Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje.
1. Wnioskodawca wskazuje jako przepis wymagający ustalenia wykładni art. 101 ust. 1 u.s.t., który brzmi: “Każdy, czyj interes
prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą podjętą przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może
- po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia - zaskarżyć uchwałę do sądu administracyjnego”.
Przepis ten wprowadza nową instytucję skargi na uchwałę organu gminy i reguluje następujące zagadnienia:
1) właściwość rzeczową sądu (sąd administracyjny),
2) warunki wstępne dopuszczalności skargi (bezskuteczne wezwanie do usunięcia naruszenia),
3) legitymację do wniesienia skargi (każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone),
4) dopuszczalność skargi ze względu na jej przedmiot (uchwała podjęta przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji
publicznej).
W tych granicach można ustalić powszechnie obowiązującą wykładnię wskazanego przez Wnioskodawcę przepisu.
Trybunał Konstytucyjny, ustalając powszechnie obowiązującą wykładnię ustaw nie działa z urzędu. Nie rozstrzyga też zagadnień
prawnych w rozumieniu przepisów k.p.c, k.p.k. czy k.p.a. Uwagi te są konieczne w związku z treścią wskazanego przez Wnioskodawcę
przepisu art. 101 ust. 1 u.s.t. Przepis ten może stanowić tworzywo dla rekonstrukcji różnych norm prawnych w powiązaniu z
innymi przepisami zawartymi w u.s.t., k.p.a., k.p.c. czy ustawach z zakresu prawa materialnego. Przedmiotem wykładni przy
wskazaniu jedynie tego przepisu jako budzącego wątpliwości mogłyby zatem być poszczególne pojęcia, którymi się ów przepis
posługuje (np. interes prawny, sprawa z zakresu administracji publicznej, bezskuteczne wezwanie do usunięcia naruszenia itd.).
Wnioskodawcy nie chodzi jednak o wykładnię, która ustalałaby treść jakiegoś pojęcia, lecz o wykładnię całego przepisu, a jedynie
“w szczególności” o udzielenie odpowiedzi na pytanie: “czy sąd administracyjny jest uprawniony i zobowiązany do stwierdzenia
nieważności lub niezgodności - na żądanie uprawnionej strony odpowiednio przed upływem terminu określonego w art. 94 ust.
1 i 2 u.s.t. - każdej uchwały organu gminy podjętej przez organ gminy, czy też jest uprawniony i obowiązany do stwierdzenia
nieważności takich uchwał, o ile obowiązują one w dacie orzekania sądu administracyjnego co do istoty sprawy”.
Tak sformułowane pytanie pozostaje w dość luźnym związku z treścią art. 101 ust. 1 u.s.t., a nadto jest niejasne. Zwraca na
to uwagę Prokurator Generalny, rozróżniając dwie sytuacje: nieobowiazywanie (utratę mocy prawnej) uchwały w chwili rozpoznania
sprawy przez sąd administracyjny i niemożność “uchylenia” uchwały wobec upływu rocznego terminu przewidzianego w art. 94 ust.
1 u.s.t. Prokurator Generalny, nawiązując do treści uzasadnienia wniosku RPO, wyraża przekonanie, że Wnioskodawcy chodzi o
wykładnię przepisu w odniesieniu do pierwszej sytuacji.
Analiza uzasadnienia wniosku pozwala stwierdzić, że bezpośrednią przyczyną wystąpienia z wnioskiem była sytuacja, która nastąpiła
po cofnięciu przez rewidującego rewizji nadzwyczajnej w sprawie skargi na uchwałę organu gminy. Sąd Najwyższy umorzył postępowanie
z rewizji nadzwyczajnej, a nowa uchwała organu gminy okazała się w nowym postępowaniu przed NSA nieważna. Podstawę rozstrzygnięcia
SN stanowiły przepisy art. 423 § 1 i 393 § 2 k.p.c. w związku z art. 211 k.p.a. Ten przytoczony przez Rzecznika Praw Obywatelskich
przykład wskazuje, że przepis art. 101 ust. 1 u.s.t. dopiero z przepisami proceduralnymi tworzy normę prawną określającą sposób
rozstrzygnięcia sprawy przez sąd.
Również w wielu dalszych sytuacjach przepis art. 101 ust. 1 u.s.t. dopiero w połączeniu z innymi przepisami będzie mógł służyć
jako podstawa dla zrekonstruowania normy prawnej. Do połączenia nadają się inne przepisy u.s.t., wśród których wskazać trzeba
art. 101 ust. 2 - 4, art. 94, art. 91 ust. 1 zdanie pierwsze i art. 91 ust. 4. Te dwa ostatnie przepisy stanowią pomost łączący
art. 101 ust. 1 u.s.t. z nieokreśloną ilością norm prawnych, gdyż używają pojęć “sprzeczność z prawem”, “nieistotne naruszenie
prawa”.
