Proszę czekać trwa pobieranie danych
Rodzaj orzeczenia Postanowienie - umorzenie
Data 6 lipca 2004
Dotyczy prawomocność rozstrzygnięć
Miejsce publikacji
OTK ZU 7A/2004, poz. 73
Skład
Pobierz orzeczenie w formacie doc

Pobierz [53 KB]
Postanowienie z dnia 6 lipca 2004 r. sygn. akt SK 6/03
przewodniczący: Mirosław Wyrzykowski
sprawozdawca: Jerzy Stępień
Komparycja
Tenor
postanawia
Uzasadnienie
I - część historyczna
II - uzasadnienie prawne
Rodzaj orzeczenia Postanowienie - umorzenie
Data 6 lipca 2004
Dotyczy prawomocność rozstrzygnięć
Miejsce publikacji
OTK ZU 7A/2004, poz. 73
Skład
POSTANOWIENIE
z dnia 6 lipca 2004 r.
Sygn. akt SK 6/03

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Wyrzykowski - przewodniczący
Teresa Dębowska-Romanowska
Jerzy Stępień - sprawozdawca,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 6 lipca 2004 r., skargi konstytucyjnej Mariana Rżanego, o stwierdzenie niezgodności:
§ 56 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27 kwietnia 1999 r. w sprawie właściwości i trybu powoływania rzeczników dyscypliny publicznej, organów orzekających oraz szczegółowych zasad postępowania w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych (Dz. U. Nr 42, poz. 421) w zakresie, w jakim przepis ten uniemożliwia dochodzenia praw na drodze postępowania sądowego z art. 45 ust. 1 w związku z art. 77 ust. 2 Konstytucji RP,
postanawia:
umorzyć postępowanie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638 oraz z 2001 r. Nr 98, poz. 1070) z powodu niedopuszczalności wydania orzeczenia.

Uzasadnienie:

