Proszę czekać trwa pobieranie danych
Rodzaj orzeczenia Postanowienie - umorzenie
Data 7 stycznia 2004
Dotyczy uzasadnienie kasacji
Miejsce publikacji
OTK ZU 1A/2004, poz. 5
Pobierz orzeczenie w formacie doc

Pobierz [90 KB]
Postanowienie z dnia 7 stycznia 2004 r. sygn. akt SK 31/02
przewodniczący: Jerzy Stępień
sprawozdawca: Teresa Dębowska-Romanowska
Komparycja
Tenor
postanawia
Uzasadnienie
I - część historyczna
II - uzasadnienie prawne
Rodzaj orzeczenia Postanowienie - umorzenie
Data 7 stycznia 2004
Dotyczy uzasadnienie kasacji
Miejsce publikacji
OTK ZU 1A/2004, poz. 5
POSTANOWIENIE
z dnia 7 stycznia 2004 r.
Sygn. akt SK 31/02

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Jerzy Stępień - przewodniczący
Teresa Dębowska-Romanowska - sprawozdawca
Marian Grzybowski
Wiesław Johann
Ewa Łętowska,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 7 stycznia 2004 r., skargi Polskich Kolei Państwowych S.A., o zbadanie zgodności art. 393 3 § 1 pkt 3 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP,
postanawia:
umorzyć postępowanie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638 oraz 2001 r. Nr 98, poz. 1070) ze względu na niedopuszczalność orzekania.

Uzasadnienie:

I

1. Skargą konstytucyjną z 15 kwietnia 2002 r., uzupełnioną pismem procesowym z 29 maja 2002 r. skarżący – Polskie Koleje Państwowe spółka akcyjna zakwestionował konstytucyjność art. 3933 § 1 pkt 3 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.), zarzucając mu niezgodność z art. 2 i z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP.
Jak wskazał skarżący, zarzut niezgodności zaskarżonego przepisu z powołanymi wzorcami kontroli łączy się ściśle z nałożonym przez ten przepis na stronę wnoszącą kasację, obowiązkiem przedstawienia okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie, co spowodowało odrzucenie wniesionej przez niego kasacji.
Z uzasadnienia przedmiotowej skargi konstytucyjnej wynika, iż sformułowany przez skarżącego zarzut niezgodności zakwestionowanego przepisu ze wskazanymi wzorcami kontroli pozostaje w ścisłym związku z postępowaniem cywilnym, w którym skarżący występował jako pozwany. Na mocy wyroku Sądu Apelacyjnego, Wydział I Cywilny w Krakowie z 29 listopada 2000 r. (sygn. akt I Ca 896/00), Polskie Koleje Państwowe S.A. jako następca prawny przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe” (art. 2 ust. 2 ustawy z 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe” – Dz. U. Nr 84, poz. 948, z 2001 r. Nr 100, poz. 1086, Nr 154, poz. 1802, z 2002 r. Nr 205, poz. 1730, Nr 240, poz. 2055), została obciążona konsekwencjami zakażenia powódki w Okręgowym Szpitalu Kolejowym w Krakowie zapaleniem wirusowym wątroby typu „B”, co nastąpiło w okresie, kiedy szpital ten działał w strukturach przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”.
Od tego wyroku, 19 czerwca 2001 r. skarżący wniósł kasację, którą Sąd Najwyższy odrzucił postanowieniem z 27 listopada 2001 r. (sygn. III CKN 470/01). Z uzasadnienia przedmiotowego postanowienia wynika, iż skarżący nie wskazał w kasacji okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie (art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c.). Brak taki jest zaś tzw. brakiem istotnym, nienaprawialnym w trybie właściwym do usuwania braków formalnych pisma procesowego, powodującym, że kasacja nim dotknięta podlega odrzuceniu a limine.
Jak w uzasadnieniu przedmiotowej skargi konstytucyjnej wskazał skarżący, odrzucając wniesioną przez niego kasację Sąd Najwyższy nie wyjaśnił przyczyn, dla których uznał przytoczone w kasacji zarzuty i okoliczności za niewystarczające do jej rozpoznania. Zdaniem skarżącego pozostaje to w sprzeczności z – powołanym przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia odrzucającego jego kasację – wcześniejszym stanowiskiem tego Sądu, wyrażonym w postanowieniu z 4 lutego 2000 r. (sygn. II CZ 178/99), w którym Sąd ten stwierdził, iż celem postępowania kasacyjnego jest ochrona interesu publicznego przez zapewnienie jednolitości wykładni oraz wkład Sądu Najwyższego w rozwój prawa i jurysprudencji.
