1. W skardze konstytucyjnej z 20 lutego 2006 r. skarżący Krystyna i Marian Synowcowie (dalej: skarżący) wnieśli o zbadanie
zgodności art. 3701 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zakresie,
w jakim stanowi, że apelację sporządzoną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, niespełniającą wymagań
określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c., sąd pierwszej instancji odrzuca bez wzywania do usunięcia tych braków,
z art. 32, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji.
1.1. Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym i prawnym:
Postanowieniem z 6 kwietnia 2005 r. (sygn. akt I Ns 170/02) Sąd Rejonowy w Opocznie, I Wydział Cywilny, dokonał zniesienia
współwłasności nieruchomości położonej w Dąbrowie nad Czarną, gmina Aleksandrów, przez jej fizyczny podział i przyznanie współwłaścicielom
(w tym również skarżącym) poszczególnych działek powstałych w wyniku podziału.
Na mocy postanowienia z 29 czerwca 2005 r. (sygn. akt II Ca 362/05) Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział II Cywilny,
odrzucił apelację skarżących. Sąd ten wskazał, że apelacja skarżących, sporządzona przez profesjonalnego pełnomocnika, nie
spełnia wymogów określonych w art. 368 § 1 pkt 1 i 5 k.p.c. Apelacja dotknięta była brakami formalnymi, gdyż nie zawierała
koniecznych elementów: wskazania, czy postanowienie sądu pierwszej instancji zostało zaskarżone w całości, czy tylko w części,
i wskazania zakresu żądanej zmiany.
1.2. Uzasadnienie skargi konstytucyjnej oparte zostało na następujących argumentach:
Wynikający z art. 370¹ k.p.c. brak równouprawnienia stron w procesie pozostaje – w opinii skarżących – w rażącej sprzeczności
z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa, wyrażoną w art. 32 ust. 1 Konstytucji. Skarżący wskazują na wyraźny dysonans
pomiędzy pozycją procesową stron niereprezentowanych przez profesjonalnych pełnomocników a tymi, którzy z pomocy prawnej takich
podmiotów korzystają.
Zdaniem skarżących zakwestionowany przepis przez nieodpowiednie ukształtowanie procedury, która uniemożliwia stronie przedstawienie
sprawy sądowi drugiej instancji – a przez to ogranicza i pozbawia możliwości uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia sądu – pozostaje
w sprzeczności z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji. Ponadto skarżący podnieśli, że niezgodność art. 370¹ k.p.c.
z art. 45 Konstytucji skutkuje także naruszeniem art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji. Zakwestionowany przepis godzi w konstytucyjną
zasadę dwuinstancyjności postępowania oraz w prawo do zaskarżenia orzeczeń sądów pierwszej instancji, albowiem w razie odrzucenia
apelacji z powodu braków formalnych strona wnosząca środek odwoławczy traci możliwość merytorycznego rozpoznania sprawy przez
sąd drugiej instancji.
2. Prokurator Generalny w piśmie z 14 marca 2007 r. wyraził pogląd, że art. 3701 k.p.c., w zakresie, w jakim stanowi, że apelację sporządzoną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, niespełniającą
wymagań określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c., sąd pierwszej instancji odrzuca bez wzywania do usunięcia tych
braków, jest zgodny z art. 32, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji.
2.1. Przechodząc do oceny zakwestionowanego przez skarżących przepisu, Prokurator Generalny podniósł, w kontekście art. 78
oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji, że ocena ta nie byłaby pełna bez podkreślenia znaczenia art. 176 ust. 2 Konstytucji. W unormowaniu
tym ustrojodawca pozostawił ustawodawcy zwykłemu znaczny zakres swobody ukształtowania poszczególnych instytucji postępowania
sądowego. Dopełnieniem art. 176 ust. 2 jest norma, zawarta w art. 78 Konstytucji, która pozostawia ustawodawcy określenie
trybu zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Korzystając z tej możliwości, ustawodawca zwykły unormował
m.in. postępowanie odwoławcze w ramach procedury cywilnej, w tym – instytucję apelacji. Stosowne przepisy k.p.c. obejmują
określenie wymagań formalnych i skutków ich nieusunięcia, terminu wniesienia środka zaskarżenia oraz uprawnionych do tego
podmiotów. Zakwestionowany przez skarżących art. 3701 k.p.c. należy do wymienionych tu przepisów proceduralnych. Dlatego dokonując oceny zakwestionowanego art. 3701 k.p.c. – pod kątem jego zgodności ze wskazanymi przez skarżących wzorcami kontroli – nie sposób pominąć pozostałych, istotnych
dla instytucji apelacji, norm procedury cywilnej.
