W skardze konstytucyjnej z 14 września 2015 r. (data nadania) MKS Sp. z o.o. (dalej: skarżąca) wystąpiła o stwierdzenie, że
art. 20 i art. 48 ust. 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej:
ustawa o TK z 1997 r.) są niezgodne z art. 2 w związku z art. 45 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą. W dniu 21 listopada 2013 r. skarżąca – reprezentowana
przez radcę prawnego z urzędu – złożyła w Trybunale skargę konstytucyjną. Postanowieniem z 2 lipca 2014 r. (sygn. Ts 301/13)
Trybunał odmówił nadania tej skardze dalszego biegu, stwierdziwszy m.in., że została ona wniesiona po terminie wskazanym w
art. 46 ust. 1 ustawy o TK z 1997 r. Postanowieniem z 17 marca 2015 r. Trybunał nie uwzględnił zażalenia na to rozstrzygnięcie.
Nie podzielił on stanowiska skarżącej, jakoby użyty w art. 48 ust. 2 ustawy o TK z 1997 r. termin „nie biegnie” należałoby
„rozumieć w ten sposób, iż do czasu ustanowienia pełnomocnika z urzędu termin do wniesienia skargi konstytucyjnej »nie rozpoczyna
wcale swojego biegu, aż do momentu skutecznego ustanowienia pełnomocnika z urzędu«”. Odwoławszy się do postanowienia z 21
marca 2013 r. (SK 32/12, OTK ZU nr 3/A/2013, poz. 37), Trybunał wskazał, że wystąpienie z wnioskiem do sądu o ustanowienie
adwokata lub radcy prawnego z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej powoduje zawieszenie, nie zaś przerwanie biegu
terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Gdyby skutkiem wystąpienia o ustanowienie pełnomocnika z urzędu miało być przerwanie
biegu terminu do wniesienia skargi, art. 48 ust. 2 ustawy o TK z 1997 r. – jak podkreślił Trybunał – wyraźnie stwierdzałby,
że od daty ustanowienia pełnomocnika termin do złożenia skargi konstytucyjnej biegnie na nowo. Taka interpretacja art. 48
ust. 2 ustawy o TK z 1997 r. ma – w jego ocenie – zapobiegać nieuzasadnionemu odmiennemu traktowaniu sytuacji prawnej skarżących,
którzy samodzielnie ustanowili pełnomocnika w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej, i skarżących, którzy zwrócili się o
przyznanie im pomocy prawnej z urzędu. Trybunał zwrócił uwagę także na to, że wyrażona w art. 20 ustawy o TK z 1997 r. zasada,
w myśl której w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks
postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c.), oznacza w szczególności, że odpowiednie stosowanie
przepisów k.p.c. nie może być sprzeczne z regulacją szczególną dotyczącą postępowania przed Trybunałem (zob. postanowienie
TK z 30 listopada 2006 r., SK 9/06, OTK ZU nr 10/A/2006, poz. 165), czyli nie może ono prowadzić do pominięcia tych przepisów
ustawy o TK z 1997 r., które wprost określają warunki wniesienia skargi konstytucyjnej w przypadku wystąpienia przez skarżącego
z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu.
Postanowienie Trybunału z 17 marca 2015 r., wskazane przez skarżącą jako ostateczne orzeczenie w rozumieniu art. 79 ust. 1
Konstytucji, zostało doręczone jej pełnomocnikowi 23 marca 2015 r.
W dniu 27 marca 2015 r. skarżąca wystąpiła do Sądu Rejonowego w T. z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu w celu
sporządzenia skargi konstytucyjnej w związku z postanowieniem Trybunału z 17 marca 2015 r. Postanowieniem z czerwca 2015 r.
referendarz sądowy w T. ustanowił dla skarżącej radcę prawnego z urzędu. Pismem z czerwca 2015 r., doręczonym skarżącej 23
czerwca 2015 r., Okręgowa Izba Radców Prawnych w K. wyznaczyła dla niej pełnomocnika.
