyroku, cz. VI, pkt. 4.1.).
ZSRR był zatem modelowym przykładem komunistycznego państwa totalitarnego, a metody w nim stosowane odpowiadają w pełni cechom
totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu.
Tym samym odwołanie do ZSRR w symbolice KPP określanej w art. 57 Statutu KPP jest odwołaniem do totalitarnych metod i praktyk
komunizmu, które były w ZSRR częścią rzeczywistości, a ich uzasadnienie stanowiła obowiązkowo wyznawana ideologia.
6.3. Cele KPP określone w Programie KPP i Manifeście polskich komunistów, w świetle wybranych aspektów działalności programowej
KPP.
Program KPP został uchwalony na I Zjeździe w Dąbrowie Górniczej w grudniu 2002 r., a następnie zmodyfikowany na IV Zjeździe
w Dąbrowie Górniczej w grudniu 2015 r. (ujednolicona wersja programu zob. https://kom-pol.org/party-program/ dostęp: 1 grudnia
2025 r.). Składa się z preambuły oraz czterech części.
Pierwsza część Programu KPP, „Charakter współczesnego kapitalizmu”, składa się z następujących punktów:
2. Imperialistyczna globalizacja.
3. Ideologia kapitalizmu i rzeczywistość.
4. Istota podziału klasowego.
Druga część Programu KPP, „Naszym celem socjalizm”, obejmuje zagadnienia zatytułowane w sposób następujący:
1. Socjalizm, czyli demokracja.
2. Przejęcie władzy przez ludzi pracy – proletariat.
3. Uspołecznienie środków produkcji.
Trzecia część Programu KPP nosi tytuł „Zadania partii robotniczej” i składa się z następujących punktów:
1. Położenie i świadomość proletariatu.
2. Program Minimum – o jedność w walce o prawa pracy i prawa socjalne, który z kolei obejmuje następujące punkty:
1) O wystąpienie z Unii Europejskiej;
3) O utrzymanie praw i wolności demokratycznych;
4) O zaprzestanie prywatyzacji i reprywatyzacji;
5) O skrócenie czasu pracy zamiast bezrobocia;
7) O prawo pracowników do zrzeszania się;
8) O reformę systemu podatkowego;
9) O bezpłatną, powszechną oświatę;
10) Nauka dla rozwoju i przemysłu;
11) O bezpłatną służbę zdrowia;
12) Przeciwko dyskryminacji spółdzielni i własności społecznej;
13) O ograniczenie administracji publicznej;
Czwarta część Programu KPP, „Socjalistyczna przebudowa państwa”, obejmuje zagadnienia zatytułowane w sposób następujący:
1. Przemysł, transport, innowacyjność.
4. Sprawy religijne, mniejszości narodowe.
5. Kultura i dziedzictwo narodowe.
W Programie KPP napisano m.in., że „[l]udzie pracy w różny sposób próbują walczyć o zmniejszenie odbieranej im części zapłaty
za pracę. Jednak w ustroju kapitalistycznym większość ich zdobyczy okazuje się nietrwała. (…) Dlatego dostrzegający ten podział
pracownicy muszą walczyć nie o chwilowe łagodzenie jego skutków, lecz o jego całkowite jego zniesienie, które równoznaczne
musi być ze zmianą formacji społecznej na socjalistyczną. (…) Tylko przejęcie przez proletariat władzy politycznej i ekonomicznej
umożliwi obalenie podziału klasowego, prawdziwe wyzwolenie i upodmiotowienie człowieka. Proletariat nie może jedynie przejąć
burżuazyjnego aparatu państwowego, np. w drodze wyborów parlamentarnych. W ramach tego aparatu nie ma miejsca na autentyczną,
powszechną demokrację. (…) Do wyeliminowania podziału klasowego niezbędne jest obalenie kapitalistycznej własności i zastąpienie
jej własnością społeczną. Nacjonalizacja, czyli przejęcie przez państwo na własność kapitalistycznego przemysłu, handlu, banków
i zasobów naturalnych jest ważnym środkiem do tego celu. (…) Partia musi wnosić do ruchu robotniczego świadomość potrzeby
dokonania rewolucyjnych przeobrażeń. (…) Do czasu uzyskania przez proletariat stopnia świadomości i organizacji umożliwiającego
samodzielne występowanie polityczne, partia nie może wchodzić w żadne sojusze z nieproletariackimi klasami i warstwami społecznymi.
(…) Nie może względom taktycznym podporządkować strategicznego celu, jakim jest uzyskanie przez proletariat świadomości rewolucyjnej.
(…) Przy dzisiejszych uwarunkowaniach partia powinna utrzymywać charakter awangardowy, przy dbałości przede wszystkim o szeroki
zakres wpływów w środowiskach robotniczych, o wnoszenie do niej klasowej i rewolucyjnej świadomości”.
Szczegółowymi celami KPP w zakresie poszczególnych sektorów gospodarki są natomiast:
1) przejęcie przez państwo na własność zakładów przemysłowych, kopalń, środków transportu publicznego i towarowego i środków
łączności,
2) nakierowanie rozwoju przemysłu na zaspokajanie potrzeb ludzi pracy,
3) wdrożenie systemu gospodarki planowej, gwarantującego pełne zatrudnienie i najlepsze wykorzystanie zasobów,
4) nacjonalizacja wszelkich standardów w dziedzinie techniki elektronicznej i informatyki,
5) nacjonalizacja komputerowych systemów operacyjnych,
6) nacjonalizacja praw autorskich i wynalazczych, które zostały przejęte przez inne niż twórcy osoby i instytucje oraz tych,
które stoją na przeszkodzie pełnego wykorzystania środków technicznych,
7) przejęcie przez państwo wielkich majątków ziemskich, włączając w to tereny wodne i leśne oraz utworzenie na ich bazie przedsiębiorstw
produkcyjnych,
8) nacjonalizacja banków, instytucji finansowych i ubezpieczeniowych,
9) państwowa kontrola nad systemem bankowym,
10) przejęcie przez państwo handlu hurtowego, wielkich przedsiębiorstw handlu detalicznego i zakaz spekulacji towarowej,
11) kontrola państwa nad handlem zagranicznym.
Ponadto na stronie internetowej KPP opublikowano „Manifest polskich komunistów” z 21 lutego 2018 r. Napisano w nim m.in.:
„My, komuniści z Komunistycznej Partii Polski w inspiracji i w szacunku do Manifestu Partii Komunistycznej Karola Marksa i
Fryderyka Engelsa w 170. rocznicę jego wydania ogłaszamy polski Manifest Komunistyczny”. Następnie napisano: „Rewolucja komunistyczna
stanowi najradykalniejsze zerwanie z tymi niesprawiedliwymi, dotychczasowymi stosunkami własności, opartymi na przeciwieństwach
klasowych. Zadaniem rewolucji jest podźwignięcie proletariatu w klasę panującą oraz wywalczenie dla całej ludzkości demokracji
politycznej, społecznej i ekonomicznej. (…) Należy bezwzględnie zerwać ze szkodliwą społecznie, degradującą człowieka kapitalistyczną
metodą wytwarzania oraz prywatnym posiadaniem środków produkcji”. Następnie wskazano, że koniecznym jest „[z]niesienie burżuazyjnej
własności prywatnej i zastąpienie jej społeczną własnością” oraz stworzenie „zrębów republiki rad, opartej na filarze demokracji
w trzech jej wymiarach: politycznym, społecznym i ekonomicznym. Chcemy 100% demokracji”, „[w] chwili obecnej mamy ledwie 5%
prawdziwej demokracji (gdyż jest to tylko fasadowa demokracja polityczna). Chcemy pełnej i całkowitej demokracji. 100% demokracji!
We wszystkich jej wymiarach: politycznym, społecznym i ekonomicznym. Chcemy demokracji społecznej, demokracji politycznej
i demokracji ekonomicznej!” (https://kom-pol.org/2018/03/09/manifest-polskich-komunistow/, dostęp: 1 grudnia 2025 r.).
Wskazane wyżej elementy Programu KPP i Manifestu polskich komunistów zmierzają do radykalnej przebudowy świata, pełnej dominacji
ideologii nad człowiekiem i jego wspólnotą przez całkowite przeobrażenie zarówno struktur społecznych, jak i ludzkiej mentalności.
Owa przemiana miałaby się dokonać przez bezwzględne podporządkowanie wszelkich sfer egzystencji – ekonomicznej, kulturalnej,
religijnej, a nawet emocjonalnej, przez wprowadzenie prymatu polityki jako jedynej miary sensu i wartości. Wskazanemu zasadniczemu
i najgłębszemu imperatywowi rewolucji komunistycznej miałoby służyć przejęcie aparatu władzy, monopol państwa w sferze gospodarki
oraz unifikacja struktur społecznych (podobnie S. Courtois, op. cit.; zob. uzasadnienie niniejszego wyroku, cz. VI, pkt. 4.1).
Cele w postaci rewolucyjnej zmiany ustroju społeczno-gospodarczego, likwidacji własności prywatnej, powszechnej nacjonalizacji,
poprzedzone uzyskaniem przez „proletariat” „świadomości rewolucyjnej” stanowią bezpośrednie nawiązanie do totalitarnych metod
i praktyk działania komunizmu.
Pośrednim odwołaniem do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu jest natomiast powielanie, w dokumentach programowych
KPP nawiązujących do Programu KPP i Manifestu polskich komunistów, języka komunistycznej propagandy XX wieku, uzasadniającej
zmianę ustroju państwa przemocą i masowe morderstwa w imię zaprowadzenia komunizmu, socjalizmu, demokracji ludowej i sprawiedliwości.
Sfera semantyczna odgrywa również istotną rolę w tłumaczeniu podziału Programu KPP na program pełny i program minimum. Na
łamach czasopisma KPP „Brzask” napisano: „W 2002 roku towarzysze zakładając Komunistyczną Partię Polski wyrzekli się «totalitarnych
metod i praktyk» bądź odwołania się do nich. Trzeba jednak podkreślić, że nie oznacza to porzucenia rewolucjonizmu (jeśli
mogę tak to nazwać roboczo). Byliśmy i wciąż powinniśmy być (wierzę, że jesteśmy) partią rewolucyjną, robotniczą i socjalistyczną/komunistyczną.
Młodzież rewolucyjna i komunistyczna uważa (…) [KPP] za zasiedziałą, kanapową, a nawet rewizjonistyczną czy reakcyjną. To
prawda, że sprawdza się przysłowie, że młodzież jest w gorącej wodzie kąpana. Jednakże nie rozumie przezorności towarzyszy
nie dostrzega sprytu, by móc w jakiś sposób funkcjonować w przestrzeni publicznej kraju” (K. Olszak, List otwarty z okazji 10 lecia KPP, „Brzask” nr 3/2013, s. 15).
Tezę o bezpośrednim odwołaniu do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu w działalności programowej KPP dopełniają
ponadto dwie publikacje na łamach czasopisma „Brzask”:
1) P. Biełło napisał w artykule Pytania o przyszłość… („Brzask” nr 10/2009, s. 12): „Państwo w wyniku zwycięskiej rewolucji socjalistycznej przestaje być narzędziem panowania
mniejszości będącej klasą wyzyskiwaczy i przeistacza się w organ władzy mas pracujących. Nie można zapominać, że istotą państwa
jest stosowanie przymusu. U zarania socjalizmu władza państwowa służy do łamania oporu wywłaszczonych wyzyskiwaczy, do ochrony
własności socjalistycznej i osobistej własności obywateli przed zamachami ze strony wrogów zewnętrznych i wewnętrznych oraz
do zapewnienia, że zostaną wykonane wszystkie posunięcia niezbędne do budowy socjalizmu. Wymaga to skupienia władzy i środków
materialnych w ręku ludowego rządu i jego organów wykonawczych. Jest to konieczne dopóki trwa walka klas w kraju socjalistycznym
i dopóki wywłaszczone klasy wyzyskiwaczy i opozycyjna drobna burżuazja sprzeciwiają się budowie socjalizmu”,
2) A. Jaśkiewicz, w artykule Spojrzenie na minione i perspektywistyczne odmiany socjalizmu („Brzask” nr 2/2008, s. 11-12), napisał: „system monopartyjny lub wielopartyjny z jedną partią przewodnią sprawdził się w
sytuacjach ostrej walki sił prosocjalistycznych z przeciwnikami wewnętrznymi lub zewnętrznymi. (…) Może właśnie lepiej zda
egzamin system wielopartyjny, gdzie w państwie socjalistycznym będzie ze sobą rywalizować na równych prawach kilka partii
o prosocjalistycznej orientacji. (…) Pozostaje jeszcze problem oficjalnego funkcjonowania w państwach socjalistycznych partii
politycznych o charakterze obcym lub wręcz wrogim socjalizmowi. Wydaje mi się możliwe poszerzenie zakresu demokracji w tej
dziedzinie po wyraźnym zwycięstwie socjalizmu w skali światowej”.
Sposób wyrażenia powyższych myśli w języku komunistycznej propagandy XX wieku czyni zawarte w tekstach założenia mniej jednoznacznymi.
