W skardze konstytucyjnej z 2 sierpnia 2005 r., sporządzonej przez pełnomocnika skarżącej – Przedsiębiorstwa „Grań” sp. z o.o.
– zakwestionowana została zgodność z Konstytucją § 55 pkt 3 rozporządzenia z dnia 17 grudnia 1996 r. w sprawie określenia
wysokości wpisów w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 154, poz. 753 ze zm.; dalej: rozporządzenie). Zakwestionowanemu unormowaniu
skarżąca zarzuciła, że wydany został niezgodnie z wymogami określonymi w art. 92 ust. 1 Konstytucji. Jej zdaniem, ustawa upoważniająca
do wydania rozporządzenia, tj. ustawa z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 24, poz.
110 ze zm.), zezwalała Ministrowi Sprawiedliwości jedynie na określenie wysokości wpisów w sprawach cywilnych, podczas gdy
kwestionowany przepis rozporządzenia określa wysokość wpisów zależną od rodzajów pism wnoszonych w poszczególnych sprawach.
Ponadto, skarżaca podniosła zarzut braku wytycznych ustawowych, skutkującego dowolnością w określeniu wysokości wpisów.
Skarga konstytucyjna sformułowana została w związku z następującą sprawą. Postanowieniem z 31 stycznia 2005 r. (sygn. akt
XII Gup 29/04) odrzucone zostało zażalenie skarżącej, będącej wierzycielem w postępowaniu upadłościowym, na wcześniejsze postanowienie
sądu. W uzasadnieniu tego orzeczenia sąd stwierdził, że zażalenie nie zostało należycie opłacone, nie uznają go przy tym za
należycie uzasadnione. Zażalenie wniesione przez skarżącą na powyższe postanowienie zostało odrzucone postanowieniem Sądu
Okręgowego w Gliwicach z 1 kwietnia 2005 r. (sygn. akt X Gz 89/05). Sąd Okręgowy w całości podtrzymał ustalenia zawarte w
zaskarżonym postanowieniu.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 24 sierpnia 2005 r. wezwano pełnomocnika skarżącej do uzupełnienia braków
formalnych skargi konstytucyjnej, m.in. przez wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem
skarżącej – zostały naruszone przez zakwestionowany w skardze przepis § 55 pkt 3 rozporządzenia. W piśmie z 6 września 2005
r. pełnomocnik skarżącej wyjaśnił, że zaskarżony przepis narusza konstytucyjne prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy
przez bezstronny i niezawisły sąd, bowiem sąd stosujący bezkrytycznie niekonstytucyjne przepisy nie może być uznany za bezstronny
i niezawisły, zaś samo rozpatrzenie sprawy nie jest sprawiedliwe. Ponadto skarżąca powtórzyła argumenty przedstawione już
w skardze konstytucyjnej odnośnie przekroczenia przez Ministra Sprawiedliwości granic upoważnienia ustawowego, jak również
wadliwości samego przepisu upoważniającego, który nie zawiera stosowanych wytycznych dotyczących treści rozporządzenia, wydawanego
na jego podstawie.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Ustanowiona w art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, realizowanej
przez eliminację z systemu obowiązującego prawa przepisów ustaw lub innych aktów normatywnych, będących podstawą ostatecznego
orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, naruszającego wolności lub prawa albo obowiązki skarżącego określone
w Konstytucji. Zasady, na jakich dopuszczalne jest korzystanie z tego środka ochrony praw i wolności precyzuje ustawa z 1
sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym. Zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 tej ustawy, jednym z podstawowych obowiązków nałożonych
na podmiot występujący ze skargą jest wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa, i w jaki sposób – jego zdaniem –
zostały naruszone przez unormowania stanowiące przedmiot wnoszonej skargi. Z obowiązku tego nie jest władny zwolnić skarżącego
Trybunał Konstytucyjny, który zgodnie z art. 66 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym jest związany granicami wnoszonej skargi.
