W skardze konstytucyjnej pełnomocnik skarżącej zarzucił art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny
(Dz. U. Nr 55, poz. 321; dalej: ustawa z 28 lipca 1990 r.) sprzeczność z art. 32 ust. 1 Konstytucji; art. 26 oraz art. 394
§ 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) sprzeczność z art.
45 ust. 1 oraz art. 78 w zw. z art. 176 ust. 1 Konstytucji, zaś art. 135 § 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny
i opiekuńczy (Dz. U. Nr 9, poz. 59 ze zm.; dalej: k.r.io.) sprzeczność z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w oparciu o następujący stan faktyczny i prawny. W 2001 r. skarżąca wystąpiła z wnioskiem
o stwierdzenie nabycia zasiedzenia posiadanej działki gruntowej, wnosząc ponadto o zwolnienie od kosztów sądowych. Postanowieniem
z 5 kwietnia 2002 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydział I Cywilny (sygn. akt II Cz 1153/02) oddalił wniosek
o zwolnienie od kosztów sądowych, stwierdzając w uzasadnieniu, iż skarżąca wprawdzie nie ma żadnego majątku, ale pozostaje
na całkowitym utrzymaniu dzieci, które są dostatecznie zamożne, aby te koszty ponieść. Wniesione od powyższego rozstrzygnięcia
zażalenie zostało oddalone postanowieniem Sądu Okręgowego w Krakowie – Wydział II Cywilny Odwoławczy z 26 czerwca 2002 r.
(sygn. akt II Cz 1153/02). Jeszcze przed wystąpieniem z wnioskiem o zwolnienie od kosztów sądowych Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy
w Krakowie – Wydział I Cywilny zakwestionował podaną we wniosku wartość przedmiotu sporu i postanowieniem z 18 października
2001 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K) wydał zarządzenie w celu sprawdzenia wartości przedmiotu sporu przez zasięgnięcie opinii
wyznaczonego przez siebie biegłego. Na podstawie tej opinii, co do której skarżąca nie mogła się w żaden sposób ustosunkować,
Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydział I Cywilny postanowieniem z 24 października 2002 r. (sygn. akt I Ns
951/01/K) ustalił na nowo wartość przedmiotu sporu i wezwał do uiszczenia wpisu pod rygorem zwrotu wniosku. Na postanowienie
to wniesione zostało zażalenie wraz z ponownym wnioskiem o zwolnienie z kosztów sądowych, w którym skarżąca powoływała się
na niemożność poniesienia tych kosztów także przez syna. Postanowieniem z 2 stycznia 2003 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K) Sąd
Rejonowy w dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydział I Cywilny odrzucił powyższe zażalenie w zakresie w jakim kwestionowano
wysokość ustalonej wartości przedmiotu sporu wskazując, iż zażalenie to jest niedopuszczalne. Zażalenie na powyższe postanowienie
zostało oddalone przez Sąd Okręgowy w Krakowie – Wydział II Cywilny postanowieniem z 26 maja 2003 r. (sygn. akt II Cz 916/03).
Postanowieniem z 2 grudnia 2003 r. (sygn. akt I NS 951/01/K) Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydział I Cywilny
w pkt 1 oddalił ponowny wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, podnosząc w uzasadnieniu, że fakty w nim powołane były już
podnoszone albo mogły zostać podniesione w toku zakończonego prawomocnym postanowieniem postępowania w przedmiocie zwolnienia
z kosztów sądowych. Ponadto sąd stwierdził, iż niemożność zwolnienia skarżącej z kosztów sądowych uzasadniona jest oczywistą
bezzasadnością złożonego wniosku (art. 116 § 2 k.p.c.). Zgodnie bowiem z przepisami normującymi bieg terminów do stwierdzenia
zasiedzenia, w tym art. 10 ustawy z 28 lipca 1990 r., termin zasiedzenia upływa dopiero w lipcu 2005 r. Powołując się na orzeczenie
Sądu Najwyższego, zgodnie z którym złożenie ponowne wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych w czasie biegu terminu do uiszczenia
wpisu po pierwszym prawomocnym oddaleniu wniosku o zwolnieniu od kosztów sądowych powoduje zwrot wniosku, orzekający w sprawie
sąd zwrócił skarżącej wniosek o stwierdzenie zasiedzenia. Postanowieniem z 2 lutego 2004 r. (sygn. akt II Cz 194/04), doręczonym
9 marca 2004 r., Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił zażalenie od pkt 1 postanowienia sądu I instancji z 2 grudnia 2003 r. (sygn.