Jednak wynika z nich, że ostatecznym celem działalności KPP jest przeprowadzenie rewolucji i zastosowanie, tak szybko, jak
to będzie możliwe, wszystkich totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu, znanych z praktyki ZSRR, w celu zbudowania
komunizmu.
Tak nakreślony cel KPP stanowi niewątpliwie odwołanie do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu.
6.4. Działalność programowa KPP na stronie internetowej KPP i na łamach czasopisma „Brzask”.
6.4.1. Nawiązanie do tradycji przedwojennej Komunistycznej Partii Robotniczej Polski i Komunistycznej Partii Polski w działalności
programowej KPP.
Na łamach czasopisma KPP i na jej stronie internetowej ukazały się następujące publikacje dotyczące przedwojennej Komunistycznej
Partii Polski, wcześniej noszącej nazwę Komunistyczna Partia Robotnicza Polski:
1) My komuniści, skrojeni jesteśmy ze „specjalnego” materiału. Z Józefem Łachutem, przewodniczącym Krajowego Komitetu Wykonawczego
Komunistycznej Partii Polski rozmawia Przemysław Prekiel („Brzask”, nr 12/2008, s. 2), w którym napisano: „Komunistyczna Partia Polski w swej działalności nawiązuje do szczytnych
tradycji swojej poprzedniczki Komunistycznej Partii Polski, której obchodzimy 80-lecie jej powołania, oraz 60-lecie jej rozwiązania,
nawiązujemy również do tradycji PPR, a także do idei komunistycznej, części PZPR”,
2) R. Rauba, Przedwojenni polscy komuniści wobec 19. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w 1937 roku („Brzask”, nr 11/2013, s. 9-10),
3) Redakcja, Zachowajmy nasze ulice w stolicy, („Brzask”, nr 10-11/2012, s. 10-13),
4) R. Rauba, Z Odezwy Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Polski na Święto Pracy Warszawa, kwiecień 1937 r., (Brzask”, nr 4/2012, s. 12-13),
5) Odezwa Pierwszomajowa przedwojennej Komunistycznej Partii Polski z 1938 r., witryna internetowa KPP, wpis z 1 maja 2017 r. zawierający treść tego dokumentu, https://kom-pol.org/2017/05/01/odezwa-pierwszomajowa-przedwojennej-komunistycznej-partii-polski-z-1938-r/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.,
6) wpis umieszczony na stronie KPP w portalu facebook.com z 27 kwietnia 2017 r., zawierający artykuł opublikowany w dniu 27
kwietnia 1956 r. w „Słowie Ludu”, gloryfikujący przedwojenną Komunistyczną Partię Polski, a zakończony następującymi słowami
jednego z autorów publikacji „Brzasku”: „Wszystkim niezłomnym, bohaterskim Towarzyszom i Towarzyszkom z przedwojennej Komunistycznej
Partii Polski wieczna cześć i chwała! Współczesna Komunistyczna Partia Polski cały czas o Was pamięta i jest z Was dumna!
Tow. Ryszard Rauba Komunistyczna Partia Polski (KPP)” (https://www.facebook.com/Brzask.KPP/posts/1300430273344227, dostęp
1 grudnia 2025 r.),
7) Walka o zupełne wyzwolenie! Walka o socjalizm!, strona internetowa KPP, wpis z 11 listopada 2018 r., zawierający odezwę Komitetu Lubelskiego Socjaldemokracji Królestwa Polskiego
i Litwy, jednej z partii poprzedzających KPP, w sprawie utworzenia Tymczasowego Rządu Ludowego RP w Lublinie z 8 listopada
1918 r., wzywającą do utworzenia w jego miejsce rządu Rad Delegatów Robotniczych i Chłopskich (https://kom-pol.org/2018/11/11/walka-o-zupelne-wyzwolenie-walka-o-socjalizm/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.),
8) Komuniści i katolicy – ludzie pracy – połączeni węzłem solidarności i braterstwa, strona internetowa KPP, wpis z 8 listopada 2018 r., zawierający propagandową odezwę Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii
Polski z 1937 r. (https://kom-pol.org/2018/11/08/komunisci-i-katolicy-ludzie-pracy-polaczeni-wezlem-solidamosci-i-braterstwa/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.),
9) 100 lat Polski niepodległej – komuniści polskimi patriotami, strona internetowa KPP, wpis z 6 listopada 2018 r. zawierający fragmenty artykułu z czasopisma „Czerwony Sztandar” nr 15,
z 20 listopada 1937 r., mającego charakter odezwy Komunistycznej Partii Polski (https://kom-pol.org/2018/11/06/100-lat-polski-niepodleglej-komunisci-polskimi-patriotami/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.),
10) Czy Polska jest dziś niepodległa?, strona internetowa KPP, wpis z 13 lipca 2018 r. zawierający fragment broszury Rady Delegatów Robotniczych w niebezpieczeństwie, Warszawa 1919 r., kwestionującej sens walki o niepodległość Polski oraz nawołującej „proletariat” do rewolucji (https://kom-pol.org/2018/07/13/czy-polska-jest-dzis-niepodlegla/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.).
Analiza przeprowadzona w cz. VI, pkt 5.3. niniejszego uzasadnienia dowodzi, że przedwojenna Komunistyczna Partia Polski była
ugrupowaniem rewolucyjnym, kontrolowanym przez Moskwę, usiłującym wprowadzić w Polsce ustrój komunistyczny przy użyciu siły.
Wzorem i „ojczyzną” dla członków przedwojennej Komunistycznej Partii Polski była Rosja Sowiecka. II Rzeczpospolita Polska
była natomiast z ich perspektywy tworem „burżuazyjnym”, obcym, wrogim, którego istnienie uniemożliwiało przeprowadzenie rewolucji
komunistycznej w skali światowej.
Popularyzacja wiedzy o przedwojennej Komunistycznej Partii Polski, polegająca na bezkrytycznym powielaniu jej materiałów propagandowych
na stronie internetowej KPP i w czasopiśmie „Brzask” oraz oddawanie czci pamięci i dorobkowi przedwojennych komunistów działających
na ziemiach polskich jest co najmniej pośrednim odwołaniem do totalitarnych metod i praktyk w działalności programowej KPP.
6.4.2. Nawiązanie do aktywności Polskiej Partii Robotniczej i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w działalności programowej
KPP oraz pochwała okresu stalinizmu na ziemiach polskich.
W czasopiśmie „Brzask” ukazały się liczne artykuły przedstawiające w pozytywnym świetle dokonania Polskiej Partii Robotniczej,
m.in.:
1) Z. Wiktor, Referat na konferencję z okazji 70. Rocznicy Manifestu PKWN („Brzask”, nr 7/2014, s. 10-14),
2) M. Kijowski, W hołdzie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Kilka refleksji w 65. Rocznicę Kongresu Zjednoczeniowego („Brzask”, nr 12/2013, s. 5),
3) M. Kijowski, W 25. rocznicę śmierci Mieczysława Moczara („Brzask”, nr 11/2011, s. 12-13),
4) M. Kijowski, Pamięci Aleksandra Zawadzkiego w 50. rocznicę śmierci („Brzask”, nr 8/2014, s. 11-12)
5) Zmarł tow. Józef Gawlik, strona internetowa KPP, wpis z 10 października 2019 r. (https://kom-pol.org/2019/10/10/zmarl-tow-jozef-gawlik/, dostęp 1 grudnia
2025 r. oraz „Brzask”, nr 3/2019, s. 12),
6) R. Rauba, O co walczymy? Deklaracja programowa Komitetu Centralnego Polskiej Partii Robotniczej („Brzask”, nr 3/2013, s. 12-14),
7) R. Rauba, Do robotników, chłopów i inteligencji! Do wszystkich patriotów polskich! Pierwsza odezwa programowa Polskiej Partii Robotniczej, Warszawa, połowa stycznia 1942 („Brzask”, nr 1/2012 s. 11-14),
8) wpis dotyczący Powstania Warszawskiego, pochodzący z 1 sierpnia 2017 r., w formie przedruku pierwszej strony czasopisma
„Głos robotniczy – Pismo Polskiej Partii Robotniczej” (Rok I, Łódź, środa 1 sierpnia 1945 r., nr 43, s. 1. – https://www.facebook.com/Brzask.KPP/posts/1394663407254246, dostęp
1 grudnia 2025 r.).
Dwa artykuły bronią zasadności zwalczania polskiego podziemia niepodległościowego w latach 1944-1956, w tym żołnierzy wyklętych
(niezłomnych):
1) M. Kijowski, Jak dogodzić zbrodniarzom z podziemnych band i zelżyć suwerenną Białoruś – czyli kilka minut z życia burżuazyjnego Sejmu („Brzask”, nr 3/2012, s. 2-3),
2) S. Merec, Przeklęty sojusz burżuazyjno-faszystowski („Brzask”, nr 3/2012”, s. 11-12).
Sporo artykułów prezentuje Manifest PKWN w pochwalny sposób:
1) Redakcja, Ćwierćwiecze deformacji („Brzask”, nr 1/2014, s. 1); w publikacji napisano: „W roku 2014 przypada również 70 rocznica manifestu PKWN. Nie będzie
ona hucznie świętowana i nagłaśniana przez władze państwowe. W ciągu 25 lat kapitalizmu niszczono przecież to, co udało się
osiągnąć dzięki Manifestowi PKWN”,
2) A. Milkowski, 69. Rocznica Manifestu Lipcowego PKWN („Brzask”, nr 10/2013, s. 16), w którym padły następujące sformułowania: „Ten dokument na zawsze utrwalił się w historycznej
pamięci narodu polskiego jako jeden z najważniejszych spośród tylu uniwersałów, proklamacji i manifestów, które go poprzedzały”,
3) A. Milkowski, 67. Rocznica Manifestu PKWN („Brzask”, nr 7/2011, s. 1 -3), w którym napisano: „Manifest Lipcowy PKWN niezależnie od tego, jak bardzo prawica społeczna
będzie społeczeństwo epatować różnymi technicznymi szczególikami sprzed 67 lat, na zawsze pozostanie w opiniach solidnych
historyków tamtego dramatycznego okresu, gdy ważyły się losy Polski, najpoważniejszym polskim dokumentem. Nie tylko dlatego,
że wzywał Polaków do pełnego wyzwolenia u boku zwycięskiej koalicji antyfaszystowskiej okupowanego kraju i rozgromienia faszyzmu
hitlerowskiego, ale i dlatego, że głosił hasła postępowych reform społecznych, które w wyzwolonej Polsce należało szybko przeprowadzić.
Odrodzona po II wojnie światowej Polska miała być państwem ludowo-demokratycznym, a nie ową kapitalistyczno-obszarniczą pańską
Polską sprzed 1939 r., w której uprzywilejowani głosili otwarcie, że «robotnik nadaje się tylko do łopaty, a chłop do wideł
i gnoju». Te czasy miały się już nigdy nie powtórzyć. (...) Jako że Manifest Lipcowy nie był zbiorem szumnych haseł i zachęcających
zapewnień – skończyło się na długie dziesięciolecia przekleństwo burżuazyjnych czasów bezrobocia i nędzy”,
4) J. Łachut, Pamięć 22 lipca 1944 roku w 65. rocznicę Manifestu Lipcowego PKWN („Brzask”, nr 7/2009, s. 1),
5) J. Gawlik, 70 lat Manifestu PKWN („Brzask”, nr 7/2014, s. 1), w którym napisano: „PKWN w dniu 22 lipca 1944 r. w Chełmie wydał Manifest – zwany lipcowym,
proklamując program przebudowy ustroju społeczno-gospodarczego odrodzonej, niepodległej Polski”,
6) M. Kijowski, 25 lat niepodległości? Ćwierćwiecze „wolnej”
Polski? Wolne żarty!
(„Brzask”, nr 7/2014, s. 3), w którym napisano: „Wszystkich polskich komunistów i socjalistów wzywam do świętowania rocznicy odzyskania przez Polskę wolności. Brzmi to jak paradoks, jeśli mój apel porówna się z pełnymi goryczy słowami zapisanymi
wyżej, nie nawołuję wszakże do świętowania 4 czerwca dwudziestej piątej rocznicy przejęcia władzy przez środowiska burżuazyjno-klerykalne
lecz do uczczenia kilka tygodni później, 22 lipca, siedemdziesiątej rocznicy dnia, w którym za sprawą Manifestu PKWN Polska
naprawdę odzyskała wolność”,
7) „Manifest PKWN i reforma rolna (https://kom-pol.org/2018/03/02/manifest-pkwn-i-reforma-rolna/, dostęp: 1 grudnia 2025 r.).
Pozytywne opinie dotyczące okresu stalinizmu w Polsce, w szczególności pochwała i prezentacja argumentów przemawiających na
rzecz zasadności zwalczania polskiego podziemia niepodległościowego, stanowiącego niezłomną część Armii Krajowej i Narodowych
Sił Zbrojnych, jest ponad wszelką wątpliwość pochwałą działań antypolskich. Nie ulega także wątpliwości, że niszczenie w latach
1944-1956 wszystkiego co polskie i tradycyjne następowało metodami totalitarnego komunizmu kierowanego przez Józefa Stalina
a wykonywanego przez oddanych mu komunistów. Byli to funkcjonariusze NKWD, żołnierze Armii Czerwonej, ale elitę komunistycznej
okupacji Polski stanowili członkowie Polskiej Partii Robotniczej.