I

1. Skarżący Marian Rżany, sędzia Sądu Rejonowego w Mielcu, działając jako Prezes tego Sądu, powiadomił pismem z 7 lutego 2002 r. Prezesa Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu o przekroczeniu wydatków określonych w planie wydatków Sądu na poprzedni rok budżetowy, wyjaśniając przyczyny tego faktu. W następstwie, Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych przy Ministrze Sprawiedliwości 7 marca 2002 r. wydał postanowienie o odmowie wniesienia wniosku o ukaranie wobec sędziego Rżanego z uwagi na przysługujący mu immunitet sędziowski. Postanowienie to sędzia Rżany zaskarżył do Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych wskazując, iż treść uzasadnienia postanowienia wskazuje na jego winę, do której ten się nie poczuwa, zaś odmowa wniesienia wniosku o ukaranie wynika jedynie z przyczyn formalnych, a mianowicie z powodu posiadanego przezeń immunitetu sędziowskiego.
Zaskarżone postanowienie Główny Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych utrzymał w mocy postanowieniem z 9 maja 2002 r. pouczając przy tym skarżącego o niedopuszczalności złożenia zażalenia na to postanowienie.
2. W dniu 11 lipca 2002 r. sędzia Marian Rżany złożył skargę konstytucyjną, bez próby wzruszenia postanowienia Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych na drodze sądowej, wobec niedopuszczalności tej drogi. Skarżący wniósł o stwierdzenie niezgodności § 56 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27 kwietnia 1999 r. w sprawie właściwości i trybu powoływania rzeczników dyscypliny publicznej, organów orzekających oraz szczegółowych zasad postępowania w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych (Dz. U. Nr 42, poz. 421), wydanego na podstawie art. 175, 176 i 178 ustawy z dnia 26 listopada 1998 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 155, poz. 1014 ze zm.) w części, w jakiej przepis ten narusza wyrażone w art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji prawo do sądu. W kolejnym piśmie procesowym skarżący sprecyzował, iż chodzi mu o wzorzec kontroli w postaci art. 45 ust. 1 w związku z art. 77 ust. 2 Konstytucji. Stwierdził przy tym, iż treść § 56 przywołanego wcześniej rozporządzenia Rady Ministrów stanowi, że rozstrzygnięcia wydane w wyniku rozpoznania środka zaskarżenia, w tym wypadku przez Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, są prawomocne, tj. nie ma możliwości wzruszenia ich w postępowaniu sądowym. Tym samym naruszona została konstytucyjna zasada prawa do sądu, z którego skarżący chciał – a nie mógł – skorzystać, gdyż nie czuje się winnym naruszenia dyscypliny finansów publicznych, a został „osądzony przez Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, który w uzasadnieniu (wydanego) postanowienia stwierdził winę skarżącego” za powstałe zobowiązania finansowe w Sądzie Rejonowym w Mielcu, którego Prezesem jest skarżący.
W dniu 9 października 2002 r. Trybunał Konstytucyjny wstępnie rozpoznał sprawę i wydał postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Mariana Rżanego z uwagi na to, iż skarżony przepis nie stanowił podstawy normatywnej dla wydania konkretnego orzeczenia przez organ orzekający w sprawach o naruszenie dyscypliny finansowej oraz, że wskazane w skardze orzeczenia (postanowienia) nie rozstrzygały o dopuszczalności ich kontroli w postępowaniu sądowym. Trybunał wskazał także, iż skarżący nie przywołał żadnego orzeczenia sądowego odmawiającego dokonania kontroli sądowej wydanych w sprawie postanowień, a także, iż orzeczenie w sprawie ewentualnej winy, czy niewinności, skarżącego w kwestii naruszenia przezeń dyscypliny finansów publicznych możliwe jest w trybie odpowiedzialności dyscyplinarnej.
