W skardze konstytucyjnej Piotra D. z 1 września 1999 r., nadanej w UPT w P.Ś. 22 września 1999 r. przedmiotem zaskarżenia
uczyniono ustawę z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jednolity z 1993 r. Dz.U. Nr 90, poz.
416 ze zm.). Pełnomocnik skarżącego nie wskazał jednakże, które przepisy tej ustawy czyni przedmiotem skargi konstytucyjnej,
nie określił także żadnego wzorca konstytucyjnego, służącego do ich kontroli. W tym zakresie został wezwany do uzupełnienia
braków. Trybunał Konstytucyjny zobowiązał go także do wykazania, że zakwestionowane przepisy wskazanej ustawy stanowiły podstawę
wydania ostatecznego orzeczenia o przysługujących skarżącemu prawach lub wolnościach konstytucyjnych.
Braków tych pełnomocnik skarżącego nie uzupełnił. Z tego względu Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu.
W postanowieniu tym Trybunał wskazał, iż postępowanie zakończone postanowieniem Sądu Najwyższego odrzucającym wniesioną kasację
nie toczyło się na podstawie zaskarżonej ustawy. Jego przedmiotem było niewłaściwe, zdaniem skarżącego, interpretowanie przez
organ emerytalny przepisów ustawy z 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur
i rent oraz o zmianie niektórych ustaw. W istocie skarżący zarzucał zapadłym w tym postępowaniu rozstrzygnięciom błędne ustalenie
wskaźnika podstawy wymiaru jego emerytury górniczej, a tym samym jej zaniżenie oraz nieprawidłowe ubruttowienie.
W ocenie Trybunału doszło także do przekroczenia dwumiesięcznego terminu, wynikającego z art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale
Konstytucyjnym, przewidzianego na wniesienie skargi konstytucyjnej.
Na to postanowienie 14 stycznia 2000 r. zażalenie złożył sam skarżący.
Trybunał uznaje, że zażalenie skarżącego nie może zostać rozpatrzone i należy przeto pozostawić je bez rozpoznania. O rozstrzygnięciu
takim przesądzają następujące względy:
Stosownie do art. 48 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, skarga konstytucyjna musi być sporządzona
przez adwokata lub radcę prawnego. Obowiązek sporządzenia skargi przez osobę posiadającą kwalifikowaną wiedzę prawniczą został
wprowadzony przez ustawodawcę ze względu na nadzwyczajny charakter tego środka ochrony praw i wolności konstytucyjnych. Jednakże
celem wprowadzenia wymienionego obowiązku było również zagwarantowanie prawidłowego, pod względem prawnym, sformułowania skargi
konstytucyjnej oraz ograniczenie możliwości powstawania sytuacji, w których wniesiona skarga okazywałaby się środkiem przedwczesnym,
zbędnym lub niedopuszczalnym z punktu widzenia ochrony interesów osób skargę tę składających.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego wymóg zastępstwa przez adwokata lub radcę prawnego rozciąga się także na zażalenie na postanowienia
Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, wydane po przeprowadzeniu wstępnego jej
rozpoznania (art. 36 ust. 1 w związku z art. 49 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym).
Jego celem jest weryfikacja złożonej skargi konstytucyjnej w świetle wymagań formalnych oraz dopuszczalności jej merytorycznego
rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny. Z istoty więc rozpoznania wstępnego wynika, iż obowiązek zastępstwa procesowego
w zakresie sporządzenia skargi rozciągać się musi także na czynności mające doprowadzić do weryfikacji orzeczeń Trybunału
Konstytucyjnego, zapadających w tej fazie rozpoznawania skargi konstytucyjnej. Odnosi się to w szczególności do sporządzenia
zażalenia na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Możliwość samodzielnego kwestionowania przez skarżącego ustaleń poczynionych przez Trybunał Konstytucyjny, a odnoszących się
do spełnienia przez skargę konstytucyjną wymogów formalnych podważa istotę i cel wprowadzonego w art. 48 ust. 1 ustawy z 1
sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym obowiązku sporządzenia skargi konstytucyjnej przez adwokata lub radcę prawnego.
Tak bowiem, jak niezbędna jest kwalifikowana wiedza prawnicza w fazie przygotowywania skargi konstytucyjnej, tak tym bardziej
kwalifikacje takie niezbędne są dla sformułowania zarzutów wobec postanowienia o odmowie nadania jej dalszego biegu, zawierającego
ocenę spełnienia przez skargę konstytucyjną owych wymagań formalnych. Pogląd ten znajduje odzwierciedlenie w dotychczasowym
orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (por. postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z: 24 lutego 1998 r., sygn. Ts 19/97, OTK ZU Nr 2/1998, poz. 24; z 2 kwietnia 1998 r., sygn. Ts 15/98, OTK ZU Nr 3/1998, poz. 44; z 5 stycznia 1999 r., sygn. Ts 105/98, OTK ZU Nr 1/1999, poz. 9; z 21 stycznia 1999 r., sygn. Ts 116/98, OTK ZU Nr 1/1999 r., poz. 11).
Z uwagi więc na to, iż zażalenie z 14 stycznia 2000 r. na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 29 grudnia 1999 r. o odmowie
nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, nie zostało sporządzone przez adwokata lub radcę prawnego, nie mogło być przedmiotem
merytorycznego rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny.
Trybunał zauważa również, iż zażalenie to nie zasługuje na uwzględnienie także i z tego względu, iż w istocie skarżący nie
odniósł się w nim w żaden sposób do motywów zaskarżonego postanowienia Trybunału o odmowie. Starał się jedynie wykazać, że
zachowany został dwumiesięczny termin przewidziany na złożenie skargi konstytucyjnej, wynikający z art. 46 ust. 1 ustawy o
Trybunale Konstytucyjnym.
Trybunał stwierdza, że to przekonanie skarżącego jest błędne, bowiem wniesienie nieopłaconej skargi konstytucyjnej, której
zwrot zarządza Trybunał, nie wywołuje żadnych skutków prawnych. W szczególności nie przesądza o dochowaniu wskazanego terminu,
który biegnie nadal, aż do momentu złożenia prawidłowo opłaconej skargi.
Wszak, jak stanowią § 2 i § 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 13 października 1997 r. w sprawie wysokości oraz zasad
pobierania wpisu od skargi konstytucyjnej (Dz.U. Nr 126, poz. 809), skarżący ma obowiązek uiścić wpis bez uprzedniego wezwania,
a w razie braku wpisu skarga konstytucyjna podlega zwrotowi. Z treści art. 20 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym w związku
z art. 130 § 2 kpc wynika, że skarga konstytucyjna zwrócona ze względu na brak uiszczenia wpisu nie wywołuje żadnych skutków
prawnych, nie przerywa również biegu dwumiesięcznego terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Biorąc więc pod uwagę, iż za datę wpływu skargi konstytucyjnej do Trybunału Konstytucyjnego należy uznać 22 września 1999
r. (data nadania skargi konstytucyjnej wraz z uiszczonym wpisem), tym samym Trybunał stwierdził przekroczenie zakreślonego
ustawowo dwumiesięcznego terminu do jej wniesienia.
Mając powyższe na względzie należało uznać za zasadne postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 29 grudnia 1999 r. i orzec
jak w sentencji.