Zdaniem skarżącej, w sprawie, w związku z którą zainicjowała niniejsze postępowanie, na skutek niejasnego, a przez to dającego
„zbyt szerokie pole do interpretacji” brzmienia art. 48 ust. 2 ustawy o TK z 1997 r., doszło do naruszenia – stanowiącego
„element zasady demokratycznego państwa prawnego” – prawa do sądu (tj. prawa do merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej),
a także – wynikającej z dyrektywy poprawnej legislacji – zasady określoności przepisów prawa. Jak bowiem podniosła skarżąca,
na podstawie zaskarżonego przez nią przepisu nie sposób ustalić, czy w związku ze złożeniem wniosku o ustanowienie pełnomocnika
z urzędu termin do wniesienia skargi „ulega zawieszeniu czy też następuje inny skutek”. W tym stanie rzeczy wykładnia tego
przepisu dokonana przez Trybunał w postanowieniach z 2 lipca 2014 r. i 17 marca 2015 r. – według skarżącej – „nie ma wystarczających
normatywnych podstaw i opiera się na przyjęciu apriorycznych założeń”. Jest ona – w jej ocenie – nielogiczna i niezgodna z
intencją ustawodawcy, zaś przedstawione przez Trybunał motywy są „nie do przyjęcia”. Drugiemu z zakwestionowanych w skardze
przepisów, tj. art. 20 ustawy o TK z 1997 r. skarżąca zarzuciła, naruszenie reguł poprawnej legislacji. Jej zdaniem, przepis
ten powinien „w sposób jednoznaczny określać, jaki jest jego zakres odesłania, powinien on wskazywać, jakie konkretnie przepisy,
np. dotyczące ustanowienia pełnomocnika z urzędu, czy też związane z tym ustanowieniem, powinny być stosowane przez Trybunał
Konstytucyjny zwłaszcza w kontekście spełnienia warunków formalnych skutecznego wniesienia skargi konstytucyjnej”. Skarżąca
podkreśliła, że wprawdzie zakwestionowane w skardze przepisy utraciły moc obowiązującą z dniem wejścia w życie ustawy z dnia
25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. poz. 1064; dalej: ustawa o TK), jednak wydanie przez Trybunał orzeczenia
w jej sprawie jest konieczne dla ochrony jej konstytucyjnych wolności i praw.
Pełnomocnik skarżącej wniósł o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Oświadczył przy
tym, że koszty te „nie zostały zapłacone w całości lub w części”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna jest sformalizowanym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Jej merytoryczne rozpoznanie jest
uzależnione od spełnienia warunków określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz w ustawie o TK. Skargom konstytucyjnym niespełniającym
tych warunków oraz skargom oczywiście bezzasadnym Trybunał Konstytucyjny odmawia nadania dalszego biegu.
Skarżąca zakwestionowała art. 48 ust. 2 ustaw z o TK z 1997 r. w brzmieniu: „W razie niemożności poniesienia kosztów pomocy
prawnej, skarżący może zwrócić się do sądu rejonowego jego miejsca zamieszkania o ustanowienie dla niego adwokata lub radcy
prawnego z urzędu na podstawie Kodeksu postępowania cywilnego. Do czasu rozstrzygnięcia przez sąd wniosku nie biegnie termin
przewidziany w art. 46 ust. 1”, tj. termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Przedmiotem skargi jest także art. 20 ustawy
o TK z 1997 r., który stanowi: „W sprawach nieuregulowanych w ustawie do postępowania przed Trybunałem stosuje się odpowiednio
przepisy Kodeksu postępowania cywilnego”.
Zdaniem skarżącej art. 48 ust. 2 ustawy o TK z 1997 r. przez swoją niejasność i brak precyzji uniemożliwił merytoryczne rozpoznanie
jej skargi konstytucyjnej.
Odnośnie do zarzutów sformułowanych przez skarżącą Trybunał zwraca uwagę na to, że nieprecyzyjne brzmienie lub niejasna treść
przepisu nie stanowią per se o jego niekonstytucyjności. Niejasność i nieprecyzyjność przepisu mogą uzasadniać tezę o jego niezgodności z Konstytucją,
o ile są tak daleko posunięte, że wynikających z tego rozbieżności nie da się usunąć za pomocą zwyczajnych środków mających
na celu wyeliminowanie niejednolitości w stosowaniu prawa (zob. postanowienie TK z 27 kwietnia 2004 r., P 16/03, OTK ZU nr
4/A/2004, poz. 36).