Trzeba przy tym podkreślić, że prawidłowe wykonanie opisanego wyżej obowiązku polegać winno nie tylko na przywołaniu przez
skarżącego konkretnego przepisu Konstytucji, statuującego określone prawo podmiotowe przysługujące skarżącemu, ale przedstawieniu
szczegółowej argumentacji, która uzasadniałaby postawiony zarzut („wskazanie sposobu naruszenia”). Tym samym to na skarżącym
ciąży powinność takiego uzasadnienia wnoszonej skargi konstytucyjnej, które uprawdopodobniać będzie postawioną tezę o niekonstytucyjności
zakwestionowanych przepisów.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, wniesiona skarga konstytucyjna opisanej wyżej przesłanki dopuszczalności korzystania z
tego środka prawnego nie spełnia. Skarżąca występująca ze skargą konstytucyjną sformułowała zarzut niezgodności przepisu §
55 pkt 3 rozporządzenia z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji. W odniesieniu do zarzutu niezgodności z
art. 2 Konstytucji stwierdzić należy, iż zarówno z treści samej skargi konstytucyjnej, jak i pisma uzupełniającego jej braki
nie wynika, jakie konkretne prawo podmiotowe przysługujące skarżącej, a wynikające z tego przepisu Konstytucji, zostało naruszone
przez kwestionowane unormowanie rozporządzenia. Z treści art. 2 Konstytucji dekodować można bowiem kompleks podstawowych zasad
ustrojowych państwa, do których zaliczyć należy zasadę państwa demokratycznego, zasadę państwa prawnego oraz zasadę państwa
urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej. Tak ogólnie ujmowane zasady ustrojowe nie mogą jednak służyć za wystarczającą
podstawę dla wniesienia skargi konstytucyjnej. Konieczne jest jeszcze sprecyzowanie przez skarżącego, jakiej treści prawo
podmiotowe z nich wywiedzione doznało niedozwolonego ograniczenia lub uszczerbku wskutek zastosowania regulacji stanowiącej
przedmiot skargi konstytucyjnej. W odniesieniu do zasady sprawiedliwości społecznej Trybunał Konstytucyjny podkreślał przy
tym wielokrotnie w swoich orzeczeniach w sprawie skargi konstytucyjnej, iż uczynienie jej dozwolonym wzorcem kontroli przepisów
uzależnione jest od skonkretyzowania, w odniesieniu do jakiego prawa podmiotowego wyrażonego w przepisach konstytucyjnych
zasada ta została naruszona (zob. postanowienie TK z 23 stycznia 2002 r., sygn. Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60). Także
względem zasady państwa prawnego i wywodzonych z niej standardów kształtujących zasadę zaufania obywatela do państwa i prawa,
sformułował Trybunał Konstytucyjny zastrzeżenie, iż nie może ona stanowić samodzielnej podstawy skargi konstytucyjnej. Odwołanie
się do tej zasady wymaga wskazania wolności lub prawa określonego w konkretnym przepisie Konstytucji, a przynajmniej wskazania,
że takie prawo doznało in casu naruszenia. Trybunał Konstytucyjny podkreślił przy tej okazji, iż nie należy negować stanowiska, co do możliwości poszukiwania
podstawy wolności lub prawa w przepisie zamieszczonym poza rozdziałem II Konstytucji. Nie oznacza to jednak, że w każdym przepisie
konstytucyjnym należy upatrywać podstawy takiej wolności lub prawa, której naruszenie uzasadnia wniesienie skargi konstytucyjnej
(zob. postanowienie TK z 23 listopada 2005 r., sygn. Ts 7/05, OTK ZU nr 6/B/2005, poz. 244).
Przedstawiona wyżej argumentacja wykazuje pełną adekwatność także w odniesieniu do wskazywanego jako podstawa wnoszonej skargi
konstytucyjnej art. 92 ust. 1 Konstytucji. Także i ten przepis nie może być uznany za dopuszczalny samoistny wzorzec kontroli
przepisów kwestionowanych za pomocą tego środka ochrony. Unormowanie art. 92 ust. 1 Konstytucji ma charakter przedmiotowy,
jego adresatem pozostają organy władzy publicznej. Z jednej strony jest nim ustawodawca, który formułując upoważnienie do
stanowienia rozporządzenia winien uwzględnić w jego treści elementy wskazane w art. 92 ust. 1 Konstytucji, z drugiej zaś –
organy państwa wyposażone przez ustrojodawcę w kompetencję prawotwórczą do stanowienia rozporządzeń. Przepis ten nie może
jednak stanowić samoistnej podstawy wnoszonej skargi konstytucyjnej, jako taki nie wyraża bowiem w swojej treści prawa podmiotowego,
mieszczącego się w zakresie konstytucyjnych praw i wolności chronionych skargą konstytucyjną.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, podkreślanego wyżej wymogu wskazania prawa podmiotowego, naruszonego kwestionowanym przepisem
rozporządzenia nie wypełnia także odwołanie się przez skarżącą do treści art. 45 ust. 1 Konstytucji i wyrażonego w nim prawa
do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły
sąd. Sformułowaniu przez skarżącą zarzutu naruszenia tego prawa nie towarzyszy żadna merytoryczna argumentacja, przemawiająca
na rzecz stanowiska o niezgodności § 55 pkt 3 rozporządzenia z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Argumentacji takiej nie stanowi
w szczególności stwierdzenie skarżącej, iż źródła naruszenia tego prawa upatrywać należy w bezkrytycznym zastosowaniu przez
sąd w jej sprawie przepisu, którego domniemana niekonstytucyjność jest w skardze podnoszona. Tego rodzaju uzasadnienie sytuuje
się wyłącznie na płaszczyźnie stosowania prawa, która to płaszczyzna pozostaje poza zakresem kontroli realizowanej przez Trybunał
Konstytucyjny. Podobnie zakwalifikować należy zarzut skarżącej dotyczący naruszenia wymogu sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy
przez sąd, który stosuje przepis stanowiący przedmiot wnoszonej skargi konstytucyjnej. Takie sformułowanie w żadnym razie
nie może być uznane za prawidłowe wypełnienie obowiązku wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnego prawa podmiotowego przysługującego
skarżącej. Uznać więc trzeba, iż odwołanie się przez skarżącą do art. 45 ust. 1 Konstytucji nie było wystarczające dla uznania
tego przepisu za dopuszczalny (samodzielnie lub w związku ze wskazywanymi wyżej unormowaniami konstytucyjnymi) wzorzec kontroli
przepisu zakwestionowanego w niniejszej skardze konstytucyjnej.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, działając na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.), orzeka się jak w sentencji.