Udzielenie odpowiedzi na pytanie o granice “obowiązku i uprawnienia” sądu administracyjnego w sprawach ze skargi przewidzianej
w art. 101 ust. 1 u.s.t. zmuszałoby do połączenia tego przepisu z przepisami k.p.a. i k.p.c. W grę wchodzi tu przede wszystkim
art. 216a k.p.a., nakazujący odpowiednie stosowanie do skarg na uchwałę organu gminy przepisów działu VI k.p.a. (art. 196
- 216b). Te przepisy posługują się z kolei licznymi odesłaniami do innych przepisów k.p.a. oraz zawierają generalne odesłanie
(art. 211) do przepisów k.p.c., a gdy chodzi o rozpoznanie skargi do przepisów k.p.c. o postępowaniu rewizyjnym. Te ostatnie
przepisy zawierają kolejne odesłanie - do przepisów o postępowaniu przed sądem pierwszej instancji (art. 393 § 1 k.p.c.).
Z tych przepisów najistotniejsze znaczenie mają przepisy art. 354 i 316 § 1 k.p.c., pozwalające odpowiedzieć na pytanie kiedy
sąd wydaje wyrok a kiedy postanowienie oraz art. 355 § 1 k.p.c. (zbędność postępowania). Niezależnie od tego w grę mogą wchodzić
inne przepisy k.p.c. w zależności od sytuacji procesowych. Udzielenie jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o granice “uprawnienia
i obowiązku” sądu administracyjnego w sprawach ze skargi przewidzianej w art. 101 ust. 1 u.s.t. nie jest możliwe. Odpowiedź
taka wymagałaby jasnego sprecyzowania w pytaniu, o jaką sytuację procesową chodzi i licznych zastrzeżeń, że nie występują
inne sytuacje procesowe i inne przesłanki materialno-prawne. Petitum wniosku RPO - wyraźnie niespójne z uzasadnieniem - dobrze
ilustruje skalę trudności. Wnioskodawca nie zauważa, że postanowienia art. 94 ust. 1 i 2 u.s.t., które mówią o terminie do
stwierdzenia nieważności uchwały, nie odnoszą tego terminu do orzeczenia o niezgodności uchwały z prawem. Wnioskodawca zdaje
się rozumieć art. 94 ust. 2 u.s.t. jako przepis przewidujący termin dla orzekania o niezgodności uchwały z prawem. W pierwszym
członie sformułowanej przez Wnioskodawcę alternatywy występuje jeszcze konstrukcja “niezgodności” (prawdopodobnie z prawem)
W drugim członie alternatywy Wnioskodawca pomija już tę konstrukcję, ograniczając się tylko do problemu stwierdzenia nieważności.
Przy tym Wnioskodawca skupia swą uwagę na rozstrzygnięciu pozytywnym (w stosunku do żądania skarżącego). Nie interesują Go
zaś relacje między odrzuceniem skargi, umorzeniem postępowania i oddaleniem skargi w sytuacjach, w których skarga nie zasługiwałaby
na uwzględnienie.
Mimo tego, co powiedziano wyżej, jest pewne, że Wnioskodawcy chodzi o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego, wyłaniającego
się na tle uchylenia lub zmiany uchwały organu gminy, jeśli to uchylenie lub zmiana nie eliminują skutków zaskarżonej uchwały
(“skutki (...) obowiązują do dnia uchylenia (zmiany) kwestionowanej uchwały - s. 2 wniosku). To zagadnienie pozwala na postawienie
pytań, na które odpowiedź może być udzielona przez wykładnię, występujących w art. 101 ust 1 u.s.t. pojęć i wyrażeń, bez potrzeby
ustalania powszechnie obowiązującej wykładni innych przepisów, a więc bez wykraczania poza granice wniosku.
Zasadnicza wątpliwość, wskazana przez Wnioskodawcę, daje się ująć w postaci następującego zagadnienia: czy przez uchwałę podjętą
przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej (art. 101 ust. 1 u.s.t.) rozumie się również uchwałę, która
została wprawdzie uchylona lub zmieniona, lecz może być stosowana do sytuacji z okresu poprzedzającego uchylenie lub zmianę.
Odpowiedź na to pytanie nie usuwa innej wątpliwości, a mianowicie kiedy sąd administracyjny w sprawie ze skargi przewidzianej
w art. 101 ust. 1 u.s.t., orzeka co do istoty sprawy, a kiedy skargę odrzuca lub postępowanie umarza. Wątpliwość ta występuje
w związku z mało wyrazistym uregulowaniem w art. 101 ust. 1 u.s.t. zagadnienia dopuszczalności skargi ze względu na jej przedmiot.
Usunięcie tej wątpliwości wymaga, aby sformułować dwa następujące zagadnienia:
a) czy dopuszczalna jest, przewidziana w art. 101 ust. 1 u.s.t., skarga na uchwałę podjętą przez organ gminy w sprawie z zakresu
administracji publicznej, jeżeli uchwała ta została wprawdzie uchylona lub zmieniona, lecz może być nadal stosowana do sytuacji
z okresu poprzedzającego uchylenie lub zmianę,
b) czy zmiana lub uchylenie uchwały podjętej przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej po zaskarżeniu
tej uchwały do sądu administracyjnego czyni zbędnym lub niedopuszczalnym wydanie przez ten sąd wyroku, jeżeli zaskarżona uchwała
może być stosowana do sytuacji z okresu poprzedzającego uchylenie lub zmianę.
