Rada Miejska w Łodzi wnioskiem z 10 grudnia 2004 r. zwróciła się do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności art. 87
ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 ze zm.) z art.
2 i art. 7, art. 31 ust. 3 i art. 32, art. 21 i art. 64, art. 16 i art. 165 w związku z art. 163 oraz art. 167 Konstytucji,
a także z preambułą Konstytucji w takim zakresie, w jakim odnosi się ona do zasady współdziałania władz, zasady pomocniczności
oraz do wymogu skuteczności i rzetelności działania instytucji państwowych oraz z art. 3 ust. 1 Europejskiej Karty Samorządu
Terytorialnego, sporządzonej w Strasburgu w dniu 15 października 1985 r. i ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską (Dz.
U. z 1994 r. Nr 124, poz. 607).
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 28 stycznia 2005 r. wezwano wnioskodawcę do usunięcia, w terminie 7 dni
od dnia doręczenia zarządzenia, braków formalnych wniosku, poprzez doręczenie: oryginału uchwały Rady Miejskiej w Łodzi z
25 sierpnia 2004 r. (Nr XXV/589/04) w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego oraz oryginału pełnomocnictwa
do reprezentowania Rady Miejskiej w Łodzi przed Trybunałem Konstytucyjnym.
W dniu 9 lutego 2005 r. dostarczono do Trybunału Konstytucyjnego pismo, w którym wnioskodawca odniósł się do stwierdzonych
przez Trybunał braków formalnych.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 19 kwietnia 2005 r. odmówił nadania wnioskowi dalszego biegu w zakresie dotyczącym
stwierdzenia zgodności art. 87 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U.
Nr 80, poz. 717 ze zm.) z art. 32 ustawy zasadniczej. Trybunał Konstytucyjny ustalił, że argumentacja naruszenia konstytucyjnej
zasady równości obywateli (właścicieli nieruchomości) wobec prawa, przedstawiona we wniosku Rady Miejskiej w Łodzi, jednoznacznie
wskazuje na brak powiązania sprawy z interesem organu stanowiącego tej jednostki samorządu terytorialnego. Trybunał uznał
zatem, że w rozpatrywanej sprawie wnioskodawca przekroczył granice legitymacji szczegółowej, wyznaczone przez art. 191 ust.
1 pkt 3 w związku z ust. 2 Konstytucji, co uzasadniło odmowę nadania dalszego biegu wnioskowi we wskazanym wyżej zakresie.
Trybunał Konstytucyjny przypomniał również, że jeżeli organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego, będąc adresatem
konstytucyjnej zasady równości, dowodzi jej naruszenia, to musi wykazać przez pryzmat zaskarżonego przepisu, że inny adresat
art. 32 Konstytucji (podmiot podobny), a więc organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego jest traktowany inaczej
niż wnioskodawca (np. faworyzująco).
W zażaleniu z 29 kwietnia 2005 r. pełnomocnik wnioskodawcy zaskarżył postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 19 kwietnia
2005 r., wnosząc o nadanie biegu wnioskowi w całości.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Podmiot legitymowany szczególnie, który występuje do Trybunału Konstytucyjnego o dokonanie abstrakcyjnej kontroli norm,
ma obowiązek wykazać, że posiada zdolność wnioskową, konieczną z punktu widzenia wszczęcia postępowania przed Trybunałem.
Musi zatem udowodnić, że jest jednym z podmiotów wymienionych w art. 191 ust. 1 pkt 3-5 Konstytucji, a ponadto uzasadnić,
że kwestionowany akt normatywny (lub jego część) dotyczy spraw objętych jego zakresem działania (art. 191 ust. 2 Konstytucji).
Na płaszczyźnie procesowej, wnioskodawca jest zobligowany wykazać swoją legitymację nie później niż do dnia wydania przez
Trybunał Konstytucyjny postanowienia o odmowie nadania wnioskowi dalszego biegu (por. postanowienie z 27 listopada 2002 r.,
sygn. akt Tw 25/02, OTK ZU nr 3/B/2002, poz. 190). Rozpatrując zażalenie na powyższe postanowienie, Trybunał Konstytucyjny
bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania wnioskowi
dalszego biegu. Oznacza to, że Trybunał na etapie rozpoznania zażalenia, analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą
podważyć trafność ustaleń, przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.
2. Pełnomocnik wnioskodawcy przekonuje w zażaleniu, że „stwierdzenie Trybunału – na wstępnym etapie kontroli – iż art. 32
Konstytucji nie stanowi adekwatnego wzorca kontroli w przedmiotowej sprawie, nie ma charakteru oczywistego, jak wymaga tego
przepis art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym”.
Zdaniem pełnomocnika, naruszenie konstytucyjnej zasady równości dotyczy zarówno osób fizycznych, jak i prawnych (gmin), jeżeli
przyjąć za cechę relewantną adresatów art. 32 Konstytucji to, iż należą oni do klasy podmiotów, którym przysługuje prawo własności.