Wskazany w skardze art. 3701 k.p.c. ustanawia wyjątek od zasady sformułowanej w art. 370 k.p.c., zwalniając sąd od wzywania do usunięcia braków apelacji,
o ile została ona sporządzona przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, przed odrzuceniem takiej apelacji.
Na mocy odesłania z art. 397 § 2 k.p.c, przepis ten stosuje się odpowiednio do postępowania zażaleniowego.
Prokurator Generalny podkreślił, że dodany w ramach nowelizacji art. 3701 k.p.c. ma – w założeniu – motywować profesjonalnych pełnomocników procesowych: adwokatów, radców prawnych oraz rzeczników
patentowych do tego, by wypełniali swoje powinności, w zakresie sporządzania apelacji, z należytą starannością. Przepis ten
ma również służyć racjonalności postępowania cywilnego, a w szczególności – ma przeciwdziałać jego przewlekłości. W wypadkach
określonych w tym przepisie, sąd nie wzywa bowiem do uzupełnienia braków formalnych, lecz apelację odrzuca. Profesjonalny
pełnomocnik procesowy, jakim jest adwokat, radca prawny bądź rzecznik patentowy, winien bowiem mieć kwalifikacje, które pozwalają
mu na prawidłowe zastępowanie stron w postępowaniu cywilnym. Sporządzenie poprawnej, pod względem formalnym, apelacji odpowiada
definicji profesjonalizmu i jest zbieżne z interesem strony, w której imieniu apelacja jest sporządzana.
2.2. Powołując się na utrwaloną linię orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego, Prokurator Generalny podniósł też, że wymieniony
w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim art. 373 k.p.c był już przedmiotem wcześniejszych rozważań
Trybunału w związku z oceną art. 393 k.p.c. w kontekście wzorców kontroli zawartych w art. 78 i art. 176 Konstytucji. Zgodnie
z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego złożenie skutecznej apelacji zależy niewątpliwie od aktywności strony. Nie było
zatem konieczne przyjęcie rozwiązań obowiązujących przed 1996 r., kiedy to na podstawie art. 375 k.p.c., sąd drugiej instancji
mógł zwrócić rewizję sądowi pierwszej instancji celem jej uzupełnienia. Ustawodawca odstąpił od tego rozwiązania, motywując
swoją decyzję względami ekonomii procesowej i postulatem przyśpieszenia postępowania.
Prokurator Generalny zauważył przy tym, że prawo strony do rozpatrzenia sprawy przez sąd drugiej instancji może być naruszone
zarówno bezpośrednio – przez wyłączenie możliwości wniesienia apelacji, jak i pośrednio – przez ustanowienie takich formalnych
warunków wniesienia apelacji, które czynność tę czyniłyby nadmiernie utrudnioną. Stwierdził, że w konstrukcji apelacji trudno
dopatrzyć się elementów, które utrudniałyby powodowi przedstawienie i obronę swych interesów, zwłaszcza gdy powód jest reprezentowany
przez profesjonalnego pełnomocnika. Toteż jego zdaniem nie można zaakceptować poglądu o kolizji art. 3701 k.p.c. w zakresie i z wzorcami wskazanymi przez skarżących. Biorąc pod uwagę podniesione okoliczności, Prokurator Generalny
uznał, że kwestionowany przez skarżących przepis jest zgodny z art. 78 oraz art. 176 Konstytucji.
2.3. Oceniając zgodność art. 3701 k.p.c. z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji, Prokurator Generalny podkreślił, że o ile art. 45 ust. 1 Konstytucji
pozytywnie formułuje prawo do sądu, o tyle art. 77 ust. 2 mieści zakaz zamykania drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności
i praw. W tym zakresie przepis ten stanowi dopełnienie prawa do sądu.