Trybunał przypomniał, że współcześnie dostępna jest już pełna wiedza na temat prezentowanego okresu historii. Istnieją liczne
opracowania historyczne, a nawet całe serie wydawnicze prezentujące prawdę o okresie komunizmu (np. „Komunizm. System-ludzie-dokumentacja”
wydawany przez Instytut Pamięci Narodowej oraz Towarzystwo Nauki i Kultury „Libra”, „Studia nad Autorytaryzmem i Totalitaryzmem”
– Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, „Aparat Represji w Polsce Ludowej 1944-1989” – wydawnictwo Komisji Badania Zbrodni
przeciwko Narodowi Polskiemu). Faktem powszechnie znanym jest zamordowanie przez komunistyczną bezpiekę wielu osób znanych
z imienia i nazwiska, które są symbolami polskiej tożsamości: rotmistrza Witolda Pileckiego, pułkownika Zygmunta Szendzielarza,
generała Augusta Fieldorfa „Nila”, Jana Rodowicza „Anody” a także błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszkę. Bez trudu można
również odnaleźć informacje na temat tortur zadawanych polskim patriotom w katowniach UB, m.in. biskupowi (późniejszemu arcybiskupowi)
Antoniemu Baraniakowi czy powstańcom warszawskim, których mogą symbolizować dwa nazwiska: Stanisław Krupa „Nita” i Janusz
Maruszewski (zob. S. Krupa, X Pawilon. Wspomnienia AK-owca ze śledztwa na Rakowieckiej, Warszawa 1989). Przykładem walki powojennych komunistów z funkcjonariuszami II Rzeczypospolitej Polskiej jest skazanie w 1951
r. Józefa Kasprzaka za skuteczne likwidowanie ogniw przedwojennej Komunistycznej Partii Polski, Komunistycznego Związku Młodzieży
Polskiej i Międzynarodowej Organizacji Pomocy Rewolucjonistom. „Paradoksalnie więc Kasprzak został skazany w majestacie ludowego
państwa za sumienne wykonywanie obowiązków służbowych funkcjonariusza Policji Państwowej. W uzasadnieniu wyroku w propagandowy
sposób zarzucono mu budowę w Polsce ustroju faszystowskiego. Zaznaczono m.in.: «Oskarżony przez wiele lat brał udział – po
stronie burżuazji – w walce klasy robotniczej z burżuazją o wyzwolenie z kapitalistycznego upośledzenia i ucisku. Działanie
jego miało na celu narzucenie społeczeństwu poglądu, że kapitalistyczny ustrój klasowy jest czymś stałym, trwałym i jedynie
prawidłowym, dążył do ugruntowania ustroju faszystowskiego w Polsce i do tego by poszczególni działacze robotniczy aresztowani
i osadzeni w więzieniach czy miejscach odosobnienia, wyrzekli się swych ideałów społecznych i politycznych, oznaczających
nowe – wyższe, doskonalsze formy zbiorowego współżycia, stąd działanie jego było szkodliwe dla Narodu Polskiego, utrudniało
bowiem społeczne i polityczne wyzwolenie przeważającej części społeczeństwa z ucisku garstki posiadaczy i ich sanacyjnego
aparatu państwowego» (…). Odpis wyroku Sądu Wojewódzkiego dla m.st. Warszawy w sprawie Józefa Kasprzaka z 5 VI 1951 r., AIPN
BU, sygn. 0259/524, s. 43” (J. Bednarek, Józef Kasprzak (1896-1951). Postać kierownika sekcji antykomunistycznej Komendy Policji Państwowej m. Łodzi w latach 1929-1939
w świetle dokumentów Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, [w:] Kontrwywiad II RP (1914) 1918-1945 (1948), t. II, red. Z. Nawrocki, Warszawa 2014, s. 377-378).
Mimo powszechnej wiedzy o zbrodniczych metodach stosowanych przez komunistów w latach 1944-1956 na ziemiach polskich, KPP
prowadzi działalność programową gloryfikującą komunistycznych oprawców mordujących i torturujących polskich bohaterów. Mordy
polityczne, których symbolem jest więzienie mokotowskie w Warszawie, prezentowane są jako odpłata za zwalczanie przedwojennej
Komunistycznej Partii Polski przez wymiar sprawiedliwości i policję II Rzeczypospolitej Polskiej. W tekstach programowych
KPP obecny jest nawet styl wypowiedzi przypominający cytowane powyżej uzasadnienie wyroku.
Taki rodzaj działalności programowej jest niewątpliwie odwołaniem do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu, których
nie sposób zaakceptować tak długo, jak obowiązuje obecna Konstytucja, ustanowiona przez jej twórców „pomn[ych] gorzkich doświadczeń
z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane” (preambuła Konstytucji).
6.4.3. Krytyka zmian roku 1956 i 1989 w działalności programowej KPP.
W działalności programowej KPP zmiany dokonane w roku 1956 i 1989 są prezentowane z żalem, jako etapy odejścia od komunizmu.
Świadczą o tym następujące publikacje:
1) S. Ognik, 64 rocznica powstania PKWN („Brzask”, nr 7/2008, s. 7-10), w której napisano: „Polska 22 lipca 1944 roku weszła na trudną drogę postępu rewolucyjnego.
(...) Zniesienie, w wyniku rewolucji, klas wyzyskujących położyło kres typowemu dla społeczeństwa burżuazyjnego żywiołowemu
narastaniu sprzeczności i konfliktów. (...) Zwyrodnienie partii klasy robotniczej i państwa dyktatury proletariatu pociąga
za sobą zwyrodnienie także, bazy materialnej socjalizmu, obniżenie poziomu życia materialnego i kulturalnego klasy robotniczej
i najszerszych mas pracujących w mieście i na wsi, a więc prowadzi do kryzysu społeczno-politycznego i utraty władzy politycznej
przez klasę robotniczą. Wszystkie te błędy i wypaczenia ekonomii politycznej klasy robotniczej znalazły wyraz w okresie lat
1956-1989 i zostały sfinalizowane przy Okrągłym Stole w postaci oddania burżuazji władzy politycznej w państwie w drodze pokojowej.
Cóż warte są słowa tych «honorowych» wojaków: «Socjalizmu będziemy bronić jak niepodległości»? Dziś szczycą się, że go nie
bronili. Oto jaki kaliber małych ludzie opanował kierownictwo partii robotniczej państwa socjalistycznego”,
2) 4 czerwca – symboliczna data początku kontrrewolucji w Polsce (strona internetowa KPP, wpis z 12 czerwca 2019 r., https://kom-pol.org/2019/06/12/4-czerwca-symboliczna-data-poczatku-kontrrewolucji-w-polsce/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.; 30. rocznica kontrrewolucji, „Brzask”, nr 2/2019, s. 11), w której napisano: „4 czerwca 1989 to symboliczna data dokonania kontrrewolucji w Polsce. Zostali
wówczas wybrani politycy, którzy rozpoczęli reformy ustrojowe ignorując nastroje społeczeństwa oraz ogłupiając je hasłami
o «drugiej Japonii» czy «kapitalistycznym dobrobycie»”,
3) B. Bieszczad, Doświadczenia polskiego ruchu komunistycznego i nasza droga do socjalizmu-komunizmu. Referat przygotowany i wygłoszony na
XXI Międzynarodowym Seminarium Komunistycznym w Brukseli 18-20 maja 2012 („Brzask”, nr 6/2012, s. 3-5), w której napisano: „Jesteśmy przekonani, że przyszłość należy do socjalizmu-komunizmu, podobnego
do socjalizmu XX wieku, ale wzbogaconego o nowe osiągnięcia kultury i nauki. Jesteśmy przekonani, że przyszły socjalizm będzie
oparty na zasadach naukowego komunizmu, ortodoksyjnego marksizmu-leninizmu. (…) Jesteśmy przekonani, że imperializm jest systemem,
który nie może się utrzymać. Wcześniej czy później jego wewnętrzne sprzeczności nagle się zaostrzą, dojdzie do ich gwałtownego
powiększenia, co doprowadzi do dramatycznej sytuacji, gdy postulaty rewolucyjnej zmiany społecznej nie będą już odbierane
jako postulaty radykalne (ekstremistyczne). Może to przybrać formę dużego konfliktu zbrojnego, destabilizacji wewnętrznej
sytuacji krajów lub dwóch tych rzeczy jednocześnie. Kluczowe jest, abyśmy my, ale także cały ruch komunistyczny i robotniczy
byli dobrze przygotowani na ten moment, tak, aby być w stanie zadziałać szybko i poprawnie”,
4) P. Biełło, Bitwa o przeszłość – walka o przyszłość („Brzask”, nr 7/2011, s. 4),
5) Z. Wiktor, Jaruzelski we Wrocławiu. Ocena sylwetki ideowo-politycznej w XX-lecie „Okrągłego Stołu” („Brzask”, nr 4/2009, s. 12-14), w której napisano: „Za sprawą odrodzenia się w KPZR i ZSRR rewizjonizmu (szczególnie po
śmierci J. Stalina w 1953 r.) i oportunizmu oraz umacniania się warstwy wykonawczo-zarządzającej, która krok po kroku zdradzała
socjalizm i przechodziła na pozycje kapitalizmu, a jej uosobieniem w schyłkowym okresie ZSRR był M. Gorbaczow. Także w końcowym
okresie Polski Ludowej pogłębiły się te «tendencje, które ostatecznie doprowadziły do sprzeniewierzenia się socjalizmowi,
kapitulacji i do współudziału podobnej polskiej warstwy w upadku socjalizmu i władzy ludowej”.
Zaprezentowany fragment działalności programowej KPP uzmysławia to, że szczytem budowy komunizmu na ziemiach polskich był
z perspektywy jej członków i kierownictwa okres 1944-1956. Zmiany następujące w październiku 1956 r. i w czasie rewolucji
Solidarności są krytykowane i przeciwstawiane wizji państwa pożądanego przez KPP. Zachodzi tutaj ewidentna sprzeczność wobec
twierdzenia Komitetu Wykonawczego KPP, zaprezentowanego w odpowiedzi na wniosek rozpoznany niniejszym wyrokiem. KPP twierdzi
bowiem, że „[k]omunizm (…) jest to wizja ustrojowa społeczeństwa sprawiedliwości społecznej, wolnego od wyzysku, opartego
na wspólnocie gospodarowania, gdzie rozwój każdej jednostki jest warunkiem rozwoju ogółu społeczeństwa”. Jeśli jego najpełniejszą
formą miałby być okres stalinizmu w Polsce, to trudno traktować te słowa poważnie. Niewątpliwie natomiast zaprezentowana część
działalności programowej KPP stanowi odwołanie do zbrodniczych metod i praktyk komunizmu, które jednocześnie stanowią totalitarne
metody i praktyki działania tego ruchu politycznego.
6.4.4. Pochwała rewolucji październikowej w działalności programowej KPP.
Pozytywna ocena rewolucji październikowej została wyrażona w wielu artykułach opublikowanych w czasopiśmie „Brzask”:
1) M. Adam, Monstrum antykomunizmu i jego niewidzialni wrogowie („Brzask”, nr 11-12/2009, s. 5),
2) Wielka Socjalistyczna Rewolucja Październikowa (strona internetowa Komunistycznej Partii Polski, akta sprawy o sygn. […], k. 116-117), który w oryginale ukazał się jako
część publikacji M. Rozental, P. Judin, Krótki słownik filozoficzny (Warszawa 1955, s. 712-717). Autorzy twierdzą, że „[b]yła to pierwsza zwycięska rewolucja proletariacka. Spowodowała zasadniczy
zwrot w dziejach całej ludzkości, zwrot od starego, kapitalistycznego świata, do świata nowego – socjalistycznego. Rewolucja
Październikowa po raz pierwszy w dziejach obaliła władzę wyzyskiwaczy, wprowadziła dyktaturę proletariatu na terytorium olbrzymiego
kraju, tworząc tym samym niezbędne warunki zwycięstwa nowego, socjalistycznego ustroju. Rewolucja ta różni się w sposób zasadniczy
od wszystkich dawnych rewolucji, albowiem doprowadziła ona nie do zastąpienia jednej formy wyzysku inną formą wyzysku, lecz
do likwidacji wszelkiego wyzysku. Rewolucja Październikowa ma wielkie znaczenie międzynarodowe. Obalając władzę burżuazji
w Rosji, przerwała front światowego imperializmu i zapoczątkowała epokę rewolucji proletariackich. Podważyła panowanie imperializmu
w koloniach i krajach zależnych zapoczątkowując erę rewolucji wyzwoleńczych w tych krajach. Osłabiając potęgę imperializmu
w jego ośrodkach (metropoliach) i podważając jego panowanie na zapleczu (w koloniach) Rewolucja Październikowa postawiła w
ten sposób pod znakiem zapytania samo istnienie kapitalizmu światowego. (…) Rewolucja Październikowa przygotowana została
i dokonana pod kierownictwem Partii Komunistycznej i jej wodza W. I. Lenina. Partia uzbrojona była w potężny ideologiczny
oręż w walce o socjalizm – w leninowską teorię rewolucji socjalistycznej. W pracach «O haśle Stanów Zjednoczonych Europy»,
«Program wojenny rewolucji proletariackiej» W.I. Lenin uzasadnił teorię możliwości zwycięstwa socjalizmu początkowo w jednym,
z osobna wziętym kraju kapitalistycznym. Uzbrojona w tę teorię Partia Komunistyczna śmiało i zdecydowanie prowadziła masy
do szturmu na kapitalizm”. W dalszej części tekstu napisano: „Rewolucja Październikowa zdruzgotała starą machinę państwową,
zniszczyła do samych podstaw aparat państwowy klas wyzyskiwaczy i stworzyła na jego miejsce państwo nowego typu – Władzę Radziecką,
jako formę dyktatury proletariatu. Zlikwidowała ona prywatną własność podstawowych środków produkcji”.