Na powyższe postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżący złożył 21 października 2002 r. zażalenie podnosząc, że wstępne rozpoznanie skargi konstytucyjnej ma za zadanie określenie jej dopuszczalności, biorąc pod uwagę terminy jej złożenia, wskazanie prawa lub wolności, których naruszenie zarzuca skarżący i sposobu naruszenia tego prawa oraz wzorca kontroli. Trybunał Konstytucyjny zażalenie to uwzględnił, biorąc pod uwagę, iż wydane w sprawie Mariana Rżanego postanowienie Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych ma walor ostateczności, gdyż nie przysługuje w stosunku do niego droga sądowa, zaś nie było obowiązkiem skarżącego usiłowanie korzystania z tej drogi i uzyskiwanie orzeczeń sądowych o jej niedopuszczalności, co narażałoby go na przekroczenie terminu do złożenia skargi konstytucyjnej. Ponadto Trybunał wskazał, iż postępowanie dyscyplinarne jest postępowaniem innym od postępowania w sprawie o naruszenie dyscypliny finansów publicznych i nie można uzależniać prawa do wniesienia skargi konstytucyjnej od skorzystania przez skarżącego z tej drogi.
3. Pismem z 18 kwietnia 2003 r. stanowisko w sprawie zajął w imieniu Rady Ministrów Prezes Rady Ministrów wnosząc o uznanie zgodności skarżonego przepisu z wzorcem kontroli konstytucyjności. Prezes Rady Ministrów stwierdził, iż wydane w sprawie skarżącego postanowienia w niczym nie przesądzają o jego winie i nie mają takiego charakteru. Natomiast przepisy ustawy o finansach publicznych, na podstawie których wydany został skarżony przepis wykonawczy rozporządzenia Rady Ministrów, przewidują sądową kontrolę orzeczeń wydanych przez Główną Komisję Orzekającą w sprawie o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, którą sprawuje Naczelny Sąd Administracyjny, co w nawiązaniu do wcześniejszego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego wyrażonego w sprawach o sygn. SK 17/00 i SK 19/98 stanowi wystarczającą gwarancję ochrony konstytucyjnych praw obywateli.
4. Pismem z 29 września 2003 r. stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny wnosząc o umorzenie sprawy ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia. Prokurator Generalny stwierdził, iż skarżony przepis nie stanowił podstawy postanowień, które zapadły w sprawie skarżącego. Podstawę taką, we wszystkich etapach postępowania, stanowiły inne przepisy, które Prokurator Generalny przywołał. Także i niemożność ewentualnego orzekania w sprawie o naruszenie dyscypliny finansów publicznych w odniesieniu do osoby skarżącego wynika nie z zastosowania skarżonego przepisu lecz z przyczyny formalnej, wynikającej z posiadania przez skarżącego immunitetu sędziowskiego. Ponadto ta sama przesłanka doprowadziłaby do niemożności merytorycznego orzekania przez sąd w ewentualnej sprawie skarżącego.
Prokurator Generalny wskazał także, iż skarżony przepis nie naruszył wskazanych w skardze konstytucyjnych praw skarżącego, gdyż w postanowieniu Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych nie zostało zawarte stwierdzenie winy skarżącego, zaś użyte sformułowania w postanowieniu Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych należałoby interpretować „raczej jako stanowisko, co do zaistnienia jedynie obiektywnych przesłanek odpowiedzialności skarżącego, nie zaś jako przesądzenie w kwestii jego winy”, a co najwyżej jako błąd w stosowaniu prawa, gdyż Główny Rzecznik nie jest organem uprawnionym do przesądzania o winie.