W dalszej części uzasadnienia przedmiotowej skargi konstytucyjnej, skarżący podkreślił, iż wymogi sformułowane w zaskarżonym art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. są nieostre, a zatem dopuszczają dowolną interpretację. Mogą się przy tym nakładać na podstawy kasacji, których powołanie również stanowi konieczny warunek skutecznego wniesienia kasacji (art. 3933 § 1 pkt 2 k.p.c.). Określenie „okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji” jest zatem w ocenie skarżącego tożsame z warunkami, jakim winna odpowiadać kasacja, co oznacza, że jeżeli w kasacji przytoczono podstawy kasacyjne, to merytorycznej ocenie Sądu Najwyższego powinno być poddane, czy faktycznie w postępowaniu naruszono przepisy. Stąd też – jego zdaniem – zaskarżony przepis jest zbędny i w istocie służy sztucznemu ograniczaniu rozpoznawanych kasacji. To zaś w ocenie skarżącego narusza „prawa podmiotowe uczestnika procesu wnoszącego kasację, a tym samym zasady praworządności do jakich odwołuje się Konstytucja RP (art.2)”.
Uzasadniając zarzut niezgodności zaskarżonego przepisu z art. 2 Konstytucji skarżący zwrócił ponadto uwagę, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie precyzują sposobu, w jaki mają być przedstawione okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji, jaka ma być ich forma, treść i w którym miejscu kasacji mają być przywołane. Jego zdaniem oznacza to, że każde postanowienie Sądu Najwyższego odrzucające kasację winno zostać szczegółowo uzasadnione, co przyczyniłoby się do ujednolicenia rozumienia pojęcia: „kasacja powinna zawierać przedstawienie okoliczności jej rozpoznania”. Skarżący podkreślił również, iż każde orzeczenie odrzucające kasację powinno zostać przez Sąd Najwyższy zindywidualizowane tak, ażeby uniemożliwić ewentualny zabieg polegający na wykorzystywaniu jednego wzoru orzeczenia do odrzucenia każdej kasacji. Jako dowód sformułowanych w tym zakresie zarzutów, skarżący dołączył do przedmiotowej skargi konstytucyjnej kserokopie, wydanych w innych sprawach postanowień odrzucających kasację a limine na podstawie zaskarżonego art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c.
Zgadzając się z tym, że kasacja jest nadzwyczajnym środkiem prawnym, skarżący zwrócił uwagę, że „odrzucenie kasacji uniemożliwia wyeliminowanie z sądowego obiegu prawnego orzeczeń naruszających w sposób istotny prawo”. To zaś – w jego ocenie – jest sprzeczne „z zasadami ustalonymi w postanowieniach art. 2 Konstytucji, statuującym Rzeczpospolitą Polską jako demokratyczne państwo prawne”. Skarżący wskazał ponadto, że zaskarżone uregulowanie dopuszcza ingerencję organów sądowych w jego sprawy ekonomiczne, gdyż „zapłata odszkodowania, niezależnie od wielkości i tegoż odszkodowania i wyników finansowych podmiotu jest stratą wpływającą na końcowe efekty działalności gospodarczej”, co – jego zdaniem – narusza zasady sprawiedliwości społecznej.
Odnosząc zarzut niezgodności zakwestionowanego przepisu z art. 2 Konstytucji do stanu faktycznego, w związku z którym sformułowana została niniejsza skarga konstytucyjna, skarżący podkreślił, że przepis ten narusza „zasady odpowiedzialności cywilnej zakotwiczone w postanowieniach art. 415 kodeksu cywilnego, a w związku z tym postanowienia art. 2 Konstytucji RP”.
Skarżący zwrócił też uwagę na praktyczne następstwa, jakie wiążą się z zaskarżonym przepisem, tj. na okoliczność, że strona wnosząca kasację zobligowana jest do uiszczenia wpisu, zaś sporządzającego kasację adwokata lub radcę prawnego uregulowanie zawarte w zaskarżonym przepisie naraża na zarzut niestarannego działania. Wskazał także, iż „wykorzystywanie nieostrych przepisów do arbitralnego i administracyjnego ograniczania kasacji narusza zasady praworządności, a w konsekwencji przez naruszenie powagi wymiaru sprawiedliwości prowadzi do utraty zaufania przez społeczeństwo do organów władzy państwowej”.