Prokurator Generalny nawiązał zarazem do przeważającego poglądu w orzecznictwie Sądu Najwyższego, że jeżeli strona korzysta
nieprawidłowo z przysługującego jej prawa do zaskarżenia orzeczenia sądowego (i w związku z tym spotyka się z zasadnym odrzuceniem
wniesionego przez nią środka), to nie może skutecznie odwoływać się do art. 45 ust. 1 Konstytucji ani do art. 6 ust. 1 Konwencji
o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, wskazując przy tym, że została pozbawiona sprawiedliwego rozpatrzenia jej
sprawy przez wyższą instancję sądową. Przysługujące obywatelowi prawo do sądu powinno być bowiem realizowane w sposób liczący
się z obowiązującym w państwie porządkiem ustawowym w odniesieniu do procedur sądowych.
Prokurator Generalny zauważył jednocześnie, że korzystanie przez stronę postępowania z fachowej pomocy prawnej – pełnomocnika
dysponującego wiedzą specjalistyczną i dokładającego należytej staranności – powinno wykluczyć możliwość popełnienia błędów
formalnych, prowadzących do odrzucenia pisma procesowego składanego na formularzu. Prokurator Generalny nie podzielił też
zarzutu skarżących, że art. 3701 k.p.c., w zakresie wskazanym w petitum skargi, koliduje z prawem do sądu bądź z konstytucyjnym zakazem zamykania drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności
lub praw. W ocenie Prokuratora Generalnego, zakwestionowany w skardze przepis jest zatem zgodny z art. 45 ust. 1 oraz z art.
77 ust. 2 Konstytucji.
2.4. Przechodząc do oceny konstytucyjności art. 3701 k.p.c. w kontekście zasady równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji), Prokurator Generalny podniósł, że Trybunał Konstytucyjny
uznaje za konstytucyjnie dopuszczalne zróżnicowanie sytuacji prawnej podmiotów różniących się między sobą, jeśli można ustalić
relewantne kryterium różnicowania. W wypadku stosowania surowszego rygoru, w odniesieniu do braków pism procesowych wnoszonych
przez podmioty profesjonalne, kryterium tym jest posiadanie wyższego wykształcenia prawniczego oraz stosownych – w założeniu
wysokich – kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych przynależnością do określonych korporacji zawodowych. Wydaje się, że korzystanie
przez stronę postępowania z fachowej pomocy prawnej powinno wykluczyć możliwość wystąpienia jakichkolwiek błędów formalnych,
prowadzących do odrzucenia pisma procesowego.
W konkluzji, Prokurator Generalny stwierdził, że art. 3701 k.p.c. jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
3. W piśmie z 17 marca 2008 r., w imieniu Sejmu, stanowisko zajął Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, wnosząc o stwierdzenie,
że art. 3701 k.p.c. jest zgodny z art. 32, art. 45 ust. 1 w związku z art. 77 ust. 2 z oraz art. 78 w związku z art. 176 ust. 1 Konstytucji.
3.1. W ocenie Sejmu, wbrew twierdzeniom skarżących, nie można mówić o kolizji art. 3701 k.p.c. z zawartą w art. 176 ust. 1 Konstytucji zasadą dwuinstancyjności postępowania sądowego. Zgodnie bowiem z art. 394
§ 1 k.p.c. na postanowienie sądu pierwszej instancji kończące postępowanie w sprawie przysługuje zażalenie. Tego typu postanowieniem
kończącym postępowanie w sprawie jest postanowienie o odrzuceniu apelacji na podstawie art. 3701 k.p.c. Jeśli postanowienie o odrzuceniu apelacji z braków formalnych wyda sąd drugiej instancji, dopuszczalność zażalenia,
zgodnie z art. 3941 § 2 k.p.c., jest uzależniona od tego, czy w danej sprawie przysługuje skarga kasacyjna. Wnoszący zażalenie na postanowienie
o odrzuceniu apelacji na podstawie art. 3701 k.p.c. może zarzucić nieprawidłową ocenę braków formalnych apelacji. Gdy zażalenie na postanowienie wydane na podstawie art.