3) Dlaczego Rewolucja Październikowa zwyciężyła? („Brzask”, nr 10/2011, s. 1),
4) W setną rocznicę Rewolucji Październikowej, https://kom-pol.org/2018/03/02/07-11-2017-w-setna-rocznice-rewolucjipazdziernikowej/, dostęp 1 grudnia 2025 r.);
5) „Rewolucja Socjalistyczna w Rosji 1917-2018, https://kom-pol.org/2018/11/08/rewolucja-socjalistyczna-w-rosji-1917-2018/, dostęp 1 grudnia 2025 r.,
6) 102. rocznica Rewolucji Październikowej, https://kom-pol.org/2020/01/06/102-rocznica-rewolucji-pazdziernikowej/, dostęp 1 grudnia 2025 r.,
7) Redakcja, Rewolucja potrzebna od zaraz („Brzask”, nr 10/2013, s. l), w którym napisano: „Nadchodzi kolejna rocznica Wielkiej Rewolucji Październikowej. Tymczasem
dziś jak nigdy dotąd ponownie potrzebna jest taka rewolucja. (…) Potrzebna jest partia mówiąca ludziom jak walczyć, organizująca
ich sprzeciw wobec kapitalizmu”,
8) Redakcja, Rewolucja, która zmieniła świat („Brzask”, nr 10-11/2012, s. l). W artykule tym napisano: „Czasy się zmieniły, podobnie jak oblicze kapitalizmu. Niezmienna
jest jednak potrzeba jego obalenia poprzez rewolucję społeczną, zwłaszcza dziś, gdy narasta kryzys, a reformistyczne rozwiązania
okazują się nieskuteczne”,
9) S. Ognik, Globalizacja a gruntowne przemiany – rewolucja („Brzask”, nr 3/2008, s. 11), w którym napisano: „Czy oligarchowie są zdolni przesiąknąć świadomością o konieczności likwidacji
prywatnej własności środków produkcji? Nigdy! Zlikwidować ją i zrodzone przez nią najemne niewolnictwo może tylko proletariat.
Dokonać tego można tylko drogą gruntownych zmian drogą rewolucji”,
10) B. Bieszczad, Referat Komunistycznej Partii Polski. Wzmocnienie partii komunistycznych w okresie pogłębiającego się kryzysu kapitalizmu („Brzask”, nr 6/2011, s. 4). W publikacji napisano: „Stoimy na stanowisku, że jedyna prawdziwa droga dla ludzkości została
przedstawiona przez pionierskie osiągnięcia marksistowsko-leninowskiej partii komunistycznej, która we właściwy sposób pokierowała
rewolucją rosyjską w stronę zwycięstwa nad imperializmem i faszyzmem oraz w stronę utworzenia w XX wieku pierwszego związku
państw socjalistycznych. (…) [S]ilna partia komunistyczna przedstawi alternatywę i poprowadzi walkę klas i ludu w kierunku
obalenia stosunków kapitalistycznych, w stronę budowy socjalizmu i komunizmu, podążając za przykładem i doświadczeniem pionierów
i sukcesem socjalizmu XX wieku, ale wzbogaconym o nowe osiągnięcia nauki i techniki, lepiej potrafiącym się obronić przed
wewnętrzną i zewnętrzną kontrrewolucją, erozją rządzącej partii. (...) Jak to powiedział Lenin: «Bez rewolucyjnej teorii,
niemożliwy jest ruch rewolucyjny»”,
11) B. Bieszczad, Doświadczenia polskiego ruchu komunistycznego i nasza droga do socjalizmu-komunizmu, Referat przygotowany i wygłoszony na XXI Międzynarodowym Seminarium Komunistycznym w Brukseli 18-20 maja 2012 („Brzask”, nr 6/2012, s. 5),
12) Wspólne Oświadczenie Partii Komunistycznych i Robotniczych z okazji Święta Pracy 2012 („Brzask”, nr 5/2012, s. 8), w której to publikacji napisano: „Niech żyje rewolucyjny, komunistyczny światopogląd, Marksizm-Leninizm,
oparta o zasady naukowe walka o obalenie systemu kapitalistycznego w każdym kraju, na całym świecie”,
13) Wspólne Oświadczenie XIII Międzynarodowego Spotkania Partii Komunistycznych i Robotniczych („Brzask”, nr 12/2011, s. 3),
14) XX Międzynarodowe seminarium komunistyczne, Bruksela 13-15 Maja 2011, Wzmocnienie partii komunistycznych w okresie pogłębiającego się kryzysu kapitalizmu, Deklaracja Końcowa (streszczenie) („Brzask”, nr 6/2011, s. l), w którym napisano: „Walka parlamentarna oraz praca w burżuazyjnych instytucjach służy jedynie
jako środek zwrócenia się do robotników i ludu i poprowadzenia jego walki”.
Zaprezentowane artykuły stanowią dodatkową argumentację przemawiającą za tym, że odwołanie w programie KPP do marksizmu-leninizmu,
w tym w preambule programu KPP, jest odwołaniem do całości tej ideologii a nie tylko do struktury organizacyjnej partii marksistowsko-leninowskiej
(por. cz. VI, pkt 6.1. niniejszego uzasadnienia). Dodatkowo Trybunał podkreślił, że odwołanie do rewolucji październikowej
stanowi samo w sobie postać odwołania do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu. Rewolucja październikowa była
pozornie postacią wojny domowej, „która w rzeczywistości była wojną klasową, wojna społeczną – najpierw «rosyjską», a już
chwilę później «europejską wojną domową», zanim Lenin nie rozpowszechnił jej na cały świat pod chwalebnym eufemizmem «wielkiej
światowej rewolucji proletariackiej», czym zapoczątkował erę totalitaryzmów” (S. Courtois, op. cit.).
6.4.5. Nawiązanie do ustroju Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, w tym do okresu stalinizmu, w programowej działalności
KPP.
W licznych publikacjach zamieszczonych przez KPP wyrażono pozytywną ocenę ustroju i zdobyczy Związku Socjalistycznych Republik
Radzieckich. Miało to miejsce w następujących artykułach:
1) Przyszedł czas na socjalizm!, wydruk z witryny internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 86),
2) Socjalizm XX wieku. Demokracja, Nauka i Kultura Radziecka. Część 1. Demokracja radziecka – rady wiejskie (Sielsowiety), wydruk z witryny internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 87-91),
3) Socjalizm XX wieku. Demokracja, Nauka i Kultura Radziecka. Część 2. Rewolucja kulturalna w ZSRR, wydruk z witryny internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 92-95),
4) Socjalizm XX wieku. Demokracja, Nauka i Kultura Radziecka. Część 3. Wyniki pierwszej pięciolatki. Referat wygłoszony na połączonym Plenum Komitetu Centralnego i Centralnej Komisji Kontrolnej 7 stycznia 1933 r., wydruk z witryny internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 96-111).
Treść publikacji jest składową całościowej wizji programowej zaprezentowanej przez KPP i poddanej analizie we wcześniejszych
punktach niniejszego uzasadnienia. Odwołanie do ZSRR jako swoistego wzoru stanowi odwołanie do totalitarnych metod komunizmu
w jego najczystszej i niekwestionowanej postaci.
6.4.6. Negowanie zbrodni komunizmu w programowej działalności KPP.
6.4.6.1. Zbrodnia katyńska.
W artykule D. Okularczyka, Dwa krótkie uderzenia w nacjo-historię Polski („Brzask”, nr 10/2009, s. 13), w sposób następujący przedstawiono zbrodnię katyńską: „Przecież nie wszyscy Polacy wzięci wtedy
do niewoli zostali rozstrzelani! Szeregowcy, czyli (wówczas w ogromnej większości) – robotnicy rolni i przemysłowi oraz drobnomieszczanie
zostali zwolnieni, natomiast oficerowie – czyli (zazwyczaj) arystokracja, obszarnicy i burżuazja, ale także po prostu średniego
szczebla funkcjonariusze i agenci aparatu przemocy, aparatu obrony, bezpieczeństwa i represji państwa burżuazyjnego, kierowniczo-operacyjne
wykonawstwo i ideologiczno-polityczne zabezpieczenie okupacji-kolonizacji Ukrainy i Białorusi, najbardziej zajadła, ideologiczno-polityczna
czołówka antykomunistyczna (w bezpośrednim sąsiedztwie swojego systemowo śmiertelnego wroga!) – ci (ale i tak nie wszyscy!)
zostali z tych właśnie powodów rozstrzelani”.
Zaprezentowany fragment publikacji świadczy o postrzeganiu zbrodni katyńskiej z perspektywy sowieckiej i w świetle celu, jakiemu
miała ona służyć w budowaniu komunizmu. Polska elita stanowiła konserwatywny trzon elity europejskiej sprzeciwiający się rozpowszechnianiu
tej ideologii a tym samym politycznych wpływów Rosji Sowieckiej i ZSRR. Zamordowanie polskiej elity było z tej perspektywy
metodą nie tylko skuteczną, lecz także w pełni adekwatną dla totalitarnych i zbrodniczych metod działania komunizmu. Zbrodnia
katyńska jest dla wielu Polaków wizytówką komunizmu. Zaprezentowany artykuł dowodzi spójności w działalności programowej KPP,
w której komunizm nie jest ideą zaprezentowaną przez KKW KPP, tylko systemem rządów w stalinowskiej Rosji.
6.4.6.2. Pochwała systemu rządów w Korei Północnej i Chińskiej Republice Ludowej.
Uznane przez Sąd Rejonowy za propagowanie totalitaryzmu artykuły wychwalające Koreę Północną to np.:
1) Zrozumieć Koreę Północną, wydruk z witryny internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 46-53),
2) Korespondencja z Ambasady KRLD („Brzask”, nr 7-8/2010, s. 16),
3) J. Łachut, 66 Rocznica Urodzin Przywódcy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Towarzysza Kim Jong Ila („Brzask”, nr 2/2008, s. 13-14).
Z kolei artykuł A. Jaśkiewicza, Spojrzenie na minione i perspektywiczne odmiany socjalizmu („Brzask”, nr 1/2008) chwali Chińską Republikę Ludową i jej historycznego lidera.
Nie ulega wątpliwości, że stanowią one przykład propagowania totalitaryzmu i są przykładem inspiracji KPP „skutecznymi” metodami
zaprowadzenia komunizmu w jego państwach modelowych (por. część VI, pkt. 6 niniejszego uzasadnienia).
6.4.7. Oddawanie czci osobom odpowiedzialnym za komunistyczny terror w działalności programowej KPP.
W poniższych artykułach, stanowiących część działalności programowej KPP, zaprezentowano sylwetki osób uznanych przez historyków
za szczególnie istotne dla budowania komunizmu przy użyciu przemocy i terroru:
1) L. Pasternak, To było jakby wczoraj („Brzask”, nr 7/2011, s. 2): „To było jakby wczoraj... I już na zawsze będą naszymi nasze ziemie i dłonie co ich strzegą.
I niech się ten namyśli, kto zechce po nie sięgnąć – synowie my i wnuki Feliksa Dzierżyńskiego”,
2) 20.07.1926 – Zmarł Feliks Dzierżyński
, wydruk z witryny internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 632-632),
3) Moralność Komunistyczna („Brzask”, nr 8/2011, s. 16),
4) Przemówienie Lenina do Czerwonoarmistów udających się na front polski 5 maja 1920 roku,
wydruk ze strony internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 631),
5) Redakcja, Lenin o kryzysie („Brzask”, nr 4/2009, s. 2-3),
6) 95. rocznica śmierci Włodzimierza Lenina (1870-1924),
https://kom-pol.org/2019/01/22/95-rocznica-smierci-wlodzimierza-lenina-1870-1924/, dostęp 1 grudnia 2025 r..: „Zainspirowani
Jego przykładem kontynuujemy walkę o socjalizm, o sprawiedliwość społeczną, o pełne wyzwolenie Proletariatu i o zniesienie
wyzysku. Włodzimierz Lenin i jego dziedzictwo żyją w sercach milionów wyzyskiwanych Proletariuszy i całych narodów świata”,
7) Wspólne stanowisko partii komunistycznych i robotniczych z okazji 150 rocznicy urodzin W I. Lenina – Oddajemy cześć wielkiemu przywódcy rewolucji – W. I. Leninowi i kontynuujemy jego pracę!, https://kom-pol.org/2020/05/21/wspolne-stanowisko-partii-komunistycznych-i-robotniczych-z-okazji-150-rocznicy-urodzin-w-i-lenina/,
dostęp 1 grudnia 2025 r.,
8) Józef Stalin – O podstawach leninizmu, Wykłady wygłoszone na Uniwersytecie Swierdłowskim w początku kwietnia 1924 roku, wydruk ze strony internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 66),
9) S. Wachowiak, O upadku Układu Warszawskiego – inaczej („Brzask”, nr 4/2013, s. 15-16),
10) Wywiad z dr Groverem Furrem („Brzask”, nr 1/2011, s. 13-15),
11) Tajne archiwa potwierdzają stanowisko radzieckie, wydruk ze strony internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 114-115),
12) Kolektywizacja w ZSRR ocaliła życie milionów Europejczyków, wydruk ze strony internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 112-113),
13) 21.12.1879 – Urodził się Józef Stalin, wydruk ze strony internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 625-628),
14) Z. Wiktor, Jaruzelski we Wrocławiu. Ocena sylwetki ideowo-politycznej w XX-lecie „Okrągłego Stołu” („Brzask”, nr 4/2009, s. 12-14).