Z kolei uzasadniając zarzut niezgodności art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. z wyrażoną w art. 45 ust. 1 Konstytucji zasadą prawa do sądu skarżący wskazał, iż jest ona konsekwencją faktu, że Sąd Najwyższy nie ustalił w swoim orzecznictwie, co należy uznać za okoliczność uzasadniającą rozpoznanie kasacji. Dowolna zaś interpretacja tego przepisu – w ocenie skarżącego – umożliwia funkcjonowanie „w prawnym obiegu sądowym orzeczeń naruszających prawo, albowiem wnioski o skasowanie tych orzeczeń zostają odrzucone a limine”. Prawa podmiotowe skarżącego naruszone zaś zostają przez to, że zaskarżony przepis pozbawia go możliwości uchylenia za pomocą kasacji niekorzystnego dla siebie orzeczenia sądowego.
2. Ustosunkowując się do przedmiotowej skargi konstytucyjnej, w piśmie z 3 grudnia 2002 r., Prokurator Generalny przedstawił swoje stanowisko w sprawie. Stwierdził w nim, że zakwestionowany przepis art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. jest zgodny z art. 2 i 45 ust. 1 Konstytucji.
Uzasadniając swoje stanowisko, Prokurator Generalny w pierwszej kolejności zwrócił uwagę, iż w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji, skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw, za pomocą którego możliwe jest kwestionowanie wyłącznie przepisów i to tych tylko, które stanowiły podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia o konstytucyjnych wolnościach lub prawach albo obowiązkach skarżącego.
Wskazał, iż we wniesionej skardze konstytucyjnej skarżący eksponuje przede wszystkim zarzut naruszenia zasady demokratycznego państwa prawnego. Przypomniał przy tym, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego zasada ta nie stanowi samoistnego źródła konstytucyjnych wolności lub praw, chociaż wynikające z niej zasady pochodne wyznaczają granice ingerencji władzy publicznej w sferę praw podmiotowych. W sytuacji zatem, gdy Konstytucja zawiera konkretny przepis statuujący daną wolność lub prawo, skarga konstytucyjna powinna być oparta na tym właśnie szczegółowym przepisie, a nie na ogólnych normach konstytucyjnych określających zasady ustrojowe.
Ustosunkowując się do sformułowanego przez skarżącego zarzutu niezgodności zakwestionowanego przepisu z art. 45 ust. 1 Konstytucji, Prokurator Generalny w pierwszej kolejności stwierdził, iż w ujęciu skarżącego zarzut ten polega na ograniczeniu konstytucyjnego prawa do sądu przez uwarunkowanie dopuszczalności rozpoznania kasacji od spełnienia niedookreślonej przesłanki przedstawienia okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie. Następnie przypomniał, że zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego wyłączenie pewnych spraw spod kontroli kasacyjnej nie narusza konstytucyjnej zasady prawa do sądu. W konsekwencji zaś stwierdził, że skoro prawo do kasacji nie posiada rangi prawa konstytucyjnego i nie jest objęte konstytucyjną gwarancją prawa do sądu, to nie można zasadnie twierdzić, że przesłanka ograniczająca rozpoznanie kasacji w postępowaniu cywilnym jest niezgodna z Konstytucją.
Prokurator Generalny zwrócił ponadto uwagę na specyficzny charakter kasacji jako środka zaskarżenia. Podkreślił, że ma ona spełniać przede wszystkim funkcje publiczne, a jej podstawowym celem jest zapewnienie jednolitości wykładni oraz wkład w rozwój prawa oraz jurysprudencji. W ocenie Prokuratora Generalnego taki charakter kasacji z założenia ogranicza dopuszczalność jej rozpoznania do tych tylko sytuacji, gdy kasacja w konkretnej sprawie rzeczywiście ma służyć realizacji publicznego celu. Obowiązkiem wykazania tego celu poprzez przedstawienie okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji, ustawodawca obciążył stronę wnoszącą kasację.
Następnie Prokurator Generalny odwołał się do orzecznictwa Sądu Najwyższego dotyczącego istoty i funkcji kasacji oraz charakteru wymogu określonego w zaskarżonym art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. Podkreślił, że w tym zakresie orzecznictwo Sądu Najwyższego jest jednolite i nie pozostawia wątpliwości, co do publicznych funkcji kasacji, kreatywnego charakteru wymogu zawartego w art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. i rozumienia „okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie”. Zwrócił też uwagę, że publiczną funkcję kasacji Sąd Najwyższy może realizować tylko przy aktywnym udziale stron procesowych, tj. wówczas, gdy strona wnosząca kasację wykaże okoliczności wykraczające poza toczący się pomiędzy stronami spór, wymagające zaangażowania Sądu Najwyższego.
