W skardze konstytucyjnej Pawła Turbiarza wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 28 sierpnia 2001 r. zarzucono art. 446 §
1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz.U. Nr 89, poz. 555) niezgodność z art. 42 ust. 2 i art.
78 Konstytucji RP. Przewidziany w zaskarżonym przepisie wymóg sporządzenia i podpisania przez adwokata apelacji od wyroku
sądu okręgowego, która nie pochodzi od prokuratora lub osoby wymienionej w art. 88 § 2 i 3 kpk, narusza, zdaniem skarżącego,
przewidziane w art. 42 ust. 2 Konstytucji RP prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania karnego, a także wynikające
z art. 78 Konstytucji RP prawo do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji.
Zarządzeniem z 18 stycznia 2001 r. (sygn. akt III K 160/99) Przewodniczący Wydziału III Karnego, Sądu Okręgowego w Kielcach odmówił przyjęcia apelacji wniesionej i sporządzonej przez
skarżącego, powołując się na wynikający z art. 446 § 1 kpk przymus adwokacki. Zarządzenie to zostało utrzymane w mocy postanowieniem
Sądu Apelacyjnego z 22 lutego 2001 r. (sygn. akt II Akz 46/01).
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 14 września 2001 r. pełnomocnik skarżącego został wezwany do podania daty
wystąpienia z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, a także daty doręczenia pisma informującego o ustanowieniu pełnomocnika.
Braki te zostały uzupełnione w terminie.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP skarga konstytucyjna przysługuje tylko temu podmiotowi, którego prawa lub wolności
konstytucyjnej zostały naruszone na skutek wydania, na podstawie zakwestionowanych przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego,
ostatecznego orzeczenia sądu bądź organu administracji publicznej. Tak więc dopiero konkretne naruszenie prawa lub wolności
konstytucyjnej uzasadnia przyznanie skarżącemu uprawnienia do żądania zbadania przez Trybunał Konstytucyjny zgodności z Konstytucją
wskazanego w skardze przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego.
We wniesionej skardze konstytucyjnej skarżący wskazał na naruszenie prawa do obrony, a także prawa do zaskarżania orzeczeń
i decyzji wydanych w pierwszej instancji. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego twierdzenie, iż doszło do naruszenia wskazanych
powyżej praw jest niezasadne. W stosunku do prawa do obrony wskazać należy, iż wysuwanie wniosków co do jego naruszenia w
sytuacji, w której skarga konstytucyjna została wniesiona przed zakończeniem postępowania w sprawie, jest przedwczesne. Przede
wszystkim wskazać należy, iż prawo do obrony realizuje się nie tylko poprzez możliwość osobistego wniesienia środka zaskarżenia.
Prawo to kształtuje ogół uprawnień i obowiązków wynikających z przepisów kodeksu postępowania karnego. Dla oceny czy zostało
ono zachowane konieczne jest więc wydanie rozstrzygnięcia kończącego postępowanie w sprawie, aby można było stwierdzić czy
obowiązujące przepisy prawa uniemożliwiły faktycznie skarżącemu skorzystanie z przysługującego mu prawa do obrony. Na tym
etapie postępowania stwierdzić tylko można, iż wprowadzenie przez ustawodawcę warunku sporządzenia i podpisania przez adwokata
apelacji skarżącego od wyroku sądu okręgowego nie prowadzi do naruszenia prawa do obrony, szczególnie w sytuacji, gdy kodeks
przewiduje szeroki zakres wypadków w których oskarżonemu przysługuje adwokat z urzędu. W analizowanej sprawie przeciwko przyjęciu
naruszenia tak rozumianego prawa do obrony przemawia dodatkowo fakt, iż od wyroku sądu okręgowego została wniesiona apelacja
przez adwokata skarżącego, która podlega rozpatrzeniu.
W odniesieniu do prawa do zaskarżenia rozstrzygnięć wydanych w pierwszej instancji wskazać należy, iż art. 78 Konstytucji
RP z którego ono wynika bezpośrednio, nie daje podstaw do twierdzenia, iż zrealizowane ono może być tylko poprzez osobiste
zaskarżanie pierwszoinstancyjnego rozstrzygnięcia. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, mamy tu do czynienia z obowiązkiem
ustawodawcy do wprowadzenia takich unormowań prawnych, które dawałyby obywatelowi możliwość zaskarżania rozstrzygnięć wydanych
w pierwszej instancji, przy czym poprzez “możliwość” nie należy rozumieć przyznania prawa do osobistego zaskarżania rozstrzygnięć,
w każdym czasie i w jakiejkolwiek formie. W tym rozumieniu nie można twierdzić, iż prawo do obrony jest prawem absolutnym.
Ustawodawca posiada zatem uprawnienie do ukształtowania warunków (przesłanek), jakim odpowiadać musi “odwołanie” aby wywarło
ono odpowiedni skutek prawny. Podkreślić przy tym należy, iż warunki te, nie mogą faktycznie prowadzić do uniemożliwienia
wniesienia odwołania. Warunkami, których spełnienie, determinuje skuteczność wniesienia odwołania jest m.in. termin, konieczność
zachowania rygorów formalnych pisma, a także, w niektórych przypadkach, tzw. przymus adwokacki. Sam fakt istnienia, w konkretnej
sprawie przymusu adwokackiego nie stanowi jednakże naruszenia art. 78 Konstytucji RP, szczególnie w sytuacji, w której przepisy
wprowadzają szereg uregulowań ułatwiających skorzystanie z pomocy adwokata, czy radcy prawnego, jak np. prawo do adwokata
z urzędu.
W analizowanej sprawie odwołanie od rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji złożył zarówno sam skarżący, jak i działający
w jego imieniu adwokat. Odmowa przyjęcia apelacji skarżącego w sytuacji, w której odwołanie sporządzone i podpisane przez
adwokata skarżącego zostało przyjęte, uniemożliwia akceptację zawartego w skardze konstytucyjnej stanowiska, iż w niniejszej
sprawie doszło do naruszenia prawa do zaskarżenia rozstrzygnięć wydanych w pierwszej instancji.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny uznał, iż skarga konstytucyjna nie spełnia warunków jej merytorycznego rozpoznania
określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, a także w ustawie z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym i z tego względu
należy odmówić nadania jej dalszego biegu.