W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 10 lipca 2013 r. T.P. zakwestionował zgodność wykładni art.
4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o zasadach zbywania mieszkań będących własnością przedsiębiorstw państwowych, niektórych
spółek handlowych będących własnością Skarbu Państwa, państwowych osób prawnych oraz niektórych mieszkań będących własnością
Skarbu Państwa (Dz. U. z 2001 r. Nr 4, poz. 24, ze zm.; dalej: ustawa o zasadach zbywania mieszkań) z art. 2, art. 45 ust.
1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji.
Skargę konstytucyjną wniesiono w związku z następującą sprawą. Skarżący wystąpił z powództwem o ustalenie, że jest osobą uprawnioną
do nabycia na preferencyjnych warunkach lokalu mieszkalnego stanowiącego część składową budynku będącego własnością Wojskowych
Zakładów Motoryzacyjnych S.A. w Poznaniu. Wyrokiem z 29 listopada 2011 r. (sygn. akt IX C 781/10) Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald
i Jeżyce w Poznaniu oddalił powództwo. Wyrokiem z 3 kwietnia 2012 r. (sygn. akt XV Ca 249/125) Sąd Okręgowy w Poznaniu – Wydział
XV Cywilny Odwoławczy (dalej: Sąd Okręgowy w Poznaniu) oddalił apelację. Postanowieniem z 17 lipca 2012 r. (sygn. akt XV WSC
31/12) Sąd Okręgowy w Poznaniu odrzucił skargę kasacyjną skarżącego z powodu zbyt małej wartości przedmiotu sporu. Postanowieniem
z 19 grudnia 2012 r. (sygn. akt II CZ 148/12) Sąd Najwyższy (dalej: SN) oddalił zażalenie na to postanowienie. Powyższe rozstrzygnięcie
doręczono pełnomocnikowi skarżącego 10 kwietnia 2013 r., skarżącemu zaś – 15 kwietnia 2013 r.
Skarżący twierdzi, że dokonana w jego sprawie wykładnia art. 4 ust. 1 ustawy o zasadach zbywania mieszkań pozbawiła go jedynego
dostępnego środka prawnego, tj. powództwa o ustalenie.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 25 lipca 2013 r. (doręczonym 5 sierpnia 2013 r.) pełnomocnika skarżącego
wezwano do uzupełnienia braków formalnych skargi, tj. wskazania ostatecznego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji
oraz podania daty doręczenia go wraz z uzasadnieniem skarżącemu; określenia jakie prawa i wolności skarżącego wyrażone w art.
2, art. 45 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji – i w jaki sposób – zostały naruszone przez zakwestionowany w skardze art.
4 ust. 1 ustawy o zasadach zbywania mieszkań; doręczenia: pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi konstytucyjnej
i reprezentowania skarżącego w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, jednego odpisu i czterech kopii ostatecznego
orzeczenia oraz orzeczeń wydanych w związku z wyczerpaniem przez skarżącego przysługujących mu środków zaskarżenia, a także
dwóch kopii skargi konstytucyjnej oraz czterech kopii załączników.
Pismem procesowym z 8 sierpnia 2013 r. pełnomocnik odniósł się do zarządzenia. Wskazał, że ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu
art. 79 ust. 1 Konstytucji jest postanowienie SN z 19 grudnia 2012 r., którym sąd oddalił zażalenie na postanowienie odrzucające
skargę kasacyjną skarżącego. W uzasadnieniu ponownie zarzucił, że źródłem naruszenia praw skarżącego jest wykładnia art. 4
ust. 1 ustawy o zasadach zbywania mieszkań, dokonana przez orzekające w jego sprawie sądy.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji „[k]ażdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach
określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu
normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach
albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji”. Zasady korzystania z tego środka ochrony wolności i praw precyzuje ustawa
z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
W myśl art. 46 ust. 1 ustawy o TK skarżący może wnieść skargę konstytucyjną po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest
przewidziana, w ciągu trzech miesięcy od dnia doręczenia mu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego
rozstrzygnięcia. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego przez wyczerpanie drogi prawnej należy rozumieć skorzystanie
przez skarżącego ze wszystkich środków prawnych przysługujących mu w toku instancji, które umożliwiają merytoryczne rozstrzygnięcie
sprawy. Wniesienie nadzwyczajnych środków prawnych nie ma wpływu na bieg terminu do złożenia skargi konstytucyjnej. W chwili
uzyskania przez skarżącego prawomocnego orzeczenia sądowego, a więc orzeczenia, od którego nie przysługują już zwyczajne środki
odwoławcze, zostaje spełniony obowiązek wynikający z art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Takie orzeczenie nadaje bowiem – niezbędny
w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji – walor ostateczności rozstrzygnięciu, z którego wydaniem skarżący wiąże zarzut naruszenia
swoich wolności lub praw. Podjęcie dalszych kroków zmierzających do wzruszenia takiego orzeczenia, także wtedy, gdy towarzyszy
im wydanie następnych rozstrzygnięć w sprawie, nie mieści się już w zakresie pojęcia „wyczerpanie drogi prawnej” (zob. postanowienia
TK z: 6 czerwca 2001 r., Ts 7/01, OTK ZU nr 5/B/2001; 25 lipca 2006 r., Ts 143/06, OTK ZU 1/B/2007, poz. 55; 16 maja 2007
r. Ts 105/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 123; Ts 99/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 119 oraz 13 sierpnia 2010 r., Ts 20/10, OTK
ZU nr 6/B/2010, poz. 464).