2. Przewidziana w art. 101 ust. 1 u.s.t. instytucja skargi na uchwałę organu gminy podjętą w sprawie z zakresu administracji
publicznej jest instytucją nową, powodującą liczne trudności interpretacyjne. Trudności te wynikają między innymi z usytuowania
przepisu w u.s.t. oraz z braku wyraźnych związków tego przepisu z przepisami o charakterze proceduralnym. Przepis art. 101
ust. 1 zamieszczony został w rozdziale 10 u.s.t. “Nadzór nad działalnością komunalną”. Takie usytuowanie przepisu mogłoby
sugerować, że przewidziana w nim skarga jest środkiem nadzoru. Nie można jednak ulec tej sugestii. Przy takim bowiem odczytaniu
tego przepisu trzeba byłoby usytuować sąd administracyjny (obecnie NSA - art. 5 § 2 pkt 2 k.p.a.) w roli organu sprawującego
nadzór, co byłoby sprzeczne z wyrażoną w art. 1 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. o wzajemnych stosunkach
między władzą ustawodawczą i wykonawczą Rzeczypospolitej Polskiej oraz o samorządzie terytorialnym (Dz.U. Nr 84, poz. 426)
zasadą rozdziału władz. Związek, przewidzianej w art. 101 ust. 1 u.s.t., skargi z nadzorem nad działalnością komunalną przejawia
się w tym, że skarga ta, pochodząca od podmiotu, znajdującego się na ogół poza układem administracji publicznej (“każdy, czyj
interes prawny lub uprawnienie...”), stanowi dopełnienie środków nadzoru, wykonywanego przez organy, o których mowa w art.
86 u.s.t. Bezpośrednio skarga ta kierowana jest przeciwko gminie, której organ podjął zaskarżoną uchwałę, lecz przecież pośrednio
skarga ta kwestionuje skuteczność nadzoru. Idealnie funkcjonujący nadzór nad działalnością uchwałodawczą organów gminy winien
bowiem doprowadzić do takiego stanu, w wyniku którego sprzeczne z prawem uchwały nie wchodziłyby do obrotu prawnego, na skutek
działań podjętych przez organy nadzorcze. Ustawodawca zakładał jednak, że punkt widzenia organów nadzoru i adresatów norm
zawartych w uchwałach organów gmin może być różny. Organ nadzoru, oceniając zgodność uchwały z prawem, dokonuje - w razie
stwierdzenia niezgodności - kwalifkacji naruszenia prawa. W przypadku nieistotnego naruszenia prawa organ nadzoru nie stwierdza
nieważności uchwały, ograniczając się do wskazania, iż uchwałę wydano z naruszeniem prawa (art. 91 ust. 4 u.s.t.). “Nieistotne
naruszenie prawa” jest typowym zwrotem niedookreślonym, który pozostawia organowi nadzoru duży zakres swobody w ocenie konkretnego
przypadku naruszenia prawa. Wynik tej oceny może być zasadniczo różny od oceny podmiotu, pozostającego poza układem administracji
publicznej. Podmiot ten dokonuje przecież oceny naruszenia w odniesieniu do swego, jednostkowego interesu prawnego lub uprawnienia.
Skarga, przewidziana w art. 101 ust. 1 u.s.t., jest więc środkiem prawnym, którego znaczenie trzeba rozpatrywać nie tylko
w odniesieniu do przepisów u.s.t., lecz trzeba w nim widzieć jedną z prawnych gwarancji zasad wyrażonych w art. 1 (demokratyczne
państwo prawne) i w art. 3 (praworządność) przepisów konstytucyjnych utrzymanych w mocy na podstawie art. 77 Ustawy Konstytucyjnej
z dnia 17 października 1992 r. (cytowanych odtąd “p.u.m.”). Wskazuje na to również postanowienie art. 216a 2 in fine k.p.a.
Te uwarunkowania należy wziąć pod uwagę przy wykładni przepisu art. 101 ust. 1 u.s.t. Trafnie podkreśla Wnioskodawca, iż wykładnia
ta “nie może iść w kierunku zacieśnienia drogi sądowo-administracyjnej”. Trybunał Konstytucyjny w swych dotychczasowych orzeczeniach
wielokrotnie podkreślał, że dostęp do wymiaru sprawiedliwości, sprawowanego przez sądy powszechne i sądy szczególne, stanowi
w demokratycznym państwie prawnym jedną z podstawowych gwarancji poszanowania praw obywatelskich (por. orzeczenia: K. 8/91
z dnia 7 stycznia 1992 r. - OTK z 1992 r. cz. I poz. 5; K. 3/92 z dnia 8 grudnia 1992 r. - OTK z 1992 r., cz. II, poz. 26;
K. 17/92 z dnia 29 września 1993 r. - OTK z 1993 r., cz. II, poz. 33). Stanowisko to Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje, co
w sprawie niniejszej oznacza, że rodzące się wątpliwości co do dopuszczalności drogi sądowo-administracyjnej należy usuwać
przez wykładnię przemawiającą za dopuszczalnością tej drogi. Dostęp do wymiaru sprawiedliwości nie może być rozpatrywany tylko
w kategoriach formalnych. To z kolei oznacza, że w razie wątpliwości co do tego czy sprawa ma być rozstrzygnięta co do swej
istoty czy umorzona, wątpliwości te należy usuwać przez wykładnię na korzyść rozstrzygnięcia sprawy co do jej istoty.