Wprowadzanie komunizmu w różnych państwach odbywało się zwykle przy użyciu przemocy i w drodze innych metod kwalifikowanych
jako totalitarne. Komunizm był utrzymywany jako forma rządów głównie przy użyciu przemocy. Bezkrytyczna pochwała Dzierżyńskiego,
Lenina i Stalina była również, w różnych okresach, bardzo powszechna w komunistycznej Polsce. Gloryfikacja tych postaci w
działalności programowej KPP jest przykładem odwołania do totalitarnych metod i praktyk.
6.4.8. Pochwała Armii Czerwonej za agresję na Polskę w 1920 r. i w 1939 r. w działalności programowej KPP.
W działalności programowej KPP ocena agresji na Polskę w 1920 r. i 1939 r. prezentowana jest wyłącznie z perspektywy sowieckiej
i komunistycznej w następujących publikacjach:
1) B. Karoń, Pamięci generała Czerniachowskiego („Brzask”, nr 2-3/2014, s. 2),
2) S. Wachowiak, Czy była to agresja ZSRR („Brzask”, nr 6/2011, s. 10),
3) M. Antoniak, W 90 rocznicę tak zwanego cudu nad Wisłą („Brzask”, nr 7-8/2012, s. 10-13),
4) Wojna z kapitalistyczno-obszarniczą Polską, wydruk ze strony internetowej KPP (akta sprawy o sygn. […], k. 629-630).
Dopełniają one pełen obraz działalności programowej KPP.
6.5. Postępowanie karne o sygn. akt […] zakończone prawomocnym wyrokiem sądu.
Postępowanie karne w sprawie o sygn. […] zostało prawomocnie zakończone wyrokiem Sądu Rejonowego, w którym warunkowo umorzono
postępowanie karne przeciwko liderom KPP. Wśród faktów uznanych za udowodnione wskazano w uzasadnieniu tego wyroku, że:
1) M.A., „w okresie od listopada 2008 roku do kwietnia 2014 roku (…), działając (…) wspólnie i w porozumieniu z B.K. i K.S.,
będąc administratorem strony internetowej www.kompol.org, opublikował za jej pośrednictwem m.in. artykuły zatytułowane: «Zrozumieć
Koreę Północną», «Józef Stalin – o podstawach leninizmu», «Socjalizm XX wieku», «Kolektywizacja w ZSRR ocaliła życie milionów
Europejczyków», «Tajne archiwa potwierdzają stanowisko radzieckie», «Urodził się Józef Stalin», «zmarł Feliks Dzierżyński»
oraz artykuły zamieszczane na łamach czasopisma „Brzask” m.in.: «Obalając mity», «Upadek ZSRR a postęp», «Referat Komunistycznej
Partii Polski (…)», «Korespondencja z Ambasady KRLD», «Bitwa o przeszłość, walka o przyszłość», przez co publicznie propagował
totalitarny ustrój państwa” (akta sprawy o sygn. […], k. 1298),
2) B.K. i K.S., „w okresie od listopada 2008 roku do sierpnia 2014 roku (…), działając (…) wspólnie i w porozumieniu (…),
a w okresie od kwietnia 2014 r. także z M.A., wchodząc w skład zespołu redakcyjnego czasopisma «Brzask» zamieszczali na jego
łamach m.in. artykuły zatytułowane: «Obalając mity», «Upadek ZSRR a postęp», «Referat Komunistycznej Partii Polski (…)», «Korespondencja
z Ambasady KRLD», «Bitwa o przeszłość, walka o przyszłość», które do kwietnia 2014 r. były nadto publikowane na stronie internetowej www.kompol.org, przez co publicznie propagowali totalitarny
ustrój państwa” (akt sprawy o sygn. […], k. 1298),
3) w dniu ogłoszenia wyroku oskarżeni M.A., B.. i K.S. wchodzili „w skład organów uprawnionych do reprezentowania (…) [KPP],
która została wpisana do ewidencji partii politycznych na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października
2002 r. (sygn. Ew P 152)” (akt sprawy o sygn. […], k. 1299),
4) „[w] okresie od listopada 2008 roku do sierpnia 2014 roku K.S. i B.K. wchodzili nadto w skład zespołu redakcyjnego miesięcznika
(…) [KKW KPP], zatytułowanego «Brzask», który został zarejestrowany postanowieniem Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 2 marca
2006 r. (sygn. Ns. Rej. Pr 11/06) i wpisany do rejestru dzienników i czasopism pod poz. Pr 1942. Miesięcznik «Brzask» był
rozpowszechniany wśród stałego kręgu odbiorców (sympatyków i członków KPP) w nakładzie kilkuset egzemplarzy. Nie znajdował
się nigdy w powszechnej sprzedaży, natomiast był publikowany na stronie internetowej kompol.org. W miesięczniku publikowano
artykuły dotyczące bieżących spraw partyjnych, zawierające komentarze do aktualnych wydarzeń politycznych w Polsce i na świecie,
teksty omawiające ideologię partii, a także odnoszące się do wydarzeń historycznych” (akta sprawy o sygn. […], k. 1299),
5) „w czasopiśmie «Brzask» zamieszczono artykuły, w których opisywano i oceniano kluczowe wydarzenia w historii Polski w sposób
kontrowersyjny, sprzeczny z powszechnie przyjętym i dominującym stanowiskiem historycznym. Niektóre publikacje jednoznacznie
wychwalały ustrój ZSRR pod rządami Stalina oraz ustroje innych państw komunistycznych, powszechnie uznawanych za totalitarne,
odrzucając i deprecjonując stanowiska wobec nich krytyczne” (akta sprawy o sygn. […], k. 1299).
„(…) na łamach miesięcznika, nr 7-8 z lipca-sierpnia 2010 roku, ukazał się artykuł zatytułowany «Korespondencja z Ambasady
KRLD», poświęcony Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej. W jego treści w sposób bezkrytyczny gloryfikowano przywódcę
tego kraju Kim Dzong Ila. Artykuł miał charakter jednoznacznie propagandowy – przy praktycznym braku weryfikowalnych danych,
zawierał natłok epitetów wychwalających cechy charakteru i sposób prowadzenia polityki Kim Jong Ila, a także panującą w tym
kraju sytuację społeczno-gospodarczą. Napisano o nim m.in.: «jego polityczna filozofia zawiera się w jego samodzielności,
dobroci i patriotyzmie (…) dobroć jego wszechstronnej polityki obdarowuje czułością i zaufaniem masy ludowe, jego patriotyzm
urealnia rozwój i daje nadzieję na ponowne zjednoczenie narodu (…) czyni Koreę siłą polityczną najbardziej stabilną politycznie
i bezpieczną wobec wszelkich niepokojów na świecie (…) jego polityka zabezpiecza socjalizm poprzez organiczne związanie z
kwestiami wojskowymi w ostatecznej rozgrywce z imperializmem»” (akta sprawy o sygn. […], k. 1299-1300),
6) w artykule Obalając mity („Brzask” nr 1/2009) „autor przekonywał, że aktualnie bardzo trudna sytuacja gospodarcza Korei Północnej spowodowana jest
wyłącznie przez czynniki zewnętrzne w tym działania USA pod egidą ONZ, a Związek Radziecki po II wojnie światowej pomimo oporu
czynników imperialistycznych doprowadził do ogromnego awansu cywilizacyjnego wielu milionów ludzi. Wskazał nadto, że polityka
gospodarcza Stalina, zakładająca rozbudowę przemysłu i kolektywizację rolnictwa za wszelką cenę, a także rozwój armii i aparatu
przymusu i kontroli była jedynym rozsądnym rozwiązaniem w tamtym czasie. Jej częściowe niepowodzenie zaś spowodowane było
oporem najbogatszych chłopów, wojną domową, nadmierną biurokratyzacją systemu i działaniem wrogich komunizmowi państw” (akta
sprawy o sygn. […], k. 1300),
7) „W lipcowym numerze czasopisma «Brzask» z 2011 roku opublikowano artykuł zatytułowany «Bitwa o przeszłość, walka o przyszłość»,
poświęcony osiągnięciom polityki ZSRR, która umożliwiła polepszenie bytu milionów ludzi. Autor tekstu jednoznacznie sugerował,
że twierdzenia o ofiarach komunizmu i stalinowskim terrorze to oszczerstwa, bajki i rezultat burżuazyjnej propagandy” (akta
sprawy o sygn. […], k. 1300),
8) „W «Referacie Komunistycznej Partii Polski», opublikowanym na łamach «Brzasku» z czerwca 2011 roku za wzór stawiano marksistowsko-leninowską partię komunistyczną, która
pokierowała rewolucją rosyjską, dając do zrozumienia, że stworzony przez tą partię ustrój, panujący w ZSRR i zależnym od niego
związku państw socjalistycznych, przyniósł największy w historii postęp gospodarczy, społeczny i kulturalny” (akta sprawy
o sygn. […], k. 1300).
9) „W artykule zatytułowanym «Upadek ZSRR, a postęp», opublikowanym w marcu 2011 roku, anonimowy autor wyjaśniał, że obalenie
ustroju ZSRR było chwilowym odwrotem, ruchem wstecz, odchyleniem od zasadniczej tendencji ruchu naprzód. Przywrócenie stosunków
kapitalistycznych stanowi zatem jedynie epizod, który w żaden sposób nie stanie na przeszkodzie ostatecznemu zwycięstwu komunizmu”
(akta sprawy o sygn. […], k. 1300),
10) „[N]iezależnie od artykułów zamieszczanych na łamach miesięcznika „Brzask”, „na stronie internetowej kompol.org M. A.
zamieścił m.in. artykuły (…):
– «Józef Stalin – o podstawach leninizmu» – stanowiące tłumaczenie wykładów Józefa Stalina wygłoszonych w kwietniu 1924 r.
i stanowiących ideologiczną podstawę ustroju ZSRR.
– «Socjalizm XX wieku» (w dwóch częściach), będący propagandowym traktatem autorstwa J. Stalina, opisującym sukcesy polityki
społecznej, kulturalnej i gospodarczej Związku Radzieckiego w okresie powojennym.
– «Kolektywizacja w ZSRR ocaliła życie milionów Europejczyków» oraz «Tajne archiwa potwierdzają stanowisko radzieckie» – stanowiące
tłumaczenie wywiadów z Groverem Furrem z września i października 2010 r., w których w sposób tendencyjnie pozytywny przedstawiono
osobę Józefa Stalina oraz jego porewolucyjną politykę, usprawiedliwiając jej negatywne skutki gospodarcze wyższymi celami
ideologicznymi.
– «Zrozumieć Koreę Północną» – w którym wyłącznie pozytywnie przedstawiono politykę Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej
i jej kolejnych przywódców, zarzucając oszczerstwo wszelkim jej krytykom, którzy w przekonaniu autora z premedytacją realizują
interesy agresywnej militarnie i ekspansywnej polityki USA. To właśnie w niegodnych i podstępnych działaniach rządów USA,
zmierzających do przejęcia kontroli nad tym krajem oraz destrukcyjnej polityce Gorbaczowa, upatruje autor jedynych przyczyn
trudności gospodarczych w Korei Północnej.
– «Urodził się Józef Stalin» oraz «Zmarł Feliks Dzierżyński» – stanowiące laudacje na cześć tych polityków, utrzymane w podniosłym,
patetycznym tonie, przepełnione czcią i pobawione choćby cienia krytyki” (akta sprawy o sygn. […], k. 1300).