akt I NS 951/01/K). Zażalenie od zarządzenia o zwrocie wniosku zawartego w pkt 2 tego postanowienia zostało oddalone przez
Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z 21 września 2004 r. (sygn. akt II Cz 1531/04), doręczonym skarżącej 27 października
2004 r. Od daty doręczenia tego rozstrzygnięcia skarżąca liczy bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.
Uzasadniając sprzeczność art. 10 ustawy z 28 lipca 1990 r. ze wskazanymi w petitum skargi wzorcami konstytucyjnymi skarżąca wskazuje przede wszystkim na naruszenie zasady równości. W zależności bowiem od
tego, kiedy zgłoszono wniosek o stwierdzenie zasiedzenia, tzn. czy przed podjęciem przez Sąd Najwyższy uchwały ustalającej
wiążącą de facto wykładnię przepisu, czy po dacie tej uchwały, można było uzyskać pozytywne albo negatywne rozpatrzenie złożonego wniosku.
Powoduje to, zdaniem skarżącej, że obywatele w podobnych sytuacjach traktowani są przez władze publiczne w sposób odmienny.
Kolejnym z zaskarżonych przepisów, tj. art. 26 oraz art. 394 § 1 k.p.c., skarżąca zarzuciła naruszenie prawa do sądu (art.
45 ust. 1 Konstytucji) oraz prawa do dwuinstancyjnego postępowania sądowego (art. 78 w zw. z art. 176 ust. 1 Konstytucji).
Do naruszenia tych praw doszło przez pozbawienie strony możliwości samoistnego kwestionowania ustalonej przez sąd wartości
przedmiotu sporu (dopuszczalne jest to dopiero w apelacji na skutek wniesionego odwołania co do meritum sprawy). Zdaniem skarżącej
sformułowania „postanowienie sądu I instancji kończące postępowanie w sprawie”, zawartego w art. 394 § 1 k.p.c., nie można
interpretować zawężająco. W jej ocenie winno ono obejmować także postanowienie w sprawie ustalenia wartości przedmiotu sporu,
jako kończące postępowanie pomocnicze wpadkowe, tym bardziej, że może ono przez ustalenie zawyżonej wartości przedmiotu sporu
połączone z odmową zwolnienia od kosztów sądowych doprowadzić do znacznego ograniczenia prawa do sądu.
Za sprzeczny z art. 45 ust. 1 Konstytucji oraz art. 2 uznaje skarżąca ostatni z zaskarżonych przepisów, tj. art. 135 § 1 kodeksu
rodzinnego i opiekuńczego, który uzależnia zakres świadczeń alimentacyjnych od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego. Skarżąca
wskazuje w uzasadnieniu zarzutu sprzeczność stanowiska zajętego przez orzekający sąd, zgodnie z którym poniesienie bardzo
wysokiej opłaty sądowej mieści się w zakresie pojęcia środki utrzymania, które ma obowiązek dostarczyć uprawnionemu osoba
zobowiązana do alimentacji, ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, który w jedynym ze swych postanowień jednoznacznie stwierdził,
iż nie można odmówić zwolnienia od kosztów sądowych osobie tylko z tego względu, że osoby wykonujące na jej rzecz obowiązek
alimentacyjny mogłyby ponieść je bez uszczerbku dla swego utrzymania. Skarżąca podkreśla, iż sądy oddalając wniosek o zwolnienie
od kosztów sądowych uzasadniały to przede wszystkim stanem majątkowym jej zstępnych, ignorując fakty dotyczące jej sytuacji
majątkowej. Takie postępowanie jest niedopuszczalne w państwie prawa i narusza art. 2 i art. 45 Konstytucji.
Zarządzeniem sędziego TK z 2 marca 2005 r. wezwano skarżącą do uzupełnienia braków skargi konstytucyjnej przez podanie daty
doręczenia postanowień Sądu Okręgowego w Krakowie – Wydziału II Cywilnego z 26 czerwca 2002 r. (sygn. akt II Cz. 1153/02) oraz 26 maja 2003 r. (sygn.
akt II Cz. 916/03).
