W skardze konstytucyjnej Kazimiery B. zakwestionowano zgodność art. 58 ust. 1 ustawy – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące
administrację publiczną z art. 2, 24, 32, 45 i 77 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
W uzasadnieniu skargi podniesiono, że na podstawie zaskarżonego przepisu ustawy Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji
orzekł o wygaśnięciu z mocy prawa stosunku pracy łączącego skarżącą z Urzędem Wojewódzkim w R. Zdaniem skarżącej, kwestionowany
przepis ustawy, dający podstawę do podejmowania tego rodzaju rozstrzygnięć, narusza zasady sprawiedliwości społecznej, godzi
w zasadę ochrony pracy i zasadę równości. Ponadto w ocenie skarżącej, regulacja ustawowa pozbawia pracownika prawa zaskarżenia
stanowiska Ministra do sądu, co stanowi naruszenie art. 45 i 77 konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje.
Skardze Kazimiery B. nie może być nadany dalszy bieg z uwagi na niedopełnienie jednej z podstawowych przesłanek formalnych
warunkujących dopuszczalność merytorycznego rozpoznania skargi przez Trybunał Konstytucyjny.
Zarówno przepisy konstytucji (art. 79 ust. 1), jak i ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (art. 47 ust. 1 pkt 1) wymagają, aby
przedmiotem skargi uczyniono przepis, na podstawie którego sąd bądź organ administracji orzekł ostatecznie o konstytucyjnych
wolnościach, prawach bądź obowiązkach skarżącego. Podstawowym obowiązkiem skarżącego jest więc wskazanie rozstrzygnięcia,
które spełniałoby warunki formalne sformułowane przez prawodawcę. Zaakcentowania wymagają przy tym dwie okoliczności.
Po pierwsze, w konkretnej sprawie skarżącego winno zapaść ostateczne orzeczenie, pod którym to pojęciem rozumieć należy –
w świetle dyspozycji art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym – prawomocny wyrok, ostateczną decyzję lub inne ostateczne
rozstrzygnięcie. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego podkreślano już, że treść każdej z wymienionych
form rozstrzygania charakteryzować winno bezpośrednie lub choćby pośrednie władcze kształtowanie przysługujących skarżącemu
praw lub wolności zagwarantowanych w konstytucji (por. postanowienie z 7 września 1998 r., sygn. Ts 67/98, OTK ZU Nr 5/1998, poz. 79).
Po drugie zaś, podstawą normatywną dla podjęcia takiego ostatecznego orzeczenia winny być zakwestionowane w skardze przepisy.
W przedmiotowej sprawie pełnomocnik skarżącej uznaje pismo Dyrektora Departamentu Administracji Publicznej Ministerstwa Spraw
Wewnętrznych i Administracji z 25 czerwca 1999 r. za ostateczną decyzję, którą naruszone zostały konstytucyjne prawa skarżącej.
Trybunał Konstytucyjny nie podziela takiej kwalifikacji prawnej tego dokumentu. Wskazany przez pełnomocnika dokument wydany
został w odpowiedzi na pismo skarżącej oraz dwóch innych osób, adresowane do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji,
w którym zawarta jest prośba o ocenę z formalnego i merytorycznego punktu widzenia pisma Dyrektora Generalnego Urzędu Wojewódzkiego
w R. z 25 maja 1999 r. Ten ostatni dokument zawiera informację o nie zaproponowaniu skarżącej nowych warunków pracy lub płacy
na dalszy okres, o którym mowa w art. 58 ust. 1 ustawy – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administracje publiczną.
Pismo Dyrektora Departamentu Administracji Publicznej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zawiera w swojej treści
jedynie urzędowe wyjaśnienie (organ wydający nazwał je “opinią”) dotyczące normatywnej treści art. 58 ust. 1 ustawy, jak również
analizę konsekwencji prawnych jego zastosowania w stosunku do poszczególnych kategorii pracowników. Jednocześnie sformułowano
tam dodatkowe informacje odnośnie uprawnień, jakie w świetle obowiązujących przepisów przysługują pracownikom, którym z dniem
30 czerwca 1999 r. wygasa stosunek pracy. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego przesądzająca dla kwalifikacji prawnej tego dokumentu
winna być więc jego treść, której analiza wskazuje, że nie spełnia on określonych wyżej wymogów stawianych “ostatecznej decyzji”
czy “innemu ostatecznemu rozstrzygnięciu” o prawach skarżącego. Pismo z 25 czerwca 1999 r. nie determinuje – choćby pośrednio
– sytuacji prawnej skarżącej, ta bowiem ukształtowana została bezpośrednio dyspozycją art. 58 ust. 1 ustawy oraz pismem Dyrektora
Generalnego Urzędu Wojewódzkiego w R., w którym skarżąca została poinformowana o rezygnacji z zaproponowania jej przed dniem
31 maja 1999 r. nowych warunków pracy lub płacy na dalszy okres.
Uwzględniając omówione wyżej okoliczności, Trybunał Konstytucyjny stwierdza więc, że w przedmiotowej skardze nie zostało wskazane
ostateczne orzeczenie o konstytucyjnych prawach skarżącej wydane na podstawie zakwestionowanego przepisu. Należy jeszcze raz
podkreślić, że cechą charakterystyczną instytucji skargi konstytucyjnej w polskim systemie prawnym jest właśnie konieczność
wskazania jednostkowego orzeczenia, w którym organ państwa, stosując kwestionowany w skardze przepis, władczo przesądza o
konstytucyjnych prawach bądź wolnościach skarżącego. Tego rodzaju zastrzeżenia nie ma np. w przypadku kontroli inicjowanej
przed Trybunałem Konstytucyjnym poprzez tzw. wniosek, kierowany przez podmioty określone w art. 191 konstytucji.
Biorąc powyższe pod uwagę należy stwierdzić, że skarga Kazimiery B. nie spełnia wymogów formalnych umożliwiających nadanie
jej dalszego biegu.
Z tego względu na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643),
orzeka się jak w sentencji.