W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 14 stycznia 2015 r. Vacat Sp. z o.o. (dalej: skarżąca) zakwestionowała
zgodność art. 8 ust. 2a oraz art. 18 ust. 1a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.
U. z 2015 r. poz. 121; dalej: ustawa) z art. 2, art. 20 w związku z art. 22, art. 31 ust. 2 w związku z art. 51 ust. 1, a
także art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Rozpatrywana skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującą sprawą. Skarżąca zawierała umowy o podwykonawstwo
z BUDWAK Sp. z o.o. (dalej: spółka), obejmujące wykonywanie na rzecz skarżącej prac podziemnych. Spółka powierzała wykonywanie
tych prac (w ramach umów o dzieło) osobom fizycznym, w tym pracownikom skarżącej. Osoby te dopuszczone były do prac podziemnych
na podstawie orzeczeń lekarskich, potwierdzających zdolność do wykonania pracy oraz szkoleń BHP przeprowadzonych w ramach
umów o pracę zawartych ze skarżącą. Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział w Rybniku (ZUS) wydał decyzję o przypisie składek
za okres od stycznia 2009 r. do grudnia 2011 r., stwierdzającą objęcie z urzędu pracowników spółki obowiązkowymi ubezpieczeniami
społecznymi, tj. ubezpieczeniem emerytalnym, rentowym, chorobowym i wypadkowym, z tytułu umów cywilnoprawnych zawartych ze
spółką (decyzja z 9 października 2013 r., znak 749/1-266/2013). Skarżąca wniosła odwołanie od powyższej decyzji. Sąd Okręgowy
w Gliwicach – Wydział IX, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku wyrokiem z 7 kwietnia 2014 r.
(sygn. akt IX U 2135/13) oddalił odwołanie skarżącej. Sąd Apelacyjny w Katowicach – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
(dalej: Sąd Apelacyjny) oddalił apelację skarżącej jako nieuzasadnioną (wyrok z 18 września 2014 r., sygn. akt III AUa 1492/14).
Orzeczenie to doręczono pełnomocnikowi skarżącej 15 października 2014 r.
W ocenie skarżącej zakwestionowane przepisy naruszają zasadę demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji), gdyż nie
wskazują jednoznacznie kto, kiedy i w jakiej sytuacji jest płatnikiem składek za ubezpieczonego. Regulacje te są niezgodne
z wyrażoną w art. 20 w związku z art. 22 Konstytucji zasadą wolności prowadzenia działalności gospodarczej, ponieważ obciążają
skarżącą daniną publicznoprawną od świadczeń, których wysokość ustala podmiot trzeci (spółka), i nakładają na nią obowiązek
gromadzenia informacji dotyczących osób wykonujących pracę na rzecz osób trzecich. Ponadto, zaskarżone unormowanie jest sprzeczne
z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji), powoduje bowiem, że przedsiębiorca, który zleca
innemu podmiotowi wykonanie usług jest gorzej traktowany, gdyż jeżeli podmiot ten zatrudni pracowników przedsiębiorcy, to
przedsiębiorca – a nie ten podmiot – będzie obciążony kosztami opłacenia składek na ubezpieczenie społeczne. Kwestionowane
przepisy naruszają także art. 31 ust. 2 w związku z art. 51 ust. 1 Konstytucji, ponieważ nakładają na pracodawcę obowiązek
uzyskiwania informacji o wysokości przychodów uzyskiwanych przez pracownika z tytułu umowy o dzieło zawartej z podmiotem trzecim,
w sytuacji, w której żaden przepis nie nakłada – ani na pracownika, ani na podmiot trzeci – obowiązku udzielenia pracodawcy
takich informacji.
Jak wyjaśnia skarżąca, ustalenie jednolitej wykładni art. 8 ust. 2a ustawy w uchwale Sądu Najwyższego z 2 września 2009 r.
(sygn. akt II UZP 6/09) nie usunęło niekonstytucyjności zakwestionowanej regulacji. Nadal bowiem pracodawcy mogą być narażeni
na konieczność zapłacenia zaległych składek (wraz z odsetkami) ze środków własnych, w przypadku gdy nie mieli wiedzy o tym,
że ich pracownicy zawarli z innym podmiotem umowę cywilnoprawną i wykonują (poza stosunkiem pracy) pracę na rzecz pracodawcy.