3. W piśmie z 21 lipca 2003 r. Marszałek Sejmu przedstawił stanowisko Sejmu w niniejszej sprawie. W ocenie Sejmu kwestionowany przepis jest zgodny ze wskazanymi przez skarżącego wzorcami kontroli.
Uzasadniając przedstawione stanowisko w zakresie zgodności kwestionowanego przepisu z art. 45 ust. 1 Konstytucji Marszałek Sejmu odwołał się do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, w którym Trybunał stwierdził, iż wyłączenie pewnych spraw spod kontroli kasacyjnej nie narusza prawa do sądu. Skoro bowiem Konstytucja gwarantuje dwuinstancyjność postępowania, to gdyby kodeks postępowania cywilnego nie przewidywał w ogóle kontroli orzeczeń w trzeciej instancji, to nawet taka regulacja mieściłaby się w ramach konstytucyjnego modelu prawa do sądu.
Odnosząc się z kolei do zarzutu niezgodności zaskarżonego przepisu z art. 2 Konstytucji, Marszałek Sejmu zaakcentował publicznoprawny charakter kasacji jako środka odwoławczego. Podkreślił, iż jej celem jest przede wszystkim zapewnienie jednolitości wykładni prawa. Oznacza to, że kasacja dopuszczalna jest wtedy tylko, gdy służy realizacji celu publicznego, zaś zaskarżony przepis nakłada na wnoszącego kasację obowiązek wykazania tego celu. W ocenie Sejmu z samej istoty kasacji wynika, że jej cel nie może się ograniczać do cywilnoprawnego sporu pomiędzy stronami, gdyż wówczas kasacja nie spełniałaby funkcji, dla której ustawodawca ją ustanowił.
Odwołując się do orzecznictwa Sądu Najwyższego, Sejm nie podzielił stanowiska skarżącego, iżby przesłanka formalna zawarta w kwestionowanym przepisie była niedookreślona.

II

1. Najpierw TK rozważył kwestię formalną pozostającą w związku ze sposobem, w jaki skarżący powołał wzorzec kontroli z art. 2 Konstytucji.
W skardze konstytucyjnej z 15 kwietnia 2002 r. jako podstawę kontroli w niniejszej sprawie wskazano sam tylko art. 2 Konstytucji. W zakresie uzasadnienia zarzutu niezgodności kwestionowanego przepisu z tym wzorcem kontroli skarżący stwierdził, iż postanowienia zawarte w kwestionowanym przepisie są nieostre, dopuszczające dowolną interpretację. Stwierdził też, iż zaskarżony przepis uniemożliwia „wyeliminowanie z sądowego obiegu prawnego orzeczeń, w których naruszono prawo”, a tym samym „stoi w sprzeczności z zasadami ustalonymi w postanowieniach art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”. Poza tym podniósł, iż: „(...) wprowadzenie postanowień art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. jest zbędne dając możliwość sztucznego ograniczania rozpoznawanych kasacji. W konsekwencji narusza to prawa podmiotowe uczestnika procesu wnoszącego kasację, a tym samym zasady praworządności, do jakich odwołuje się Konstytucja RP (art. 2)”. W końcowej części uzasadnienia skarżący podkreślił ponownie, że przepis ten w jego ocenie wykorzystywany jest do odrzucania kasacji bez jej rozpoznania powodując naruszenie słusznego interesu stron uczestniczących w postępowaniu, co z kolei pozostaje w sprzeczności z art. 2 Konstytucji „naruszając zasady praworządności w Rzeczpospolitej Polskiej”.