3. Zgodnie z art. 216a § 1 k.p.a. do skarg na uchwałę organu gminy, w tym również na skargę przewidzianą w art. 101 ust. 1
u.s.t., stosuje się odpowiednio przepisy działu VI k.p.a. - Zaskarżanie decyzji do sądu administracyjnego. Odpowiednie stosowanie
tych przepisów oznacza jednak konieczność uwzględnienia różnicy między uchwałą organu gminy a decyzją administracyjną. Uchwały
organów gminy podjęte w sprawach z zakresu administracji publicznej mogą mieć różny charakter. Dla ustalenia wykładni przepisu
art. 101 ust. 1 w zakresie wskazanym we wniosku istotne znaczenie ma podział uchwał organów gminy na: akty normatywne zawierające
generalno-abstrakcyjne normy prawne i inne akty prawne, mające charakter indywidualno-konkretny.
W stosunku do aktów mających charakter indywidualno-konkretny nie występuje problem podniesiony przez RPO. Przede wszystkim
trzeba zauważyć, że rzadko akty te mogą być przedmiotem skargi przewidzianej w art. 101 ust. 1 u.s.t. W oparciu o ten przepis
nie można zaskarżyć rozstrzygnięcia mającego charakter decyzji administracyjnej, co wynika wprost z art. 102 u.s.t. Dotyczy
to uchwał, których przedmiotem jest władcze i jednostronne rozstrzygnięcie o prawach i obowiązkach indywidualnych jednostki.
Do uchwał tych będą miały wprost zastosowanie przepisy k.p.a. o kontroli instancyjnej, nadzorze pozainstancyjnym i zaskarżaniu
decyzji do sądu administracyjnego. Nadto zgodzić się trzeba z wyrażonym w literaturze poglądem tej treści, że art. 101 ust.
1 ma zastosowanie dla ochrony prawnych interesów różnych podmiotów w tych sytuacjach, gdy w inny sposób nie gwarantuje się
im w drodze procedur administracyjnych lub innych procedur ich prawnych interesów, łącznie z zapewnieniem kontroli sądu administracyjnego
lub powszechnego (Z. Leoński, Glosa do postanowienia NSA z 20 lutego 1992 r. - SA-P-1544/91 - Samorząd Terytorialny 12/1992,
s. 70-71). Jeżeli przy pomocy innego środka prawnego, zapewniającego kontrolę sądu powszechnego lub administracyjnego, zainteresowany
może uzyskać nie tylko stwierdzenie nieważności uchwały organu gminy, stanowiącej rozstrzygnięcie o charakterze indywidualnym
i konkretnym, lecz także wyeliminować ujemne skutki naruszenia jego uprawnienia (np. przez uzyskanie odszkodowania), to wówczas
nie ma interesu prawnego w wyłączaniu skargi przewidzianej w art. 101 ust. 1 u.s.t. Analogia do art. 189 k.p.c. i jednolitego
orzecznictwa sądowego, akcentującego wymóg niemożliwości osiągnięcia zakładanego przez skarżącego celu w drodze innego powództwa,
jako niezbędnego elementu interesu prawnego w powództwie o ustalenie prawa, jest w tym wypadku uprawniona i przemawia za trafnością
powołanego, prezentowanego w literaturze stanowiska. Skarga przewidziana w art. 101 ust. 1 odnosi się więc do stosunkowo niewielkiej
grupy uchwał organów gminy podjętych w sprawach z zakresu administracji publicznej mających charakter indywidualno-konkretny,
a mianowicie tylko do takich uchwał, które nie są decyzjami administracyjnymi oraz takich, których nie można poddać kontroli
sądu administracyjnego lub powszechnego, wykorzystując inną podstawę prawną. Ta grupa aktów, mających charakter indywidualno-konkretny
wykazuje duże podobieństwa do decyzji administracyjnych w rozumieniu przepisów k.p.a. Podobieństwo to wyraża się między innymi
w tym, że uchylenie lub zmiana takiego aktu oznacza, że nie kształtuje już on indywidualnej i konkretnej sytuacji prawnej.