II

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Na wstępie należy zauważyć, że skarga konstytucyjna nie jest środkiem kontroli konstytucyjności ustaw i innych aktów normatywnych pozwalającym każdej osobie domagać się „abstrakcyjnej” kontroli zgodności danego przepisu ze wskazanym przezeń wzorcem. Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji prawo wniesienia skargi konstytucyjnej przysługuje osobie, wobec której łącznie występują następujące przesłanki:
– naruszone zostały wolności lub prawa tej osoby,
– sąd lub organ administracji publicznej orzekł o wolnościach, prawach lub obowiązkach tej osoby,
– orzeczenie to miało charakter ostateczny.
Brak choćby jednej z tych przesłanek eliminuje prawo do skutecznego wniesienia skargi konstytucyjnej, a w razie jej wniesienia, eliminuje możliwość orzekania w przedmiocie sprawy przez Trybunał Konstytucyjny.
W przedmiotowej sprawie żaden organ sądowy lub organ administracji publicznej nie „orzekł” o wolnościach lub prawach czy obowiązkach skarżącego. Przywołane przez skarżącego postanowienia zarówno Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych przy Ministrze Finansów, jak i Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, nie są w żadnej mierze „orzeczeniami”, w szczególności o prawach i obowiązkach skarżącego. Orzeczenie w sprawie, której przedmiotem było postępowanie Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych mogłaby wydać jedynie odpowiednia komisja orzekająca w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, co nie miało miejsca. Z tego względu skarga konstytucyjna Mariana Rżanego nie spełnia jednego z niezbędnych kryteriów.
2. Wydanie przywołanych postanowień Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych przy Ministrze Sprawiedliwości i Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych nie mogło naruszyć także wolności i praw skarżącego. W postanowieniu o odmowie wniesienia wniosku o ukaranie z 7 marca 2002 r. Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych nie wskazał bowiem w treści sentencji postanowienia, ani w treści uzasadnienia, iż skarżący jest winny naruszenia dyscypliny finansów publicznych, a jedynie, iż „w Sądzie Rejonowym w Mielcu naruszono dyscyplinę finansów publicznych” i odmówił wniesienia wniosku o ukaranie, za podstawę prawną przyjmując przepisy o immunitecie sędziowskim. Było to więc postanowienie oparte na przesłankach formalnych, a nie rozstrzygnięciach materialnych, merytorycznych. Jednak nawet subiektywne przeświadczenie Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych o winie, lub jej braku, w stosunku do danej osoby nie może być w żadnej mierze traktowane jako przesądzające, stwierdzające i mające charakter orzeczenia w tej mierze. Zgodnie z art. 158 ust. 1 ustawy z 26 listopada 1998 r. o finansach publicznych, rzecznik jest bowiem jedynie stroną w postępowaniu przed komisją, która w zakresie swej właściwości wydaje orzeczenie o ewentualnej winie. Tymczasem w sprawie nie tylko nie zapadło orzeczenie komisji, ale skarżącemu nie został postawiony nawet zarzut naruszenia prawa, co nastąpić mogło jedynie we wniosku o ukaranie, którego Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych nie złożył. A zatem zgodnie z art. 158 ust. 2 ustawy o finansach publicznych skarżący nie był również obwinionym w tej sprawie. Niczego w tej kwestii nie zmieniłby fakt, gdyby Rzecznik odmówił wniesienia wniosku o ukaranie, za podstawę prawną przyjmując – także subiektywne – swoje przeświadczenie o braku winy skarżącego, czego zresztą skarżący domagał się w treści swego zażalenia do Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, dążąc tym samym do niejako merytorycznego pozytywnego dla siebie rozstrzygnięcia jego sprawy przez organ do tego nie powołany, będący jedynie stroną ewentualnego dalszego postępowania.
Podobnie ma się rzecz z postanowieniem Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych z 9 maja 2002 r., w którego uzasadnieniu (s. 3 in fine) zamieszczone zostało zdanie, z którego wynika przeświadczenie, iż czyn zarzucany skarżącemu „posiada znamiona wykroczenia stanowiącego naruszenie dyscypliny finansów publicznych”. Także i w tym przypadku jest to zdanie strony, nie zaś organu orzekającego, nie będące formalnym postawieniem zarzutu. Nie może więc stanowić naruszenia wolności lub praw, o których mowa w art. 77 ust. 2 w związku z art. 79 ust. 1 Konstytucji.
Należy jednocześnie zaznaczyć, iż jeśli w przeświadczeniu skarżącego, sformułowania użyte w postanowieniach rzeczników dyscypliny finansów publicznych w niniejszej sprawie naruszyły jego prawa i wolności, np. poprzez naruszenie czci i dobrego imienia skarżącego, służyło mu prawo do wniesienia odpowiedniego pozwu do sądu powszechnego lub złożenie doniesienia o przestępstwie. W tym zakresie żadne przepisy nie zamykały skarżącemu drogi do sądu. Również z tego względu wyrażony w treści skargi konstytucyjnej zarzut skarżącego o „zamknięciu mu drogi dochodzenia naruszonych praw w sądzie wbrew art. 77 ust. 2 Konstytucji” uznać należy za chybiony.
3. Fakt, iż w postępowaniu wstępnym Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania biegu skardze konstytucyjnej Mariana Rżanego, a następnie uwzględnił jego zażalenie na powyższe postanowienie, nie może oznaczać, iż Trybunał Konstytucyjny nie jest zobowiązany w toku dalszego postępowania weryfikować zasadności i poprawności skargi konstytucyjnej. Postępowanie wstępne ma jedynie za zadanie wyeliminować z dalszego postępowania przed Trybunałem skargi oczywiście bezzasadne oraz zawierające nieusunięte w terminie braki formalne. Wymóg skierowania skargi konstytucyjnej do rozpoznania na rozprawie na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, nie oznacza, iż wobec danej skargi nie znajdują już zastosowania pozostałe przepisy ustawy nakazujące jej umorzenie na posiedzeniu niejawnym, w tym art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Obowiązek umorzenia postępowania na każdym jego etapie spoczywa na Trybunale szczególnie wtedy, gdy w toku dalszego postępowania Trybunał stwierdzi, iż wniesiona skarga konstytucyjna nie spełnia warunków stawianych jej w samym art. 79 ust. 1 Konstytucji, ustanawiającym tę instytucję prawną, co w niniejszej sprawie ma miejsce.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił, jak na wstępie.
Twoja sesja wygasła!
Twoja sesja wygasła
musisz odświeżyć stronę klikając na przycisk poniżej