Skarżąca sformułowała w skardze konstytucyjnej wniosek o wydanie postanowienia tymczasowego o wstrzymaniu wykonania orzeczenia
Sądu Apelacyjnego. Wskazała, że jego wykonanie może spowodować znaczący uszczerbek w majątku skarżącej, a także skutkować
wstrzymaniem wypłaty emerytur na rzecz pracowników skarżącej, którzy przekroczyli próg wynagrodzenia określony w przepisach
ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1440, ze
zm.; dalej: ustawa o emeryturach).
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego,
że w związku z wydaniem przez organ władzy publicznej ostatecznego orzeczenia na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu
normatywnego doszło do naruszenia przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym. Uprawdopodobnienie
przez skarżącego naruszenia jego praw lub wolności jest zatem przesłanką konieczną do uznania dopuszczalności skargi konstytucyjnej.
Wobec powyższego Trybunał Konstytucyjny zobowiązany jest zbadać, czy istotnie w niniejszej sprawie doszło do naruszenia wskazanych
przez skarżącą praw konstytucyjnych.
W ocenie Trybunał analizowana skarga konstytucyjna jest oczywiście bezzasadna. Powyższa konstatacja przesądza, zgodnie z art.
49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.;
dalej: ustawa o TK), o jej niedopuszczalności.
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę na to, że większość zarzutów zawartych w skardze odwołuje się do
niejednoznaczności zaskarżonych przepisów, które nie definiują w sposób jasny i precyzyjny adresata obowiązku wynikającego
z tych regulacji. Niemniej, skoro Sąd Najwyższy w uchwale z 2 września 2009 r. (sygn. akt II UZP 6/09) uznał, że na podstawie
art. 8 ust. 2a ustawy pracodawca, którego pracownik wykonuje na jego rzecz pracę w ramach umowy o dzieło zawartej z osobą
trzecią, jest płatnikiem składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe z tytułu tej umowy, to nie można
zarzucać – w sprawie skarżącej – braku jasności wykładni tych regulacji.
Brak jednomyślności organów (GIODO, SN, ZUS), na którą powołuje się skarżąca, co do podstawy prawnej pozyskiwania przez pracodawcę
informacji niezbędnych do obliczenia wysokości składek nie stanowi potwierdzenia braku jednoznaczności zaskarżonych przepisów.
Co najwyżej może wskazywać na istnienie luki prawnej w powyższym zakresie, niemniej brak regulacji nie może być przedmiotem
skargi konstytucyjnej. Zaniechanie prawodawcze pozostaje bowiem poza kognicją Trybunału Konstytucyjnego, który jako tzw. ustawodawca
negatywny jest powołany do orzekania o konstytucyjności bądź niekonstytucyjności obowiązujących aktów normatywnych. Trybunał
nie jest władny dopisywać odpowiednich rozwiązań do obowiązujących aktów normatywnych (zob. np. wyrok TK z 22 marca 2005 r.,
K 22/04, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 27).
Ponadto Trybunał podkreśla, że jak wynika z treści zaskarżonego art. 8 ust. 2a ustawy, przesłanką ustalenia odpowiedzialności
pracodawcy za składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe z tytułu umowy o dzieło zawartej przez pracownika
z podmiotem trzecim jest wykazanie, że w ramach takiej umowy pracownik wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje
w stosunku pracy. Jak wynika z ustaleń poczynionych w tym zakresie, zarówno organ rentowy, jak i sądy orzekające w sprawie
skarżącej nie miały wątpliwości co do tego, że przesłanka ta (stanowiąca element stanu faktycznego sprawy) została spełniona.
Biorąc pod uwagę, że Trybunał Konstytucyjny jest „sądem prawa”, a nie „sądem faktu”, sformułowane w skardze zarzuty dotyczące
prawidłowości ustaleń przyjętych za podstawę orzekania w tym zakresie w sprawie skarżącej nie mogą zostać rozpoznane. Ocena
prawidłowości dokonanych ustaleń oraz wydanych orzeczeń nie należy bowiem do kognicji Trybunału.