Trybunał podkreśla, że ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 46 ust. 1 ustawy o TK, wydanym
w postępowaniu cywilnym, jest prawomocny wyrok lub postanowienie, a skarga kasacyjna jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia.
Tym samym termin do wniesienia skargi konstytucyjnej rozpoczyna bieg w momencie uzyskania przez skarżącego prawomocnego wyroku
sądu II instancji, przy czym wniesienie skargi kasacyjnej jako nadzwyczajnego środka zaskarżenia jest irrelewantne dla biegu
tego terminu.
Jak ustalił Trybunał, w sprawie, w związku z którą skarżący wniósł skargę konstytucyjną, ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu
art. 79 ust. 1 Konstytucji jest prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z 3 kwietnia 2012 r., którym sąd ten oddalił apelację
skarżącego. Właśnie to orzeczenie ostatecznie ukształtowało sytuację prawną skarżącego, z którą wiążą się stawiane przez niego
zarzuty. A zatem to od daty doręczenia tego orzeczenia, nie zaś – jak przyjął skarżący – postanowienia SN z 19 grudnia 2012
r., rozpoczął bieg termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Skarżący wniósł skargę konstytucyjną dopiero 10 lipca 2013
r. (trzy miesiące od doręczenia pełnomocnikowi postanowienia oddalającego zażalenie na postanowienie o odrzuceniu skargi kasacyjnej),
a zatem przekroczył, określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, termin do jej wniesienia.
Okoliczność ta jest – w myśl art. 49 w związku z art. 46 ust. 1 ustawy o TK – podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze
konstytucyjnej.
Ponadto Trybunał stwierdza, że skarga konstytucyjna nie spełnia także innych podstawowych warunków przekazania jej do merytorycznej
oceny.
W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej mogą być tylko te przepisy ustawy lub innego aktu normatywnego,
które były podstawą ostatecznego orzeczenia o prawach i wolnościach skarżącego. Jeśli zatem przyjąć za skarżącym, że orzeczeniem,
o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, jest wskazane przez niego postanowienie Sądu Najwyższego, to skardze konstytucyjnej
i tak nie można by nadać dalszego biegu, ponieważ zakwestionowany przepis nie był jego podstawą. Trybunał zwraca uwagę na
to, że do odrzucenia skargi kasacyjnej, a później oddalenia zażalenia doszło w wyniku ustalenia, że wniesiona skarga była
niedopuszczalna z powodu zbyt małej wartości przedmiotu zaskarżenia. Przedmiotem zainteresowania sądów było zatem ustalenie,
czy w świetle art. 3982 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) sprawa skarżącego
ma charakter kasacyjny, natomiast odwołanie się przez Sąd Najwyższy do art. 4 ustawy o zasadach zbywania mieszkań służyło
jedynie ustaleniu istoty sprawy. Jak wielokrotnie natomiast Trybunał podkreślał w swoim orzecznictwie, samo przywołanie danej
normy w uzasadnieniu orzeczenia nie oznacza jeszcze, że była ona podstawą tego rozstrzygnięcia i może stać się przedmiotem
skargi konstytucyjnej (zob. postanowienie TK z 9 października 2002 r., SK 13/02, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 73). Jest to możliwe
dopiero wtedy, gdy norma ta determinuje treść orzeczenia (zob. wyrok TK z 22 listopada 2005 r., SK 8/05, OTK ZU nr 10/A/2005,
poz. 117).
Wskazana okoliczność jest – w myśl art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – kolejną podstawą odmowy nadania
skardze dalszego biegu.
Trybunał zauważa również, że zarzuty sformułowane w skardze konstytucyjnej dotyczą wyłącznie wykładni art. 4 ust. 1 ustawy
o zasadach zbywania mieszkań, dokonanej przez sądy orzekające w sprawie skarżącego. Tymczasem w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji
skarga konstytucyjna jest skargą na przepis prawa a nie na jego stosowanie. Co prawda, badając zgodność aktu normatywnego
z Konstytucją, Trybunał bierze również pod uwagę sposób rozumienia przepisów prawa przyjęty w praktyce i w doktrynie, jednak
robi tak tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Jak orzekł bowiem Trybunał w postanowieniu z 4 grudnia 2000 r., „[j]eżeli
jednolita i konsekwentna praktyka stosowania prawa w sposób bezsporny ustaliła wykładnię danego przepisu, a jednocześnie przyjęta
interpretacja nie jest kwestionowana przez przedstawicieli doktryny, to przedmiotem kontroli konstytucyjności jest norma prawna
dekodowana z danego przepisu zgodnie z ustaloną praktyką” (SK 10/99, OTK ZU nr 8/2000, poz. 300; podobnie wyrok TK z 3 października
2000 r., K 33/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 188).
Sformułowanie przez skarżącego zarzutów dotyczących wykładni zakwestionowanego przepisu przesądza o niedopuszczalności wydania
merytorycznego orzeczenia w jego sprawie.
Okoliczność ta jest – w myśl art. 49 w związku z art. 39 ust. 1 pkt 1 – kolejną podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej
dalszego biegu.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.