1. Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu Wydział I Cywilny, postanowieniem z 12 czerwca 2008 r. (sygn. akt I Nc 342/07) wystąpił
z pytaniem prawym, czy § 188 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania
sądów powszechnych (Dz. U. Nr 38, poz. 249; dalej: regulamin) jest zgodny z art. 782 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r.
– Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). Pytanie zostało zainicjowane następującą
sprawą. Sąd wydał 4 maja 2007 r. nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym w sprawie Banku Gospodarki Żywnościowej SA w Warszawie
przeciwko Teresie O. Nakaz zapłaty uprawomocnił się. Sąd pytający stwierdził, że zgodnie z art. 782 § 2 k.p.c. sąd ma obowiązek
nadania klauzuli wykonalności na nakaz zapłaty niezwłocznie po jego uprawomocnieniu się. Celem tej regulacji miało być przyśpieszenie
egzekwowania należności orzeczonych nakazem zapłaty.
W myśl § 188 ust. 4 regulaminu, w razie nadania klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty przez sąd z urzędu, tytuł wykonawczy
pozostawia się w aktach sprawy, wydając go wierzycielowi jedynie na jego wniosek. W rozpatrywanej sprawie sąd nadał klauzulę
wykonalności na nakaz zapłaty 6 sierpnia 2007 r., nie doręczył go wierzycielowi oczekując na jego wniosek. Zdaniem sądu pytającego,
przepis regulaminu urzędowania sądów powszechnych obligujący do pozostawienia tytułu wykonawczego stanowiącego nakaz zapłaty
zaopatrzony w klauzulę wykonalności nadaną z urzędu w aktach sprawy, bez jego doręczenia z urzędu jest sprzeczny z art. 782
§ 2 k.p.c. Skoro ustawodawca zdecydował się na działanie sądu z urzędu w sprawie nadawania klauzuli wykonalności nakazowi
zapłaty, miał w zamyśle doręczenie z urzędu wierzycielowi tytułu wykonawczego. Sąd pytający podkreślił, że nigdy nie budziło
wątpliwości, iż obowiązek nadania z urzędu klauzuli wykonalności oznaczał jednocześnie obowiązek doręczenia wierzycielowi
tytułu wykonawczego. Wniosek o nadanie klauzuli wykonalności np. przeciwko małżonkowi dłużnika, na rzecz następcy prawnego
rozumiany był w ten sposób, że zawierał w sobie wniosek o doręczenie tytułu wykonawczego (podobnie wniosek o sporządzenie
uzasadnienia wyroku jest traktowany jako wniosek o doręczenie uzasadnienia). Sąd pytający stwierdził, że § 188 wypacza sens
art. 782 § 2 k.p.c.
Na marginesie sąd pytający wskazał, że nowelizacją, którą dodano art. 782 § 2 k.p.c., zmieniony został także art. 743 § 1
k.p.c. Sąd w tym wypadku ma obowiązek nadania z urzędu klauzulę wykonalności postanowieniu o udzieleniu zabezpieczenia. Tu
jednak nie ma regulacji, że doręczenie tytułu wykonawczego następuje dopiero na wniosek uprawnionego.
Zdaniem sądu pytającego stwierdzenie przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności z ustawą kwestionowanego przepisu spowoduje,
że nadanie przez sąd z urzędu klauzuli wykonalności na nakaz zapłaty polegać będzie na doręczeniu tytułu wykonawczego wierzycielowi
bez oczekiwania na dodatkowy wniosek w tym zakresie.
2. Pismem z 29 października 2008 r. stanowisko w sprawie zajął Minister Sprawiedliwości, który wniósł o umorzenie postępowania
z powodu niedopuszczalności wydania wyroku. Minister Sprawiedliwości zrelacjonował treść pytania prawnego Sądu Rejonowego
w Kędzierzynie-Koźlu. Następnie rozważył, czy spełnione zostały przesłanki warunkujące dopuszczalność merytorycznego rozpoznania
sprawy. Wskazał, że konieczną przesłanką wszczęcia i prowadzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym jest powiązanie
pytania prawnego z rozpatrywaną przez sąd pytający sprawą. Pytanie prawne musi być skonstruowane zgodnie z następującymi przesłankami:
1) podmiotową, 2) przedmiotową oraz 3) funkcjonalną. Odnosząc się do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego Minister wskazał,
że pytanie prawne nie może być traktowane jako środek służący usuwaniu wątpliwości co do wykładni przepisów, których treść
nie ma jednoznacznej interpretacji w praktyce.