W odpowiedzi na zarządzenie wzywające do usunięcia braków formalnych wniesionej skargi konstytucyjnej przez wskazanie praw lub wolności konstytucyjnych, które czyni on podstawą wystąpienia ze skargą, w piśmie z 29 maja 2002 r. skarżący jako wzorzec kontroli zaskarżonego art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. ponownie powołał „art. 2 Konstytucji statuujący Rzeczpospolitą Polską jako demokratyczne państwo prawne”. Wcześniejszy wywód dotyczący niezgodności kwestionowanego przepisu z tym wzorcem kontroli uzupełnił argumentem odnoszącym się do stanu faktycznego, w związku z którym wystąpił z niniejszą skargą konstytucyjną. Wskazał mianowicie, że w postępowaniu, w którym występował jako pozwany zasądzono od niego odszkodowanie z naruszeniem art. 415 k.c., gdyż nie był w ogóle legitymowany biernie. Jak stwierdził: „tym samym naruszono podstawy odpowiedzialności cywilnej zakotwiczone w postanowieniach art. 415 kodeksu cywilnego, a w związku z tym postanowienia art. 2 Konstytucji RP”. Ponadto w piśmie tym skarżący wskazał, iż w toczącym się przeciwko niemu postępowaniu, poprzez ingerencję organów sądowych w jego sprawy ekonomiczne (zasądzenie od niego odszkodowania oraz ustalenie na przyszłość odpowiedzialności w zakresie konsekwencji wyrządzonej szkody) doszło do naruszenia zasady sprawiedliwości społecznej.
W piśmie procesowym uzupełniającym braki formalne wniesionej skargi konstytucyjnej skarżący podniósł ponadto, iż: niezależnie od tego, że zaskarżony przepis jest sprzeczny z art. 2 Konstytucji, narusza również art. 45 ust. 1 Konstytucji. Uzasadniając ten zarzut stwierdził, iż Sąd Najwyższy nie ustalił w swoim orzecznictwie, co stanowi „okoliczność uzasadniającą rozpoznanie kasacji”, dowolna zaś interpretacja tego wyrażenia powoduje, że w obiegu prawnym istnieją nadal orzeczenia naruszające prawo. Dzieje się tak, gdyż „wnioski o skasowanie tych orzeczeń są bowiem odrzucane a limine”.
Na etapie wstępnego badania skargi, przytoczenie zarzutu niezgodności kwestionowanego przepisu z art. 2 i z art. 45 ust. 1 Konstytucji zostało uznane za usunięcie braku formalnego.
Ani w petitum skargi konstytucyjnej, ani też w petitum pisma procesowego, będącego odpowiedzią na zarządzenie wzywające do uzupełnienia braków formalnych skarżący nie wskazał wyraźnie, która z zasad charakteryzujących Rzeczpospolitą Polską jako demokratyczne państwo prawne, urzeczywistniające zasady sprawiedliwości społecznej została naruszona przez wprowadzenie wymogu przedstawienia w kasacji okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie. W uzasadnieniu obu pism procesowych skarżący powołał się również ogólnie tylko na zasadę demokratycznego państwa prawnego i sprawiedliwości społecznej. Powtarzające się w uzasadnieniu twierdzenie, iż wyrażenie: „okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji”, którym posługuje się zaskarżony przepis jest nieostre, przez co dopuszcza dowolną interpretację wskazuje natomiast, że skarżący odnosi się do wyprowadzonej z art. 2 Konstytucji zasady dostatecznej określoności. W jego ujęciu nieostre brzmieniu przepisu zamyka drogę do Sądu Najwyższego orzekającego w trybie kasacji. Wzorzec kontroli z art. 2 Konstytucji został zatem powołany nie jako samodzielna podstawa kontroli, ale w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
2. Kwestionowany przepis jako jeden z wymogów, jakie powinna spełniać kasacja wskazuje: „przedstawienie okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie”. Skarżący zaskarżył zatem tylko ten fragment instytucji kasacji, który stał się dla niego podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia.
Przepis ten nałożył na wnoszącego kasację nowy obowiązek przedstawienia okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie, nie znosząc zarazem obowiązku wskazania i uzasadnienia podstaw kasacyjnych (art. 393¹ k.p.c.). De lege lata zatem wnoszący kasację zobligowany jest przedstawić i uzasadnić podstawy kasacyjne oraz wskazać okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji.
Wymóg przedstawienia okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji nie jest tożsamy z obowiązkiem powołania podstaw kasacyjnych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 5 lutego 2002 r., sygn. I CKN 417/2001, Prokuratura i Prawo – dodatek nr 9/2002, poz. 32). Te ostatnie wskazuje art. 393¹ k.p.c., a są to: naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz naruszenie przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Obowiązek przedstawienia okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji pozostaje natomiast w ścisłym związku z instytucją tzw. przedsądu, określoną w art. 393 k.p.c., która pozwala Sądowi Najwyższemu na selekcję takich wnoszonych skarg kasacyjnych, które spełniają wymogi określone ustawą.
