W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 28 sierpnia 2014 r. (data nadania) Towarzystwo Wolnej Wszechnicy
Polskiej w Warszawie (dalej: skarżący) wystąpiło o zbadanie zgodności art. 370 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks
postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującą sprawą. Skarżący wystąpił z powództwem przeciwko Skarbowi
Państwa – Stołecznemu Zarządowi Infrastruktury w Warszawie zastępowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa (dale:
Skarb Państwa). Wniósł o: przywrócenie posiadania nieruchomości zabudowanej, położonej w Warszawie przy ul. Banacha 2 (dawna
ul. Opaczewska 2a), wydanie tej nieruchomości i ustanowienie prawa użytkowania wieczystego przedmiotowej działki gruntu.
W wyroku z 9 kwietnia 2014 r. (sygn. akt IV C 31/13) Sąd Okręgowy w Warszawie – IV Wydział Cywilny pozostawił bez rozpoznania
powództwo o przywrócenie posiadania (pkt 1), odrzucił wniosek o ustanowienie wieczystego użytkowania (pkt 2) oraz oddalił
powództwo w pozostałym zakresie (pkt 3). Sąd zasądził również od skarżącego na rzecz pozwanego Skarbu Państwa 7200 zł tytułem
zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Od powyższego wyroku skarżący wniósł apelację, którą Sąd Okręgowy w Warszawie – IV Wydział Cywilny odrzucił postanowieniem
z 30 czerwca 2014 r. (sygn. akt IV C 31/13). W uzasadnieniu tego orzeczenia sąd wskazał, że zarządzeniem z 29 maja 2014 r.
skarżący został wezwany do podania wartości przedmiotu zaskarżenia wskazanego w pkt 2 i 3 wyroku w terminie 7 dni pod rygorem
odrzucenia apelacji. Zarządzenie zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego 10 czerwca 2014 r. W piśmie z 18 czerwca 2014
r. pełnomocnik skarżącego stwierdził, że wartość przedmiotu zaskarżenia wynosi 40 000 000 zł i odpowiada wartości podanej
w pozwie, a ponadto w przypadku wniosku o zwolnienie od opłaty skarżący takiej wartości podawać nie musi. Sąd wskazał, że
wtedy, gdy wyrok zawiera rozstrzygnięcie dotyczące kilku żądań, konieczne jest podanie wartości każdego przedmiotu zaskarżenia.
Ponieważ skarżący nie wykonał zarządzenia, tj. nie podał wartości przedmiotów zaskarżenia wskazanych w pkt 2 i 3 wyroku, Sąd
Okręgowy w Warszawie – na podstawie art. 370 k.p.c. – odrzucił apelację.
W skardze konstytucyjnej skarżący zarzucił art. 370 k.p.c. narusza art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji. Jego zdaniem przepis ten
uniemożliwił „dochodzenie zagwarantowanych konstytucyjnie praw do słusznego przywrócenia prawa władania i posiadania, jak
i dostępu do sądu odwoławczego”. Skarżący wskazał, że wydając postanowienie o odrzuceniu apelacji sąd pozbawił go prawa do
sprawiedliwego procesu sądowego. Ponadto sąd nie rozważył – jak podkreślił skarżący – podstawowego zagadnienia prawnego, jakim
był pozew o przywrócenie posiadania i wydanie nieruchomości zabudowanej, przejętej przez Skarb Państwa. Tymczasem wszelkie
wątpliwości dotyczące praw skarżącego do nieruchomości, a także bezprawności działania pozwanego mogłyby zostać wyjaśnione
w trakcie procesu. W przekonaniu skarżącego postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie odrzucające wniesioną apelację zostało
oparte na wyjątkowo dowolnej i niejasnej interpretacji art. 370 k.p.c. Jego zdaniem nałożenie obowiązku wymagającego wiedzy
specjalistycznej i stosownych uprawnień, a następnie odrzucenie apelacji z powodu niewypełnienia tego obowiązku świadczy o
tym, że zakwestionowany art. 370 k.p.c. jest rażąco sprzeczny z art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Skarżący zaznaczył ponadto, że bezpodstawne odebranie prawa do apelacji jest rażącym naruszeniem zasad państwa prawa.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna jest nadzwyczajnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, którego rozpatrzenie uwarunkowane