Pełnomocnik zawęża dalej argumentację, uzasadniając w zażaleniu adekwatność uznania art. 32 Konstytucji za wzorzec kontroli,
którego naruszenie prowadzi do zróżnicowania wyłącznie gmin jako podmiotów prawa własności. Wyjaśnia zatem, że „w porównywalnym
stanie faktycznym sytuacja dwóch właścicieli (dwóch gmin) podobnych nieruchomości może po 31 grudnia 2003 r. zostać drastycznie
zróżnicowana przez fakt, że jedna z tych nieruchomości znajduje się na terenie objętym planem zagospodarowania przestrzennego,
którego moc z tą datą została wygaszona”. Pełnomocnik zwraca także uwagę na zależności między „gruntami sąsiednimi”, leżącymi
w granicach różnych gmin, dowodząc, że „wygaszenie mocy planu” jednej sąsiadującej gminy-właściciela nieruchomości, unicestwia
– wobec innej gminy – realizację stosunków „ułożonych na wiele lat” w uchylonym planie.
3. Po rozpoznaniu zarzutów podniesionych w zażaleniu, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zaskarżone postanowienie o odmowie
nadania wnioskowi dalszego biegu w zakresie stwierdzenia zgodności art. 87 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu
i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 ze zm.) z art. 32 Konstytucji jest prawidłowe, a zażalenie nie zasługuje
na uwzględnienie.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego oczywiste jest, że dopiero na etapie zażalenia przedstawiono argumenty, które miałyby przekonać
Trybunał o legitymacji Rady Miejskiej w Łodzi, w zakresie wnioskowania o zbadanie zgodności zaskarżonego przepisu z art. 32
Konstytucji. Nie ulega przy tym wątpliwości, że motywy ujęte w zażaleniu nadal wskazują na działanie wnioskodawcy nie tylko
w interesie własnym, ale także osób fizycznych oraz prawnych (w tym gmin sąsiednich), którym przysługuje prawo własności nieruchomości.
Stąd, Trybunał Konstytucyjny rozstrzygając o nieuwzględnieniu zażalenia, wziął pod uwagę przesłanki formalnoprawne, tzn. niewłaściwy
etap postępowania, na którym sprecyzowano zarzut naruszenia art. 32 Konstytucji w odniesieniu do wnioskodawcy, oraz oparty
na powyższym zarzucie, choć nieprzekonujący merytorycznie pogląd, uznający legitymację Rady Miejskiej w Łodzi w zakresie wskazania
konstytucyjnej zasady równości jako wzorca kontroli w rozpatrywanej sprawie.
4. Trybunał Konstytucyjny zbadał na koniec treść zaskarżonego przepisu w ujęciu historycznym, poddając ocenie poprzednio obowiązujące,
analogiczne unormowania, zwłaszcza pod kątem wystąpienia skutków prawnych, koniecznych ze względu na cel i istotę przyjmowanych
regulacji.
Trybunał przywołał zatem art. 67 ust. 1 poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym
(Dz. U. z 1999 r. Nr 15, poz. 139 ze zm.), zgodnie z którym „miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, obowiązujące
w dniu wejścia w życie ustawy (tzn. w dniu 1 stycznia 1995 r.), tracą moc po upływie 5 lat od dnia jej wejścia w życie” (tzn.
w dniu 1 stycznia 2000 r.). Przepis ten po nowelizacji z dnia 22 grudnia 1999 r. (Dz. U. Nr 111, poz. 1279) wydłużył czas
obowiązywania planów do 7 lat (tzn. utrata mocy w dniu 1 stycznia 2002 r.), zaś w wyniku kolejnej zmiany z dnia 21 grudnia
2001 r. (Dz. U. Nr 154, poz. 1804) utrata mocy miała nastąpić po upływie 8 lat (tzn. w dniu 1 stycznia 2003 r.). Art. 67 ust.
1 powołanej ustawy przesądził zatem ostatecznie, że miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego obowiązujące w dniu 1
stycznia 1995 r. utracą moc z 1 stycznia 2004 r.
Oznacza to, że kwestionowany we wniosku art. 87 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym
(Dz. U. Nr 80, poz. 717 ze zm.), w myśl którego „obowiązujące w dniu wejścia w życie ustawy miejscowe plany zagospodarowania
przestrzennego uchwalone przed dniem 1 stycznia 1995 r. zachowują moc do czasu uchwalenia nowych planów, jednak nie dłużej
niż do dnia 31 grudnia 2003 r.”, nie przynosi w tym aspekcie nowości normatywnej; stanowi jedynie potwierdzenie woli ustawodawcy,
wyrażonej w art. 67 ust. 1 uchylonej ustawy. Z tego też względu zaskarżony przepis jednakowo traktuje wszystkie podmioty zobligowane
do uchwalenia nowych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, wyznaczając im taki sam termin na realizację tego
obowiązku.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego trudno zatem uznać, że art. 87 ust. 3 ustawy objętej wnioskiem, w jakikolwiek sposób narusza
zasadę równości gmin wobec prawa, w szczególności zaś tych, które od dnia 1 stycznia 2004 r. wykonują zadania publiczne na
podstawie nowych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, uchwalonych z zachowaniem terminu, wyznaczonego przez
kwestionowany przepis.
Biorąc pod uwagę wszystkie przytoczone wyżej argumenty, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.