3701 k.p.c. uznane zostanie za zasadne – nastąpi uchylenie postanowienia o odrzuceniu apelacji. Spowoduje ono, że złożona apelacja
wywoła wszelkie skutki procesowe jako środek odwoławczy prawidłowo sporządzony i wniesiony.
3.2. Odnosząc się do zakwestionowanego w skardze przepisu, Marszałek Sejmu przypomniał ustabilizowane orzecznictwo Trybunału
Konstytucyjnego dotyczące art. 45 ust. 1 i wyrażonego tam konstytucyjnego prawa podmiotowego, tj. prawa do sądu.
W ocenie Marszałka Sejmu sprawiedliwa procedura sądowa powinna gwarantować stronom uprawnienia procesowe stosowne do przedmiotu
prowadzonego postępowania. Na ustawodawcy ciąży w szczególności obowiązek takiego ukształtowania przepisów proceduralnych,
by zapewniały realizację wymogu ekonomii procesowej oraz niezbędnej szybkości postępowania. Wydaje się oczywiste, że złożenie
skutecznego środka odwoławczego zależy od aktywności strony. Sąd każdej instancji musi czuwać nad przestrzeganiem prawa; w
szczególności – nad dochowaniem obowiązujących procedur przez uczestników postępowania. W ocenie Sejmu obligatoryjne odrzucenie
apelacji dotkniętej nieusuwalnymi brakami formalnymi ma na celu podniesienie profesjonalizmu w sporządzaniu środków zaskarżenia
przez fachowych pełnomocników procesowych, a więc osoby, które mają kwalifikacje i wiedzę prawniczą pozwalającą na sprostanie
formalnym wymaganiom, określonym w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c.
Zgodnie z art. 3701 apelacja podlega odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji bez wzywania do usunięcia wskazanych braków. Zdaniem Marszałka Sejmu,
ratio legis rozwiązania wprowadzonego w art. 3701 k.p.c. (wraz z przewidzianymi w tym przepisie sankcjami), sprowadza się do oddziaływania na zawodowych pełnomocników – w celu
wyeliminowania ich nieprofesjonalnego postępowania. W świetle tych okoliczności brak jest, zdaniem Marszałka Sejmu, podstaw
do stwierdzenia, że art. 3701 k.p.c. koliduje z prawem do sądu, wyrażonym w art. 45 ust. 1 Konstytucji.
3.3. Przystępując do oceny zgodności art. 3701 k.p.c. z art. 77 ust. 2 Konstytucji, Marszałek Sejmu podkreślił, w ślad za orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, że art.
77 ust. 2 Konstytucji stanowi szczegółowe rozwinięcie art. 45 ust. 1 Konstytucji, wyrażającego prawo do sądu. Prawo każdego
do sądu oznacza, że nikomu nie można zamykać drogi sądowej w zakresie wyznaczonym w art. 77 ust. 2 Konstytucji. Jednocześnie
Marszałek podkreślił, że nie istnieje w żadnym systemie prawnym bezwzględne i absolutne prawo do sądu, tj. prawo, które nie
podlegałoby jakimkolwiek ograniczeniom i które w konsekwencji stwarzałoby uprawnionemu nieograniczoną możliwość ochrony swych
praw na drodze sądowej. To stwierdzenie należy odnieść do wszystkich kategorii praw. Samo bowiem ukształtowanie postępowania
przed sądem w sposób respektujący odpowiednie procedury stanowi istotne i rzeczywiste ograniczenie prawa do sądu, konieczne
ze względu na inne wartości powszechnie szanowane w państwie prawnym, w szczególności bezpieczeństwo prawne, zasadę legalizmu
czy zaufania do prawa. Powszechnie przyjęte oraz ogólnie stosowane we wszystkich rodzajach postępowania formalne rygory proceduralne
wyznaczają bardzo wyraźnie granice, w jakich może być realizowane prawo do sądu. Przedstawiona argumentacja, odnoszona do
zawartej w art. 3701 k.p.c. zasady odrzucania apelacji niespełniającej wymagań określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c., sporządzonej
przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego, i to bez możliwości uzupełnienia tych braków, dowodzi – zdaniem Marszałka
Sejmu – że uregulowanie takie mieści się w przyjętych w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego granicach ograniczeń prawa
do sądu. Wskazane ograniczenie nie narusza jednocześnie prawa dochodzenia swych praw na drodze sądowej.