W uzasadnieniu wyroku SR wskazał, że „[z]godnie z ugruntowanym w literaturze i orzecznictwie stanowiskiem, przez «propagowanie»
należy rozumieć przede wszystkim szerzenie wiedzy o totalitarnym ustroju państwa i popieranie go, zachęcanie do wprowadzenia
tego właśnie ustroju, podkreślanie jego zalet i przemilczanie wad. W pojęciu propagowania występują dwa elementy: obiektywny
– wyrażający się w podejmowaniu czynności polegających na prezentowaniu, szerzeniu oraz subiektywny – w postaci aprobującego
stosunku sprawcy do upowszechnianych treści, poglądów, połączonego z zamiarem zjednania, przekonania do nich. Z kolei «totalitaryzm»
oznacza system rządów wraz ze wspierającą go ideologią, charakterystyczny dla dwudziestowiecznych państw, uważany za skrajną
i specyficzną postać rządów autorytarnych. Jego cechami są: oficjalna, obowiązująca wszystkich ideologia głosząca radykalne
zerwanie z przeszłością, permanentna rewolucja i tworzenie człowieka nowego typu, cenzura i centralnie kierowana propaganda,
całkowite podporządkowanie sobie przez państwo zatomizowanego społeczeństwa poddawanego nieustannej mobilizacji, rządy monopartii,
terror na ogromną skalę przy pomocy tajnej policji, wyraźnie zdefiniowany wróg wewnętrzny i zewnętrzny, sterowane poparcie
społeczne, monumentalizm w sztuce połączony z wrogością do form uznanych za zdegenerowane i z nihilistycznym lub bardzo wybiórczym
stosunkiem do tradycji. (zob. A. Zoll, Kodeks karny. Komentarz, Część szczególna, t. 2, Kraków 1999, s. 915, zob. też: O. Górniok, [w:] O. Górniok, S. Hoc, t. M. Przyjemski: Kodeks karny, Komentarz, T. III, Gdańsk 1999, s, 301; L. Gardocki Prawo karne, Warszawa 2001, s. 287)” (akta sprawy o sygn. […], k. 1304).
W kontekście stanu faktycznego sprawy Sąd Rejonowy wskazał, iż „[n]ie ulega żadnej wątpliwości, że powyższej definicji totalitaryzmu
odpowiada ustrój ZSRR pod rządami Stalina w okresie między- i powojennym, ustrój Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej
oraz Chińskiej Republiki Ludowej pod rządami Mao Tse Tunga. Stanowisko to jest powszechnie znane, przyjęte i ugruntowane w
Polsce, stanowi element obowiązkowej edukacji historycznej młodzieży na etapie szkoły podstawowej. Niewątpliwie było ono zatem
znane oskarżonym, o czym dodatkowo świadczy choćby i to, że w wielu artykułach publikowanych w gazetce «Brzask» i na stronie
internetowej partii, negowano totalitarny charakter rządów w wyżej wymienionych państwach. Podkreślić przy tym należy, że
w świetle art. 256 § 1 k. k. zakazane jest propagowanie każdego totalitarnego ustroju państwa we wszystkich jego odmianach.
Istotne jest, by charakteryzował się on obiektywnie cechami właściwymi totalitaryzmowi. Nie ma znaczenia dla oceny tego ustroju
własne stanowisko jego twórców i ich oświadczenia. Faktem jest, że przywódcy i ideolodzy wyżej wskazanych państw komunistycznych
od początku zaprzeczali jakimkolwiek związkom tych ustrojów z totalitaryzmem. Miało to jednak charakter wyłącznie werbalistyczny
i propagandowy, gdyż obiektywnie budowany przez nich system państwowy spełniał wszystkie przesłanki definicji totalitaryzmu.
Artykuły publikowane w miesięczniku «Brzask» oraz na stronie kompol.org (…), przedstawiały sytuację społeczną, polityczną
i gospodarczą państw totalitarnych (odpowiednio KRLD lub ZSRR) w sposób wyłącznie pozytywny, tendencyjny i bezkrytyczny, a
do przywódców tych państw odnosiły się czołobitnie. Negowały przy tym wszelkie przejawy krytyki prezentowanych ustrojów, kwestionując
powszechnie uznane za rzetelne stanowiska historyczne na ten temat. Należy zaznaczyć, że – wbrew sugestiom oskarżonych – artykuły
te nie miały charakteru publikacji naukowych, nie stanowiły też prywatnej opinii ich autorów. Ocena całokształtu treści zawartych
czasopiśmie «Brzask» i na stronie kompol.org jednoznacznie dowodzi, że celem tych publikacji było przekonanie czytelników
o trafności omawianych rozwiązań ustrojowych i ich dobroczynnych skutkach dla społeczeństwa. Wynika to również z samej istoty
publikatorów, w których je umieszczono. Czasopismo i strona internetowa były wszak instrumentami partii politycznej, skierowanymi
do potencjalnych sympatyków i mającymi pozyskać jej nowych zwolenników. Omawiane artykuły miały zatem za zadanie przekonanie
odbiorców, że krytyka państw komunistycznych jest fałszywa i oszczercza, będąca wynikiem propagandy niechętnych jej «imperialistycznych»
sił. Przywódcy przedstawianych krajów byli opisywani idealistycznie, jako osoby nieskazitelne i pozbawione wad. Jeśli nawet
w niektórych artykułach wspomniano, że czasem ich decyzje pociągnęły za sobą negatywne skutki gospodarcze, czy ofiary w ludziach,
to było to niezamierzone, spowodowane działaniem wrogich sił, a przede wszystkim w danych okolicznościach konieczne i usprawiedliwione
korzyściami, jakie budowany system społeczno-polityczny przynosił milionom ludzi na świecie” (akta sprawy o sygn. […], k.
1304-1305).
Sąd wskazał ponadto, że „[p]owszechnie znane jest też stanowisko historyczne dotyczące oceny ustroju takich państw jak ZSRR,
Chińska Republika Ludowa, czy Korea Północna. (…) [P]aństwa te są wskazywane, jako przykłady ustrojów totalitarnych w aktualnie
obowiązujących podręcznikach do historii dla uczniów szkół podstawowych. Gloryfikując te systemy państwowe i ich przywódców,
kwestionując, wyśmiewając i nazywając kłamliwymi wszelkie stanowiska wobec nich krytyczne, oskarżeni świadomie i celowo propagowali
ustroje tych państw, otwarcie stawiając je za wzór państwa, do utworzenia którego (…) [KPP] zamierza dążyć, co wyrażono m.in.
w licznych publikacjach na łamach «Brzasku» partyjnych referatach i odezwach” (akta sprawy o sygn. […], k. 1305).
6.6. Artykuły publikowane na łamach czasopisma „Brzask” oraz na stronie internetowej KPP i w witrynach KPP w mediach społecznościowych
po roku 2020.
Po roku 2020 na stronie internetowej KPP ukazało się szesnaście numerów czasopisma „Brzask”. Każdy z nich otwiera hasło „Proletariusze
wszystkich krajów łączcie się!” oraz logo w postaci znaku sierpa i młota. Każdy numer czasopisma opatrzony jest podtytułem
„Pismo Komunistycznej Partii Polski” (zob. https://kom-pol.org/brzask/, dostęp 1 grudnia 2025).
W artykule 30 lat od referendum w ZSRR („Brzask” nr 1/2021) skrytykowano likwidację ZSRR, konkludując, że „[p]ozostawienie państwa robotniczego, bez nadzoru ludzi
pracy nad jego strukturami, prowadzi do upadku”. W artykule Rosjanie o likwidacji ZSRR („Brzask” nr 3/2021) napisano m.in.: „Z historii ZSRR należy wyciągnąć wnioski. Związek Radziecki był próbą budowy nowego,
socjalistycznego społeczeństwa. W różnych okresach swojego istnienia przechodził momenty błędów, niekiedy ogromnych. Nie zmienia
to faktu, iż stanowił alternatywę dla państw kapitalistycznych, a także zapewnił mieszkańcom rozwój oraz wysokie standardy
socjalne, pracę, dostęp do usług publicznych, sportu czy kultury. Obywatele doceniali to i chcieli kontynuacji socjalizmu”.
W artykule Z. Wiktora Wojna na Ukrainie – przyczyny i klasowe sprzeczności („Brzask” nr 1/2022) po raz kolejny zaprezentowano pozytywny obraz ZSRR.
W artykule Słowo o Płocku („Brzask” nr 2/2022) napisano, że „[w] Płocku podczas wojny z Rosją Radziecką, jako w pierwszym z miast zorganizowano demonstrację
przeciw wojnie, na której przeważali członkowie KPP i na której niesiono transparenty z hasłami o sprawiedliwości społecznej.
Ruch rewolucyjny w czasie II RP w naszym mieście był bardzo silny, miejski komitet centralny organizował wiele demonstracji,
które spotykały się w niedługim czasie z represjami władz siepaczy sanacyjnych”.
Na łamach czasopisma „Brzask” (nr 3/2021) ukazał się również artykuł M. Kijowskiego Pamięci Towarzysza Premiera Edwarda Babiucha.
Kilkakrotnie na łamach miesięcznika „Brzask” upamiętniono śmierć Edwarda Gierka („Brzask” nr 2/2021, nr 2/2022).
W czasopiśmie „Brzask” (nr 1/2022) ukazał się artykuł M. Kijowskiego Listy tow. Juliana Marchlewskiego do żony i córki, określając recenzowaną książkę jako „zapis znacznej części życia wielkiego rewolucjonisty i intelektualisty, wielkiego człowieka
i Polaka”. Zdaniem autora artykułu, Marchlewski „był patriotą szczerym i nowoczesnym, żywym dowodem na to, że kapitalizm wyklucza
patriotyzm, że – jak mądrze napisał tow. Władysław Machejek – «[n]ie ma jednoznacznego patriotyzmu w narodzie wyraźnie podzielonym
na biednych i bogatych». Tak, patriotyzm możliwy jest tylko w socjalizmie i komunizmie!”. W kontekście oblania farbą grobu
Marchlewskiego autor artykułu napisał: „Dość panoszenia się faszystów na polskich cmentarzach, dość ich klerykalizacji, dość
chowania na nich hitlerowskich zbrodniarzy i ich słusznie wyklętych polskojęzycznych wychowanków”.
Również w nr 1/2022 „Brzasku” M. Kijowski opublikował artykuł Pamięci Towarzysza Józefa Tejchmy. W tekście tym można przeczytać m.in., że „[u]rodzony (…) bardzo blisko Łańcuta, ostoi magnackiego sobiepaństwa i bratania
się sanacji z hitleryzmem, napatrzył się mały i młody Józef na «wielkich» państwa za nic mających sobie prostego jak On i
ja człowieka”.
W nr 2/2022 czasopisma „Brzask” opublikowano artykuł Pamięci Towarzysza Premiera Piotra Jaroszewicza w 30. rocznicę śmierci.
W numerze 2/2021 miesięcznika „Brzask” ukazał się artykuł Miejsca pamięci Armii Ludowej w województwie świętokrzyskim. Stan obecny i perspektywy na przyszłość a także tekst zatytułowany Rocznica bitwy pod Ewiną, chwalący Armię Ludową. W tekście tym podkreślono, że kwiaty przed obeliskiem upamiętniającym bitwę złożyli dyplomaci Federacji
Rosyjskiej.
W numerze 2/2022 czasopisma „Brzask” opublikowano Oświadczenie Sekretariatu Inicjatywy Partii Komunistycznych i Robotniczych dotyczące szczytu NATO w Madrycie, w którym napisano, że Szczyt NATO, który odbył się dniach 29-30 czerwca 2022 r., „jest krokiem nie tylko w kierunku dalszej
eskalacji agresji NATO przeciwko innym narodom, ale także nasilenia imperialistycznej rywalizacji, która obecnie przejawia
się w imperialistycznym konflikcie militarnym na Ukrainie. Szczyt NATO ma na celu aktualizację niebezpiecznej dla ludzkości
doktryny oraz wzmocnienie agresywnej strategii. (…) Powyższym planom towarzyszą ogromne programy zbrojeniowe i eskalacja zagrożeń
nuklearnych, podczas gdy rządy burżuazyjne, liberalne i socjaldemokratyczne, ogłaszają jeden po drugim swoje rosnące zaangażowanie
militarne w imperialistyczną wojnę na Ukrainie, za pieniądze społeczeństw. (…) Społeczeństwa Europy powinny wytyczyć własny
kurs, wyplątać się z tych imperialistycznych planów; wspólnie walczyć o pokój, współpracować, walczyć o swoje prawa, oderwanie
się od NATO i UE oraz wystąpić przeciw kapitalistycznemu barbarzyństwu”.
W numerze 3/2022 czasopisma „Brzask” ukazał się artykuł wstępny zatytułowany 20 lat Komunistycznej Partii Polski. Napisano w nim m.in., że „KPP powstała jako kontynuatorka rozwiązanego przez sąd, oficjalnie z przyczyn formalnych, Związku
Komunistów Polskich «Proletariat». (…) Od początku działania KPP jest konsekwentnie internacjonalistyczna, sprzeciwia się
wojnom, zbrojeniom i militaryzmowi. (…) Angażujemy się też w walkę z fałszowaniem historii. Protestowaliśmy przeciwko zmianom
nazw ulic, będących skutkiem ustawy dekomunizacyjnej. W Warszawie wraz z innymi skutecznie broniliśmy ulicy Dąbrowszczaków,
Związku Walki Młodych oraz Alei Armii Ludowej”.