Można więc bez trudności zastosować do postępowania ze skargi na taki akt rozwiązania procesowe odnoszące się do zaskarżania
decyzji administracyjnych, co oznacza, że na podstawie art. 216a § 1 w związku z art. 211 k.p.a. i art. 355 § 1 k.p.c. postępowanie
- wobec zbędności wyrokowania - należy umorzyć, jeżeli zmiana lub uchylenie uchwały nastąpiły w trakcie postępowania sądowo-administracyjnego
lub skargę jako niedopuszczalną (brak substratu zaskarżenia) należy na podstawie art. 216a § 1 w związku z art. 204 § 1 k.p.a.
odrzucić, jeżeli uchylenie lub zmiana uchwały nastąpiły przed wniesieniem skargi.
Tych rozwiązań procesowych nie da się odnieść wprost do uchwał o charakterze normatywnym. W tym wypadku uchylenie lub zmiana
zaskarżonej uchwały nie są równoznaczne z pozbawieniem (w całości lub w części) jej mocy prawnej. Nie można więc zastosować
postanowień o niedopuszczalności skargi lub o zbędności wyrokowania w sprawie ze skargi na decyzję administracyjną, które
to postanowienia zostały sformułowane przy oczywistym założeniu tej treści, że decyzja nie obowiązuje. Odpowiednie stosowanie
przepisów działu VI k.p.a. do postępowania ze skargi na uchwałę normatywną organu gminy wymaga zatem uwzględnienia relacji
między uchyleniem lub zmianą uchwały a utratą przez nią mocy obowiązującej.
4. Zarówno Wnioskodawca jak i Prokurator Generalny relacje między uchyleniem lub zmianą aktu normatywnego a utratą przezeń
mocy obowiązującej ujmują w sposób jednoznaczny - uchylenie lub zmiana takiego aktu oznacza, że akt ten nie obowiązuje. Prokurator
Generalny dla uzasadnienia takiego stanowiska powołuje się na postanowienie TK z dnia 21 września 1987 r. (P3/87 - OTK z 1987,
poz. 5, pkt. IV), a nadto ubocznie zauważa, że taki punkt widzenia znajduje potwierdzenie w projekcie ustawy o Naczelnym Sądzie
Administracyjnym (art. 68), który znajduje się w Sejmie RP. Co do tego ubocznego argumentu wypada zauważyć, iż projektowany
przepis miałby się odnosić do przepisów prawa miejscowego wydawanych przez terenowe organy rządowe administracji ogólnej oraz
odpowiednio przez terenowe organy administracji specjalnej i posługuje się zwrotem “przepis ten utracił moc”, którego nie
da się wykorzystać jako argumentu w rozważaniach o relacjach między uchyleniem przepisu a utratą przezeń mocy.
Co się zaś tyczy drugiego argumentu, wysuniętego przez Prokuratora Generalnego, to w literaturze prawa konstytucyjnego (L.
Garlicki, Glosa do postanowienia TK z dnia 21 września 1987 r. - P. 3/87 - Nowe Prawo nr 5-6 z 1988 r., s. 111) podkreślono,
że nie można zawsze utożsamiać uchylenia i utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Uchylenie aktu normatywnego (płaszczyzna
formalna) ogranicza zasadniczo zakres jego mocy obowiązującej (płaszczyzna materialna), jeżeli prawo nakazuje by uchylony
przepis stosować do pewnych sytuacji. Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z dnia 11 kwietnia 1994 r. (K. 10/93 - OTK z 1994
r. cz. I., poz. 7) w rozważaniach na tle uchylonego przepisu ustawy w związku z art. 4 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
wyjaśnił istotę relacji między uchyleniem przepisu a utratą przezeń mocy obowiązującej: “Na mocy art. 1 pkt 1b i art. 11 ustawy
z dnia 16 grudnia 1993 r. o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania i niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr
134, poz. 646) art. 6 ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych został uchylony z dniem 1 stycznia 1994 r. Przepis,
na podstawie którego został derogowany art. 6 ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych utrzymał jego moc obowiązującą
w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 1993 r. Należy więc stwierdzić, że art. 6 ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób
fizycznych obowiązuje dla ustalenia wysokości podatku za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1993 r. Z tego względu nie nastąpiła
utrata mocy obowiązującej aktu normatywnego, będąca w myśl art. 4 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym przesłanką do umorzenia
postępowania. W szczególności utraty mocy obowiązującej art. 6 ust. 6 nie spowodowało uchylenie wspomnianego przepisu z dniem
1 stycznia 1994 r. O obowiązywaniu prawa można mówić jedynie wtedy, gdy pojęcie to zostanie odniesione do określonej sytuacji
i określonego momentu w czasie. Innymi słowy przepis obowiązuje w danym systemie prawa, jeżeli można go stosować do sytuacji,
z przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości. Utrata mocy obowiązującej przepisu prawa następuje w sytuacji, gdy nie może
być on zastosowany i dopiero wtedy można uznać, że nastąpiła utrata mocy obowiązującej przepisu w rozumieniu art. 4 ust. 2
ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. W tym znaczeniu należy stwierdzić, że art. 6 ust. 6 jest nadal stosowany. Stanowi on jeden
z elementów normy prawnej nakazującej organom skarbowym egzekwować należności podatkowe za rok 1993 od osób samotnie wychowujących
dzieci. Wyznacza on również treść obowiązku podatkowego osób samotnie wychowujących dzieci, które nie uiściły jeszcze podatku
za 1993 r. Tym samym nie zachodzi przesłanka do umorzenia postępowania na podstawie art. 4 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym”.