3.4. Marszałek Sejmu nie zgodził się również ze stanowiskiem skarżących w kwestii naruszenia art. 32 Konstytucji. Wskazał,
że art. 3701 k.p.c. w kontekście prawa do równego traktowania przez władze publiczne nie zawiera żadnych treści naruszających zasadę równości.
Strona działająca w procesie samodzielnie nie ma cechy relewantnej wspólnej ze stroną działającą przy pomocy pełnomocnika.
Nie sposób zatem analizować ich sytuacji na płaszczyźnie konstytucyjnej zasady równości. Profesjonalni pełnomocnicy stron
mają obowiązek znać wymogi dotyczące pism procesowych. Od pełnomocnika strony mającego nie tylko wyższe wykształcenie prawnicze,
ale również odpowiednie kwalifikacje zawodowe, potwierdzone przynależnością do odpowiedniej korporacji, należy oczekiwać prawidłowego
sporządzania pism procesowych (w tym: środków odwoławczych), składanych do sądu z zachowaniem – niezbyt przecież skomplikowanych
– wymogów, określonych w art. 368 § 1 k.p.c.
W podsumowaniu Marszałek Sejmu wniósł o uznanie, że art. 3701 k.p.c. jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przedmiotem badania w niniejszym postępowaniu jest zarzut niezgodności art. 3701 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.), w zakresie,
w jakim stanowi, że apelację sporządzoną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, niespełniającą wymagań
określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c., sąd pierwszej instancji odrzuca bez wzywania do usunięcia tych braków,
z art. 32, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji.
2. Trybunał Konstytucyjny, przystępując do rozpoznania tej skargi konstytucyjnej, ma na względzie, że kwestionowany przepis
był przedmiotem postępowania w innej sprawie.
W wyroku z 20 maja 2008 r. w sprawie o sygn. P 18/07 Trybunał Konstytucyjny orzekł, że: „art. 3701 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) jest niezgodny z art.
45 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”.
Sentencja wskazanego wyżej wyroku została ogłoszona 5 czerwca 2008 r. w Dzienniku Ustaw Nr 96, pod poz. 619.
2.1. W uzasadnieniu wyroku w sprawie o sygn. P 18/07 (OTK ZU nr 4/A/2008, poz. 61) Trybunał Konstytucyjny uznał, że regulacja
przyjęta przez ustawodawcę w art. 370¹ k.p.c. musi być oceniona bardzo krytycznie na tle art. 45 ust. 1 Konstytucji statuującym
prawo do sądu. „Powoduje ona bowiem, że wraz ze skorzystaniem z pomocy prawnej profesjonalnego pełnomocnika (wykonującego
zawód zaufania publicznego) rośnie ryzyko niepomyślnego dla strony zakończenia postępowania sądowego (w postaci odrzucenia
apelacji). Błąd formalny adwokata, radcy prawnego lub rzecznika patentowego obciążał będzie stronę, która poszukiwała fachowej
pomocy, zaś sankcją uchybienia pełnomocnika będzie zamknięcie stronie drogi do merytorycznego rozpatrzenia sprawy przez sąd
drugiej instancji.
Nie bez znaczenia pozostaje przy tym okoliczność, że w przeciwieństwie do obowiązku uiszczenia opłaty stałej w sprawach cywilnych
(…), sądowa kontrola z punktu widzenia wymogów apelacji wymienionych w art. 368 k.p.c. w praktyce, na tle tego samego pisma
procesowego, przynieść może różne rezultaty (…)”.
