1. Skargą konstytucyjną z 31 października 2012 r. B.H. (dalej: skarżąca) wniosła o stwierdzenie niezgodności art. 4 ust. 1
pkt 3 ustawy z dnia 22 maja 2009 r. o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych (Dz. U. Nr 97, poz. 800, ze zm.; dalej:
ustawa kompensacyjna) w zakresie, w jakim uzależnia nabycie tego świadczenia od spełnienia warunku rozwiązania stosunku pracy
– w domyśle na wniosek nauczyciela, z art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 oraz art. 67 Konstytucji.
Skarga została wniesiona na tle następującego stanu faktycznego:
Decyzją z 29 czerwca 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Szczecinie, odmówił skarżącej przyznania nauczycielskiego
świadczenia kompensacyjnego, wskazując, że skarżąca nie udowodniła rozwiązania stosunku pracy na swój wniosek. Organ rentowy
stwierdził, że z art. 4 ust. 1 ustawy kompensacyjnej wynika, że świadczenie kompensacyjne przysługuje nauczycielowi, który
rozwiązał stosunek pracy na swój wniosek.
Sąd Okręgowy w Szczecinie, wyrokiem z 8 lutego 2012 r. (sygn. akt VI U 991/11), uwzględnił odwołanie skarżącej i zmienił zaskarżoną
decyzję w ten sposób, że przyznał jej prawo do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego począwszy od 16 kwietnia 2011
r. Zdaniem sądu, rozważając przesłanki warunkujące nabycie prawa do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, należy mieć
na względzie nie tylko literalne brzmienie art. 4 ust. 1 ustawy kompensacyjnej, ale przede wszystkim cel, dla którego ustawodawca
przewidział prawo do świadczenia kompensacyjnego dla nauczycieli. W konsekwencji sąd przyjął, że art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy
kompensacyjnej, mimo użytego w nim sformułowania „świadczenie przysługuje nauczycielom, którzy (…) rozwiązali stosunek pracy”,
odnosi się nie tylko do sytuacji, gdy rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło na wniosek nauczyciela, ale także gdy stosunek
pracy ustał w inny sposób.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie, wyrokiem z 19 lipca 2012 r. (sygn. akt III AUa 280/12), w wyniku apelacji wniesionej przez organ
rentowy zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie skarżącej. Sąd wskazał, że z brzmienia art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej
w sposób oczywisty wynika, że to nauczyciel powinien rozwiązać stosunek pracy. W przepisie tym klarownie została wyrażona
wola ustawodawcy, aby to od nauczyciela pochodziło oświadczenie woli, wniosek, czy inicjatywa w zakresie rozwiązania stosunku
pracy.
1.1. Zdaniem skarżącej, art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej jest niezgodny z art. 32 w związku z art. 2 Konstytucji.
W jej ocenie, konstytucyjne zasady równości oraz sprawiedliwości społecznej wymagają, aby warunkiem przyznania prawa do świadczenia
kompensacyjnego był staż pracy i osiągnięcie określonego wieku, nie zaś sposób rozwiązania stosunku pracy.
Zasada równości oznacza, że wszyscy nauczyciele charakteryzujący się określonym stażem pracy i osiągnięciem ustawowego wieku
powinni być traktowani równo bez dyskryminowania i faworyzowania. Różnice prawne i faktyczne w sposobie rozwiązania stosunku
pracy są nieistotne i nie mogą stanowić podstawy do odmowy przyznania świadczenia. Ewentualne wyjątki od tej zasady powinny
pozostawać w bezpośrednim związku z celem i zasadniczą treścią przepisów, w których zawarta jest kontrolowana norma oraz służyć
realizacji tego celu i treści. Nadto powinny być proporcjonalne tzn. pozostawać w odpowiedniej proporcji do wagi interesów,
które zostaną naruszone w wyniku nierównego traktowania podmiotów podobnych. Kolejną przesłanką pozostaje okoliczność, że
muszą pozostawać w związku z innymi wartościami, zasadami, czy normami konstytucyjnymi, które mogłyby uzasadniać odmienne
traktowanie podmiotów podobnych. W ocenie skarżącej, w kwestionowanym przepisie ustawodawca zróżnicował podmioty prawa charakteryzujące
się wspólną cechą istotną, nie zawarł zaś przesłanki do dokonania odstępstwa od zasady równości.