Uchylenie przepisu nie zawsze jest równoznaczne z utratą przez ten przepis w całości mocy obowiązującej. Pogląd ten należy
- mutatis mutandis - odnieść również do zmiany przepisu. Dopiero treść normy derogującej czy przejściowej pozwala odpowiedzieć
na pytanie czy uchylony lub zmieniony przepis utracił moc obowiązującą w tym znaczeniu, że nie może być w ogóle stosowany.
5. Kontrola legalności aktów normatywnych organów gminy wykonywana przez sąd administracyjny na podstawie przepisów u.s.t.
jest podobna do kontroli aktów normatywnych wykonywanej przez Trybunał Konstytucyjny. W obu wypadkach występuje podobne kryterium
kontroli (zgodność z aktami normatywnymi wyższego rzędu). W obu wypadkach w odniesieniu do aktu poddanego kontroli obowiązuje
domniemanie, że jest on zgodny z prawem. W obu też wypadkach domniemanie to zostaje uchylone przez orzeczenie organu rozpatrującego
kwestię zgodności danego aktu z aktami normatywnymi wyższego rzędu. W tym znaczeniu wyrok sądu administracyjnego stwierdzający
nieważność uchwały organu gminy lub jej niezgodność z prawem ma charakter orzeczenia konstytutywnego, działającego ex nunc,
gdyż dopiero z chwilą wydania wyroku przestaje w odniesieniu do poddanego kontroli aktu normatywnego obowiązywać domniemanie
jego zgodności z prawem.
Różnice między omawianymi wyżej postaciami kontroli pojawiają się przede wszystkim w sferze skutków orzeczenia o niezgodności
kontrolowanego aktu z aktami normatywnymi wyższego rzędu. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym różnicuje skutki orzeczenia Trybunału
Konstytucyjnego od rodzaju aktu poddanego kontroli (ustawa - akt podustawowy). Zróżnicowania takiego nie ma zaś w art. 91
u.s.t., który stanowi materialnoprawną podstawę orzeczeń sądu administracyjnego. Przepis ten stanowi, że uchwała organu gminy
sprzeczna z prawem jest nieważna. Stwierdzenie nieważności uchwały przez sąd administracyjny powoduje, że po wydaniu takiego
orzeczenia, uchwałę należy traktować tak, jakby w ogóle nie została ustanowiona. Z tego punktu widzenia wyrok sądu administracyjnego
wywiera więc skutki ex tunc. Stwierdzenie nieważności uchwały organu gminy możliwe jest jednak jedynie w terminie określonym
w art. 94 ust. 1 u.s.t. Po tym terminie sąd administracyjny, jeżeli istnieją przesłanki stwierdzenia nieważności, orzeka o
niezgodności uchwały z prawem (art. 94 ust. 2 u.s.t.).
Powyższe zestawienie podobieństw i różnic między kontrolą zgodności aktów normatywnych z aktami wyższego rzędu wykonywaną
przez Trybunał Konstytucyjny i sąd administracyjny wskazuje, że pojęcie obowiązywania prawa stosowane przez Trybunał Konstytucyjny
winno być odniesione również do kontroli zgodności uchwał organów gminy z prawem wykonywanej przez sąd administracyjny na
podstawie art. 91 ust. 1 w związku z art. 94 ust. 1 i 2 oraz art. 101 ust. 1 u.s.t. Potrzebę takiego odniesienia uzasadnia
także - na co trafnie wskazuje Wnioskodawca - również art. 1 p.u.m. Przejawem realizacji zasady państwa prawnego jest bowiem
obowiązek eliminowania z obrotu prawnego wszystkich nielegalnych aktów normatywnych w tym również takich, które mimo uchylenia
lub zmiany nadal wywołują skutki w odniesieniu do sytuacji z okresu poprzedzającego uchylenie lub zmianę.
6. Istotą postępowania ze skargi przewidzianej w art. 101 ust. 1 u.s.t. jest weryfikacja - przy odwołaniu się do kryterium
zgodności uchwały z prawem - przez sąd administracyjny subiektywnego twierdzenia skarżącego tej treści, że uchwała naruszyła
jego interes prawny lub uprawnienie. Jeżeli więc zaskarżona uchwała została uchylona lub zmieniona, lecz może być nadal stosowana
do sytuacji z okresu poprzedzającego uchylenie lub zmianę, to nadal istnieje potrzeba weryfikacji twierdzeń skarżącego co
do naruszania przez uchwałę jego interesu prawnego lub uprawnienia. Nie zostało bowiem uchylone domniemanie o zgodności uchwały
z prawem co do okresu między jej wydaniem a uchyleniem lub zmianą. Potrzeba weryfikacji twierdzeń skarżącego istnieje zarówno
wtedy, gdy z powołaniem się na zaskarżoną uchwałę zastosowano przed jej uchyleniem wobec skarżącego indywidualny akt jak i
wówczas, gdy istnieje możliwość wydania takiego aktu w związku z sytuacją, która wystąpiła przed uchyleniem lub zmianą uchwały.
