W skardze konstytucyjnej Zbigniewa S. sporządzonej 10 sierpnia 1998 r. zarzucono, iż art. 36 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r.
o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 105, poz. 509 ze zm.) jest niezgodny z art. 2, art. 69 oraz
art. 75 Konstytucji RP. Zdaniem skarżącego, zakwestionowany przepis narusza jego prawo do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych
z uwagi na to, że różnicuje sytuację eksmitowanych najemców i osób nie będących najemcami. Daje bowiem tylko najemcom możliwość
orzeczenia przez sąd, w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu, o przyznaniu im lokalu socjalnego, co w efekcie zobowiązuje
gminę do zapewnienia im tego lokalu. Możliwości takiej nie stwarza natomiast osobom eksmitowanym nie będącym najemcami lokalu.
Pełnomocnik skarżącego zakwestionował ponadto konstytucyjność zaskarżonego przepisu i z tego względu, że zgodnie z wykładnią
literalną ogranicza on możliwość ustalenia prawa do lokalu socjalnego do wyroków eksmisyjnych, czyli uniemożliwia wydanie
orzeczenia w tym przedmiocie w późniejszym, odrębnym postępowaniu toczącym się w sprawie o ustalenie. Pełnomocnik skarżącego
wywodzi z tego, iż zaskarżony przepis jest sprzeczny z powołanymi w skardze art. 2, 69 i 75 Konstytucji RP.
W skardze wskazano, iż stosując zakwestionowany przepis Sąd Rejonowy w Ł. wyrokiem z 9 października 1997 r. oddalił powództwo
skarżącego przeciwko Gminie Ł. – Urząd Miasta w Ł. o ustalenie prawa do lokalu socjalnego. Orzeczenie to zostało utrzymane
w mocy wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Ł. – Wydział III Cywilny z 2 czerwca 1998 r., w którym oddalono apelację skarżącego
od wyroku Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 22 września 1998 r. odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu z uwagi
na to, iż skarżący nie wyczerpał wszystkich przysługujących mu w ramach toku instancji środków ochrony praw, w szczególności
nie złożył kasacji do Sądu Najwyższego.
Na postanowienie to pełnomocnik skarżącego wniósł zażalenie wskazując, iż skarżący działał w postępowaniu przed sądami powszechnymi
sam, bez pomocy adwokata, zaś jego wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu został oddalony. Praktycznie zamknęło mu to
drogę do złożenia kasacji, co powinno mieć taką konsekwencję, iż w przypadku skarżącego wyczerpane zostały wszystkie środki
ochrony praw dostępne dla niego w ramach toku instancji.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Zażalenie skarżącego nie może zostać uwzględnione. Z istoty skargi konstytucyjnej wynika jej nadzwyczajny i subsydiarny charakter
jako środka ochrony praw lub wolności konstytucyjnych. Tym uzasadniony jest wymóg wykorzystania przez skarżącego wszelkich
przysługujących mu w ramach toku instancji środków zaskarżenia orzeczeń, które uznaje za naruszające jego prawa lub wolności.
Skarga konstytucyjna nie może zastępować tych środków. Zgodnie z konstytucją wymiar sprawiedliwości w sprawach indywidualnych
powierzony został sądom powszechnym, Sądowi Najwyższemu i sądom administracyjnym. Indywidualna skarga konstytucyjna stanowi
jedynie środek pomocniczy, który otwiera każdemu możliwość zwrócenia się do Trybunału Konstytucyjnego dopiero wówczas, gdy
wyczerpane zostały już środki dochodzenia swoich racji przed sądami określonymi w art. 175 ust. 1 konstytucji.
Jednym z elementów toku instancji w postępowaniu cywilnym jest kasacja do Sądu Najwyższego. Jej skuteczne złożenie uzależnione
jest od spełnienia wymogu sporządzenia jej przez adwokata. Co prawda przymus adwokacki ogranicza możliwość samodzielnego skorzystania
z tego instrumentu ochrony praw lub wolności, tym niemniej obowiązujący kodeks postępowania cywilnego otwiera możliwość uzyskania
pomocy prawnej z urzędu. Jak wynika z akt sprawy, skarżący próbował z możliwości tej skorzystać, lecz sąd uznał, iż w jego
przypadku nie zachodzą przesłanki uzasadniające przyznanie takiej pomocy. Trybunał Konstytucyjny nie posiada kompetencji dla
oceny orzeczeń niezawisłych sądów. Należy wszakże zwrócić uwagę na fakt, iż wniosek o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego
z urzędu może być ponawiany w trakcie postępowania i może odnosić się także do kwestii złożenia kasacji.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny uznał, iż skarżący nie wyczerpał wszystkich faktycznie dostępnych mu w ramach toku
instancji środków ochrony praw lub wolności i z tego powodu postanowił nie uwzględnić zażalenia na postanowienie Trybunału
Konstytucyjnego z 22 września 1998 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.