zostało spełnieniem wielu przesłanek wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z przepisów ustawy z dnia 1
sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach
określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu
normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach
albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji. W myśl art. 46 ust. 1 ustawy o TK, aby Trybunał rozpoznał skargę konstytucyjną,
skarżący musi ją wnieść po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w terminie trzech miesięcy od doręczenia
mu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego rozstrzygnięcia. Przez wyczerpanie drogi prawnej należy – zgodnie z
orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego – rozumieć skorzystanie ze wszystkich środków prawnych przysługujących w toku instancji
i umożliwiających merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy. Pojęcie wyczerpania drogi prawnej trzeba zatem łączyć – na podstawie
art. 46 ust. 1 ustawy o TK – z wydaniem przez sąd powszechny orzekający w sprawie prawomocnego wyroku, prawomocnego postanowienia
lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Istotne jest przy tym to, że obowiązek skorzystania ze wszystkich środków prawnych
przysługujących skarżącemu w toku instancji wyklucza wniesienie skargi konstytucyjnej na prawomocne wyroki (czy inne ostateczne
rozstrzygnięcia), które stały się prawomocne lub ostateczne dlatego, że skarżący nie wyczerpał przewidzianej drogi prawnej
w postępowaniu sądowym lub administracyjnym (zob. postanowienie TK z 18 listopada 2009 r., SK 12/09, OTK ZU nr 10/A/2009,
poz. 158 oraz 4 sierpnia 1998 r., Ts 55/98, OTK ZU nr 5/1998, poz. 93).
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że w rozpoznawanej skardze przesłanka ta nie została spełniona.
Ostatecznym orzeczeniem, z którym skarżący łączy skutek w postaci naruszenia swoich konstytucyjnych wolności lub praw jest
postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie o odrzuceniu apelacji. Trybunał wskazuje, że na to orzeczenie skarżącemu przysługiwało
– na mocy art. 394 § 1 k.p.c. – zażalenie, którego – jak wynika ze skargi oraz z ustaleń poczynionych przez Trybunał ex officio – nie złożył. Oznacza to, że skarżący nie wyczerpał przysługującej mu drogi prawnej, co jest samodzielną podstawą odmowy
nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 49 w związku z art. 46 ust.
1 ustawy o TK.
Niezależnie od powyższego Trybunał postanowił wskazać na pozostałe braki formalne rozpoznawanej skargi.
Trybunał Konstytucyjny przypomina, że „skarga konstytucyjna wedle Konstytucji nie jest skargą »na rozstrzygnięcie«, lecz skargą
»na przepis«. Gdy przyczyną zarzucanego naruszenia jest niekonstytucyjne zastosowanie lub zinterpretowanie przepisu zgodnego
z Konstytucją – skarga nie służy. Kształtuje to w szczególny sposób dowodowe powinności skarżącego: nawet bowiem wykazanie
istnienia związku koniecznego (typu conditio sine qua non) między zarzucanym naruszeniem wolności (praw) konstytucyjnych a rozstrzygnięciem, które ów skutek spowodowało, nie jest
tożsame z dowodem, że przyczyną zarzucanego naruszenia jest niekonstytucyjność samego przepisu będącego prawną podstawą rozstrzygnięcia.
Niezbędne jest bowiem wykazanie, że związek ten istnieje między brakiem konstytucyjności przepisu a naruszeniem prawa lub
wolności” (wyrok TK z 15 października 2002 r., SK 6/02, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 65).
