W skardze konstytucyjnej złożonej 11 października 2002 r. zarzucono, że art. 9 pkt 5 oraz art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 6 marca
1981 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz. U. z 1985 r. Nr 54, poz. 276 ze zm.) są niezgodne z art. 45 ust. 1, art. 78 i art.
176 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zdaniem skarżącej niezgodność ta polega na tym, iż przepisy ustawy o Państwowej
Inspekcji Pracy nie przewidują możliwości zaskarżenia wystąpień inspektorów pracy oraz prawa kierowania skarg na te wystąpienia
do sądu.
W dniu 28 lutego 2001 r. Inspektor Pracy Okręgowego Inspektoratu w Szczecinie skierował do Prezesa Szczecińsko-Polickiego
Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Sp. z o.o. wystąpienie stwierdzające naruszenie przepisów prawa pracy. Na skutek odwołania
złożonego od tego wystąpienia Zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Szczecinie w piśmie z 13 kwietnia 2001 r. stwierdził,
iż nie ma podstaw prawnych do uchylenia zaleceń zawartych w wystąpieniu, gdyż zalecenia te są zgodne z prawem. Na pismo to
skarżąca wniosła skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Postanowieniem z 5 czerwca 2002 r. Naczelny Sąd Administracyjny
odrzucił skargę wskazując, iż pismo Okręgowego Inspektora Pracy w Szczecinie podtrzymujące stanowisko Inspektora Pracy Okręgowego
Inspektoratu w Szczecinie nie jest decyzją administracyjną ani aktem lub czynnością z zakresu administracji publicznej, o
których mowa w art. 16 ust. 1 pkt 4 ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym. W konsekwencji Naczelny Sąd Administracyjny
uznał, iż skarga na wskazane wyżej wystąpienie nie przysługuje.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji osoba wnosząca skargę konstytucyjną powinna wykazać, iż źródłem naruszenia jej konstytucyjnych
wolności lub praw są przepisy, na podstawie których sąd lub organ administracji orzekł ostatecznie o tych wolnościach lub
prawach. Zarzucając niezgodność zaskarżonych przepisów z Konstytucją skarżąca powinna wskazać, iż przepisy te w sposób nieuzasadniony
prowadzą do ograniczenia jej konstytucyjnych wolności lub praw albo konkretyzują je w sposób niedopuszczalny w świetle Konstytucji.
Zaskarżone przepisy prawne muszą więc dotyczyć tej samej materii, której dotyczą przepisy Konstytucji stanowiące wzorzec w
procesie kontroli konstytucyjności prawa zainicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej.
W rozpoznawanej wstępnie skardze konstytucyjnej skarżąca spółka wskazała, iż zaskarżone przepisy ustawy nie przewidują możliwości
odwołania się od wystąpień inspektora pracy, czym naruszają jej prawo do dwuinstancyjnego postępowania oraz nie przewidują
skargi do sądu na takie wystąpienie, czym naruszają jej konstytucyjne prawo do sądu.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego tak sformułowane zarzuty nie mogą być jednak skierowane ani przeciwko art. 9 ust. 5, ani
przeciwko art. 21 pkt 2 zaskarżonej ustawy. Wymienione przepisy określają sposób formułowania i kierowania wystąpień do pracodawcy,
ich normatywna treść nie odnosi się ani do możliwości odwoływania się od wystąpień do Okręgowego Inspektora Pracy, ani do
zakresu właściwości Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Problematyka kontroli wystąpień inspektora pracy mogłaby być rozważana na gruncie art. 16 ust. 1 zaskarżonej ustawy w zw.
z art. 10 kodeksu postępowania administracyjnego. Przepisy te nie zostały jednak wskazane w skardze konstytucyjnej, tym samym
nie można w niniejszej sprawie badać ich zgodności z Konstytucją.
Jeżeli chodzi o art. 176 Konstytucji, zamieszczony w rozdziale dotyczącym sądów i trybunałów, to przepis ten w ust. 1 stanowi,
że postępowanie sądowe (a nie każde postępowanie przed organem państwa) jest co najmniej dwuinstancyjne, zaś w ust. 2 przekazuje
kwestie dotyczące ustroju i właściwości sądów oraz postępowań przed sądami do regulacji ustawowej.
Pierwsza z tych norm ma charakter uzupełniający w stosunku do wyrażonej w art. 78 Konstytucji normy przyznającej każdej ze
stron postępowania prawo do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji i przewiduje, że ustawa reguluje
nie tylko tryb zaskarżania (czyli sposób realizacji prawa opartego na art. 178 zd. 1 Konstytucji), ale także i ˝wyjątek od
tej zasady˝ (czyli zakres, w którym zasada ta znajduje zastosowanie). Wynika stąd, że art. 178 Konstytucji nie jest wzorcem
adekwatnym dla oceny zaskarżonych przepisów.
Również zarzut naruszenia prawa określonego w art. 45 ust.1 Konstytucji nie może być badany w odniesieniu do zaskarżonych
przepisów ustawy. Kwestię dostępu do sądu regulują bowiem przepisy ustaw określające zakres właściwości poszczególnych sądów.
W przedmiotowej sprawie Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, iż zakres jego kognicji regulują przepisy ustawy z dnia 11 maja
1995 r. (Dz. U. Nr 74, poz. 368 ze zm.). W sytuacji, gdy przedmiotem skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego nie jest
decyzja administracyjna, zakres właściwości rzeczowej jest wyznaczony przez art. 16 pkt 4 tej ustawy. Zarzut nieuzasadnionego
ograniczenia dostępu do sądu w niniejszej sprawie mógłby więc być rozważany jedynie w odniesieniu do aktów normatywnych określających
zakres właściwości sądów.
Z powyższych ustaleń wynika, iż skarżąca nie wskazała sposobu naruszenia przez zaskarżone przepisy swych praw konstytucyjnych,
a tym samym nie spełniła wymagania przewidzianego w art. 79 Konstytucji i skonkretyzowanego w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy
o Trybunale Konstytucyjnym. Z tych wzglądów należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.