W piśmie procesowym z 10 marca 2005 r. wskazano, że pierwsze ze wspomnianych w zarządzeniu rozstrzygnięć zostało doręczone
26 czerwca 2002 r., drugie zaś –17 lipca 2003 r.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna stanowi sformalizowany środek ochrony konstytucyjnych praw lub wolności, którego wniesienie poprzedzone
być winno spełnieniem szeregu przesłanek, stanowiących warunek sine qua non przekazania go do merytorycznego rozpoznania, a wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z ustawy z dnia
1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z art. 79 ust.
1 Konstytucji ochronie w trybie tego środka prawnego podlegają tylko takie prawa lub wolności konstytucyjne, do których naruszenia
doszło na skutek wydania ostatecznego rozstrzygnięcia w oparciu o przepisy, których konstytucyjność jest kwestionowana. Warunkiem
korzystania ze skargi jest więc wskazanie przez skarżącego zarówno naruszonego prawa lub wolności, jak i orzeczenia, które
wydane zostało na podstawie przepisów zakwestionowanych w skardze konstytucyjnej. Zgodnie natomiast z art. 46 ust. 1 ustawy
o TK od daty doręczenia rozstrzygnięcia przesądzającego o wyczerpaniu przysługującej skarżącemu drogi prawnej (a zarazem nadającego
orzeczeniu naruszającemu prawa konstytucyjne walor ostateczności) biegnie trzymiesięczny termin do wniesienia skargi konstytucyjnej.
Wniesienie tego środka prawnego po upływie wskazanego terminu uniemożliwia przekazanie skargi do merytorycznego rozpoznania,
uzasadniając równocześnie odmowę nadania jej dalszego biegu.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego skarga stanowiąca przedmiot wstępnego rozpoznania, wbrew twierdzeniu zawartemu w jej uzasadnieniu,
wniesiona została z przekroczeniem trzymiesięcznego terminu. Ze względu na fakt zaskarżenia kilku aktów normatywnych, na podstawie
których wydano odrębne rozstrzygnięcia, odmiennie liczony będzie początek biegu terminu do wniesienia skargi w zakresie, w
jakim kwestionuje ona konstytucyjność każdego z nich.
Pierwszym z zaskarżonych przepisów był art. 10 ustawy z 28 lipca 1990 r. W niniejszej sprawie pełnomocnik skarżącej wskazuje,
że kwestionowany przepis stanowił normatywną podstawę zarówno dla postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie
– Wydziału I Cywilnego z 2 grudnia 2003 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K), jak i postanowień Sądu Okręgowego w Krakowie – Wydziału
II Cywilnego z 2 lutego 2004 r. (sygn. akt II Cz 194/04) oraz 21 września 2004 r. (sygn. akt II Cz 1531/04). W ocenie Trybunału
Konstytucyjnego stanowisko takie jest uprawnione, ale tylko w odniesieniu do pierwszych dwóch z przytoczonych postanowień.
Wskazany przepis stanowił bowiem podstawę dla uznania złożonego przez skarżącą wniosku o zasiedzenie za oczywiście bezzasadny
i fakt ten, ze względu na brzmienie art. 116 § 2 k.p.c., był jedną z przesłanek odmowy zwolnienia skarżącej od wniesienia
kosztów sądowych. Podkreślić należy, iż efektem rozpatrzenia zażalenia na postanowienie w interesującym nas zakresie było
wydanie przez orzekający w sprawie Sąd Okręgowy w Krakowie pierwszego ze wspomnianych postanowień, tj. z 2 lutego 2004 r.