W pierwszej sytuacji kwestionowana uchwała mimo jej uchylenia lub zmiany byłaby stosowana jako podstawa prawna w ewentualnym
postępowaniu administracyjnym (np. o stwierdzenie nieważności decyzji lub wznowienie postępowania) lub cywilnym (np. o ustalenie
nieważności czynności prawnej). Należy przy tym zauważyć, iż odmienna interpretacja powoduje w praktyce trudny do przyjęcia
efekt, jeśli uwzględnić relacje między kontrolą konkretną aktów normatywnych samorządu terytorialnego wykonywaną przez sądy
powszechne i sąd administracyjny a kontrolą tych aktów wykonywaną w ramach nadzoru nad samorządem terytorialnym. Wprowadzenie
tej ostatniej kontroli do systemu prawnego wzmacnia przecież domniemanie legalności aktów normatywnych samorządu terytorialnego,
co utrudnia wzruszenie domniemania zgodności aktów normatywnych organu gminy w procedurze kontroli konkretnej tych aktów wykonywanej
przez sądy powszechne i sąd administracyjny. Wprawdzie sądy mogą dokonywać kontroli zgodności aktów podustawowych z aktami
wyższego rzędu (art. 62 p.u.m.), co dotyczy również uchwał organów gminy o charakterze normatywnym, lecz ma rację Wnioskodawca,
gdy twierdzi, że z punktu widzenia zainteresowanego powoływanie się na nieważność uchwał w sytuacji gdy sąd administracyjny
nie orzekł co do istoty sprawy będzie niezmiernie utrudnione właśnie wobec braku stwierdzenia nieważności danej uchwały. Sytuację
prawną zainteresowanego pogarsza zaś fakt, że zasada wyrażona w art. 62 p.u.m. nie odnosi się do organów administracji. Zanim
zaś sprawa, na skutek przewidzianej w k.p.a. skargi na decyzję trafi do sądu administracyjnego, będzie toczyła się właśnie
przed organami administracji w dwuinstancyjnym postępowaniu. Ponieważ kontrola wykonywana przez sąd administracyjny w wyniku
skargi przewidzianej w art. 101 ust. 1 u.s.t. jest samoistnym środkiem prawnym dopełniającym kontrolę wykonywaną w ramach
nadzoru nad samorządem terytorialnym, przepis art. 101 ust. 1 u.s.t. w odniesieniu do relacji między zaskarżoną uchwałą a
interesem prawnym lub uprawnieniem skarżącego nie może być interpretowany ścieśniająco.
Z powyższych względów brak podstaw, aby przyjąć, iż ustawodawca wyłączył z pojęcia “uchwała podjęta przez organ gminy w sprawie
z zakresu administracji publicznej” te uchwały, które zostały uchylone lub zmienione, lecz nie przestały obowiązywać, a więc
mogą być nadal stosowane w odniesieniu do sytuacji poprzedzających uchylenie lub zmianę.
Również pojęcie “bezskuteczne wezwanie do usunięcia naruszenia” winno być wyłożone w sposób uwzględniający relację między
treścią wezwania a podjętym w jego wyniku działaniem organu gminy. Za skuteczne może być uznane tylko takie usunięcie naruszenia,
które w całości czyni zadość wezwaniu odnoszącemu się do uchwały. Zmiana lub uchylenie uchwały w innym zakresie aniżeli tego
żądał wzywający pozwala ocenić wezwanie do usunięcia naruszenia jako bezskuteczne. Inna wykładnia prowadziłaby do paradoksalnego
wyniku, a mianowicie jakakolwiek zmiana lub jakiekolwiek uchylenie (np. z dniem 1 października 2000 r.) pozbawiałyby wzywającego
uprawnienia do kwestionowania uchwały w drodze skargi, przewidzianej w art. 101 ust. 1 u.s.t. Stąd też, jeżeli ktoś wzywał
organ gminy do uchylenia lub zmiany uchwały w taki sposób, aby nie mogła ona być w ogóle stosowana, a organ gminy wprawdzie
zmienił lub uchylił uchwałę, lecz z przepisu derogującego lub przejściowego wynika, że nadal uchwała może być stosowana, to
takie usunięcie naruszenia jest tylko częściowe - przy uwzględnieniu stosunku do wezwania - a samo wezwanie pozostaje bezskuteczne
w rozumieniu art. 101 ust. 1 u.s.t.
