1. Grupa trzydziestu trzech senatorów wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego wnioskiem z 26 czerwca 1997 r. o stwierdzenie
niezgodności rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 stycznia 1996 r. w sprawie szczegółowego trybu zbycia należących do Skarbu
Państwa akcji niektórych spółek powstałych z przekształcenia przedsiębiorstw państwowych (Dz.U. Nr 12, poz. 66) z art. 54
Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. o wzajemnych stosunkach między władzą ustawodawczą i wykonawczą Rzeczypospolitej
Polskiej oraz o samorządzie terytorialnym (Dz.U. Nr 84, poz. 426; zm.: z 1995 r. Nr 38, poz. 184, Nr 150, poz. 729; z 1996
r. Nr 106, poz. 488) i art. 33 ust. 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych
(Dz.U. Nr 118, poz. 561; zm.: Nr 156, poz. 775; z 1997 r. Nr 32, poz. 184), stanowiącym odpowiednik art. 23 ust. 2 ustawy
z dnia 13 lipca 1990 r o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz.U. Nr 51, poz. 298 ze zm.). Wnioskodawcy zarzucają,
że zaskarżony akt posiada formę rozporządzenia zastrzeżoną dla aktów normatywnych, chociaż jego treść nie posiada charakteru
normatywnego. Ponadto przepis art. 23 ust. 2 ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych nie upoważniał Rady Ministrów
do wyrażenia w rozporządzeniu zgody na zastosowanie innego, szczególnego trybu zbycia akcji należących do Skarbu Państwa.
Stanowi to, w ocenie wnioskodawców, istotne naruszenie konstytucyjnych założeń dotyczących pojęcia i cech charakterystycznych
rozporządzenia, jako najbardziej typowej, najściślej związanej z ustawą formy aktu wykonawczego do ustawy. Rozporządzenie
rozmija się z upoważnieniem ustawowym, które w ocenie wnioskodawców, miało na celu określenie szczególnej procedury dla wyjątkowych
wypadków, jak np. odstąpienie w takich sytuacjach od wymogu publicznego zbywania akcji. Także odpowiednik art. 23 ust. 2 ustawy
o prywatyzacji z 13 lipca 1990 r. czyli art. 33 ust. 3 ustawy z 13 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji upoważnia Radę Ministrów
nie tyle do ogólnikowego zezwolenia na inny tryb zbycia akcji, ale przede wszystkim do określenia procedury. Rozporządzenie
wykraczając poza upoważnienia ustawowe dotyczy w istocie zmiany “charakteru prawnego czynności” za pomocą których zbywane
są akcje należące do Skarbu Państwa, a nie jedynie “trybu” ich zbycia a ponadto, dotyczy zbywania akcji należących nie do
Skarbu Państwa, lecz do spółki, w której Skarb Państwa jest jedynym akcjonariusze.
2. Prezes Rady Ministrów w skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego piśmie z 31 lipca 1997 r. wniósł o nieorzekanie w niniejszej
sprawie z tego powodu, że nie podlega ono rozpatrzeniu przez Trybunał, gdyż zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt. 2 ustawy o Trybunale
Konstytucyjnym orzeka on o zgodności z konstytucją lub aktami ustawodawczymi aktów normatywnych (aktów ustanawiających normy
prawne) wydawanych przez naczelne i centralne organy administracji rządowej. Tymczasem zaskarżone rozporządzenie nie zawiera
norm powszechnie obowiązujących, lecz stanowi rozstrzygnięcie wydane w indywidualnej sprawie przez organ uprawniony do tego
na podstawie upoważnienia zawartego w ustawie. Ponadto, pisze Prezes Rady Ministrów, Trybunał orzeka stosownie do art. 4 ust.
1 wówczas, gdy akt taki obowiązuje w dniu orzekania. W ocenie Prezesa Rady Ministrów, zaskarżone rozporządzenie utraciło swą
moc w dniu wejścia w życie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, gdyż był to akt wykonawczy
do ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, który utracił swą moc wraz z uchyleniem ustawy na podstawie, której
został wydany. Ustosunkowując się do zarzutów merytorycznych stwierdza, opierając się na orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (orzeczenie z 22 listopada 1995 r., sygn. K. 19/95) jak i Naczelnego Sądu Administracyjnego (z 29 kwietnia 1996 r., sygn. akt I SA 310/96), że wynikające z art. 54 ust. 2 Małej Konstytucji uprawnienia Rady Ministrów do podejmowania uchwał dotyczą jej konstytucyjnych
uprawnień, natomiast wyrażenie zgody na podstawie art. 23 ust. 2 ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych na inny
tryb zbycia akcji, należy traktować jako wykonanie kompetencji ustawowej, nie zaś jako wykonanie przez Radę Ministrów swoich
konstytucyjnych uprawnień. Poza tym, jak napisał Prezes Rady Ministrów wyrażenie zgody na podstawie art. 23 ust. 2 ustawy
o prywatyzacji przedsiębiorstw w drodze uchwały czy rozporządzenia nie miałoby wpływu na treść regulacji. Wyrażenie zgody
ma charakter aktu indywidualnego skierowanego do określonego adresata, wyrażającego zgodę na udostępnienie akcji w trybie
odmiennym od ustawowego trybu ich zbywania. Prezes Rady Ministrów nie podziela także zarzutu wniosku, że w zaskarżonym rozporządzeniu
nie określono procedury zbycia akcji, zastępując ją nakazami. W jego ocenie delegacja ustawowa nie upoważniała Rady Ministrów
do określenia procedury, lecz do zezwolenia na inny tryb zbycia akcji należących do Skarbu Państwa. dopiero określenie procedury
stanowiłoby przekroczenie upoważnienia ustawowego. Ustalenie procedury zbycia akcji wynika z art. 33 ustawy o komercjalizacji,
która weszła w życie 7 kwietnia 1997 r.