Za uznaniem rozpatrywanej skargi konstytucyjnej za niedopuszczalną przemawia również to, że – w ocenie Trybunału – skarżąca
domaga się ochrony nie tylko swoich praw konstytucyjnych, lecz także ochrony praw swoich pracowników, którzy – choć pobierają
emerytury – są zdolni do pracy i chcąc korzystać z tego prawa, „unikali przekraczania na podstawie stosunku pracy kwoty dochodu
powodującej zawieszenie emerytury i wybierali dodatkowe wykonywanie pracy na podstawie umowy o dzieło” (s. 14 skargi konstytucyjnej).
W tym kontekście Trybunał przypomina, że w swoich orzeczeniach wielokrotnie zwracał uwagę na to, iż na gruncie art. 79 ust.
1 Konstytucji co do zasady niedopuszczalne jest dochodzenie praw osób trzecich. Podstawową cechą skargi konstytucyjnej jest
bowiem jej bezpośredni charakter (zob. postanowienia TK z: 11 grudnia 2002 r., Ts 116/02, OTK ZU nr 2/B/2003, poz. 104; 14
stycznia 2003 r., Ts 82/02, OTK ZU nr 1/B/2003, poz. 48; 27 lutego 2006 r., Ts 198/05, OTK ZU nr 4/B/2006, poz. 155 oraz 1
września 2006 r., Ts 3/06, OTK ZU nr 5/B/2006, poz. 230). Wobec powyższego, w odniesieniu do zawartej w rozpatrywanej skardze
argumentacji dotyczącej naruszenia praw lub wolności pracowników skarżącej – jako odnoszącej się do osób trzecich, a nie skarżącej
– należy przyjąć, że nie została spełniona wskazana przesłanka skargi konstytucyjnej warunkująca jej przekazanie do merytorycznego
rozpoznania.
Trzeba jednocześnie podkreślić, że jeśli skarżąca nie chciała, aby wykonawcami umów zawartych ze spółką byli jej pracownicy,
mogła umieścić odpowiednie zastrzeżenia w tekście zawieranych umów. Tymczasem, jak wynika z ustaleń sądów orzekających w sprawie
skarżącej, osoby wykonujące prace podziemne w ramach umów o dzieło zawartych ze spółką, były dopuszczane do tych prac na podstawie
orzeczeń lekarskich potwierdzających zdolność do wykonania pracy oraz szkoleń BHP przeprowadzonych w ramach umów o pracę zawartych
ze skarżącą. Jednocześnie, zarówno skarżąca, jak i spółka są osobami prawnymi powiązanymi personalnie (w odniesieniu do osób
wchodzących w skład zarządów obu spółek).
Wobec powyższego trudno uznać za zasadne stanowisko skarżącej, w myśl którego niekonstytucyjność zakwestionowanych regulacji
polega na nałożeniu obowiązku zapłaty składek ubezpieczeniowych na podmioty, które zawarły umowy cywilnoprawne, lecz nie mają
wpływu lub wiedzy na temat tego, komu faktycznie zostanie powierzone wykonanie zawartej umowy o dzieło lub umowy zlecenia.
Argumentacja skarżącej przedstawiona w skardze konstytucyjnej nie wystarcza do stwierdzenia, że umowy cywilnoprawne zawarte
ze spółką faktycznie nie służyły obejściu przepisów dotyczących godzin nadliczbowych, czy też regulacji dotyczących obowiązku
opłacania składek na ubezpieczenie społeczne. Trzeba wręcz zauważyć, że stan faktyczny, na tle którego doszło do ukształtowania
sytuacji prawnej skarżącej w zakresie zobowiązania jej do opłacenia składek z tytułu zawartych umów cywilnoprawnych, świadczy
o świadomym i intencjonalnym działaniu tak skarżącej, jak i jej pracowników. Jednocześnie, zakwestionowane regulacje wskazują
na racjonalność ustawodawcy, który przewidział takie sytuacje i zapewnił ochronę przed obchodzeniem prawa i pokrzywdzeniem
pracowników. Gwarancje te – jak się wydaje – mają też zapobiegać obchodzeniu przepisów ustawy o emeryturach w zakresie zawieszania
prawa do emerytury.
Biorąc pod uwagę powyższe, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, Trybunał odmówił nadania analizowanej
skardze konstytucyjnej dalszego biegu ze względu na jej oczywistą bezzasadność. Należy podkreślić, że okoliczność powyższa
stanowi samodzielną przesłankę procesową przemawiającą przeciwko merytorycznemu rozpoznaniu skargi konstytucyjnej.