Minister Sprawiedliwości rozważył, czy od odpowiedzi na pytanie Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu zależy rozstrzygnięcie
konkretnej sprawy, w której przedstawiono pytanie prawne i stwierdził, że w rozpatrywanym wypadku nie występuje przesłanka
funkcjonalna, o której mowa w art. 193 Konstytucji oraz art. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.), zgodnie z którą przedmiotem pytania prawnego może być tylko taki przepis, którego wyeliminowanie
z porządku prawnego w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego wywrze wpływ na treść rozstrzygnięcia sprawy, w której przedstawiono
pytanie prawne (zob. wyrok TK z 19 lutego 2008 r., sygn. P 49/06, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 5).
Zdaniem Ministra pytanie sądu sprowadza się do usunięcia wątpliwości co do wydania z urzędu zarządzenia o doręczeniu odpisu
orzeczenia i nie stanowi „rozstrzygnięcia sprawy w toczącym się postępowaniu”. Podjęcie decyzji w kwestii wydania zarządzenia
o doręczeniu odpisu orzeczenia nie jest „rozstrzygnięciem sprawy” w rozumieniu art. 193 Konstytucji. Zgodnie z utrwaloną praktyką,
zarządzenia, których wydanie stanowi jedynie konsekwencję zapadłego orzeczenia, mające charakter wyłącznie techniczny, nie
należą do kompetencji sądu jako organu jurysdykcyjnego.
Pytanie prawne sądu dotyczy sprawy, która została zakończona wydaniem postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności nakazowi
zapłaty. Udzielenie odpowiedzi na pytanie nie wpłynie zatem na rozstrzygnięcie sądu, nawet w kwestii incydentalnej. W istocie
odpowiedź na pytanie ma doprowadzić do usunięcia abstrakcyjnych wątpliwości co do stosowania prawa – kwestii związanych z
istnieniem obowiązku doręczenia tytułu wykonawczego (postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności). Natomiast wydanie zarządzeń
o doręczeniu orzeczenia, których adresatem i wykonawcą jest pracownik sekretariatu sądu, należy do kwestii technicznych i
jest automatycznym następstwem faktu, iż orzeczenie zapadło.
Na wypadek, gdyby Trybunał nie podzielił stanowiska, że zachodzi podstawa do umorzenia postępowania, Minister Sprawiedliwości
wskazał, iż art. 782 § 2 k.p.c, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania
cywilnego oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98), zobowiązuje sąd do nadania z
urzędu klauzuli wykonalności prawomocnemu nakazowi zapłaty. Brzmienie tego przepisu nie wskazuje czy obowiązek sądu sprowadza
się wyłącznie do wydania postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności z urzędu, czy obejmuje również obowiązek doręczenia
tytułu wykonawczego wierzycielowi. Inne przepisy, przewidujące obowiązek nadawania klauzuli wykonalności przez sąd z urzędu,
niekiedy wprost, wskazują na obowiązek doręczenia przez sąd tytułu wykonawczego z urzędu. Art. 782 § 1 k.p.c. posługuje się
jednak pojęciem „nadaje klauzulę wykonalności” zarówno w sytuacji, w której czynność ta obejmuje poza nadaniem klauzuli wykonalności
także doręczenie tytułu wykonawczego uprawnionemu (zdanie pierwsze), jak i w sytuacji, w której ogranicza się ona jedynie
do nadania klauzuli wykonalności (zdanie drugie). Art. 782 § 2 k.p.c. nie stanowi o doręczeniu wierzycielowi tytułu wykonawczego
z urzędu. Wzmianki takiej nie zawiera również zdanie drugie art. 782 § 1 k.p.c, ale nie budzi wątpliwości, że w sytuacji wszczęcia
egzekucji z urzędu jest to niecelowe.