Skarżąca wskazuje ponadto, że sposób sformułowania kwestionowanego przepisu pozostaje dalece sprzeczny z zasadami techniki
prawodawczej. Mając na względzie konieczność zachowania konsekwencji terminologicznej w systemie prawa prawodawca powinien
sformułować art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej bardziej precyzyjnie. Pierwotnie art. 4 projektu ustawy kompensacyjnej
określał tylko dwa warunki uzyskania przez nauczyciela świadczenia kompensacyjnego, nie było wśród nich obowiązku rozwiązania
stosunku pracy. Na etapie prac legislacyjnych w Sejmie został dodany warunek dotyczący rozwiązania stosunku pracy. Brzmienie
art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej – „rozwiązali stosunek pracy” jest jednak odmienne od art. 4 pkt 7 ustawy z dnia
19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz. U. Nr 237, poz. 1656, ze zm.; dalej: ustawa o emeryturach pomostowych) –
„nastąpiło z nim rozwiązanie stosunku pracy” oraz art. 88 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz.
U. z 2006 r., Nr 97, poz. 674, ze zm.; dalej: Karta Nauczyciela) – „po rozwiązaniu na swój wniosek stosunku pracy”. W konsekwencji
sformułowanie występujące w kwestionowanym przepisie – „rozwiązali stosunek pracy” burzy spójność terminologiczną w tej dziedzinie
prawa.
Zdaniem skarżącej, prawo do nabycia nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego jest objęte ochroną wynikającą z art. 67
ust. 1 Konstytucji. Tym samym, podstawą kontroli art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej, w kontekście art. 67 ust. 1 Konstytucji,
jest ocena czy zaskarżone rozwiązanie mieści się w zakresie swobody ustawodawcy. Ustawodawca dokonując wyboru szczegółowych
rozwiązań dotyczących sposobu realizacji prawa do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego jest ograniczony obowiązkiem
respektowania istoty tego świadczenia. Jest nią zagwarantowanie prawa do świadczenia nauczycielom, którzy osiągnęli ustawowy
wiek i staż pracy oraz których stosunek pracy ustał. Tak rozumianą istotę prawa do uzyskania świadczenia narusza zawężenie
sposobu rozwiązania zatrudnienia wyłącznie na wniosek nauczyciela, co prowadzi do pozbawienia niektórych z uprawnionych środków
do życia.
2. Marszałek Sejmu w piśmie z 30 września 2013 r. wniósł o stwierdzenie, że art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej jest
zgodny z art. 67 ust. 1 w związku z zasadą określoności przepisów prawa wywodzoną z art. 2 Konstytucji oraz z art. 67 ust.
1 w związku z art. 32 ust. 1 i zasadą sprawiedliwości społecznej wywodzoną z art. 2 Konstytucji.
2.1. Marszałek Sejmu wskazał, że zarzut dotyczący naruszenia przez art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej zasady określoności
przepisów prawa, wywodzonej z art. 2 Konstytucji, jest niezasadny. Czasownik „rozwiązać”, którego użył ustawodawca w zdaniu:
„rozwiązali stosunek pracy” oznacza: „uczynić coś nieobowiązującym, unieważnić”. Wskazany czasownik przyjął w zaskarżonym
przepisie formę osobową, a dokładniej trzecią osobę liczby mnogiej, co oznacza, iż wykonawcą danej czynności muszą być określone
osoby. Osoby te zostały wskazane wprost w art. 4 ust. 1 ustawy kompensacyjnej. Użycie przez prawodawcę formy osobowej czasownika
„rozwiązać” uczyniło zbędnym dodanie zwrotu na „swój wniosek”, jest bowiem dostatecznie zrozumiałe i logiczne kto jest zobowiązany
do dokonania czynności. W konsekwencji to z inicjatywy nauczyciela, który chce skorzystać z uprawnienia, musi zostać rozwiązany
stosunek pracy. Takie rozumienie kwestionowanego przepisu znajduje również potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego
(wyrok z 10 kwietnia 2013 r., sygn. akt II UK 205/12) oraz wśród przedstawicieli doktryny.
