W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 8 sierpnia 2005 r. skarżący zarzucił § 20 pkt 1 rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń
(Dz. U. Nr 10, poz. 49 ze zm.) sprzeczność z art. 7, art. 45 ust. 1, art. 87 ust. 1 w zw. z art. 92 ust. 2 Konstytucji oraz
z art. 233 § 1 i art. 244 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.).
Z wydaniem wskazanych w skardze rozstrzygnięć tj. z: decyzjami ZUS z 20 lutego 1998 r. (znak E-11120946) oraz z 3 lipca 2001
r. (znak E-11102946), wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 18 lutego 2003 r. (sygn.
akt VIII U 4975/01), wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 1 września 2004 r. (sygn.
akt III Aua 1310/03) oraz postanowieniem Sądu Najwyższego z 10 czerwca 2005 r. (sygn. akt II UK 13/05) skarżący wiąże naruszenie
prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez ZUS i sądy (art. 45 ust. 1 i art. 87 Konstytucji), polegające na zignorowaniu
jego słusznych i udokumentowanych roszczeń w oparciu o „regulacje ZUS-u ustalone według sprzecznego z art. 92 ust. 2 Konstytucji
upoważnienia Rady Ministrów”.
Postanowieniem z 30 listopada 2005 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze konstytucyjnej.
W uzasadnieniu Trybunał Konstytucyjny stwierdził w pierwszej kolejności, iż zakwestionowany w skardze przepis nie stanowił
podstawy wydanych w sprawie orzeczeń. Ponadto Trybunał Konstytucyjny stwierdził brak aktualnego naruszenia prawa konstytucyjnego.
Ponieważ niemożność wydania obiektywnych i sprawiedliwych ocen wiąże skarżący z „narzucaniem” organom rozstrzygającym jego
sprawę ograniczeń dowodowych wynikających z zaskarżonego przepisu, a organy sądowe orzekające w sprawie ustaliły wysokość
emerytury także w oparciu o inne niż przewidziane zaskarżonym przepisem środki dowodowe, zniwelowane tym samym, zdaniem Trybunału
Konstytucyjnego, zostało ewentualne naruszenie konstytucyjnych praw, wynikające z zastosowania zaskarżonego przepisu przez
organ rentowy.
W zażaleniu wniesionym na powyższe postanowienie skarżący zarzucił zaskarżonemu postanowieniu naruszenie art. 36 ust. 3 w
zw. z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.) „wskutek zmistykowania
fabuły zdarzeń co w konsekwencji upozorowało zasadność odmowy nadania skardze dalszego biegu, wykreowanie ustaleń wbrew treści
dokumentów oaz zignorowanie zasady nemo iudex in re sua”. W uzasadnieniu zarzutów skarżący powołał się na pkt 1. sentencji wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu – Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych z 18 lutego 2003 r. (sygn. akt VIII U 4975/01) oddalający skargę od decyzji oraz uzasadnienie, tegoż wyroku, z
którego wynika, iż w celu uzasadnienia prawidłowej podstawy wymiaru należy nadesłać zaświadczenie na druku Rp-7, czego skarżący
nie mógł uczynić z powodu zniszczenia dokumentacji płac. Sąd Okręgowy nie skorygował, zdaniem skarżącego, wyliczeń ZUS-u aprobując
stanowisko organu rentowego oparte na zaskarżonym przepisie; podobnie uczynił sąd apelacyjny orzekający w sprawie. Twierdzenie
o zniwelowaniu naruszenia prawa orzeczeniami sądu wydanymi w sprawie jest zatem w ocenie skarżącego jaskrawą modyfikacją.
Jak pisze dalej skarżący: „przyjęcie zatem, iż skarga jest oczywiście bezzasadna co jest warunkiem odmowy nadania jej biegu
jest oczywistym nadużyciem (art. 36 ust. 3). Takiemu przyjęciu sprzeciwiają się treści wszystkich punktów wyroku Sądu Okręgowego,
ZUS-u, Sądu Apelacyjnego”. W ocenie skarżącego sądu całkowicie zaaprobowały ustalenia ZUS, „afirmując naliczenie świadczeń
emerytalnych w oparciu o regulację § 20 kwestionowanego rozporządzenia R. M.”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zarzuty zażalenia nie zasługują na uwzględnienie.