W wypadku objętym dyspozycją art. 782 § 2 k.p.c. wszczęcie egzekucji następuje na wniosek. Z art. 782 § 2 k.p.c. nie wynika
jednak wprost, czy tytuł wykonawczy ma być doręczony wierzycielowi z urzędu, co powodowało, że praktyka sądów w zakresie interpretacji
i stosowania art. 782 § 2 k.p.c. była niejednolita. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z 7 grudnia 2005 r., sygn.
akt I CA 1/05 (OSNC nr 6/2006, poz. 109) podniósł, że wątpliwości powstające na gruncie wykładni art. 782 § 2 k.p.c. wymagają
wyjścia poza jej płaszczyznę językową i odwołania się do reguł wykładni funkcjonalnej. Sąd Najwyższy we wspomnianej uchwale
wyraził pogląd, że art. 782 § 2 k.p.c. rozumieć należy w ten sposób, że nakłada on na sąd obowiązek nadania nakazowi zapłaty
klauzuli wykonalności z urzędu oraz doręczenia z urzędu tytułu wykonawczego wierzycielowi.
Interpretacja art. 782 § 2 k.p.c. przyjęta przez Sąd Najwyższy nasuwa wątpliwości co do zgodności z tym przepisem regulacji
zamieszczonej w § 188 ust. 4 regulaminu. Jednak w wypadku przyjęcia interpretacji odmiennej niż dokonana przez Sąd Najwyższy,
tj. że art. 782 § 2 k.p.c. nakłada na sąd obowiązek nadania nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności z urzędu, ale nie zawiera
w sobie obowiązku doręczenia z urzędu tytułu wykonawczego wierzycielowi, nie byłoby podstaw do uznania § 188 ust. 4 regulaminu
za sprzeczny z art. 782 § 2 k.p.c. Można bowiem uznać, że gdyby ustawodawca faktycznie chciał, aby tytuł ten doręczany był
z urzędu wierzycielowi, to zawarłby taką dyspozycję w przepisie ustawy, jak uczynił na przykład w art. 1082 k.p.c. Brak takiej
regulacji sprawia, że rozwiązanie zawarte w § 188 ust. 4 regulaminu nie pozostawałoby w sprzeczności z art. 782 § 2 k.p.c.
Pogląd ten wsparty być może argumentem, że wierzyciele nie zawsze składają wniosek o doręczenie tytułu wykonawczego. Do zaspokojenia
wierzyciela dochodzi często poza tokiem postępowania egzekucyjnego i wówczas doręczanie tytułu wykonawczego jest zbędne. Jednak
w takim wypadku wątpliwości budzi celowość nadawania klauzuli wykonalności z urzędu, skoro tytuł wykonawczy miałby spoczywać
w aktach.
Wskazać należy, że klauzula wykonalności jest postanowieniem sądu wydawanym na posiedzeniu niejawnym (art. 782 § 1 k.p.c).
W związku z tym stosuje się do niego przepisy dotyczące doręczeń orzeczeń sądowych. Zgodnie z art. 357 § 2 k.p.c., postanowienia
wydane na posiedzeniu niejawnym sąd doręcza z urzędu obu stronom, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Zasada ta w
postępowaniu egzekucyjnym ulega modyfikacji. Stosownie do art. 795 § 2 k.p.c. postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności
doręcza się tylko jednej stronie – wierzycielowi. Dłużnik o treści postanowienia dowiaduje się po wszczęciu egzekucji. Ta
odmienność w zakresie doręczania wynika z celów, jakie realizuje postępowanie egzekucyjne. Dlatego też należałoby przyjąć,
że obowiązkiem sądu jest doręczenie wierzycielowi wydanego z urzędu postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności. Powyższą
normę można jednak wywnioskować nie z przepisu, który jako wzorzec kontroli został wskazany przez sąd pytający, lecz w drodze
wykładni systemowej z przepisów normujących zasady doręczeń orzeczeń sądowych, tj. z art. 357 § 2 k.p.c. w związku z art.