W konsekwencji art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej jest zgodny z art. 67 ust. 1 w związku z zasadą określoności przepisów
prawa wywodzoną z art. 2 Konstytucji.
2.2. Odnosząc się do zarzutu niezgodności kwestionowanego przepisu z zasadą równości oraz sprawiedliwości społecznej, Marszałek
Sejmu podkreślił, że ustawodawcy przysługiwała znaczna swoboda w ukształtowaniu prawa do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.
Obok warunku osiągnięcia stosownego wieku oraz wykazania odpowiedniego stażu pracy, ustawodawca zamieścił w zaskarżonym przepisie
także warunek rozwiązania stosunku pracy na wniosek nauczyciela. Jest to rozwiązanie tożsame z przesłankami nabycia emerytury
nauczycielskiej, o której mowa w art. 88 Karty Nauczyciela.
Marszałek Sejmu wskazał, że świadczenia kompensacyjnego nie nabywa się z mocy samego prawa, lecz wiąże się z pewną aktywnością
ubezpieczonego. Regulacja ta ma na celu pozostawienie nauczycielowi swobody podjęcia decyzji dotyczącej jego przyszłości zawodowej,
czyli wyboru pomiędzy opcją kontynuowania pracy, aż do chwili spełnienia kryteriów przejścia na emeryturę na zasadach ogólnych
lub skorzystania ze świadczenia kompensacyjnego i wycofania się z wykonywania zawodu. Przejawem inicjatywy nauczyciela w uzyskaniu
świadczenia kompensacyjnego jest niewątpliwie wystąpienie przez niego samego z wnioskiem o rozwiązanie stosunku pracy, bądź
z wnioskiem o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron.
Marszałek Sejmu, podobnie jak skarżąca, przyjął, że w niniejszej sprawie podmiotami podobnymi są wszyscy nauczyciele, którzy
spełniają przesłanki z art. 4 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy kompensacyjnej, zaś cechą różnicującą jest warunek przewidziany w art.
4 ust. 1 pkt 3 powołanej ustawy, tj. sposób rozwiązania stosunku pracy. Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne jest świadczeniem
tymczasowym i wygasającym, które sprzyja tworzeniu funkcjonalnego oraz powszechnego systemu emerytalnego, a zatem spełnia
założenia reformy ubezpieczeń społecznych przeprowadzonej w 1999 r. W ocenie Marszałka Sejmu działanie ustawodawcy polegające
na ograniczeniu zakresu podmiotowego świadczenia i przyznaniu go jedynie tym nauczycielom, którzy przejawiają wolę odejścia
z zawodu, jest słuszne i racjonalne. Dlatego też odstępstwo od nakazu jednakowego traktowania podmiotów podobnych pozostaje
w związku z celem zakwestionowanej regulacji. Ponadto, rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w zaskarżonym przepisie jest
także proporcjonalne. Z jednej strony, realizuje cele reformy państwowego systemu emerytalnego, a z drugiej strony, łagodzi
rygoryzm założeń reformy emerytalnej i kompensuje nauczycielom posiadającym długi staż pracy i chcącym odejść z zawodu nauczyciela,
nieobjęcie ich szczególnymi przywilejami emerytalnymi. Wymaganie rozwiązania stosunku pracy z inicjatywy nauczyciela nie jest
rygorystyczne ani trudne do spełnienia. Ograniczenie przez ustawodawcę zakresu podmiotowego ustawy kompensacyjnej znajduje
także uzasadnienie w wartościach chronionych konstytucyjnie. Ponieważ nauczycielskie świadczenia kompensacyjne są wypłacane
z budżetu państwa, ustawodawca, chcąc ograniczyć wzrost wydatków z tego źródła, mógł kierować się zasadą ochrony równowagi
finansowej państwa, która wpływa na zdolność jego działania w rozwiązywaniu rożnych interesów i wąsko wyznaczyć grupę beneficjentów.