(sygn. akt II Cz 194/04), doręczonego skarżącej 3 marca 2004 r. Drugie z postanowień wydane zostało przez Sąd Okręgowy w Krakowie
21 września 2004 r. (sygn. akt II Cz 1531/04) na skutek złożenia zażalenia od pkt 2 postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy
w Krakowie z 2 grudnia 2003 r., na mocy którego sąd zwrócił skarżącej wniesiony wniosek o zasiedzenie. Nie budzi wątpliwości
Trybunału Konstytucyjnego, że normatywnej podstawy tego rozstrzygnięcia nie stanowił przepis określający zasady liczenia biegu
terminu zasiedzenia. Jak podkreślił jednoznacznie Sąd Okręgowy w uzasadnieniu postanowienia z 21 września 2004 r., oddalenie
wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych, w oparciu m.in. o zaskarżony przepis, w momencie wydawania tego rozstrzygnięcia
było już prawomocne; uprawomocniło się ono bowiem w momencie wydania postanowienia Sądu Okręgowego z 2 lutego 2004 r. Mając
zatem na względzie, że trzymiesięczny bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej kwestionującej konkretną regulację
liczy się od momentu doręczenia orzeczenia decydującego o wyczerpaniu przysługującego skarżącemu drogi prawnej w stosunku
do rozstrzygnięcia wydanego na jej podstawie, należy przyjąć, że w zakresie art. 10 ustawy z 28 lipca 1990 r. rozpoczął się
on 3 marca 2004 r., kiedy to doręczone zostało postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie z 2 lutego 2004 r. Ponieważ skarga
konstytucyjna została wniesiona 20 stycznia 2005 r., a więc ze znacznym przekroczeniem wskazanego powyżej terminu, należy
stwierdzić niedopuszczalność jej merytorycznego rozpatrzenia w zakresie art. 10 wskazanej ustawy i na podstawie art. 49 w
zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK odmówić jej nadania dalszego biegu.
Niezależnie od powyższych ustaleń, samodzielnie przesądzających niemożność przekazania wniesionej skargi konstytucyjnej do
merytorycznego rozpoznania, należy stwierdzić ponadto niespełnienie innych przesłanek skargi konstytucyjnej, co stanowi dodatkowe
uzasadnienie odmowy nadania jej dalszego biegu.
Skarga konstytucyjna służy ochronie naruszonych konstytucyjnych wolności i praw o charakterze podmiotowym. W związku z tym
jednym z podstawowych wymogów, jakie musi spełniać wnoszona skarga, jest wskazanie praw lub wolności, których ochrony skarżący
chce dochodzić w trybie tego środka prawnego, a o których rozstrzygnął ostatecznie sąd lub organ administracji publicznej.
W ocenie Trybunału wniesiona skarga w zakresie, w jakim kwestionuje art. 10 ustawy z 28 lipca 1990 r. nie spełnia wskazanego
powyżej wymogu. Skarżąca z wydaniem rozstrzygnięcia na podstawie tego przepisu wiąże naruszenie zasady równości i równego
traktowania przez władze publiczne (art. 32 Konstytucji). W pierwszej kolejności wskazać należy na ugruntowane orzecznictwo
Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym dopuszczalność powoływania się na art. 32 Konstytucji jako na źródło konstytucyjnych
praw lub wolności, których naruszenie legitymuje do wniesienia skargi konstytucyjnej, ograniczona jest do sytuacji, w których
skarżący wskaże, w zakresie jakiego podmiotowego prawa lub jakiej wolności konstytucyjnej doszło do naruszenia wynikającej
z tego przepisu zasady równości. Artykuł 32 Konstytucji nie stanowi bowiem żadnego źródła praw lub wolności o charakterze
podmiotowym, tylko określa konstytucyjne standardy ich kształtowania. Sam zarzut naruszenia zasady równości, bez zrelacjonowania
go do wolności i praw podmiotowych uregulowanych w Konstytucji, nie może zatem stanowić przedmiotu rozpoznania Trybunału Konstytucyjnego
w drodze skargi konstytucyjnej (por. np. postanowienia z: 3 listopada 1998 r., sygn. Ts 116/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 10;
2 lutego 2000 r., sygn. Ts 10/00, OTK ZU nr 7/2000, poz. 225; 13 marca 2002 r., sygn. Ts 108/01, OTK ZU nr 2/B/2002, poz.