13 § 2 k.p.c. oraz z art. 795 § 2 k.p.c.
3. Dnia 1 grudnia 2008 r. do Trybunału Konstytucyjnego wpłynęło pismo (datowane 24 listopada 2008 r.), w sprawie o sygn. P
64/08, Prezesa Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu (dalej: Prezes SR). Odniósł się on w nim do stanowiska Ministra Sprawiedliwości.
Stwierdził, że pogląd uczestnika postępowania o konieczności umorzenia postępowania nie jest zasadne. Prezes SR przyznał,
że Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu rozstrzygnął sprawę nadania klauzuli wykonalności prawomocnemu nakazowi zapłaty. Nie
doręczył jednak wierzycielowi odpisu tytułu wykonawczego. Prezes SR nie zgodził się z Ministrem Sprawiedliwości, że doręczenie
orzeczenia sądu stanowi tylko kwestię techniczną. Jak podkreślił, zdaniem sądu pytającego immanentną cechą wydania orzeczenia
na posiedzeniu niejawnym (w tym o nadaniu klauzuli wykonalności) jest jego doręczenie stronom postępowania.
Prezes SR rozszerzył pytanie prawne poprzez wskazanie jako wzorca kontroli § 188 ust. 4 regulaminu art. 357 § 2 w związku
z art. 13 § 2 k.p.c. Przyznał też rację Ministrowi Sprawiedliwości, że wyłączenie możliwości doręczenia wierzycielowi wydanego
z urzędu postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności jest sprzeczne z ogólną zasadą doręczenia postanowień wydanych na posiedzeniach
niejawnych (art. 357 § 2 k.p.c.).
Prezes SR stwierdził, że wyeliminowanie z porządku prawnego kwestionowanego przepisu powoduje, iż sąd doręczy wierzycielowi
odpis postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności w postaci tytułu wykonawczego.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Zarys stanu faktycznego.
Zawisła przed Trybunałem Konstytucyjnym sprawa została zainicjowana pytaniem Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu. Po uprawomocnieniu
się nakazu zapłaty i nadaniu temu nakazowi klauzuli wykonalności sąd podniósł wątpliwość, czy § 188 ust. 4 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. Nr 38, poz. 249; dalej:
regulamin) jest zgodny z art. 782 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz.
296, ze zm.; dalej k.p.c.). Zgodnie z brzmieniem kwestionowanego przepisu w razie nadania klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty
przez sąd z urzędu, tytuł wykonawczy pozostawia się w aktach sprawy, wydając go wierzycielowi jedynie na jego wniosek. Jest
to wyjątek od ogólnej zasady praktykowanej przez sądy, zgodnie z którą w wypadku nadania klauzuli wykonalności z urzędu, tytuł
wykonawczy przesyła się wierzycielowi.
Sąd pytający upatruje niezgodność § 188 ust. 4 regulaminu z art. 782 § 2 k.p.c., zgodnie z którym sąd nadaje nakazowi zapłaty
klauzulę wykonalności z urzędu niezwłocznie po jego uprawomocnieniu się.
Przytoczony przez sąd pytający wzorzec kontroli nie przesądza jednak o tym, że tytuł wykonawczy należy przesłać wierzycielowi.
W tym sensie wskazanie tego przepisu k.p.c. jako wzorca kontroli jest nieadekwatne i nie wpływa na rozstrzygnięcie zawisłej
przed sądem sprawy.
Zdaniem sądu pytającego stwierdzenie przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności z ustawą kwestionowanego przepisu spowoduje,
że nadanie przez sąd z urzędu klauzuli wykonalności na nakaz zapłaty polegać będzie na doręczeniu tytułu wykonawczego wierzycielowi
bez oczekiwania na dodatkowy wniosek w tym zakresie.