W konsekwencji kwestionowany przepis jest zgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 i zasadą sprawiedliwości społecznej
zawartą w art. 2 Konstytucji.
3. Prokurator Generalny w piśmie z 1 sierpnia 2013 r. zajął stanowisko wnosząc o stwierdzenie, że art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy
kompensacyjnej jest zgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji.
3.1 Prokurator Generalny wskazał, że prawo do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego oparte zostało na przesłankach
właściwych prawu ubezpieczeń społecznych dla nabycia świadczeń emerytalnych, tj. osiągnięciu przez nauczyciela określonego
wieku, posiadaniu odpowiedniego stażu ubezpieczeniowego i wykonywaniu pracy nauczyciela przez określony okres. Świadczenie
to można zatem zaliczyć do świadczeń, których celem jest realizacja prawa socjalnego, wyrażonego w art. 67 ust. 1 Konstytucji.
Jednak świadczenie to ma charakter szczególny na tle świadczeń z nowego sytemu zabezpieczenia społecznego: nauczyciel nie
nabywa prawa do tego świadczenia z mocy prawa, ma ono charakter wygasający i jest finansowane z budżetu państwa.
W ocenie Prokuratora Generalnego nauczycielskie świadczenie kompensacyjne nie należy do istoty prawa do zabezpieczenia społecznego,
objętej ochroną art. 67 ust. 1 Konstytucji. A zatem nie można podzielić poglądu skarżącej, że kwestionowany przepis ingeruje
w istotę konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego. O naruszeniu istoty prawa do zabezpieczenia emerytalnego przez
art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej można mówić wyłącznie w sytuacji, gdyby przepis ten stał na przeszkodzie nabyciu
przez skarżącą prawa do emerytury na zasadach ogólnych, przewidzianych w ustawie emerytalnej.
Prokurator Generalny zgodził się ze stanowiskiem skarżącej, że kwestionowany przepis różnicuje nauczycieli w zakresie prawa
do świadczenia kompensacyjnego na podstawie kryterium sposobu rozwiązania stosunku pracy łączącego ich ze szkołą.
Prokurator Generalny podkreślił, że celem ustawy kompensacyjnej było wprowadzenie przejściowego rozwiązania, adresowanego
do tych nauczycieli, którzy mieli stosunkowo długi staż pracy, lecz nie mogli skorzystać z dotychczasowego uprawnienia do
przejścia na emeryturę bez względu na wiek na podstawie art. 88 Karty Nauczyciela. Realizując taki cel ustawodawca mógł oprzeć
prawo do nabycia świadczenia kompensacyjnego na takiej samej przesłance (tj. wymaganiu rozwiązania stosunku pracy przez samego
nauczyciela), której spełnienie stanowiło warunek nabycia prawa do emerytury nauczycielskiej.
Zdaniem Prokuratora Generalnego wprowadzenie kwestionowanego przez skarżącą kryterium różnicującego znajduje również uzasadnienie
w wartości konstytucyjnej, jaką jest zapewnienie równowagi budżetowej państwa. Ustawa kompensacyjna wprowadziła dodatkową
grupę osób uprzywilejowanych wyposażając ją w świadczenia, które nie są uzyskiwane w związku z opłacaną składką, lecz są finansowane
z budżetu państwa. Dlatego ustawodawca, wskazując zakres podmiotowy ustawy kompensacyjnej, mógł kierować się względami budżetowymi
i dać pierwszeństwo zasadzie ochrony równowagi finansowej państwa. Wymaganie przewidziane w art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej
jest również proporcjonalne. Z jednej strony, ma ono na celu ochronę wskazanej wartości konstytucyjnej, z drugiej strony zaś,
nie stanowi nadmiernej ingerencji w prawo skarżącej do zabezpieczenia społecznego.
