Wykładnia art. 42 ust. 1 Konstytucji i wynikająca z niego zasada nullum crimen sine lege scripta była wielokrotnie przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego. Jednolite w tym zakresie orzecznictwo nie wyklucza możliwości
posługiwania się znamionami pozaustawowymi w prawie represyjnym. Jak podkreślał wielokrotnie Trybunał Konstytucyjny, z art.
42 ust. 1 Konstytucji wynika, iż „czyn zabroniony i rodzaj oraz wysokość kar i zasady ich wymierzania muszą zostać określone
bezpośrednio w ustawie, przy czym Konstytucja nie wyklucza doprecyzowania niektórych elementów przez akty podustawowe (zasada
wyłączności ustawy w sferze prawa represyjnego). Rola aktu podustawowego polega w tym przypadku na dookreśleniu pewnych elementów
czynu zabronionego, który zabroniony został przez ustawodawcę. Po drugie, podstawowe znamiona czynu zabronionego muszą zostać
określone w ustawie w sposób odpowiadający pewnym minimalnym wymogom precyzji, tak aby adresat normy prawnej mógł zorientować
się na podstawie samej tylko ustawy co do zasadniczej treści ustanowionego zakazu (zasada określoności regulacji z zakresu
prawa represyjnego)” (wyrok TK z 8 lipca 2003 r., P 10/02, OTK ZU nr 6A/2003, poz. 62; zob. także wyrok TK z 21 lipca 2007
r., P 33/05, OTK ZU nr 7A/2006, poz. 83). W dalszej części uzasadnienia tego orzeczenia Trybunał ujął to jeszcze dobitniej,
stwierdzając: „nie podlega dyskusji, że obowiązująca Konstytucja nie wyklucza stanowienia przepisów represyjnych, które określając
czyn zabroniony odsyłają do aktów podustawowych w celu dookreślenia znamion ustawowych”. Należy zwrócić uwagę na uzasadnienie
tej tezy zawarte w wyroku TK z 20 lutego 2001 r., gdzie wskazano, iż „odesłanie do aktów wykonawczych umożliwia «dopasowanie
norm określających poszczególne zakazy i nakazy do zmieniających się stosunków (np. gospodarczych, społecznych, ekologicznych
itp.) i wyposażenie ich w jednolitą sankcję» (R. Dębski, Pozaustawowe znamiona przestępstwa, Łódź 1995, s. 119). Akty niższej rangi są szybciej dostosowywane do zmieniających się warunków społeczno-gospodarczych,
odzwierciedlają wzrost cen, stawek podatkowych, itd. Pozwala to uniknąć częstych nowelizacji ustawy, co służy stabilności
prawa” (P 2/00). Analiza przepisów ustawy karnej (na co wskazywał już TK we wspomnianej powyżej sprawie o sygnaturze P 2/00)
wskazuje, iż ustawodawca niejednokrotnie precyzuje znamiona przedmiotowe typu czynu zabronionego – w tym przedmiot czynności
wykonawczej – w aktach rangi podustawowej. Idąc jeszcze dalej, można stwierdzić, iż alternatywą dla takiego rozwiązania byłaby
niejednokrotnie konieczność posłużenia się w ustawie karnej zwrotami niedookreślonymi, co – z punktu widzenia zasad gwarancyjnych
prawa karnego mających swoje źródło także w art. 42 ust. 1 Konstytucji – stanowiłoby mniej korzystne rozwiązanie.
W zaskarżonym przepisie ustawy ustawodawca określił precyzyjnie zakazane zachowanie, jakim jest dokonywanie obrotu paliwami
ciekłymi niespełniającymi określonych wymagań jakościowych. Z przepisu tego można wyinterpretować normę sankcjonowaną nakazującą
dokonywania obrotu paliwami i biopaliwami spełniającymi określone wymagania jakościowe oraz normę sankcjonującą nakazującą
odpowiedniemu organowi wymierzenie określonej w tym przepisie kary podmiotowi, który umyślnie podejmie się zakazanego zachowania.
Wyrzucenia dokładnych wymagań jakościowych, których niespełnienie prowadzi do realizacji znamion typu czynu zabronionego poza
opis znamion typu czynu zabronionego zawarty w przepisie karnym nie można – w kontekście zarysowanego powyżej orzecznictwa
Trybunału Konstytucyjnego – uznać za naruszenie zasady nullum crimen sine lege. Określenie w akcie rangi podustawowej (wydanym na podstawie delegacji ustawowej) wymagań, jakie musi spełniać paliwo jest
niczym innym jak doprecyzowaniem znamienia przedmiotu czynności wykonawczej, które to doprecyzowanie zgodnie z powszechnie
przyjętymi poglądami doktryny i orzecznictwa jest dopuszczalne z punktu widzenia zasady nullum crimen sine lege. Podkreślić należy, iż nie mamy tutaj do czynienia z wprowadzeniem nowego, dodatkowego znamienia typu czynu zabronionego
ani z rozszerzeniem zakresu zastosowania przepisu represyjnego, ale z dookreśleniem zakresu przedmiotu czynności wykonawczej.
Biorąc pod uwagę dokonane powyżej ustalenia, przyjąć należy, iż skarżący we wniesionej skardze konstytucyjnej nie uprawdopodobnił,
iż przepis, na podstawie którego wymierzono mu karę, narusza wynikające z art. 42 ust. 1 Konstytucji prawo podmiotowe. Oznacza
to tym samym, iż nie została spełniona przesłanka skargi konstytucyjnej warunkująca jej merytoryczne rozpoznanie.