3. Prokurator Generalny w piśmie z 31 lipca 1997 r. wniósł o pozostawienie wniosku bez dalszego biegu. W jego ocenie, zaskarżone
rozporządzenie nie jest aktem normatywnym, co determinuje dopuszczalność poddania go kontroli Trybunału Konstytucyjnego. Rozporządzenie
to ma charakter konkretno – indywidualny i do takiego charakteru aktu upoważniała Radę Ministrów delegacja art. 23 ust. 2
ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych z tym, że błędnie został on nazwany rozporządzeniem. Przepisy tego aktu
zezwalają Ministrowi Przekształceń Własnościowych na nieodpłatne zbycie konkretnych akcji należących do Skarbu Państwa oraz
objętych przez Skarb Państwa w warunkach wskazanych w rozporządzeniu, w określonej w nim ilości i na rzecz imiennie określonych
spółek. Jest to decyzja Rady Ministrów, pisze Prokurator Generalny, dotycząca rozporządzenia konkretnym kapitałem Skarbu Państwa,
w konkretny sposób. Ocena prawidłowości tej decyzji wymaga, zdaniem Prokuratora Generalnego, czynności sprawdzających i oceny
jej faktycznych konsekwencji, co przekracza kompetencje Trybunału Konstytucyjnego, który dokonuje oceny prawa a nie faktów.
Ponadto, zauważa Prokurator Generalny, dokonanie przez Ministra Przekształceń Własnościowych konkretnych czynności wskazanych
w rozporządzeniu, powoduje samoistne wygaśnięcie zakwestionowanego aktu, bez potrzeby jego uchylenia
Po wpłynięciu wniosku i wszczęciu postępowania w sprawie Prezydent RP zarządzeniem z dnia 25 czerwca 1997 r w sprawie zarządzenia
wyborów do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej ( Dz.U. Nr 67, poz. 422) na dzień 21 września 1997 r. wyznaczył wybory
do Senatu. Wybory odbyły się w wyznaczonym terminie. Rodzi to określone skutki procesowe dla wnioskodawców, w tym przypadku
grupy 33 senatorów.
Zgodnie z art. 98 ust. 1 obowiązującej od 17 października 1997 r. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia
1997 r. (Dz.U. Nr 78, poz. 483) kadencja Senatu kończy się w dniu poprzedzającym dzień zebrania się Sejmu następnej kadencji.
Zarządzeniem z dnia 1 października 1997 r.(MP nr 67, poz. 654) Prezydent RP zwołał pierwsze posiedzenie wybranego 21 września
1997 r. Sejmu na dzień 20 października 1997 r. Oznacza to, że w przeddzień, tzn. 19 października 1997 r. zakończyła się kadencja
także poprzedniego Senatu. Z tym dniem wygasły mandaty senatorów poprzedniej kadencji i z tym dniem wnioskodawcy, jako senatorowie
poprzedniej kadencji, utracili legitymację do występowania w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym (zob. porównawczo postanowienia z czerwca 1993 r. sygn.: U. 4/93, U. 5/93, U. 2 /93, OTK z 1993 r., cz. II poz. 21, 22 i 24)
W tych warunkach, skoro wnioskodawcy utracili czynną legitymację procesową, wydanie orzeczenia stało się niedopuszczalne.
Z tego powodu Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 39 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
z dnia 1 sierpnia 1997 r. (Dz.U. Nr 102, poz. 643) postanowił jak w sentencji.
Zgodnie bowiem z art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o Trybunale Konstytucyjnym (tekst jednolity z 1991 r Dz.U.
Nr 109, poz. 470; zm.: z 1993 r. Nr 47, poz. 213; z 1994 r. Nr 122, poz. 593; z 1995 r. Nr 13, poz. 59; z 1996 r. Nr 77, poz.
367 r.; z 1997 r. Nr 98, poz. 604) z wnioskiem o stwierdzenie zgodności aktu normatywnego z konstytucją mogła wystąpić między
innymi grupa 30 senatorów. Stosownie do art. 90 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102,
poz. 643) w niniejszej sprawie zastosowanie mają przepisy obowiązujące w dniu jej wszczęcia. W chwili wystąpienia z wnioskiem
do Trybunału Konstytucyjnego wnioskodawcy mieli uprawnienia do takiego wystąpienia, lecz z powodu zakończenia kadencji Senatu
i związanego z tym wygaśnięcia mandatów utracili legitymację do dalszego występowania w sprawie. Zgodnie z art. 26 ust. 1
powołanej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym obecność na rozprawie wnioskodawcy jest obowiązkowa. Wobec upływu kadencji Senatu,
którego senatorami byli wnioskodawcy i związanym z tym wygaśnięciem mandatów senatorów przestał istnieć podmiot uprawniony
do obowiązkowego udziału w rozprawie.
W tej sytuacji należało postanowić jak w sentencji.