We wniesionym zażaleniu skarżący odwołuje się do pkt 1 sentencji wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu – Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych z 18 lutego 2003 r. (sygn. akt VIII U 4975/01), którym oddalono odwołanie od decyzji z 20 lutego 1998 r. i do
uzasadnienia tego wyroku (a konkretnie do fragmentu uzasadnienia ze strony 8, wiersze 25-32). Jednakże decyzja, o której mowa
w pkt 1 sentencji, nie jest decyzją, której dotyczy wskazany fragment uzasadnienia. W pkt 1 sąd okręgowy oddalił odwołanie
od decyzji z 20 lutego 1998 r., w której organ rentowy obliczył emeryturę skarżącemu, przyjmując do podstawy wymiaru podstawę
wymiaru składek z lat 1980-1984 i informując skarżącego o konieczności wykazu zarobków na druku Rp7 z 8 kolejnych lat kalendarzowych
wybranych z ostatniego 17-lecia tj. od 1980 do 1996 r. Przy obliczeniu wysokości emerytury organ rentowy przyjął znajdujące
się w aktach wynagrodzenie z lat 1980-1984 (z uzasadnienia sądu wynika, że były to świadectwa pracy); nie można zatem przyjąć,
iż ustalając wysokość emerytury organ rentowy zastosował ograniczenia dowodowe wynikające z zaskarżonego przepisu. Brak było
zatem podstawy do zmiany tej decyzji przez organy sądowe orzekające w sprawie.
Inaczej przedstawiała się sytuacja w przypadku decyzji z 3 lipca 2001 r., których dotyczy fragment uzasadnienia sądu okręgowego,
do którego odwołał się skarżący we wniesionym zażaleniu. W pierwszej kolejności wskazać jednakże należy, iż Trybunał Konstytucyjny
w zaskarżonym postanowieniu nie kwestionował tezy, zgodnie z którą Zakład Ubezpieczeń Społecznych w powyższych decyzjach obliczył
wysokość świadczeń emerytalno-rentowych wyłącznie w oparciu o dokumenty, o których mowa w zaskarżonym przepisie. Nie twierdził
także, iż tezę tę zakwestionowały sądy orzekające w sprawie skarżącego. W zaskarżonym postanowieniu Trybunał Konstytucyjny
wskazał natomiast, iż zarówno sąd okręgowy, jak i sąd apelacyjny stwierdziły jednoznacznie, iż ograniczenie dowodowe wynikające
z zaskarżonego przepisu nie dotyczy postępowania przed sądami, w konsekwencji czego oba sądy przy obliczaniu wysokości zarobków
skarżącego brały pod uwagę także inne dokumenty, co z kolei skutkowało ponownym wyliczeniem przysługującej skarżącemu emerytury
i zmianie zaskarżonych decyzji. Zawarte w zaskarżonym postanowieniu ustalenia Trybunał Konstytucyjny orzekajacy w niniejszym
składzie podziela w całości. Z uzasadnienia sądu okręgowego wynika jednoznacznie, iż przy obliczeniu wysokości emerytury oparł
się on na innych niż przewidziane w § 20 zaskarżonego rozporządzenia środkach dowodowych (s. 8, wiersze 33-36). Także w uzasadnieniu
sądu apelacyjnego czytamy, iż „Jakkolwiek ZUS nie uwzględnił w tym zakresie wszystkich zarobków skarżącego wobec nieprzedłożenia
koniecznych w tym celu dokumentów – to sąd I instancji opierając się na zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym uwzględnił
wszystkie wynikające zeń okresy zatrudnienia oraz wysokość zarobków skarżącego, czego przejawem jest zmiana decyzji ZUS z
3 lipca 2001 r.”. Bezpodstawne jest zatem twierdzenie skarżącego zawarte we wniesionym zażaleniu, iż orzekające w sprawie
sądy nie skorygowały wyliczeń ZUS-u. Mając powyższe na względzie stwierdzić należy raz jeszcze, iż orzekające w sprawie sądy
przy obliczaniu wysokości należnej skarżącemu emerytury nie tylko nie zastosowały zaskarżonego przepisu, ale także dokonując
ponownego przeliczenia przysługującej skarżącemu emerytury bez zastosowania wynikających z niego rygorów dowodowych, zniwelowały
ewentualne naruszenie przysługujących skarżącemu praw, wynikające z wydania na jego podstawie decyzji ZUS-u.
Podkreślić należy raz jeszcze, iż ponieważ orzeczenia sądów orzekających w sprawie nie zostały wydane w oparciu o zakwestionowaną
regulację, nie stanowią one „ostatecznego rozstrzygnięcia” w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, decyzje ZUS-u zaś w zakresie,
w jakim dokonane w nich ustalenia zostały zdeterminowane przez treść zaskarżonego przepisu zostały uchylone przez wyrok sądu
okręgowego. Nie budzi zatem wątpliwości słuszność stanowiska przedstawionego w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, zgodnie
z którym wniesiona skarga nie spełnia przesłanek tego środka ochrony konstytucyjnych praw i wolności.
Na marginesie tylko wskazać należy, iż Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu nie przyjął, jak podnosi skarżący
we wniesionym zażaleniu, iż skarga jest oczywiście bezzasadna. Bezpodstawna także na gruncie obowiązującego stanu prawnego
jest zaprezentowana w zażaleniu teza, zgodnie z którą oczywista bezzasadność skargi „jest warunkiem odmowy nadania jej biegu”.
Biorąc powyższe pod uwagę Trybunał Konstytucyjny uznał za w pełni uzasadnione postanowienie z 30 listopada 2005 r. o odmowie
nadania dalszego biegu niniejszej skardze i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.