7. Wnioskodawca, formułując wątpliwość, której istnienie wymaga wykładni przepisu art. 101 ust. 1 u.s.t., zakłada prawdopodobnie
prostą relację między legitymacją czynną do wniesienia skargi przewidzianej w tym przepisie (każdy (...) może), a “uprawnieniem
i obowiązkiem” sądu administracyjnego orzekania co do istoty sprawy.
W każdym bądź razie na takie odczytanie intencji Wnioskodawcy pozwala redakcja petitum wniosku o wykładnię. W związku z tym
należy podkreślić, że przepis art. 101 ust. 1 u.s.t. w powiązaniu z innymi przepisami u.s.t., prawa materialnego lub proceduralnymi
pozwala na rekonstrukcję różnych norm prawnych. Nie zawsze nawet przy istnieniu legitymacji czynnej skarżącego sąd administracyjny
będzie mógł orzec co do istoty sprawy. Z kolei brak legitymacji czynnej nie wyłącza orzekania przez sąd administracyjny co
do istoty sprawy. Istotą sporu jest bowiem weryfikacja twierdzenia skarżącego, że jego interes prawny lub uprawnienie zostały
naruszone zaskarżoną uchwałą. Jeżeli twierdzenie to nie zostanie udowodnione, czyli okaże się, że skarżący nie ma legitymacji
czynnej, sąd administracyjny orzeknie co do istoty sprawy, oddalając skargę.
Przepis art. 101 ust. 1 u.s.t. winien być wykładany łącznie z przepisami k.p.a., regulującymi zagadnienia odrzucenia skargi
i umorzenia postępowania sądowo-administracyjnego. Wynika to z art. 216a § 1 k.p.a., który nakazuje do skarg na uchwałę organu
gminy stosować przepisy działu VI. Zgodnie z art. 204 § 1 k.p.a. sąd administracyjny odrzuci skargę wniesioną po upływie terminu
do jej wniesienia lub z innych przyczyn niedopuszczalną, a także gdy skarżący nie uzupełnił w wyznaczonym terminie, takich
braków skargi, które uniemożliwiają nadanie jej dalszego biegu.
Inne przyczyny, powodujące niedopuszczalność skargi, są między innymi uregulowane w art. 101 ust. 1 u.s.t. Skarga będzie niedopuszczalna,
jeśli zaskarżona uchwała nie została podjęta przez organ gminy, jeśli uchwała została podjęta w sprawie nie wchodzącej w zakres
administracji publicznej, jeśli skarżący nie wzywał organu gminy do usunięcia naruszenia lub wezwanie okazało się skuteczne
(w rozumieniu wyżej przedstawionym). Niedopuszczalna będzie również skarga na uchwałę nieobowiązującą (brak substratu zaskarżenia).
Uchwała nieobowiązująca, to jednak taka - zgodnie z tym co powiedziano wyżej - uchwała, która nie może być stosowana do sytuacji
z przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości. Dopuszczalna więc jest skarga na uchwałę, która została uchylona lub zmieniona
przed wniesieniem skargi, lecz nadal obowiązuje. Sąd administracyjny, badając dopuszczalność skargi, nie może poprzestać na
stwierdzeniu, że uchwała została uchylona lub zmieniona, lecz powinien ustalić treść normy prawnej, na mocy której uchwała
została uchylona lub ustalić treść przepisów przejściowych uchwały zmieniającej.
8. Uchylenie lub zmiana uchwały organu gminy, stanowiącej akt normatywny dokonane po wniesieniu skargi do sądu administracyjnego
nie zawsze powoduje, że wydanie wyroku staje się zbędne lub niedopuszczalne (art. 355 § 1 k.p.c. w związku z art. 216a § 1
i art. 211 k.p.a.). Jeżeli skarżący nie cofnął ze skutkiem prawnym skargi, sąd administracyjny winien wydać wyrok, jeżeli
zaskarżona uchwała mimo jej uchylenia lub zmiany nadal obowiązuje w stosunku do sytuacji poprzedzających jej zmianę lub uchylenie.
Wydanie wyroku nie stało się zbędne, gdyż nadal istnieje spór co do tego czy uchwała narusza interes prawny lub uprawnienie
skarżącego. Mogą jedynie zdarzać się sytuacje, które będą uzasadniały umorzenie przez sąd administracyjny postępowania z powodu
jego niedopuszczalności. Jeśli bowiem skarżący żądał usunięcia przez organ naruszenia w odniesieniu do przyszłości, godząc
się na to, że skutki wywołane przez uchwałę są nieodwracalne, to uchylenie lub zmiana uchwały czyniłyby zadość takiemu wezwaniu.
Wobec skuteczności wezwania do usunięcia naruszenia, zgłoszone w postępowaniu sądowo-administracyjnym żądanie, odnoszące się
do obowiązywania uchwały w zakresie obejmującym sytuacje z przeszłości, byłoby niedopuszczalne. Wobec niedopuszczalności zmodyfikowanego
żądania niedopuszczalne byłoby więc również wyrokowanie w sprawie.
Z tych przyczyn Trybunał Konstytucyjny ustalił wykładnię art. 101 ust. 1 u.s.t. jak w sentencji.