138 oraz wydane przez pełny skład postanowienie z 24 października 2001 r., sygn. SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Niezależnie
od powyższego w trybie skargi konstytucyjnej można dochodzić ochrony praw konstytucyjnych, o których rozstrzygnięto ostatecznie
w oparciu o zaskarżony przepis. Postanowienie Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydziału I Cywilnego z 2
grudnia 2003 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K), stanowiące w tym zakresie ostateczne orzeczenie w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji,
rozstrzygało o zwolnieniu skarżącej od kosztów sądowych. Nie ma natomiast najmniejszych podstaw do twierdzenia, iż tym postanowieniem
sądy rozstrzygnęły o tym, czy przysługuje jej prawo zasiedzenia, czy też nie. Z tego też względu wniesioną skargę, w której
trybie skarżąca chciałaby dochodzić ochrony zasady równości w zakresie nabywania prawa do zasiedzenia nieruchomości, należy
uznać za przedwczesną.
Kolejnymi przepisami kwestionowanymi w trybie skargi stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania są art. 26 oraz art. 394
§ 1 k.p.c. Za rozstrzygnięcia wydane na podstawie tych przepisów, z których to wydaniem łączone jest naruszenie wskazanych
w skardze praw, skarżąca uznaje: postanowienie Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydziału I Cywilnego z 18
października 2001 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K); postanowienie z 24 października 2002 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K), którym
Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydział I Cywilny ustalił na nowo wartość przedmiotu sporu; postanowienie
Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydziału I Cywilnego z 2 stycznia 2003 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K), którym
sąd odrzucił zażalenie na powyższe postanowienie w zakresie, w jakim kwestionowano wysokość ustalonej wartości przedmiotu
sporu, wskazując, iż zażalenie to jest niedopuszczalne; postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie z 26 maja 2003 r. (sygn.
akt II Cz 916/03), którym oddalono zażalenie na powyższe postanowienie. Ostatnie ze wskazanych postanowień zostało doręczone
skarżącej 17 lipca 2003 r. Nie budzi wątpliwości Trybunału, iż art. 394 k.p.c. stanowił podstawę dwóch ostatnich z wymienionych
rozstrzygnięć, przy czym postanowienie z 26 maja 2003 r. uznać należy za rozstrzygnięcie wyczerpujące przysługującą skarżącej
drogę prawną. Bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, której przedmiotem był zarzut niekonstytucyjności skierowany
przeciw niemu, rozpoczął się zatem w dniu doręczenia tego rozstrzygnięcia, a więc 17 lipca 2003 r. Mając zatem na względzie,
iż skarga konstytucyjna została wniesiona 20 stycznia 2005 r., a więc ze znacznym przekroczeniem ustawowego terminu przewidzianego
w art. 46 ustawy o TK, należało na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK odmówić nadania dalszego biegu skardze
konstytucyjnej, w zakresie wyznaczonym przez zarzut niekonstytucyjności art. 394 k.p.c.
Ustosunkowując się w dalszej kolejności do twierdzenia skarżącej, zgodnie z którym jedną z normatywnych podstaw rozstrzygnięć,
wskazanych w poprzednim akapicie, stanowił także art. 26 k.p.c., Trybunał Konstytucyjny stwierdza, iż jest ono bezpodstawne.
Treść powyższej regulacji jest następująca: „Po ustaleniu w myśl artykułu poprzedzającego, wartość przedmiotu sporu nie podlega
ponownemu badaniu w dalszym toku postępowania”. Nie budzi wątpliwości Trybunału, że przepis ten nie mógł stanowić podstawy
tych ze wskazanych w skardze rozstrzygnięć, mocą których sąd ustalił wartość przedmiotu sporu. Z dołączonych do sprawy rozstrzygnięć
nie wynika także, aby skarżąca ponownie, po wydaniu prawomocnego rozstrzygnięcia w tym zakresie, próbowała wystąpić z wnioskiem
o ustalenie wartości przedmiotu sporu. Mając zatem na względzie, że na podstawie wskazanego przez skarżącą przepisu orzekające
w sprawie sądy nie wydały jeszcze żadnego rozstrzygnięcia, a zatem nie spełniony został wymóg skargi konstytucyjnej wyrażony
jednoznacznie w art. 79 ust. 1 Konstytucji, należy przyjąć, iż skarga w zakresie, w jakim kwestionuje jego zgodność z Konstytucją
jest przedwczesna, co uzasadnia odmowę nadania jej w tym zakresie dalszego biegu.