W numerze 3/2022 czasopisma „Brzask” ukazał się również tekst 105 rocznica Rewolucji Październikowej. Uchwała KPP z okazji 105 rocznicy Rewolucji Październikowej, w którym „Komunistyczna Partia Polski przypomina o tym wielkim przełomie, kluczowym dla historii ludzkości. (…) Robotnicy
i chłopi odmówili udziału w rzezi na froncie. Skierowali broń przeciwko prawdziwym wrogom – wyzyskiwaczom, kapitalistom, wielkim
posiadaczom ziemskim oraz zdegenerowanym instytucjom państwowym. Rewolucja przyniosła wyzwolenie milionom wyzyskiwanych przez
autokratyczną monarchię oraz burżuazyjny rząd. Po raz pierwszy w historii robotnicy przejęli kontrolę nad fabrykami. Dyktatura
proletariatu była nowym, skutecznym modelem zarządzania społeczeństwem, realizacją politycznego upodmiotowienia klasy pracującej.
Ta wielka zmiana społeczna opierała się na zasadach proletariackiego internacjonalizmu. Ludzie różnych narodowości odpowiedzieli
na wezwanie do obrony socjalizmu. Walczyli w rewolucyjnych armiach i uczestniczyli w budowie nowego systemu. (…) Osiągnięcia
Rosji Radzieckiej pod kierownictwem Lenina są niezaprzeczalne. (…) Po upływie 105 lat Wielka Socjalistyczna Rewolucja Październikowa
z 1917 roku wciąż jest inspiracją dla wyzyskiwanych, a pamięć o niej zagrożeniem dla wielkiego kapitału. Dlatego też jest
oczerniana w nowej antykomunistycznej wersji historii. Reakcjoniści i wyzyskiwacze chcą przepisać historię usuwając z niej
pamięć o socjalizmie i jego osiągnięciach. Wykorzystują Unię Europejską oraz inne instytucje pod kontrolą wielkiego kapitału
do szerzenia propagandy, zrównując komunizm z nazizmem i nadużywając terminu «totalitaryzm». Jest to element szerszej antykomunistycznej
kampanii, delegalizacji organizacji komunistycznych oraz symboli trwającej w krajach bałtyckich, na Ukrainie, a także wprowadzanej
w Polsce. Musimy wyciągnąć wnioski z historii Rewolucji Październikowej, pamiętać, że jedyny skuteczny sposób walki z kapitalizmem
i imperializmem to organizacja klasy pracującej. (…) Naszym zadaniem jest dostosowanie tych lekcji do współczesnej sytuacji,
nie tylko poprzez szacunek dla tradycji Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej, ale również zastosowanie socjalistycznych
idei w codziennej działalności naszej partii”.
W tym samym numerze czasopisma „Brzask” ukazały się także artykuły: Tradycje Niemieckiej Republiki Demokratycznej ciągle żywe nie tylko w Niemczech oraz 104 rocznica powstania KPRP.
W numerze 1/2024 czasopisma „Brzask” ukazał się artykuł J. Krakowskiego Przeciwko kultowi „żołnierzy wyklętych”. W tekście napisano m.in.: „Dzisiejsza propaganda nazywa zbrodniarzami nie ich, ale tych, których obowiązkiem było ich zwalczanie
w celu zapewnienia bezpieczeństwa i spokoju”. Pisząc o organizacjach polskiego podziemia niepodległościowego na początku okupacji
komunistycznej, autor stwierdził, że „składały się one w ogromnej mierze ze środowisk skrajnie prawicowych i antysemickich,
takich jak NSZ oraz pospolitych bandytów”. W dalszej części artykułu autor napisał: „Zastanawiam się, czy 1 marca obchodzimy
również święto UPA, gdyż spełniało ono kryteria podziemia antykomunistycznego i stanowiło największą powojenną organizację
partyzancką”. Autor przywołał także słowa J. Kuronia „zamieszczone w jego książce «PRL dla początkujących»: «Jeszcze w latach
60. spotykałem w więzieniach ludzi z AK i NSZ. Niektórzy mówili, że cały czas od 1959 czy 1960 r. toczyli wojnę o niepodległość,
ale jak się w rozmowie okazywało, prowadzili normalne akcje rabunkowe. Mieszkali po domach i schodzili się tylko na skok.
Najpierw zabijali działaczy PPR. Z czasem cała ich działalność ograniczała się do rabowania»”.
W artykule wstępnym Wybory i kryzys („Brzask” nr 2/2024) napisano: „4 czerwca minęła 35 rocznica symbolicznego kapitalistycznych przemian i obalenia Polski Ludowej
[pisownia oryginalna]. Powinna ona skłaniać do przemyśleń, kto doprowadził do tej kontrrewolucji i późniejszych reform narzucanych
przez wielki kapitał”. W tym samym numerze ukazał się tekst 35 lat kontrrewolucji, opatrzony historycznym logo Solidarności.
W numerze 3/2024 r. czasopisma „Brzask” ukazał się tekst 80. rocznica PKWN, relacjonujący konferencję zorganizowaną przez Stowarzyszenie Historia Czerwona, w trakcie którego przewodnicząca KPP wygłosiła
referat o społecznym znaczeniu PKWN. Również w numerze 3/2024 czasopisma „Brzask” ukazały się artykuły: Społeczne znaczenie Manifestu PKWN oraz 80. rocznica reformy rolnej.
W artykule wstępnym numeru 4/2024 r. czasopisma „Brzask” zatytułowanym 22 lata KPP – działamy nadal napisano: „14 grudnia br. minęły 22 lata od Pierwszego Zjazdu Komunistycznej Partii Polski, który zainaugurował jej działalność.
Jego termin nie był przypadkowy. Nawiązał do historycznej daty zjednoczenia w grudniu 1918 roku Socjaldemokracji Królestwa
Polskiego i Litwy z Polską Partią Socjalistyczną – Lewica i powołania Komunistycznej Partii Robotniczej Polski (od 1925 r.
KPP)”.
W numerze 4/2024 czasopisma „Brzask” ukazał się artykuł Społeczne znaczenie Rewolucji Październikowej, relacjonujący konferencję pod tą samą nazwą zorganizowaną „przez Komunistyczną Partię Polski, Polską Partię Robotniczą oraz
Stowarzyszenie Historia Czerwona”. (…) Referat wprowadzający o znaczeniu Rewolucji Październikowej jako lokomotywy dziejów
wygłosiła Przewodnicząca KPP. Mówiła o wyjątkowości Rewolucji Październikowej na tle wcześniejszych wydarzeń rewolucyjnych.
Po raz pierwszy w zmianę systemu zaangażowane były tak wielkie masy społeczne. Rewolucja była precedensem również dlatego,
że powiodła się i doprowadziła do obalenia kapitalizmu, co dokonało się w bardzo krótkim czasie. (…) Przemiany doprowadziły
do powstania nowych państw, lecz również stanowiły wzór dla ruchów rewolucyjnych na całym świecie, również w Polsce, gdzie
tworzono rady robotnicze”.
Argumentacja podniesiona przez Prezydenta w treści wniosku rozpoznanego niniejszym wyrokiem pozostaje zatem aktualna również
w okresie pięciu ostatnich lat.
6.7. Całościowa ocena zgodności celów i działalności KPP z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji (podsumowanie).
Trybunał przypomniał, że zgodnie z dyspozycją art. 188 pkt 4 Konstytucji, dokonał w niniejszej sprawie kontroli celów i działalności
KPP.
Przeprowadzenie ścisłej granicy między celami a działalnością partii politycznej, rekonstruowanymi w oparciu o trwającą działalność
programową partii, w ramach kontroli następczej, po latach działalności partii politycznej, jest zasadniczo niemożliwe, dlatego
TK przeprowadził łączną ocenę celów i działalności KPP z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji. Cel
partii jest zdeterminowany przez jej program, ale powinien być rekonstruowany również wskutek analizy jej działalności.
Trybunał przypomniał, że program KPP jest determinowany przez liczne dokumenty programowe i publikacje programowe oraz częściowo
przez Statut KPP, które łącznie tworzą program partii, o którym stanowi art. 13 Konstytucji. W szczególności nie ogranicza
się on do dokumentu o takiej nazwie. Niewątpliwie dokument taki ma duże znaczenie w trakcie oceny zgodności programu partii
z wzorcami konstytucyjnymi i z tego powodu Program KPP został poddany szczegółowej analizie, niemniej program partii, o którym
stanowi art. 13 Konstytucji, składa się z wielu dokumentów i wypowiedzi jej liderów, a także wypowiedzi publikowanych w oficjalnych
czasopismach i innych publikatorach partii, zwłaszcza jeśli ocena programu partii politycznej dokonywana jest wiele lat po
jej wpisaniu do ewidencji, czyli w trybie kontroli następczej.
Z tego powodu Trybunał Konstytucyjny dostrzegł, że ocena:
1) celów KPP określonych w preambule Statutu KPP,
2) celów KPP wynikających z art. 57 ust. 1 i 2 Programu KPP,
3) celów KPP określonych w „Manifeście polskich komunistów”,
4) działalności KPP na stronie internetowej KPP i na łamach czasopisma „Brzask”
– postrzegana każda z osobna i w oderwaniu od pozostałych nie może oddać całości istoty sprawy. Dostrzegł to również Wnioskodawca.
Dlatego konieczne było dokonanie całościowej oceny celów i działalności KPP, oddającej wzajemne powiązania między częściami
składowymi celów i działalności KPP wskazanych we wniosku i zrekapitulowanych w niniejszym uzasadnieniu (cz. VI, pkt 6.1.-6.4.).
Cel KPP sprowadza się do jej programu rozumianego w wyżej określony sposób, a działalność KPP poddana kontroli przez TK jest
zobrazowana przez publikacje zamieszczane na stronie partii oraz w czasopiśmie „Brzask”. Działalność ta ma charakter programowy,
stanowiąc tym samym również część programu partii.
Przechodząc do konkluzji wyrażających ocenę zgodności przedmiotu kontroli z wzorcami konstytucyjnymi, Trybunał zważył, co
następuje.
Po pierwsze, art. 13 Konstytucji zakazuje istnienia partii, która odwołuje się w swoim programie do totalitarnych metod i
praktyk działania komunizmu.
W preambule Statutu KPP zadeklarowano, że jest ona partią marksistowsko-leninowską, a jej celem jest rewolucja zmieniająca
ustrój Polski na komunistyczny, co skonkretyzowano w „Manifeście polskich komunistów” i licznych przytoczonych wypowiedziach
programowych członków jej kierownictwa oraz innych publikacjach w oficjalnym organie prasowym KPP – czasopiśmie „Brzask”.
W działalności programowej KPP marksizm-leninizm prezentowany jest jako podstawowa ideologia. Aktywność osób wdrażających
tę ideologię w przeszłości, niewątpliwie stosujących klasyczne i bezdyskusyjne totalitarne metody działania komunizmu, prezentowana
jest jako istotny punkt odniesienia w materiałach kolportowanych przez KPP.
Działalność programowa KPP nawiązuje nie tylko do komunizmu jako ideologii marksistowsko-leninowskiej, lecz także rozumianego
jako okres w dziejach Polski w latach 1944-1989. W działalności tej podkreśla się w szczególności zasługi osób wprowadzających
komunizm bezpośrednio po wojnie, a właśnie w tym okresie epoki komunizmu stosowanie totalitarnych metod i praktyk było szczególnie
nasilone.
Z tej perspektywy również nazwa KPP, będąca powieleniem nazwy przedwojennej Komunistycznej Partii Polski, prezentowana w materiałach
programowych pochwała dokonań antypolskich i opartych na przemocy działań przedwojennej poprzedniczki KPP oraz „godło partii”,
w postaci sierpa i młota, stanowią odwołanie do totalitarnych metod i praktyk komunizmu, widoczne w szerokiej, zaprezentowanej
działalności programowej tej partii, współkształtującej program, o którym stanowi art. 13 Konstytucji.
Dopełnieniem działalności programowej partii jest pochwała ataku ZSRR na Polskę w 1920 r. i 1939 r., pochwała Lenina, Stalina
i Dzierżyńskiego, relatywizowanie zbrodni komunistycznych, przede wszystkim zbrodni katyńskiej – wizytówki komunizmu w oczach
większości Polaków oraz traktowanie lat 1944-1956 jako najlepszego okresu komunizmu na terytorium Polski.
W świetle powyższego, podstawowy cel KPP w postaci rewolucyjnych przeobrażeń systemu politycznego i społeczno-gospodarczego
Polski zmierzających do budowy komunizmu, zgodnie z założeniami i tradycjami marksizmu-leninizmu, oznacza po prostu zamiar
wprowadzenia w Polsce ustroju totalitarnego przy zastosowaniu totalitarnych metod i praktyk komunizmu, gloryfikowanych w licznych
materiałach zaliczonych do działalności programowej KPP.