Należy zauważyć, że sformułowany w skardze zarzut naruszenia art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji dotyczy, nie tyle treści zakwestionowanego
przepisu, ile sposobu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd. Skarżący podnosi bowiem, że „postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie
IV Wydział Cywilny w rażący sposób naruszyło zapis art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji (…). Wydając postanowienie zamykające sprawę
Sąd Okręgowy pozbawił skarżącego jednego z jego podstawowych praw – prawa do sprawiedliwego procesu sądowego. Nie podjął się
rozważenia podstawowego zagadnienia prawnego, jakim był pozew o przywrócenie posiadania i wydanie nieruchomości zabudowanej,
przejętej w posiadania przez Skarb Państwa”. Tymczasem – w przekonaniu skarżącego – jego prawa do nieruchomości i bezprawność
działania Skarbu Państwa mogły zostać wykazane podczas procesu. Podsumowując zarzuty postawione skardze, skarżący zaznaczył,
że sąd wydał postanowienie w oparciu o wyjątkowo dowolną i niejasną interpretację art. 370 k.p.c.
Biorąc zatem pod uwagę uzasadnienie skargi, Trybunał stwierdza, że przedstawione w niej zarzuty dotyczyły w istocie samego
rozstrzygnięcia, prawidłowości dokonanej subsumpcji, błędów, które – zdaniem skarżącego – popełnił sąd w toku postępowania,
a nie treści przepisu będącego przedmiotem skargi. Takie sformułowanie argumentacji nie spełnia wymogów formalnych skargi
konstytucyjnej i przesądza o jej niedopuszczalności.
Ponadto nawet gdyby przyjąć, że skarga została skierowana na przepis, to należałoby odmówić nadania jej dalszego biegu z powodu
nieadekwatności wzorców i oczywistej bezzasadności postawionych w niej zarzutów.
Trybunał przypomina zatem, że jednym z zasadniczych wymogów skargi konstytucyjnej jest określenie sposobu naruszenia konstytucyjnych
wolności lub praw naruszonych przez przepisy, na podstawie których wydano ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie. Trybunał Konstytucyjny
wielokrotnie podkreślał, że prawidłowe wykonanie powyższego obowiązku powinno polegać nie tylko na precyzyjnym określeniu
przepisu Konstytucji, z którego wywodzona jest dana wolność lub prawo, ale również na przedstawieniu szczegółowych argumentów
potwierdzających tezę o niezgodności zaskarżonego przepisu z unormowaniem kształtującym treść prawa podmiotowego wskazanego
przez skarżącego. Konsekwencją art. 79 ust. 1 Konstytucji jest również wymóg, by podstawą skargi konstytucyjnej były wyłącznie
wolności lub prawa adekwatne do treści ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie, w związku z którą skarga konstytucyjna
została wniesiona.
Skarżący zarzucił naruszenie art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji przez art. 370 k.p.c., zgodnie z którym „[s]ąd pierwszej instancji
odrzuci na posiedzeniu niejawnym apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu, nieopłaconą lub z innych przyczyn niedopuszczalną,
jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie”. Zakwestionowany art. 370 k.p.c. jest regulacją
proceduralną i dotyczy przesłanek odrzucenia apelacji. Natomiast art. 77 ust. 1 Konstytucji, wskazany w skardze jako wzorzec
kontroli, jest gwarancją materialnoprawną i statuuje prawo każdego do wynagrodzenia szkody, wyrządzonej mu przez niezgodne
z prawem działanie organu władzy publicznej. Trybunał uznaje zatem, że art. 77 ust. 1 Konstytucji nie jest adekwatnym wzorcem
kontroli w rozpoznawanej skardze.
W odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 77 ust. 2 Konstytucji przez zaskarżony art. 370 k.p.c. Trybunał stwierdza, że biorąc
pod uwagę, iż skarżący nie skorzystał z przysługującego mu środka odwoławczego, zarzut o zamknięciu drogi sądowej przez nierozpoznanie
sprawy przez sąd i odrzucenie apelacji należy uznać za oczywiście bezzasadny.
W związku powyższym Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.