W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 12 maja 2009 r. skarżący wniósł o kontrolę zgodności § 1 ust.
1 pkt 1a oraz § 7 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie szczegółowej treści
świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (Dz. U. Nr 60, poz. 282, ze zm.) z art. 2 i art. 92 Konstytucji.
Działając na podstawie zaskarżonych regulacji, Sąd Rejonowy dla Krakowa – Nowej Huty w Krakowie, Wydział IV Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych wyrokiem z 13 listopada 2008 r. (sygn. akt IV P 1266/08/N) oddalił powództwo skarżącego o sprostowanie świadectwa
pracy. Odwołanie złożone od powyższego rozstrzygnięcia zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego – Wydział VI Pracy z 26 lutego
2009 r. (sygn. akt VI Pa 18/09).
W ocenie skarżącego pierwszy z kwestionowanych przepisów jest niezgodny z art. 55 § 3 w zw. z art. 97 § 2 ustawy z dnia 26
czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94, ze zm.; dalej: k.p.), ponieważ wprowadza nakaz umieszczania
w świadectwie pracy informacji o podstawie prawnej rozwiązania stosunku pracy, wychodząc tym samym poza ramy określone w art.
97 § 2 k.p., a w konsekwencji poza ustawową delegację. Tym samym – zdaniem skarżącego – przepis ten jest wydany z naruszeniem
zasady państwa prawnego, jako że narusza hierarchię powszechnie obowiązujących aktów prawa. Naruszenie przepisów Konstytucji
przez § 7 zaskarżonego rozporządzenia skarżący upatruje w tym, że nakazuje on – w przypadku złożenia przez pracownika oświadczenia
o rozwiązaniu stosunku pracy ze skutkiem natychmiastowym z winy pracodawcy – umieścić informację o zastosowaniu art. 55 §
1 k.p., co pozostaje w sprzeczności z art. 97§ 2 k.p. w zw. z art. 55 § 3 k.p., a tym samym narusza zasadę dobrej legislacji
i zasadę nadrzędności ustawy nad rozporządzeniem.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna stanowi specyficzny środek kontroli konstytucyjności przepisów, służący ochronie konstytucyjnych wolności
oraz konstytucyjnych praw o charakterze podmiotowym, które doznały uszczerbku na skutek wydania rozstrzygnięcia w oparciu
o niekonstytucyjny przepis. W trybie skargi konstytucyjnej nie jest zatem dopuszczalne dochodzenie kontroli zgodności z Konstytucją
przepisów, którym zarzucić można wyłącznie naruszenie wynikających z przepisów Konstytucji zasad przedmiotowych, adresowanych
przede wszystkim do ustawodawcy i wyznaczających sposób, w jaki normowane powinny być poszczególne dziedziny życia publicznego.
Także naruszenie przepisów Konstytucji określających tryb i zasady stanowienia aktów normatywnych nie może stanowić samoistnej
podstawy wniesienia skargi konstytucyjnej (zob. postanowienia z: 12 grudnia 2000 r. i 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK
ZU nr 1/B/2002, poz. 59 i 60; 19 grudnia 2001 r., SK 8/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 272; 26 czerwca 2002 r., SK 1/02, OTK ZU
nr 4/A/2002, poz. 53).
W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego podkreśla się także – wskazując na art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia
1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) – że to na skarżącym ciąży obowiązek nie tylko wskazania,
jakie konstytucyjne prawa i wolności zostały naruszone, ale także określenia, w jaki sposób prawa te lub wolności doznały
uszczerbku na skutek wydania na podstawie kwestionowanych przepisów ostatecznego rozstrzygnięcia.
Uprawnienia do wniesienia skargi konstytucyjnej skarżący wywodzi z naruszenia zasad przedmiotowych mających swoje źródło w
art. 2 Konstytucji, tj. zasady państwa prawnego oraz zasady prawidłowej legislacji, a także zasady nadrzędności ustawy nad
rozporządzeniem wynikającej z art. 92 Konstytucji.
Na temat możliwości dochodzenia ochrony zasad przedmiotowych wywodzonych z art. 2 Konstytucji, a naruszonych ostatecznym rozstrzygnięciem,
wydanym na podstawie przepisów, których konstytucyjność się kwestionuje, Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się niejednokrotnie,
w tym najbardziej wyczerpująco we wskazanych powyżej rozstrzygnięciach wydanych w pełnym składzie w sprawie o sygn. Ts 105/00.
Badając dopuszczalność powoływania się na art. 2 Konstytucji, jako źródło konstytucyjnych praw lub wolności, których naruszenie
legitymuje do wniesienia skargi konstytucyjnej, Trybunał Konstytucyjny wskazuje w pierwszej kolejności na konieczność precyzyjnego
określenia wolności lub prawa podmiotowego, którego naruszenie uzasadnić ma legitymację do wniesienia skargi konstytucyjnej,
podkreślając przy tym, że chodzi tu tylko o prawa lub wolności przyjmujące normatywną postać praw podmiotowych. Oznacza to,
że ich adresatem jest obywatel (lub inny podmiot prawa), kształtują one jego sytuację prawną, ma on możność wyboru zachowania
się, tj. spełnienia lub niespełnienia normy prawnej. Nie stanowi podstawy do wniesienia skargi powołanie się przez skarżącego
na naruszenie wynikających z art. 2 Konstytucji norm prawnych, które ze względu na charakter zasad przedmiotowych, adresowane
są przede wszystkim do ustawodawcy i wyznaczają sposób, w jaki normowane być powinny poszczególne dziedziny życia publicznego.
Odwołanie się do tych zasad może mieć znaczenie tylko w sytuacji, w której skarżący wskaże równocześnie wolność lub prawo
podmiotowe mające swoje źródło w przepisie Konstytucji, które doznało uszczerbku na skutek naruszenia powyższych zasad (zob.
także postanowienia z: 19 grudnia 2001 r., SK 8/01 oraz 26 czerwca 2002 r., SK 1/02). W uzasadnieniu wniesionej skargi konstytucyjnej
brak jest wskazania na jakiekolwiek prawo konstytucyjne o charakterze podmiotowym lub na jakąkolwiek wolność konstytucyjną,
które doznałyby uszczerbku w efekcie naruszenia zasad przedmiotowych wynikających z art. 2 Konstytucji.
Skarżący odwołuje się w skardze do art. 92 Konstytucji, który stanowi: „Rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w
Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania; upoważnienie powinno określać
organ właściwy do wydania rozporządzenia i zakres spraw przekazanych do uregulowania oraz wytyczne dotyczące treści aktu (ust.
1). Organ upoważniony do wydania rozporządzenia nie może przekazać swoich kompetencji, o których mowa w ust. 1, innemu organowi
(ust. 2)”. Nie budzi najmniejszej wątpliwości Trybunału Konstytucyjnego, że przepis ten nie stanowi źródła konstytucyjnych
praw podmiotowych, których naruszenie może uzasadniać wniesienie skargi konstytucyjnej.
Ze skargi konstytucyjnej wynika jednoznacznie, że niekonstytucyjność kwestionowanych przepisów upatrywana jest w ich sprzeczności
z przepisami Konstytucji, z których nie można wyinterpretować ani praw konstytucyjnych o charakterze podmiotowym, ani konstytucyjnych
wolności, a zatem należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.