W sprawie, w związku z którą skarżąca wniosła skargę do Trybunału, okoliczność taka nie zachodzi, ponieważ kwestia sposobu
liczenia terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej w wypadku wystąpienia przez skarżącego z wnioskiem, o którym mowa w zakwestionowanym
w analizowanej skardze art. 48 ust. 2 ustawy o TK z 1997 r., została jednoznacznie rozstrzygnięta w orzecznictwie Trybunału.
Postanowieniem z 21 marca 2013 r. (SK 32/12, OTK ZU nr 3/A/2013, poz. 37) Trybunał podtrzymał stanowisko wynikające z dotychczasowej
jednolitej linii orzeczniczej, zgodnie z którą wystąpienie z wnioskiem do sądu o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego
z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej powoduje zawieszenie, nie zaś przerwanie biegu terminu do wniesienia skargi
konstytucyjnej. Jak stwierdził w nim: „Tak należy rozumieć wyrażenie »termin (…) nie biegnie« zawarte w art. 48 ust. 2 ustawy
o TK” z 1997 r. Z treści tego przepisu Trybunał zdekodował więc normę, która – po spełnieniu przez skarżącego warunków określonych
w art. 79 ust. 1 oraz ustawie o TK – może podlegać ocenie zgodności z Konstytucją. Jak orzekł bowiem Trybunał w postanowieniu
z 4 grudnia 2000 r.: „Jeżeli jednolita i konsekwentna praktyka stosowania prawa w sposób bezsporny ustaliła wykładnię danego
przepisu, a jednocześnie przyjęta interpretacja nie jest kwestionowana przez przedstawicieli doktryny, to przedmiotem kontroli
konstytucyjności jest norma prawna dekodowana z danego przepisu zgodnie z ustaloną praktyką” (SK 10/99, OTK ZU nr 8/2000,
poz. 300; podobnie wyrok TK z 3 października 2000 r., K 33/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 188).
Skoro wykładnia zakwestionowanego w skardze art. 48 ust. 2 ustawy o TK z 1997 r. została w sposób jednoznaczny ustalona w
orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, to sformułowane w skardze zarzuty co do jego niejasności i braku precyzji należy
uznać za oczywiście bezzasadne.
Za oczywiście bezzasadne należy także uznać zarzuty niekonstytucyjności drugiego z zakwestionowanych w skardze przepisów,
tj. art. 20 ustawy o TK z 1997 r. Skarżąca twierdzi, że przepis ten narusza reguły poprawnej legislacji (art. 2 Konstytucji),
ponieważ niejednoznacznie określa zakres odesłania. Zdaniem skarżącej powinien on wskazywać wprost, które przepisy k.p.c.
są stosowane w postępowaniu przed Trybunałem. Trzeba jednak zauważyć, że zgodnie z zasadami techniki prawodawczej określonymi
w załączniku do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej” (Dz.
U. Nr 100, poz. 908; dalej: rozporządzenie), przepisy odsyłające mogą wskazywać wprost odpowiednie przepisy, do których się
odwołują, mogą odwoływać się także do przepisów określonych jedynie przedmiotowo. Jak stanowi bowiem § 156 ust. 4 tego rozporządzenia:
„Jeżeli daną instytucję prawną reguluje się całościowo, a wyczerpujące wymienienie przepisów prawnych, do których się odsyła,
nie jest możliwe, można wyjątkowo odesłać do przepisów określonych przedmiotowo, o ile przepisy te dadzą się w sposób niewątpliwy
wydzielić spośród innych; przepis odsyłający formułuje się w postaci: »Do ... (określenie instytucji) stosuje się odpowiednio
przepisy o ... (przedmiotowe określenie przepisów)«”. Tego typu odesłanie jest – zgodnie z § 159 rozporządzenia – odesłaniem
do obowiązujących przepisów prawnych w brzmieniu, jakie będą one miały każdorazowo w czasie obowiązywania przepisu odsyłającego
(odesłanie dynamiczne).
Okoliczności te stanowią – zgodnie z art. 77 ust. 3 pkt 3 ustawy o TK – podstawę odmowy nadania analizowanej skardze dalszego
biegu.
W tym stanie rzeczy, Trybunał postanowił jak w sentencji.