Nawiązaniem do praktyki funkcjonowania państw stalinowskiego realnego socjalizmu (komunizmu) są niewątpliwie następujące elementy
programu i działalności programowej KPP:
1) ujęcie marksizmu-leninizmu jako programowego fundamentu partii,
2) godło partii w postaci symbolu sierpa i młota,
3) sztandar partii w postaci symbolu sierpa i młota na czerwonym tle,
4) publikowanie z aprobatą prac pisemnych Józefa Stalina, wyrażających jego poglądy na temat marksizmu-leninizmu oraz na „dyktaturę
proletariatu”,
5) pochwała działalności Włodzimierza Lenina i Feliksa Dzierżyńskiego,
6) wykazywanie wyższości ustroju ZSRR w najmroczniejszym okresie „czerwonego terroru”, wielkiego głodu i terroru stalinowskiego
nad wolnorynkowym ustrojem demokratycznym,
7) rozpowszechnianie poglądów o pozytywnych skutkach zbrodniczej kolektywizacji przeprowadzonej w ZSRR w okresie międzywojennym,
8) opiewanie zalet i osiągnięć totalitarnego reżimu Korei Północnej oraz innych państw komunistycznych,
9) pochwała rewolucji październikowej i wzywanie do przeprowadzenia rewolucji „takiej jak październikowa”,
10) stawianie za wzór ustroju komunistycznego leninowskiej Rosji, stalinowskiego ZSRR czy Korei Północnej,
11) negacja porządku demokratycznego i plan utworzenia komunistycznej dyktatury, nazywanej przewrotnie przez KPP „Polską demokratyczną”
w odróżnieniu od obecnie istniejącej „Polski burżuazyjnej”,
12) rzeczywisty cel KPP w postaci wprowadzenia w Polsce systemu politycznego analogicznego do systemu politycznego porewolucyjnej
Rosji Sowieckiej, który musiałby stać się ostatecznie systemem terroru, przemocy, „walki o pokój” do wyeliminowania ostatniego
politycznego oponenta,
13) negowanie lub usprawiedliwianie zbrodni komunistycznych, jako uzasadnionej walki z „kontrrewolucją” i „reakcją”.
Program KPP, demonstrowany również w oficjalnym organie prasowym partii, odwołuje się wprost do sprawdzonych w XX wieku totalitarnych
metod i praktyk działania komunizmu – przez wzywanie do zjednoczenia ruchu komunistycznego, podjęcia walki z „imperialistycznym”,
„kapitalistycznym”, „burżuazyjnym” systemem, odrzucenia demokracji, wywyższania klasy robotniczej i chłopstwa ponad inne klasy
społeczne, wzywanie do zniszczenia obecnie panującego systemu społeczno-politycznego, przeprowadzenia rewolucji „takiej jak
październikowa” oraz do wprowadzenia komunistycznego ładu na wzór porewolucyjnej Rosji, z jednoczesną gloryfikacją Włodzimierza
Lenina, Feliksa Dzierżyńskiego, Józefa Stalina, Bolesława Bieruta, Jakuba Bermana, Hilarego Minca, Edwarda Ochaba, Mieczysława
Moczara, władców Korei Północnej i Chińskiej Republiki Ludowej.
Co oczywiste, cel KPP w postaci wprowadzenia w Polsce ustroju totalitarnego – komunizmu nie może odbyć się inaczej niż w drodze
użycia totalitarnych metod i praktyk działania dla komunizmu specyficznych i nierozerwalnie z nim powiązanych.
Notabene, konfrontacja realiów komunizmu z funkcjonującymi w piśmiennictwie definicjami totalitaryzmu prowadzi do wniosku, że uzasadniony
jest podniesiony w piśmiennictwie pogląd, zgodnie z którym komunizm jest totalitarny ze swej istoty, oraz że „[w] przepisie
art. 13 nie chodzi zatem o zakaz np. odwoływania się w programie partii tylko do takich metod czy praktyk działania faszyzmu
lub komunizmu, które byłyby totalitarne, lecz do jakichkolwiek metod i praktyk faszyzmu czy komunizmu, ponieważ są one totalitarne.
Stąd właśnie użycie przymiotnika «totalitarne» w treści przepisu” (J. Majchrowski, Status prawny partii komunistycznej…, s. 606; zob. także wątpliwości wobec działalności partii komunistycznej wyrażone w trakcie posiedzenia KKZN przez Tadeusza
Mazowieckiego – Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, nr 43/1997, s. 83).
Trybunał podkreślił, że twórcy Konstytucji znali praktyczny wymiar funkcjonowania państwa komunistycznego i świadomie zakazali
istnienia partii odwołujących się w programach do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu, ponieważ, jak podkreślono
w trakcie posiedzenia KKZN, w kontekście treści obowiązującego obecnie art. 13 Konstytucji, „[n]ie było systemów gorszych
od tych, które wymienia dyskutowany przepis, jeżeli chodzi o skalę i zakres pogwałcenia godności człowieka. Takiej praktyki
nie było w żadnym innym doświadczeniu ludzkości i w żadnym innym ustroju politycznym. Dlatego też kwestie powinny być nazwane
i określone. Gdyby (…) było to tylko doświadczenie historyczne, to przepis konstytucji nie byłby potrzebny. Jest jednak tak,
że doświadczenia te są jeszcze dzisiaj na kuli ziemskiej doświadczeniem wielu narodów i państw. (…) odwołanie bezpośrednio
zawarte w projekcie konstytucji jest memento dla naszego narodu, aby być ostrożnym w posługiwaniu się czymś, co może być potem
bardzo niebezpieczne i może przynieść ogromne konsekwencje dla naszego społeczeństwa” (Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia
Narodowego, nr 43/1997, s. 83).
Trybunał podkreślił również, że propagowanie ustroju totalitarnego w działalności liderów KPP na łamach czasopisma „Brzask”
i na stronie internetowej KPP zostało uznane za udowodniony fakt w prawomocnym wyroku Sądu Rejonowego. Nie ulega wątpliwości,
że wskazana aktywność liderów KPP mieści się w zakresie pojęcia celu i działalności KPP. SR uznał, że propagowanie ustroju
totalitarnego przez wskazanych z imienia i nazwiska liderów KPP miało miejsce w licznych publikacjach na łamach czasopisma
„Brzask” i na stronie internetowej KPP. Wskazana działalność programowa KPP, uznana przez sąd za publiczne propagowanie komunistycznego
totalitarnego ustroju państwa, wypełniająca znamiona czynu zabronionego z art. 256 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks
karny (Dz. U. z 2025 r. poz. 383), stanowi dodatkowy argument przemawiający za tym, że odwołanie w dokumentach programowych
KPP do marksizmu-leninizmu oraz wzywanie w nich do rewolucyjnych przeobrażeń ustroju Polski są postacią odwoływania się w
programie partii do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu, zakazanych przez art. 13 Konstytucji.
W związku z powyższym Trybunał uznał, że cele i działalność KPP, z powodu odwoływania się w jej programie do totalitarnych
metod i praktyk działania komunizmu, są sprzeczne z art. 13 Konstytucji.
Po drugie, art. 13 Konstytucji zakazuje istnienia partii politycznych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza
nienawiść rasową i narodowościową.
Twórcy Konstytucji podkreślali, że w przypadku nawiązania przez partię polityczną do totalitarnych metod i praktyk działania
komunizmu, druga część art. 13 Konstytucji jest swoistym dopowiedzeniem i powtórzeniem. „[W] programie ortodoksyjnym stalinowsko-komunistycznym,
nienawiść rasowa i narodowościowa jest zawarta implicite” (P. Andrzejewski, [w:] Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, nr 43/1997, s. 80).
Nie był to bynajmniej pogląd odosobniony. Przeciwnie, znacznie wcześniej papież Pius IX napisał w ogłoszonej 19 marca 1937
r. encyklice Divini Redemptoris, że komuniści „dążą do zaostrzenia przeciwieństw pomiędzy poszczególnymi klasami społeczeństwa i do wytworzenia pozoru, jakoby
owa walka klasowa z całą jej nienawiścią niestety i szałem niszczenia była krucjatą w służbie rzeczywistego postępu ludzkości.
Stąd wszelkie siły, przeciwstawiające się systematycznym tym gwałtom, mają być jako wrogowie ludzkości, do szczętu wytępione”
(Encyklika Piusa XI o bezbożnym komunizmie, Warszawa 1937, s. 7; w oryginale Pius S PP. XI, Litterae encyclicae Divini Redemptoris, www.vatican.va, dostęp: 1 grudnia 2025).
Pojęcie nienawiści rasowej i narodowościowej należy w tym wypadku rozumieć jako nienawiść do „burżuazji”, „obszarników”, „wyzyskiwaczy”
czy „imperialistów” i w świetle odrzucenia przez ideologię komunistyczną klasycznych podziałów narodowościowych. Nienawiść
do określonej wyodrębnionej grupy ludzi, nazywanej klasą w ideologii marksizmu-leninizmu, jest postacią zakazanej przez art.
13 Konstytucji nienawiści rasowej i narodowościowej.
Z tego powodu, w świetle całości przedstawionej argumentacji, Trybunał uznał, że cele i działalność KPP, z powodu założenia
i dopuszczenia w jej programie i działalności nienawiści rasowej i narodowościowej, są sprzeczne z art. 13 Konstytucji.
Po trzecie, art. 13 Konstytucji in fine zakazuje istnienia partii politycznych, których program lub działalność dopuszcza stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy
lub wpływu na politykę.
Liczne odwołania do rewolucji komunistycznej jako metody zmiany ustroju państwa, sam opis zmian ustroju państwa, niezbędnych
zdaniem KPP, oraz gloryfikowanie rewolucji październikowej jednoznacznie świadczą o tym, że stosowanie przemocy w celu zdobycia
władzy lub wpływu na politykę stanowi część programu KPP. Ponadto przesądza o tym samo uznanie przez Trybunał, że KPP odwołuje
się w programie do totalitarnych metod i praktyk komunizmu.
Stosowanie przemocy, w tym fizycznej eksterminacji, jako metody zdobycia władzy politycznej w aktywności komunistów było dla
opinii publicznej oczywistością już na początku lat trzydziestych XX wieku. W encyklice Quadragessimo anno, ogłoszonej 15 maja 1931 r., papież Pius XI napisał: „«komunizm», który dwa postawił sobie cele, do których dąży nie skrycie,
ani drogą okrężną, lecz jawnie, otwarcie, nie cofając się przed żadnym środkiem nie gardząc nawet gwałtem: te cele to najostrzejsza
walka klas i zupełne zniesienie własności prywatnej. Na tej drodze waży się na wszystko, nie szanuje niczego. Dorwawszy się
do władzy, okazuje niewiarygodne, obłędne wprost okrucieństwo i nieludzkość. Świadczy o tym straszne spustoszenie i ruiny,
którymi pokrył ogromne przestrzenie wschodniej Europy i Azji” (Encyklika Piusa XI „Quadragessimo anno”, Warszawa 1931, s. 50).
A zatem również trzecia część art. 13 Konstytucji, zakazująca przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę, stanowi
jedynie dopowiedzenie w stosunku do podstawowego zakazu wynikającego z tego przepisu, zabraniającego istnienia partii politycznych
odwołujących się w programie do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu.
Z powyższych przyczyn, w świetle całości przedstawionej argumentacji, Trybunał uznał, że cele i działalność KPP, z powodu
założenia i dopuszczenia w programie i działalności partii stosowania przemocy w celu zdobycia władzy oraz wpływu na politykę,
są sprzeczne z art. 13 Konstytucji.
Wskazany jako związkowy wzorzec kontroli art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji stanowi, że partie polityczne działają w
celu wpływania metodami demokratycznymi na kształtowanie polityki państwa. Niezgodność z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji
celów i działalności KPP jest oczywista w świetle stwierdzenia jej niezgodności z art. 13 Konstytucji. Odwoływanie się przez
partię polityczną do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu, dopuszczenie nienawiści narodowościowej lub rasowej
w jej programie i działalności, a także dopuszczenie stosowania przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę oznacza
również zakazane przez art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji wpływanie na politykę państwa metodami niedemokratycznymi.
Na zakończenie Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że uchwalając Konstytucję, ustrojodawca przesądził, iż określony rodzaj
partii politycznych nie może funkcjonować w Polsce, państwie boleśnie dotkniętym zbrodniami komunizmu, totalitarnej ideologii
odpowiadającej za śmierć milionów ludzi na całym świecie. Z tego powodu cele i działalność KPP, obejmujące odwołanie w programie
do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu, dopuszczenie w programie i działalności nienawiści rasowej i narodowościowej,
stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy i wpływu na politykę, założenie w programie i działalności możliwości wpływania
na kształtowanie polityki państwa innymi metodami niż demokratyczne, nie mogą wypełniać warunków zgodności z Konstytucją suwerennej
i demokratycznej Rzeczypospolitej Polskiej.
Trybunał stwierdził niezgodność celów i działalności KPP z art. 13 w związku z art. 11 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji. Zgodnie
z art. 188 pkt 4 Konstytucji, na tym wyczerpuje się kognicja TK w obszarze kontroli funkcjonowania partii politycznych. Wyrok
Trybunału Konstytucyjnego nie skutkuje ipso iure delegalizacją KPP.
Zgodnie z art. 44 ustawy o partiach politycznych, jeżeli Trybunał Konstytucyjny wyda orzeczenie o niezgodności z Konstytucją
celów lub działalności partii politycznej, sąd niezwłocznie wydaje postanowienie o wykreśleniu wpisu partii politycznej z
ewidencji.
Odpis wyroku zostanie niezwłocznie przekazany do Sądu Okręgowego w Warszawie, który zgodnie z art. 11 ust. 1 ustawy o partiach
politycznych prowadzi ich ewidencję i jest właściwy do wydania stosownego postanowienia.
Z powyższych przyczyn Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.