Kwestionowany przepis jest dopełnieniem instytucji „przedsądu” (por. T. Ereciński [w:] T. Ereciński, J. Gudowski, M. Jędrzejewska, Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, tom I, Warszawa 2001, s. 723). Jako dopełnienie instytucji „przedsądu”, obowiązek przedstawienia okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji ma umożliwić Sądowi Najwyższemu ustalenia na etapie badania wstępnego, czy w sprawie istnieją okoliczności obligujące do przyjęcia kasacji do merytorycznego rozpoznania. Sytuacje takie wskazuje art. 393 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, Sąd Najwyższy może odmówić przyjęcia do rozpoznania kasacji wówczas, gdy w sprawie nie występuje istotne zagadnienie prawne, nie istnieje potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów oraz wtedy, gdy kasacja jest oczywiście bezzasadna z tym, że niedopuszczalna jest odmowa przyjęcia kasacji do rozpoznania wówczas, gdy zaskarżone orzeczenie oczywiście narusza prawo albo, gdy zachodzi nieważność postępowania.
Okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji wskazywać mają zatem na istnienie w sprawie przyczyny obligującej Sąd Najwyższy do przyjęcia kasacji do merytorycznego rozpoznania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 11 stycznia 2002 r., sygn. III CKN 570/2001, OSNC nr 12/2002, poz. 151; postanowienie Sądu Najwyższego z 5 kwietnia 2002 r., sygn. II CZ 22/2002, Biuletyn Sądu Najwyższego nr 10/2002, s. 14). Jako takie muszą nawiązywać do przedmiotu sporu i pozostawać w związku z podstawami kasacyjnymi (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 11 lipca 2001 r., sygn. II UZ 43/2001, Prawo pracy i prawo socjalne – Przegląd orzecznictwa nr 6/2003, s. 72).
To, czy przyczyna taka faktycznie występuje poddane jest ocenie Sądu Najwyższego. Innymi słowy, samo formalne spełnienie wymogu przedstawienia okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji nie gwarantuje jeszcze, że kasacji zostanie przyjęta do merytorycznego rozpoznania, czy też nie.
Przyjmuje się w orzecznictwie SN, że pomieszczenie tego wymogu w paragrafie pierwszym art. 3933 k.p.c. – poprzez zestawienie go z treścią paragrafu drugiego tego przepisu – powoduje, że brak przedstawienia okoliczności uzasadniających rozpoznanie nie może być przez wnoszącego kasacje uzupełniony, a kasacja, która nie spełnia tego wymagania podlega odrzuceniu a limine na podstawie art. 3937.§ 2 k.p.c. Uznaje się przy tym, że niespełnienie tego wymogu jest tzw. brakiem istotnym, nienaprawialnym w trybie właściwym dla usuwania braków formalnych pisma procesowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 4 lutego 2000 r., sygn. II CZ 178/99, OSNC nr 7-8/2000, poz. 147; K. Kołakowski, Środki odwoławcze po nowelizacji k.p.c. z 2000 r., Warszawa 2000). Takie też stanowisko Sąd Najwyższy zajął w postanowieniu odrzucającym kasację w sprawie dotyczącej skarżącego.
Sąd Najwyższy uznał zatem, że w sprawie skarżącego nie przedstawiono w ogóle takich przyczyn, o których mowa w zaskarżonym przepisie.
Z przeprowadzonej analizy wynika jednoznacznie, iż zaskarżony przepis zawiera pełną treść normatywną dopiero po jego zestawieniu z art. 393 k.p.c. Tak więc obowiązek uzasadnienia kasacji rozumiany jako obowiązek przedstawienia okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie odnosi się do tych okoliczności, o których mowa w art. 393 k.p.c. Brak przywołania tych okoliczności w ogóle ustawodawca traktuje jako brak niepodlegający uzupełnieniu. Natomiast niedostateczne ich uzasadnienie, (tzn. niepełne lub niewyczerpujące), jeśli nie jest w istocie brakiem uzasadnienia w ogóle – winno być traktowane jako jedna z przesłanek odmowy przyjęcia do rozpoznania. W istocie zatem zaskarżony przepis ma pełną treść normatywną dopiero w zestawieniu go z art. 393 oraz 3937 k.p.c. – nie zaskarżonych w badanej sprawie. Skarżący nie kwestionuje bowiem samej instytucji przedsądu w kształcie obowiązującym, lecz niedookreśloność pojęcia okoliczności uzasadniających przyjęcie kasacji do rozpoznania; i to tylko w tym zakresie, w jakim skutkować może ona jej odrzuceniem.
