W skardze konstytucyjnej Izabeli P. sporządzonej 7 września 1999 r., a nadanej w Urzędzie Pocztowym w W. 21 września 1999
r. zarzucono, iż wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w W. z 3 grudnia 1998 r. jest niezgodny z art. 21 ustawy z dnia 3
lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa (Dz.U. Nr 52, poz. 270), a także narusza art. 32 oraz art. 64 Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej.
Postanowieniem z 7 października 1999 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z uwagi
na to, iż przedmiot tej skargi wykraczał poza zakres kompetencji Trybunału Konstytucyjnego, wynikających z art. 79 ust. 1
Konstytucji RP. W skardze tej bowiem zarzut niezgodności z konstytucją odniesiono wyłącznie do orzeczenia Naczelnego Sądu
Administracyjnego, nie kwestionując natomiast konstytucyjności żadnego aktu normatywnego.
Na postanowienie to skarżąca wniosła zażalenie, twierdząc w nim, iż w skardze konstytucyjnej w sposób jednoznaczny zakwestionowano
podstawę prawną wydanego przez Naczelny Sąd Administracyjny orzeczenia, wskazując, iż sąd ten powinien wydać swoje orzeczenie
na podstawie innej regulacji prawnej.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Z treści zażalenia skarżącej wynika, iż podtrzymuje ona zarzut błędnego zastosowania prawa przez Naczelny Sąd Administracyjny
przy wydawaniu kwestionowanego przez nią orzeczenia. Zarzut taki wszakże nie może być przedmiotem skargi konstytucyjnej, jako
że dotyczy aktu stosowania prawa. Zgodnie zaś z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP skarga konstytucyjna dotyczy zarzutu niezgodności
ustawy lub innego aktu normatywnego z konstytucją. Zastosowanie owego zakwestionowanego w skardze konstytucyjnej aktu normatywnego
przez organ władzy publicznej w stosunku do skarżącego, stanowi wyłącznie jeden z warunków dopuszczalności merytorycznego
rozpoznania skargi konstytucyjnej.
Skarżąca nie kwestionuje zgodności z Konstytucją RP wskazanych w skardze ustaw, podnosi wyłącznie, iż Naczelny Sąd Administracyjny
przyjął błędną podstawę swojego rozstrzygnięcia. Tak sformułowany zarzut przesądza o tym, iż zasadne było postanowienie o
odmowie nadania dalszego biegu złożonej przez nią skardze konstytucyjnej, zaś zażalenie na to postanowienie nie mogło zostać
uwzględnione.