Trybunał podkreślił, że „skoro istnienie braków formalnych apelacji jest w pewnych wypadkach kwestią ocenną (co potwierdza
rozbieżna praktyka orzecznicza sądów), nadto zaś postanowienia sądu drugiej instancji o odrzuceniu apelacji ze względu na
dostrzeżone braki formalne nie można – poza tymi sprawami, w których przysługuje skarga kasacyjna – zaskarżyć (ergo poddać merytorycznej weryfikacji), (…) nie ma wystarczających podstaw, by na tle art. 370¹ w związku z art. 368 k.p.c. uznać,
że merytoryczne rozpoznanie apelacji przez sąd zależy wyłącznie od sumienności i rzetelności pełnomocnika sporządzającego
apelację. Tym samym zakwestionowany w pytaniu prawnym przepis ogranicza ponad dopuszczalną miarę dostęp do sądu drugiej instancji
w sprawach cywilnych (...)”.
Ponadto Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż nie można przy tym uznać, „że omawiane ograniczenie rekompensowane jest prawem
podmiotu reprezentowanego do ubiegania się o odszkodowanie z tytułu szkody poniesionej na skutek odrzucenia apelacji dotkniętej
nieusuwalnymi brakami formalnymi, jako szkody wyrządzonej w następstwie działania lub zaniechania przy wykonywaniu czynności
wchodzących w zakres działalności zawodowej adwokata, radcy prawnego albo rzecznika patentowego. Osoby wykonujące wymienione
zawody zaufania publicznego podlegają wprawdzie obowiązkowemu ubezpieczeniu cywilnemu w zakresie, o którym tu mowa, jednak
odszkodowanie – pominąwszy nawet kwestie proceduralne związane z jego skutecznym wyegzekwowaniem – nie jest i nie może być
postrzegane jako ekwiwalent merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, regulacja przyjęta w art. 370¹ k.p.c. wypacza prawo do poszukiwania profesjonalnej pomocy
prawnej na etapie postępowania odwoławczego. Dla strony kwestionującej wyrok pierwszej instancji lepiej jest wszak albo z
tego prawa w ogóle zrezygnować (jako obarczonego ryzykiem poniesienia negatywnych i nieodwracalnych konsekwencji na wypadek
błędu profesjonalisty, a niekiedy „jedynie” nadmiernego formalizmu organów wymiaru sprawiedliwości), albo fakt skorzystania
z tego prawa zataić (i wnieść apelację jako sporządzoną osobiście, a dzięki temu nie utracić prawa do uzupełnienia braków
formalnych)”.
Biorąc pod uwagę przedstawioną argumentację, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 370¹ k.p.c. jest niezgodny z art.
45 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji.
2.2. Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że konsekwencje rozstrzygnięcia podjętego w sprawie o sygn. P 18/07,
„w rezultacie którego sądy będą miały obowiązek wezwania do uzupełnienia braków formalnych apelacji także wtedy, gdy jest
ona sporządzona przez profesjonalnego pełnomocnika (…) – są w istocie zbieżne co do kierunku (choć różne co do istoty, zakresu
i znaczenia prawnego) z konsekwencjami, do jakich prowadziłoby respektowanie przez sądy niższych instancji modelu postępowania
sugerowanego dotychczas przez Sąd Najwyższy.
Sąd ten, kierując się troską o gwarantowanie stronom dostępu do merytorycznego rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji,
zalecał w uzasadnieniach wydawanych przez siebie orzeczeń, aby: a) ewentualne niedokładności, szczególnie w zakresie przedstawienia
zarzutów i ich uzasadnienia (art. 368 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c.), były wyjaśniane w toku rozprawy apelacyjnej, w trakcie której
– zgodnie z art. 377 k.p.c. – przedstawiany jest stan sprawy, w tym zarzuty i wnioski apelującego (postanowienie SN z 6 marca
2006 r. sygn. akt II PZ 2/2006, OSNP 2007/5-6/74) albo b) gdy bez szczegółowego badania treści apelacji w sposób oczywisty
wynika z niej zakres zaskarżenia wyroku sądu pierwszej instancji, oznaczenie w apelacji zaskarżonego wyroku bez wskazania
zakresu zaskarżenia kwalifikować jako oczywistą omyłkę w sformułowaniu elementu apelacji przewidzianego w art. 368 § 1 pkt
1 k.p.c., niepowodującą odrzucenia apelacji stosownie do art. 130 § 1 zdanie drugie k.p.c. (postanowienia SN: z 28 kwietnia
2006 r., sygn. akt V CZ 25/2006, Lex nr 232847, z 16 listopada 2006 r., sygn. akt II CZ 80/2006, Lex nr 232831 oraz z 30 listopada
2006 r., sygn. akt I CZ 88/2006, Lex nr 221707)”.