3. Wskazując na nieostry charakter wyrażenia „przedstawienie okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji” sformułował zarzuty dwojakiego rodzaju.
W pierwszej kolejności stwierdził, iż okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji odpowiadają obowiązkowi przytoczenia podstaw kasacyjnych oraz że przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie precyzują „jak mają być przedstawione okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji i w jakich miejscach kasacji”. Zarówno zatem ich treść, jak i forma nie są ustalone. Takie twierdzenie nie pozostaje w związku z zarzutem, iż wyrażenie, którym posługuje się zaskarżony przepis ma nieostry charakter. Innych argumentów, które uzasadniałyby ten zarzut skarżący nie powołał.
Niezależnie od tego skarżący przedstawił szereg zarzutów dotyczących praktyki orzeczniczej Sądu Najwyższego, który wykorzystuje zaskarżony przepis, a precyzyjniej rzecz ujmując – jego niejasną treść – do ograniczania skarg kasacyjnych, zamiast nadać mu w swoim orzecznictwie klarowne brzmienie, zapewniające realizację prawa do sądu.
Formułując zarzut niezgodności zaskarżonego przepisu ze wskazanymi wzorcami kontroli skarżący nie wykazuje zatem, że to jego sama niedostateczna określoność spowodowała ograniczenie dostępności kasacji, ze względu na nieprzewidywalność przyjęcia kasacji do merytorycznego rozpoznania. Zarzut dotyczy natomiast tego, że Sąd Najwyższy orzekając o odrzuceniu jego kasacji ze względu na niewykazanie przez skarżącego okoliczności uzasadniających rozpoznanie nie wyjaśnił, dlaczego nie uznał argumentów przytoczonych w kasacji za wystarczające wskazanie okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie. Nadto Sąd Najwyższy nie podejmuje próby wyjaśnienia w swoim orzecznictwie wyrażenia, którym posługuje się zaskarżony przepis. Przeciwnie, w postanowieniach odrzucających kasacje przyczyny odrzucenia kasacji wskazuje ogólnie, bez konkretnego wykazania, dlaczego okoliczności przedstawione w kasacji nie zostały uznane za uzasadniające jej rozpoznanie. W konsekwencji Sąd Najwyższy wykorzystuje zaskarżony przepis do ograniczania liczby kasacji.
Skarżący nie powołuje zatem argumentów, które wspierałyby zarzut, iż kwestionowany przepis jest niedookreślony, przez co stwarza Sądowi Najwyższemu możliwość nieograniczonego działania, ale wskazuje, że sąd ten w swoim orzecznictwie (w tym również w postanowieniu wydanym w postępowaniu toczącym się w sprawie dotyczącej skarżącego) nie zinterpretował go w sposób, który pozwalałby jego adresatom zorientować się, jakiego uzasadnienia w tym zakresie oczekuje. W konsekwencji ocena dokonywana w tym zakresie przez Sąd Najwyższy, jest zdaniem skarżącego nieprzewidywalna, a przez to narusza prawo do sądu.
Argumentacja przedstawiona przez skarżącego odnosi się zatem, w istocie do zarzutu sprzecznego z art. 2 w związku z 45 ust. 1 Konstytucji stosowania prawa, tj. wykorzystywania wymogu, o którym mowa w zaskarżonym przepisie do ograniczania liczby kasacji poprzez ich odrzucanie a limie. Wskazuje również na niedostatki uzasadnienia orzeczeń Sądu Najwyższego, który nie próbuje nadać kwestionowanemu wyrażeniu klarownego znaczenia.
Nie jest to zarzut niezgodności samego brzmienia art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. z powołanym wzorcem kontroli. W zakresie wskazanego jako wzorzec kontroli art. 2 w związku z 45 ust. 1 Konstytucji, skarżący nie kwestionuje zatem zaskarżonego przepisu w brzmieniu nadanym mu przez praktykę orzeczniczą Sądu Najwyższego, ale – niejako przeciwnie – ze względu na nienadanie nieostremu w jego ocenie wyrażeniu „przedstawienie okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji” klarownego, zgodnego z Konstytucją znaczenia, SN stworzył nowe możliwości odrzucania kasacji. Formułując zarzut dotyczący wykorzystywania przez praktykę niejasnego wyrażenia zawartego w zaskarżonym art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. do odrzucania kasacji, skarżący odnosi się w równym stopniu do treści uzasadnienia postanowień Sądu Najwyższego o odrzuceniu kasacji, których ogólnikowość nie wyjaśnia tego wyrażenia, jak i do samego wniosku kasacyjnego. Ma on wskazywać i uzasadniać okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji (skarżący zobowiązany jest bowiem nie tylko przedstawić okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji, ale również je uzasadnić, co wynika z samej istoty wymogu, o którym mowa w kwestionowanym przepisie, potwierdzonej powołanym wcześniej orzecznictwem Sądu Najwyższego). Wobec zaś niewiedzy, co do tego, jakie w istocie okoliczności uzasadniają przyjęcie kasacji do rozpoznania oraz w jaki sposób powinny być one przedstawione w kasacji, występujący z kasacją nie może prawidłowo spełnić tego wymogu.