Z powyższych względów art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej jest zgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
3.2. Prokurator Generalny wskazał, że podniesiony przez skarżącą zarzut dotyczący niespójności terminologicznej w systemie
prawa jest nietrafny. Trybunał Konstytucyjny nie bada niespójności horyzontalnych w systemie prawa i jedynie w swoich analizach
pomocniczo odwołuje się do tego typu argumentacji. Skarżąca nie przedstawiła odrębnej argumentacji uzasadniającej niezgodność
art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej z art. 2 Konstytucji. Z analizy skargi konstytucyjnej wynika, że skarżąca wiąże
naruszenie zasady sprawiedliwości społecznej w obrębie prawa do zabezpieczenia społecznego z naruszeniem zasady równości.
W konsekwencji art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy kompensacyjnej jest zgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.
4. Zarządzeniem z 4 lutego 2014 r. Prezes Trybunału Konstytucyjnego wyznaczył rozprawę w niniejszej sprawie na 6 marca 2014
r.
5. Pismem z 6 lutego 2014 r. pełnomocnik skarżącej poinformował, że wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 19 lipca 2012 r.,
sygn. akt III AUa 280/12, na skutek skargi kasacyjnej wniesionej przez skarżącą, został uchylony wyrokiem SN z 11 grudnia
2013 r., sygn. akt III UK 9/13, a sprawa została przekazana do Sądu Apelacyjnego do ponownego rozpoznania.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. W skardze konstytucyjnej B.H. (dalej: skarżąca) podniosła zarzut niezgodności art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 22 maja
2009 r. o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych (Dz. U. Nr 97, poz. 800, ze zm.; dalej: ustawa kompensacyjna) w zakresie,
w jakim przepis ten uzależnia nabycie tego świadczenia od spełnienia warunku rozwiązania stosunku pracy na wniosek nauczyciela,
z art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 oraz art. 67 Konstytucji.
Przed przystąpieniem do oceny zasadności zarzutów skarżącej, Trybunał dokonał kontroli dopuszczalności niniejszej skargi konstytucyjnej.
Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie konsekwentnie prezentuje stanowisko, że skład rozpoznający sprawę merytorycznie
nie jest związany stanowiskiem zajętym uprzednio w zarządzeniu wydanym w toku wstępnego rozpoznania skargi konstytucyjnej
(por. postanowienia TK z: 24 października 2006 r., sygn. SK 65/05, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 145; 30 czerwca 2008 r., sygn.
SK 15/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz. 98; 16 czerwca 2009 r., sygn. SK 22/07, OTK ZU nr 6/A/2009, poz. 97; 2 grudnia 2010 r.,
sygn. SK 11/10, OTK ZU nr 10/A/2010, poz. 131; 4 lipca 2011 r., sygn. SK 27/10, OTK ZU nr 6/A/2011, poz. 63). Na każdym etapie
postępowania niezbędne jest kontrolowanie, czy nie zachodzi któraś z ujemnych przesłanek wydania wyroku, skutkujących obligatoryjnym
umorzeniem postępowania (por. postanowienia TK z: 21 października 2003 r., sygn. SK 41/02, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 89; 6
lipca 2004 r., sygn. SK 47/03, OTK ZU nr 7/A/2004, poz. 74; 21 marca 2006 r., sygn. SK 58/05, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 35;
24 października 2006 r., sygn. SK 65/05, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 145).
2. Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.
U. Nr 102, poz. 643 ze zm.; dalej: ustawa o TK), skarga konstytucyjna może być wniesiona w sytuacji, gdy sąd lub organ administracji
publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach, prawach lub obowiązkach skarżącego na podstawie aktu normatywnego, któremu w
skardze zarzuca się niekonstytucyjność.
Jak podkreślił Trybunał w postanowieniach z 4 grudnia 2000 r., sygn. SK 10/99 (OTK ZU nr 8/2000, poz. 300) oraz z 26 maja
2008 r., sygn. SK 8/08 (OTK ZU nr 4/A/2008, poz. 72) „konstytucyjne pojęcie «orzeczenia» o wolnościach, prawach lub obowiązkach
jednostki obejmuje rozstrzygnięcia, które nakładają, zmieniają lub uchylają obowiązki albo przyznają, zmieniają lub znoszą
uprawnienia”. Są to również orzeczenia, które „autorytatywnie stwierdzają istnienie obowiązku lub uprawnienia, jeżeli rozstrzygnięcia
te mają znaczenie dla realizacji określonych uprawnień lub obowiązków jednostki”, a także „rozstrzygnięcia polegające na odmowie
wydania jednego z wymienionych wcześniej rozstrzygnięć”. Istotą orzeczenia o wolnościach, prawach lub obowiązkach jednostki
jest zawsze jego wiążący charakter, wyrażający się w powstaniu, zmianie lub zniesieniu obowiązków, ciążących na określonych
podmiotach (por. cytowane powyżej postanowienie z 26 maja 2008 r., sygn. SK 8/08 oraz powołane tam orzecznictwo).