2. Dopuszczalność wniesienia pytania prawnego w niniejszej sprawie.
2.1. Na wstępie Trybunał Konstytucyjny postanowił rozstrzygnąć, czy dochowane zostały wymogi formalne dopuszczalności merytorycznego
rozpoznania pytania prawnego. W świetle art. 193 Konstytucji oraz art. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), każdy sąd może przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie co do
zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na pytanie
prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem. Pytanie prawne musi być zatem podejmowane w związku ze stosowaniem
aktu normatywnego w indywidualnej sprawie. Podstawową cechą pytania prawnego jest jego ścisły związek z toczącym się postępowaniem
w indywidualnej sprawie. Powiązanie pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego z toczącym się przed sądem pytającym postępowaniem
ma charakter bezwzględny. Skorzystanie z tej procedury jest możliwe od momentu wszczęcia postępowania sądowego aż do jego
prawomocnego zakończenia. Pytanie prawne musi spełniać przesłanki: 1) podmiotową, 2) przedmiotową oraz 3) funkcjonalną.
Przesłanka podmiotowa oznacza, że z pytaniem prawnym może zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego sąd. Trybunał dokonuje
oceny konstytucyjności ustawy w postępowaniu wszczętym z inicjatywy sądu, w związku z przedstawionym przez sąd pytaniem prawnym.
Trybunał Konstytucyjny pełni tu rolę subsydiarną względem tego sądu, w tym sensie, że orzeka dopiero wówczas, gdy sąd dokona
oceny konstytucyjności danego aktu normatywnego i dojdzie do przekonania, że jest on niezgodny z Konstytucją, ratyfikowaną
umową międzynarodową czy ustawą (por. A. Wasilewski, Przedstawianie pytań prawnych Trybunałowi Konstytucyjnemu przez sądy [art. 193 Konstytucji RP], „Państwo i Prawo” z. 8/1999, s. 29).
Przedmiotem pytania prawnego (przesłanka przedmiotowa) musi być przepis, którego zgodność z określonym wzorcem, wpływa na
treść rozstrzygnięcia przez sąd konkretnej sprawy (por. wyrok TK z 12 marca 2002 r., sygn. P 9/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz.
14). Nie może to być akt normatywny, który nie ma bezpośredniego znaczenia dla rozstrzygnięcia w rozpatrywanej przez sąd sprawie
i który nie będzie podstawą rozstrzygnięcia. Sąd nie powinien kierować pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli
nie potrafi przedstawić prawnych argumentów co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją czy innymi aktami wyższego rzędu.
Przesłanką funkcjonalną pytania prawnego jest jego relewantność. Trybunał Konstytucyjny przyjmując pytanie prawne do rozpoznania
musi zbadać, czy jego wypowiedź dotycząca konstytucyjności przepisu będzie miała wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. Znaczy to,
że musi istnieć zależność między odpowiedzią na pytanie a rozstrzygnięciem toczącej się przed sądem pytającym sprawy. To sąd
pytający, kierując pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego, musi wykazać tę zależność (por. np. postanowienia Trybunału
Konstytucyjnego: z 29 marca 2000 r., sygn. P 13/99, OTK ZU nr 2/2000, poz. 68; z 10 października 2000 r., sygn. P. 10/00,
OTK ZU nr 6/2000, poz. 195; z 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 36; z 15 maja 2007 r., sygn. P
13/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 57 oraz wyrok z 30 maja 2005 r., sygn. P 7/04, OTK ZU nr 5/A/2005, poz. 53).
Sąd pytający musi również wykazać, że zastrzeżenia odnośnie konstytucyjności czy legalności danej normy są tak istotne, iż
zachodzi potrzeba ich wyjaśnienia przez Trybunał Konstytucyjny w drodze procedury pytań prawnych (por. R. Hauser, A. Kabat,
Pytania prawne jako procedura kontroli konstytucyjności prawa, „Przegląd Sejmowy” nr 1/2001, s. 33).
Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że pytanie prawne nie może być traktowane jako środek służący do usuwania wątpliwości co
do wykładni przepisów, których treść nie ma jednoznacznej interpretacji w ich stosowaniu. Trybunał Konstytucyjny nie może
też rozstrzygać wątpliwości prawnych związanych ze sprawowaniem przez sądy wymiaru sprawiedliwości (por. K. Kolasiński, Zaskarżalność ustaw w drodze pytań prawnych do Trybunału Konstytucyjnego, „Państwo i Prawo” z. 9/2001, s. 25). Skład sądu, który ma wątpliwość co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, powinien w pierwszej kolejności we własnym
zakresie zmierzać do jej usunięcia. Sąd rozstrzygając wątpliwość musi uwzględniać zasadę niesprzeczności systemu prawnego
oraz zasadę nadrzędności Konstytucji. Normom powinien nadawać takie znaczenie, żeby nie były sprzeczne z Konstytucją i aby
najlepiej realizowały normy konstytucyjne (por. wyrok TK z 28 kwietnia 1999 r., sygn. K. 3/99, OTK ZU nr 4/1999, poz. 73).
Jeżeli wątpliwości sądu co do zgodności danego aktu normatywnego z Konstytucją mogą być usunięte w drodze wykładni, albo w
danej sprawie można zastosować inne, nie budzące wątpliwości przepisy lub inny akt normatywny, wówczas pytanie prawne jest
niedopuszczalne. Sądy, na podstawie art. 8 Konstytucji, mogą bezpośrednio stosować ustawę zasadniczą. Powinny zatem dokonywać
wykładni ustaw w zgodzie z Konstytucją (zob. np. postanowienia TK: z 29 listopada 2001 r., sygn. P 8/01, OTK ZU nr 8/2001,
poz. 268; z 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03; z 30 maja 2005 r., sygn. P 14/04, OTK ZU nr 5/A/2005, poz. 60). Gdy te zabiegi
zakończą się niepowodzeniem, dopiero wówczas powstaje możliwość przedstawienia Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego.
2.2. Trybunał Konstytucyjny przyjął do wiadomości pismo Prezesa Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu z 24 listopada 2008 r.
Trybunał pragnie jednak podkreślić, że rozszerzenie pytania prawnego może nastąpić w związku z toczącym się postępowaniem,
w formie przewidzianej przepisami prawa. Prezes Sądu Rejonowego nie jest organem właściwym w niniejszej sprawie.
Trybunał Konstytucyjny pragnie przypomnieć, że Prezes SR nie może uściślać pytań prawnych składów sądów swojego sądu. Należy
więc przyjąć, że pismo Prezesa SR ma charakter informacyjny. Nie zostało wydane w związku z toczącym się postępowaniem. Samo
oznaczenie, że dotyczy sprawy o sygn. I Nc 342/07 nie jest jeszcze wystarczające do rozpoznania go przez Trybunał Konstytucyjny.
2.3. Przytoczony przez sąd pytający wzorzec kontroli legalności rozporządzenia to art. 782 § 2 k.p.c., który został znowelizowany
ustawą z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych
(Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98; dalej: ustawa zmieniająca). Stanowi on, że nakazowi zapłaty sąd nadaje klauzulę wykonalności
z urzędu niezwłocznie po jego uprawomocnieniu się. Sąd Najwyższy w postanowieniu z 7 grudnia 2005 r. (sygn. akt I CA 1/05,
OSNC nr 6/2006, poz. 109) stwierdził, że art. 782 § 2 k.p.c. nakłada na sąd obowiązek nadania nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności
z urzędu oraz doręczenia tytułu wykonawczego wierzycielowi z urzędu. Komentatorzy tego rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego podnieśli,
że regulacja ta nie zawiera wzmianki o doręczeniu wierzycielowi tytułu wykonawczego. Ustawodawca przewidział ten tryb w innych
przepisach (np. art. 4776 § 3 k.p.c. i art. 1082 zdanie drugie k.p.c.). W związku z tym za nadużycie potraktowano taką interpretację tej regulacji,
która wywodzi z jego treści nakaz doręczania tytułu wykonawczego wierzycielowi z urzędu. Nie można stosować wykładni rozszerzającej,
jeśli ustawodawca wskazuje przypadki działania sądu z urzędu. Odmienne rozumowanie narusza konstytucyjną zasadę podziału władz,
gdyż ustanawia sytuację, w której sąd działałby tylko w interesie jednej ze stron procesu cywilnego (wierzyciela). Taki wyjątek,
o ile w ogóle, powinien być zapisany wprost w ustawie. Działanie sądu z urzędu bez ustawowego upoważnienia może prowadzić
do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) i zasady równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji).