W ocenie skarżącego niekonstytucyjność zaskarżonego przepisu jest zatem wynikiem błędnej praktyki Sądu Najwyższego – nienadania nieostremu wyrażeniu „przedstawienie okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji” klarownego znaczenia w drodze wykładni. Skarżącemu chodzi zatem w istocie o to, że Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie (w tym także w postanowieniu wydanym w postępowaniu toczącym się w sprawie dotyczącej skarżącego) nie zinterpretował go w sposób, który pozwoliłby jego adresatom zorientować się, jakiego przedstawienia tych okoliczności i jakiego ich uzasadnienia oczekuje. W konsekwencji ocena dokonywana w tym zakresie przez Sąd Najwyższy jest nieprzewidywalna, przez co narusza prawo do sądu.
4. W odniesieniu do tak sformułowanego zarzutu stwierdzić należy, iż – jak wynika z art. 79 ust. 1 Konstytucji – weryfikacja orzeczeń Sądu Najwyższego pozostaje poza zakresem kognicji Trybunału. Kompetencje Trybunału Konstytucyjnego nie obejmują orzekania w przedmiocie konstytucyjności stosowania prawa. Merytoryczne orzekanie w tej kwestii jest zatem niedopuszczalne.
Jest ono niedopuszczalne również z innego względu, tzn. ze względu na nieprzedstawienie w skardze uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności z powołaniem dowodów na jego poparcie (art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym). Zestawienie – wynikającego z zaskarżonego przepisu – wymogu wskazania w kasacji okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie ze wskazanymi wzorcami kontroli nie uzasadnia bowiem twierdzenia, iż nieostre brzmienie tego przepisu narusza – samo przez się – zasadę prawa do sądu.
Spostrzeżenie to zdaje się potwierdzać również sam skarżący, bowiem w uzasadnieniu skargi powołuje argumenty odnoszące się nie do treści zaskarżonego przepisu oraz podniesionego zarzutu, iż ma on charakter nieostry, lecz do przepisu mówiącego o odrzuceniu kasacji niespełniającej wymogów przewidzianych prawem. Taki zarzut nie może być jednak sformułowany bez oceny samego przedsądu nie będącego przedmiotem badania w zaskarżonej sprawie. Chodzi bowiem w istocie o interpretację zwrotu „... może odmówić przyjęcia” w kontekście przesłanek odrzucenia kasacji a limine z powodu niedopełnienia braków formalnych. W ocenie skarżącego nie sam obowiązek przytoczenia okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji, nałożony przez zaskarżony przepis na podmiot występujący z kasacją, co kształt kasacji wyznaczony przez art. 393 k.p.c. w aktualnym brzmieniu jest niezgodny z Konstytucją. Dopiero jako element instytucji „przedsądu”, zaskarżony przepis tworzy wraz z art. 393 k.p.c. wybiórczy charakter kasacji. Przy tym to nie ten zaskarżony przepis ma decydujący wpływ na taki charakter przedsądu. Ten jednak aspekt sprawy nie może być rozpatrywany w niniejszym postępowaniu jako pozostający poza granicami skargi.
Na marginesie zwrócić należy uwagę, że zarzut niekonstytucyjności art. 393 k.p.c. i art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. – a więc całej instytucji przedsądu – podniesiony został również w sprawie zawisłej przed Trybunałem Konstytucyjnym pod sygn. SK 26/02.
Z przedstawionych powyżej względów orzekanie w przedmiocie zgodności art. 3933 § 1 pkt 3 k.p.c. z art. 2 w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji jest niedopuszczalne. Postępowanie w tym zakresie podlega umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Twoja sesja wygasła!
Twoja sesja wygasła
musisz odświeżyć stronę klikając na przycisk poniżej