Niezależnie od powyższego Trybunał stwierdza, że nie wszystkie wskazane w rozpatrywanej skardze konstytucyjnej wzorce kontroli
spełniają warunki wynikające z Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
Trybunał Konstytucyjny przypomina, że z brzmienia art. 79 ust. 1 Konstytucji wynika, iż wzorcami kontroli w sprawie wszczętej
na skutek złożenia skargi konstytucyjnej mogą być tylko przepisy wyrażające wolności lub prawa skarżącego (zob. postanowienia
pełnego składu TK z: 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001 poz. 225; 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU
nr 1/B/2002, poz. 60; 16 lutego 2009 r., Ts 202/06, OTK ZU nr 1/B/2009, poz. 23). W podstawie skargi konstytucyjnej należy
zatem zawsze wskazać konstytucyjne prawa bądź wolności przyjmujące normatywną postać praw podmiotowych – w tym znaczeniu,
że ich adresatem jest obywatel (bądź inny podmiot prawa), kształtują one jego sytuację prawną, adresat ten ma zaś możność
wyboru zachowania się, tzn. spełnienia lub niespełnienia normy (por. Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 159).
W niniejszej sprawie Trybunał stwierdza, że omawianej przesłanki dopuszczalności skargi konstytucyjnej nie wyczerpuje odwołanie
się przez skarżącą do zasady demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji) oraz zasady równości (wywodzonej w treści
skargi z art. 32 Konstytucji). Stanowisko w tym zakresie jest utrwalone i wynika z orzeczeń wydanych przez Trybunał w pełnym
składzie, a Trybunał Konstytucyjny w składzie analizującym wniesioną skargę konstytucyjną nie znajduje podstaw do odejścia
od tego poglądu.
Ponadto należy stwierdzić oczywistą bezzasadność zarzutu naruszenia wynikającej z art. 20 i art. 22 Konstytucji wolności prowadzenia
działalności gospodarczej. Istota zarzutów skargi konstytucyjnej w omawianym zakresie sprowadza się do konstatacji, że nałożenie
na spółkę obowiązku zapłacenia składek na ubezpieczenie społeczne w związku z umową cywilnoprawną zawartą w ramach prowadzonej
działalności narusza swobodę kontraktowania, nierozerwalnie związaną z wolnością prowadzenia działalności gospodarczej. W
tym kontekście trzeba podkreślić, że obowiązek uiszczania danin publicznych (w tym także obowiązkowych składek na ubezpieczenie
społeczne opłacanych przez pracodawcę) znajduje swoje bezpośrednie zakotwiczenie w przepisach Konstytucji (przede wszystkim
w art. 84), a zatem samo jego wprowadzenie nie może być rozważane w kategoriach związanych z ograniczaniem przysługujących
danemu podmiotowi praw lub wolności konstytucyjnych. W rozpatrywanej sprawie zasada wolności działalności gospodarczej nie
jest zatem wzorcem adekwatnym do weryfikacji konstytucyjności zakwestionowanego przepisu. Za pozbawione podstaw należy bowiem
uznać łączenie obowiązku daninowego z ograniczaniem wolności działalności gospodarczej. Przesłanki dopuszczalnego ograniczania
wolności wyrażonej w art. 22 Konstytucji odnosić należy do działań jej adresatów związanych z samym podejmowaniem określonego
rodzaju działalności, nie zaś do konkretnych warunków (także finansowych) jej prowadzenia (por. postanowienie TK z 5 października
2010 r., Ts 41/07, OTK ZU nr 3/B/2011, poz. 193).
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego wymogu wynikającego z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK nie wypełnia także odwołanie się
do treści art. 31 ust. 2 w związku z art. 51 ust. 1 Konstytucji. Zarzuty skarżącej w tym zakresie zmierzają bowiem do wykazania
istnienia luki prawnej, której badanie leży poza kognicją Trybunału. Jednocześnie – w omawianym zakresie – skarżąca domaga
się w istocie ochrony konstytucyjnych praw pracowników, co rozpatrywany zarzut czyni niedopuszczalnym w postępowaniu skargowym.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, Trybunał
odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu i w związku z tym pozostawił bez rozpoznania wniosek skarżącej o wydanie
postanowienia tymczasowego o wstrzymaniu wykonania decyzji ZUS.