W niektórych wypadkach dopuszczono możliwość rozszerzenia obowiązku działania sądu z urzędu (np. w zakresie doręczania stronie
tytułu wykonawczego do tytułów egzekucyjnych zasądzających renty o charakterze alimentacyjnym). Za trafnością takiego stanowiska
przemawia wykładnia funkcjonalna i systemowa – Dział V Tytułu III Części trzeciej k.p.c. (por. E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne. t. II, Warszawa 1994, s. 444; Z. Świeboda, Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego. Część druga. Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne, Warszawa 2001, s. 459). W wypadku nakazów zapłaty nie ma takich samych argumentów, które przemawiałyby za większą ochroną
strony powodowej. Ponadto należy wskazać, że czynność doręczenia z urzędu tytułu wykonawczego może się okazać zbędna, jeżeli
dłużnik po otrzymaniu nakazu dobrowolnie zaspokoi wierzyciela (por. P. Klecha, Nadanie nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności z urzędu [art. 782 k.p.c.], „Monitor Prawniczy” nr 3/2008, s. 162). Podobne stanowisko przedstawiają inni komentatorzy art. 782 § 2 k.p.c. Twierdzą
oni, że tytułu egzekucyjnego z klauzulą wykonalności nadaną z urzędu sąd nie doręcza z urzędu wierzycielowi. Art. 356 § 2
k.p.c. nie znajduje odpowiedniego zastosowania do doręczeń postanowienia w przedmiocie klauzuli wykonalności (por. uchwała
Sądu Najwyższego z 2 maja 1973 r., sygn. akt III CZP 7/73, OSNC nr 11/1973, poz. 196). Uwzględnione jest to w § 188 ust. 4
regulaminu, zgodnie z którym w razie nadania klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty przez sąd z urzędu tytuł wykonawczy pozostawia
się w aktach sprawy, wydając go wierzycielowi jedynie na jego wniosek (por. Komentarz do art. 782 kodeksu postępowania cywilnego [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, J. Bodio, T. Demandecki, A. Jakubecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M.P. Wójcik, Oficyna 2008, Lex Omega 27/2008).
2.4. Wobec powyższego należy zauważyć, że sąd nie podjął próby wykładni kwestionowanego przepisu w zgodzie z ustawą. Sąd pytający
nie wykazał związku między odpowiedzią na pytanie prawne a rozstrzygnięciem sprawy w postępowaniu nakazowym. Samo przeświadczenie
sądu, że § 188 ust. 4 regulaminu jest niezgodny z art. 782 § 2 k.p.c. przez to, że nie jest spójny z zasadą wynikającą z art.
782 § 2 k.p.c. dotyczącą obowiązkowego doręczania tytułów wykonawczych, gdy klauzula wykonalności została nadana z urzędu,
nie znajduje uzasadnienia. Braki wynikające ze sformułowania pytania prawnego sprawiają, że Trybunał Konstytucyjny nie może
go rozpatrzyć z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku. Nie istnieje bowiem relewantny związek między żądaniem sądu pytającego
a odpowiedzią na pytanie przez Trybunał Konstytucyjny. Sąd pytający dokonując właściwej wykładni jest w stanie rozwiązać swój
problem. Nie zachodzi zatem przesłanka niezbędności zajęcia stanowiska przez Trybunał Konstytucyjny w tej sprawie. W związku
z tym Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w niniejszej sprawie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy
o TK ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Ze względu na wyżej wskazane okoliczności Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.