W skardze konstytucyjnej nadanej w Urzędzie Pocztowym 18 sierpnia 1998 r. zarzucono, iż wyrok Sądu Rejonowego w P. z 19 października
1997 r. oraz wyrok Sądu Wojewódzkiego w P. oddalający apelację naruszyły art. 45 oraz art. 83 Konstytucji RP poprzez naruszenie
art. 233 oraz art. 381, a także art. 382 kodeksu postępowania cywilnego.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 25 sierpnia 1998 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej wskazując,
iż nie sformułowano w niej zarzutu niezgodności przepisu prawnego z konstytucją, co, z uwagi na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji
RP, uniemożliwia merytoryczne rozpoznanie tej skargi.
Na postanowienie to wniósł zażalenie pełnomocnik skarżącego zarzucając, iż Trybunał Konstytucyjny błędnie uznał za przedmiot
skargi postanowienie Sądu Wojewódzkiego w P. z 15 kwietnia 1998 r., podczas gdy chodziło o wyrok Sądu Wojewódzkiego w P. z
29 stycznia 1998 roku.
Pełnomocnik skarżącego nietrafnie utożsamia pojęcie aktu normatywnego z wyrokiem sądu, co nie znajduje uzasadnienia w art.
25 ust. 1 pkt 3 lit.a ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Wyrok nie ma charakteru aktu normatywnego, ze swej istoty generalnego
oraz abstrakcyjnego. Przyjęcie odmiennej interpretacji byłoby niedopuszczalne także dlatego, że rola Trybunału Konstytucyjnego
polegałaby w takich sprawach na weryfikacji wyroków sądów, co nie mieści się w kognicji Trybunału Konstytucyjnego, nie zaś
na orzekaniu o zgodności przepisu będącego przedmiotem skargi z konstytucją lub ustawą.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Interpretacja art. 79 ust. 1 konstytucji zaprezentowana przez pełnomocnika skarżącego w przedłożonym zażaleniu jest błędna.
Przepis ten czyni bowiem przedmiotem skargi konstytucyjnej wyłącznie akt prawotwórczy, który stanowi źródło norm prawnych
o charakterze generalnym i abstrakcyjnym. Tylko taki bowiem akt może stanowić podstawę do wydania przez sąd lub organ administracji
publicznej orzeczenia o konstytucyjnych prawach lub wolnościach skarżącego, co stanowi warunek merytorycznego rozpoznania
skargi konstytucyjnej wynikający z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, samo orzeczenie natomiast ma charakter indywidualny i konkretny.
Powołanie się przez pełnomocnika skarżącego na art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, nakazujący obliczać upływ
terminu do złożenia skargi konstytucyjnej od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku sądu, nie czyni z tego wyroku
samodzielnego przedmiotu skargi konstytucyjnej. Wskazanie w art. 46 ust. 1 na prawomocny wyrok sądu jest funkcjonalnie powiązane
z konstytucyjnym warunkiem rozstrzygnięcia o konstytucyjnych prawach skarżącego w orzeczeniu sądowym. Skoro orzeczenie to
winno posiadać ostateczny charakter, to termin do złożenia skargi konstytucyjnej powinien biec od dnia doręczenia skarżącemu
takiego wyroku, który nie może być już zmieniony w wyniku zwykłych środków zaskarżenia.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził równocześnie, iż bez znaczenia dla zasadności odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej
jest mylne przyjęcie w uzasadnieniu postanowienia z 25 sierpnia 1998 r., iż przedmiotem skargi konstytucyjnej jest postanowienie
Sądu Wojewódzkiego w P. z 15 kwietnia 1998 r., a nie wyrok Sądu Wojewódzkiego w P. z 29 stycznia 1998 roku.
W tym stanie rzeczy należało uznać za zasadną odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej i nie uwzględnić zażalenia
skarżącego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 25 sierpnia 1998 roku.