W skardze konstytucyjnej złożonej 17 sierpnia 2005 r. zarzucono, że art. 184 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu
przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm., dalej: uppsa) jest niezgodny z art. 2 Konstytucji. Zdaniem
skarżącej z art. 2 Konstytucji wynika prawo obywatela do uzyskania jednoznacznego i odpowiadającego prawdzie obiektywnej uzasadnienia
rozstrzygnięcia organu władzy publicznej. Prawo to jest naruszone przez art. 184 zaskarżonej ustawy w zakresie, w jakim stanowi
podstawę dla oddalenia przez NSA skargi kasacyjnej, jeżeli zaskarżone orzeczenie mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu.
Według skarżącej, uzasadnienie wyroku NSA z 16 maja 2003 r. (sygn. akt III SA 2182/01) wprowadziło w błąd skład sędziowski
orzekający w sprawie skargi kasacyjnej na ten wyrok, co skutkowało oddaleniem tejże skargi kasacyjnej przez NSA wyrokiem z
1 maja 2005 r. (sygn. akt FSK 697/04). Zdaniem skarżącej, NSA oddalając wyrokiem z 16 maja 2003 r. jej skargę, oparł się wyłącznie
na niezgodnych z rzeczywistością oświadczeniach Ministra Finansów i pominął dowody przez nią przedstawione.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest dopuszczalna, o ile zaskarżony przepis był podstawą orzeczenia
o prawach skarżącego. Dla prawidłowego rozumienia tego wymogu istotne znaczenie ma przyjęte przez Trybunał Konstytucyjny,
za wcześniejszymi ustaleniami teorii prawa, rozróżnienie na przepis i normę prawną. Jeżeli zaskarżony przepis wyraża więcej
niż jedną normę prawną, to jej kwestionowanie w drodze skargi konstytucyjnej jest dopuszczalne, o ile norma ta była podstawą
wydania konkretno-indywidualnego rozstrzygnięcia adresowanego do skarżącego. Jeżeli w stosunku do skarżącego został zastosowany
przepis będący przedmiotem skargi konstytucyjnej, jednak podstawą rozstrzygnięcia była inna, niż kwestionowana w skardze,
norma prawa, skarga konstytucyjna jest niedopuszczalna.
Z taką sytuacją mamy właśnie do czynienia w niniejszej sprawie. Z art. 184 uppsa wynika, że NSA oddala skargę kasacyjną w
dwóch przypadkach: jeżeli skarga nie ma usprawiedliwionych podstaw lub gdy zaskarżone orzeczenie mimo błędnego uzasadnienia
odpowiada prawu. Skarżąca kwestionuje drugą z wymienionych przesłanek, podczas gdy z uzasadnienia wyroku NSA z 1 marca 2005
r. wynika, że podstawą oddalenia kasacji była pierwsza przesłanka. W uzasadnieniu wyroku NSA stwierdził m.in.: „Uznając w
tych warunkach skargę kasacyjną za nie mającą uzasadnionych podstaw, orzec należało o jej oddaleniu stosownie do art. 184”.
Reasumując, skoro przesłanką oddalenia skargi kasacyjnej był brak usprawiedliwionych podstaw, to skarżąca nie może domagać
się zbadania zgodności z Konstytucją dyspozycji mówiącej o oddaleniu skargi na błędnie uzasadnione orzeczenie, które jednak
odpowiada prawu.
Ponadto należy stwierdzić, że skarżąca nie wykazała na czym miałoby polegać naruszenie przez zaskarżony przepis zasady demokratycznego
państwa prawnego (art. 2 Konstytucji). Trudno bowiem zgodzić się z argumentami wskazanymi w skardze jakoby art. 184 uppsa
zwalniał sądy od dokonania oceny wszystkich okoliczności faktycznych, uniemożliwiał ustalenie zakresu podmiotowego użytych
w nim pojęć, a także wprowadzał nieharmonijny, niespójny i budzący wątpliwości tryb postępowania sądowego (zob. zarzuty sprecyzowane
na 9 stronie skargi konstytucyjnej). Również najbardziej ogólnie sformułowany zarzut niezgodności kwestionowanego przepisu
z zasadą sprawiedliwości społecznej, nakazem stanowienia prawa wewnętrznie spójnego i niezawierającego uregulowań ze sobą
sprzecznych – uznać należy za bezzasadny. Kwestionowany przepis dotyczy bowiem przesłanek uzasadniających oddalenie przez
NSA skargi kasacyjnej. Zarzuty wskazane w skardze konstytucyjnej wiążą się natomiast z przeprowadzeniem błędnych ustaleń i
nieprawidłowego postępowania dowodowego przez sąd, a więc odnoszą się w istocie do przepisów regulujących to postępowanie
oraz do przepisów określających prawne wymogi sporządzania i rozpatrywania skargi kasacyjnej. Czynienie tego rodzaju zarzutów
podstawą skargi konstytucyjnej skierowanej przeciwko art. 184 uppsa sprawia, że skarga ta jest oczywiście bezzasadna.
Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.