Ostatni z zaskarżonych przepisów art. 135 § 1 k.r.io. brzmi: „Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych
potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego”. Skarżąca za orzeczenie wydane w oparciu
o powyższą regulację przyjmuje de facto wszystkie rozstrzygnięcia sądowe, wydane w sprawie i dołączone do skargi, których przedmiotem było zwolnienie z kosztów sądowych,
w tym także postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie – Wydziału II Cywilnego z 21 września 2004 r. (sygn. akt II Cz 1531/04),
doręczone skarżącej 27 października 2004 r., od której to daty liczy ona bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.
Analiza wskazanych przez skarżącą orzeczeń prowadzi jednakże do jednoznacznego wniosku, iż tylko dwa z nich zostały wydane
na podstawie zaskarżonego przepisu. Postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie – Wydziału I Cywilnego
z 5 kwietnia 2002 r. (sygn. akt I Ns 951/01/K) odmówiono skarżącej z powołaniem się na zaskarżony przepis zwolnienia od kosztów
sądowych. Po rozpatrzeniu wniesionego na powyższe postanowienie zażalenia Sąd Okręgowy w Krakowie – Wydział II Cywilny postanowieniem
z 26 czerwca 2002 r. (sygn. akt II Cz. 1153/02) stwierdził zasadność dokonanych przez sąd I instancji ustaleń i oddalił wniesione
odwołanie. Rozstrzygnięcie to zostało doręczone skarżącej 7 sierpnia 2002 r. i od tej daty rozpoczyna się, zdaniem Trybunału
Konstytucyjnego, bieg terminu wniesienia skargi konstytucyjnej. Brak jest bowiem podstaw dla przyjęcia, iż kolejne z wydanych
w sprawie rozstrzygnięć, w tym na skutek ponownego wniesienia wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych, zostały wydane w oparciu
o przedmiotową regulację. Jak wynika jednoznacznie z uzasadnienia tych postanowień, orzekające w sprawie sądy nie badały już
merytorycznie zasadności i dopuszczalności zwolnienia skarżącej od kosztów sądowych, ograniczając się w tym zakresie do wskazania,
iż w nowym wniosku nie zostały wskazane żadne nowe fakty ani okoliczności, które nie mogłyby być powołane przez wnioskodawczynię
we wniosku pierwotnie złożonym. Ta konstatacja stanowiła wystarczające uzasadnienie oddalenia kolejnego wniosku o zwolnienie
od kosztów sądowych. Ponieważ zatem skarga konstytucyjna została złożona 20 stycznia 2005 r., a więc ze znacznym przekroczeniem
ustawowego trzymiesięcznego terminu do jej złożenia, należało odmówić jej nadania dalszego biegu.
Niezależnie od powyższych ustaleń samodzielnie przesądzających niemożność przekazania w omawianym zakresie skargi konstytucyjnej
do merytorycznego rozpoznawania, wskazać należy na istnienie innych jeszcze powodów uzasadniających odmowę nadania jej dalszego
biegu.
Przedmiotem skargi konstytucyjnej jako środka ochrony konstytucyjnych praw i wolności jest zarzut niekonstytucyjności konkretnej
regulacji, z której zastosowaniem wiąże się naruszenie tychże praw. Naruszenie to, na co wskazuje jednoznacznie orzecznictwo
Trybunału Konstytucyjnego, winno stanowić konsekwencję sprzecznego z Konstytucją brzmienia przepisu, nie zaś jego nieprawidłowego
zastosowania przez orzekające w sprawie organy. Skarga konstytucyjna nie jest bowiem skargą na stosowanie prawa, a Trybunał
Konstytucyjny nie jest kolejnym w toku instancji organem legitymowanym do badania prawidłowości wydanego rozstrzygnięcia.
Tymczasem zawarte w skardze uzasadnienie niekonstytucyjności zarzutu art. 135 § 1 k.r.io. sprowadza się zasadniczo do wykazania
sprzeczności wykładni tego przepisu przyjętej przez orzekające w sprawie organy ze stanowiskiem prezentowanym w orzecznictwie
Sądu Najwyższego. Ponieważ tak sformułowany zarzut nie może stanowić przedmiotu skargi konstytucyjnej, nie można było także
z tego względu przekazać jej do merytorycznego rozpoznania.
Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.