Charakter orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, został sprecyzowany w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, zgodnie
z którym skarga konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana. A zatem orzeczenie
musi mieć walor ostateczności. Złożenie skargi konstytucyjnej jest więc związane z bezskutecznym wyczerpaniem zwyczajnych
środków zaskarżenia przewidzianych w stosownych przepisach proceduralnych, przy czym forma prawomocnego orzeczenia przez sąd
nie ma znaczenia, gdyż użyta w art. 46 ust. 1 Konstytucji formuła „inne ostateczne rozstrzygnięcie” ma na tyle szerokie znaczenie,
że odnosi się do wszelkich innych niż wyroki orzeczeń sądowych (por. postanowienia TK z: 5 grudnia 1997 r., sygn. Ts 1/97,
OTK ZU nr 2/1998, poz. 17 i 21 marca 2000 r., sygn. SK 6/99, OTK ZU nr 2/2000, poz. 66). Jest to warunkowane tym, że instytucja
skargi konstytucyjnej ma ze swej istoty charakter subsydiarny w stosunku do innych środków służących ochronie praw i wolności
konstytucyjnych (por. postanowienia TK z: 1 września 1998 r., sygn. Ts 97/98, OTK ZU nr 6/1998, poz. 104 i 16 października
2002 r., sygn. SK 43/01, OTK ZU nr 5A/2002, poz. 77).
3. Wskutek nowelizacji ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101; dalej:
k.p.c.) ustawą z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów
powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) skarga kasacyjna zmieniła swój charakter i stała się nadzwyczajnym środkiem
zaskarżenia przysługującym od prawomocnych orzeczeń sądu drugiej instancji. Zgodnie z art. 3981 § 1 k.p.c., skarga kasacyjna przysługuje od wydanego przez sąd drugiej instancji prawomocnego wyroku lub postanowienia w
przedmiocie odrzucenia pozwu albo umorzenia postępowania kończących postępowanie. W konsekwencji dla spełnienia przesłanki
wyczerpania drogi prawnej w postępowaniu cywilnym, jeżeli chodzi o wniesienie skargi konstytucyjnej, wystarczy złożenie apelacji.
Wniesienie skargi kasacyjnej w danej sprawie może jednak wywrzeć wpływ na sposób rozpoznania skargi konstytucyjnej. W niniejszej
sprawie skarżąca w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej wskazała jako ostateczne orzeczenie o jej konstytucyjnych wolnościach
i prawach wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 19 lipca 2012 r., sygn. akt III AUa 280/12. Wyrok ten został jednak uchylony
wskutek uwzględnienia przez Sąd Najwyższy skargi kasacyjnej (wyrok SN z 11 grudnia 2013 r., sygn. akt III UK 9/13), wniesionej
przez skarżącą na zapadłe w jej sprawie rozstrzygnięcie, a sprawa została przekazana do Sądu Apelacyjnego do ponownego rozpoznania.
Sprawa skarżącej zostanie zatem ponownie rozstrzygnięta przez Sąd Apelacyjny, z uwzględnieniem wykładni prawa dokonanej przez
Sąd Najwyższy (art. 39820 k.p.c.). To znaczy, że orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 19 lipca 2012 r. utraciło walor ostatecznego rozstrzygnięcia
w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 46 ust. 1 ustawy o TK.
4. Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny stwierdza brak spełnienia podstawowej przesłanki materialnej, od której uzależniona
jest dopuszczalność skargi konstytucyjnej. W tej sytuacji wydanie orzeczenia w sprawie jest niedopuszczalne, co stanowi przyczynę
umorzenia postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.