W skardze konstytucyjnej z 18 czerwca 2007 r. zakwestionowana została zgodność z Konstytucją art. 24k ust. 1 pkt 1 ustawy
z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591, ze zm.; dalej: u.s.g.). Skarżący – radny
gminy Mieścisko wywodzi, że kwestionowana regulacja jest niezgodna z zasadą demokratycznego państwa prawnego, gdyż narusza
zasadę sprawiedliwości społecznej i ochrony praw słusznie nabytych.
Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny sprawy.
Skarżący – radny gminy Mieścisko wniósł o zasądzenie kwoty 75 zł za udział w sesji Rady Gminy Mieścisko, zarzucając stronie
pozwanej, że pomimo złożenia przez niego oświadczenia majątkowego w trybie art. 24h u.s.g., nie otrzymał diety za udział w
ostatniej w kadencji sesji Rady Gminy. Sąd Rejonowy w Wągrowcu wyrokiem z 14 grudnia 2006 r. (sygn. akt I C 146/06) oddalił
skierowane przeciwko Gminie Mieścisko powództwo skarżącego o zapłatę. W wyniku złożonej przez skarżącego apelacji Sąd Okręgowy
w Poznaniu, wyrokiem z 16 marca 2007 r. (sygn. akt II Ca 276/07), zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził na rzecz
powoda dochodzoną kwotę.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna jest szczególnym, a zarazem subsydiarnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw, przysługującym
na zasadach określonych w Konstytucji oraz w ustawie z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102,
poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zarówno Konstytucja, jak i ustawa o TK przewidują szereg wymogów warunkujących dopuszczalność
skargi konstytucyjnej. Ich niespełnienie – z uwagi na obowiązującą w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym zasadę skargowości
(art. 66 ustawy o TK) – rodzi negatywne z punktu widzenia skarżącego skutki.
Zasadniczym powodem odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest niewłaściwe powołanie wzorców konstytucyjnych.
Z utrwalonej już linii orzeczniczej wynika, że wskazana w skardze zasada demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji)
nie jest samoistnym źródłem praw podmiotowych, ochrony których skarżący mógłby domagać się w skardze konstytucyjnej. Wyznacza
ona jedynie standard kreowania przez ustawodawcę wolności i praw, nie wprowadzając jednocześnie konkretnej wolności czy konkretnego
prawa (zob. postanowienia TK z: 10 stycznia 2001 r., Ts 72/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 12; 20 lutego 2008 r., SK 27/07, OTK
ZU nr 1/A/2008, poz. 22). Może ona stanowić wzorzec kontroli, lecz tylko wówczas, gdy zasady z niej płynące zostaną odniesione
do przepisów Konstytucji, które prawa i wolności wyrażają. Ze względu na sposób sformułowania uzasadnienia nie jest możliwe
zrekonstruowanie konkretnego konstytucyjnego prawa podmiotowego, które miałoby zostać naruszone.
Niezależnie od powyższego, Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę na dwie dalsze okoliczności uzasadniające odmowę nadania skardze
konstytucyjnej dalszego biegu.
Po pierwsze, złożona skarga nie zawiera uzasadnienia niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu, co – zważywszy na wymogi
płynące z art. 47 ust. 1 ustawy o TK – musi być uznane jako niespełnienie formalnych warunków dopuszczalności tego środka
ochrony konstytucyjnych wolności lub praw. Po wtóre, stan faktyczny i prawny sprawy wyklucza możliwość twierdzenia, że trwa
stan naruszenia interesów prawnych skarżącego, ochrony których domaga się w skardze, skoro sąd drugiej instancji spełnił oczekiwania
prawne skarżącego. Z uwagi na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji, który uzależnia dopuszczalność skargi od przesłanki „naruszenia
konstytucyjnych wolności lub praw”, w sytuacji nieistnienia naruszenia, skarga nie może podlegać merytorycznemu rozpatrzeniu.
Rozważania skarżącego o nieprawidłowości uzasadnienia rozstrzygnięcia sądowego odnoszą się do sfery stosowania prawa, która
pozostaje poza zakresem kontrolnym Trybunału Konstytucyjnego. W postępowaniu zainicjowanym skargą konstytucyjną Trybunał orzeka
o istniejących unormowaniach i to tylko w zakresie, w jakim stanowiły one podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia o wolnościach
lub prawach skarżącego.
Skoro złożona skarga nie spełnia konstytucyjnych warunków jej dopuszczalności, Trybunał Konstytucyjny uznaje za zasadne odmówić
nadania skardze dalszego biegu.