W skardze konstytucyjnej Bernarda Ostolskiego zostały podniesione zarzuty co do postanowienia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej
we Wrocławiu z 9 marca 2004 r. (sygn. SD 1/04), które zostało utrzymane w mocy postanowieniem Wyższego Sądu Dyscyplinarnego
Naczelnej Rady Adwokackiej z 5 czerwca 2004 r. (sygn. WSD 24/04). Rozpatrujące sprawę organy samorządu adwokackiego uznały,
iż postępowanie skarżącego wyczerpuje przesłankę „szczególnych okoliczności” w rozumieniu art. 95j ustawy z dnia 26 maja 1982
r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1058 ze zm.), co stanowi podstawę uzasadniającą zawieszenie skarżącego
w czynnościach zawodowych.
Zdaniem skarżącego orzeczenia te ograniczyły jego gwarantowane w Konstytucji prawa.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 22 września 2004 r. skarżący został wezwany do uzupełnienia braków formalnych
wniesionej skargi, przede wszystkim przez wskazanie przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, którym skarżący zarzuca
niezgodność z Konstytucją, wskazanie konstytucyjnych praw lub wolności skarżącego, które zostały naruszone ostatecznym rozstrzygnięciem
opartym na kwestionowanych przepisach oraz sposobu tego naruszenia, wskazanie orzeczenia rozstrzygającego ostatecznie o prawach
lub wolnościach skarżącego w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji.
W piśmie procesowym z 4 października 2004 r. (data nadania w urzędzie pocztowym), skarżący stwierdził, iż „Wyższy Sąd Dyscyplinarny
Naczelnej Rady Adwokackiej naruszył art. 80 i art. 95j prawa o adwokaturze oraz § 4 Zbioru Zawodowej Etyki i Godności, uchwalony
przez NRA w dniu 10.10.1993 r.” Zdaniem skarżącego wydane orzeczenie narusza ponadto „zasadę dyskryminacji obywatela w związku
z wykonywaniem przez niego zawodu adwokata...”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej może być wyłącznie zarzut niezgodności ustawy lub innego
aktu normatywnego z Konstytucją. W skardze konstytucyjnej Bernarda Ostolskiego nie sformułowano wszakże takiego zarzutu, jednoznacznie
żądając stwierdzenia niezgodności z Konstytucją orzeczeń samorządu adwokackiego. Tak określony przedmiot skargi konstytucyjnej
z oczywistych względów wykracza poza zakres kompetencji Trybunału Konstytucyjnego określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
Powyższe okoliczności wystarczają do odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Dodatkową przesłanką odmowy nadania dalszego biegu skardze jest niewykonanie zarządzenia sędziego zarówno w kwestii wskazania
prawidłowego przedmiotu skargi, jak również i wskazania konstytucyjnych wolności lub praw naruszonych ostatecznym orzeczeniem
wydanym na podstawie zaskarżonego przepisu.
W piśmie procesowym mającym uzupełnić braki formalne wniesionej skargi konstytucyjnej, pomimo wyraźnego wezwania, również
nie wskazano przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, któremu skarżący zarzuca niezgodność z Konstytucją. Nie wskazano
też konstytucyjnych wolności lub praw naruszonych wskutek zastosowania kwestionowanego przepisu. Zarzuty naruszenia prawa,
skierowane wobec wydanych w sprawie orzeczeń, z oczywistych względów nie mogą być przedmiotem rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny.
W świetle art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz.
643 ze zm.) nieusunięcie w określonym terminie braków formalnych skargi konstytucyjnej skutkuje wydaniem postanowienia o odmowie
nadania dalszego biegu skardze.
Z uwagi na powyższe Trybunał Konstytucyjny postanowił, jak w sentencji.