2.3. Określając skutki wyroku, Trybunał Konstytucyjny zaznaczył, „że konsekwencją stwierdzenia niekonstytucyjności art. 370¹
k.p.c. jest utrata mocy obowiązującej tego przepisu. Derogacja odnosi się w tym wypadku do regulacji stanowiącej element szczególnego
trybu rozpoznawania apelacji sporządzonych przez profesjonalnych pełnomocników.
Wynikająca z zakwestionowanego w pytaniu prawnym przepisu dyrektywa odrzucania apelacji bez wzywania do uzupełnienia stwierdzonych
w niej braków stanowi odstępstwo (wyjątek) od zasady wyrażonej w art. 130 oraz art. 373 k.p.c. Wyeliminowanie z systemu obowiązującego
prawa normy szczególnej, wyrażonej w art. 370¹ k.p.c., spowoduje zatem powrót do uregulowania o charakterze ogólnym.
Innymi słowy, jeżeli sąd pierwszej lub drugiej instancji dostrzeże, że apelacja nie spełnia wymagań określonych w art. 368
§ 1 pkt 1-3 i 5 k.p.c., od których zależy nadanie temu pismu procesowemu biegu, to wskutek niniejszego wyroku zobowiązany
będzie (na podstawie art. 130 § 1 albo art. 373 k.p.c.) wezwać stronę do usunięcia braków także wtedy, gdy apelację sporządził
adwokat, radca prawny lub rzecznik patentowy”.
Na marginesie Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że „zakwestionowany w pytaniu prawnym przepis odpowiednio odnosi się również
do zażaleń, co wprawdzie pozostawało poza zakresem kontroli w sprawie o sygn. P 18/07, ale będzie musiało zostać uwzględnione
przez wszystkich uczestników obrotu prawnego przy ustalaniu skutków prawnych wyroku Trybunału dotyczącego art. 370¹ k.p.c.”.
3. Należy w tym miejscu podkreślić, że rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego z 20 maja 2008 r. podjęte zostało po uprzednim
rozważeniu problemu konstytucyjnego zbieżnego z podniesionym w skardze stanowiącym podstawę niniejszego postępowania. Rozstrzygnięcie
sprawy o sygn. P 18/07 nie pozostaje zatem bez znaczenia dla niniejszego postępowania. Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy
z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), Trybunał Konstytucyjny
umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli wydanie orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne.
W świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, zbędność orzekania zachodzi, gdy zaskarżony przepis prawny był już przedmiotem
kontroli, pod kątem jego zgodności z Konstytucją, w innej sprawie (zob. np. postanowienie TK z 4 maja 2006 r., sygn. SK 53/05,
OTK ZU nr 5/A/2005, poz. 60 oraz powołane tam orzeczenia). Sam fakt wcześniejszego wydania orzeczenia stwierdzającego niekonstytucyjność
danego przepisu powoduje przewidzianą w art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK zbędność powtórnego orzekania w dotyczących go sprawach
(zob. postanowienie TK z 9 stycznia 2007 r., sygn. SK 21/06, OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 4).
Trybunał Konstytucyjny, dokonując oceny celowości prowadzenia dalszego postępowania oraz orzekania w sprawie zgodności art.
3701 k.p.c. z art. 32, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji, postanowił – na podstawie art. 39
ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – umorzyć postępowanie w zakresie, w jakim zaskarżony przepis stanowi, że apelację sporządzoną przez
adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, niespełniającą wymagań określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c.,
sąd pierwszej instancji odrzuca bez wzywania do usunięcia tych braków – ze względu na zbędność wydania wyroku.
Ze względu na powyższe okoliczności Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.