1. W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 24 marca 2020 r. (data nadania), A.B. (dalej: skarżący),
reprezentowany przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu, wniósł o zbadanie zgodności art. 88 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca
1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2020 r. poz. 30; dalej: k.p.k.) „w brzmieniu przed zmianą z dnia 05 października
2019 r., w zakresie, w jakim przepis ten nie przewidywał zaskarżenia zarządzenia o odmowie wyznaczenia pełnomocnika z urzędu
przez stronę, która złożyła wniosek w trybie art. 78 § 1 kpk”, z art. 45 ust. 1 oraz art. 78 w związku z art. 176 ust. 1 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej.
1.1. Skarga konstytucyjna została wniesiona na gruncie następującego stanu faktycznego:
Skarżący wniósł do Sądu Rejonowego (dalej: sąd) wniosek o wyznaczenie pełnomocnika z urzędu w osobie radcy prawnego w miejsce
dotychczasowego pełnomocnika z urzędu będącego adwokatem, celem sporządzenia i złożenia wniosku o wznowienie postępowania
przygotowawczego w sprawie (w której występował jako pokrzywdzony) na zasadzie art. 327 k.p.k. W ocenie skarżącego, dotychczas
reprezentujący go pełnomocnik był opieszały i nie wywiązywał się w sposób należyty ze swoich obowiązków. Zarządzeniem z 21
maja 2019 r. prezes sądu odmówił skarżącemu wyznaczenia pełnomocnika z urzędu w miejsce dotychczasowego. Na orzeczenie to
nie przysługiwało zażalenie.
1.2. W ocenie skarżącego, obowiązujące przed 5 października 2019 r. brzmienie art. 88 § 1 k.p.k. w zakresie, w jakim przepis
ten nie pozwalał na zaskarżenie zarządzenia prezesa sądu w przedmiocie odmowy ustanowienia pełnomocnika z urzędu poprzez brak
odesłania do art. 81 § 1a k.p.k., budzi poważne wątpliwości konstytucyjne. Po pierwsze, narusza wyrażone w art. 45 ust. 1
Konstytucji prawo do sądu, bowiem „[i]stotnym elementem sprawiedliwości proceduralnej jest obowiązek uzasadniania swoich rozstrzygnięć
przez organy władzy publicznej oraz prawo do zaskarżania przez strony i uczestników postępowania rozstrzygnięć wydanych w
pierwszej instancji”.
1.3. Skarżący podniósł ponadto, że zaskarżona regulacja narusza art. 176 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji. W ocenie skarżącego,
nie można mówić o zapewnieniu gwarancji rzetelnego i sprawiedliwego procesu w sytuacji, w której pokrzywdzony nie ma możliwości
zaskarżenia zarządzenia prezesa sądu w przedmiocie odmowy ustanowienia pełnomocnika z urzędu. Skarżący wskazał również, że
zarządzenia w tym przedmiocie ingerują bezpośrednio „w konstytucyjnie chronione prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy”
oraz są wydawane w okolicznościach, które nie wykluczają ryzyka pomyłki w stopniu wystarczającym do rezygnacji z drogi odwoławczej.
2. Pismem z 25 lutego 2021 r. Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że nie zgłasza udziału w postępowaniu.
3. W piśmie z 9 marca 2021 r. Prokurator Generalny przedstawił stanowisko, w myśl którego postępowanie w sprawie podlega umorzeniu
na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem
Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK) wobec niedopuszczalności wydania orzeczenia.
3.1. Uzasadniając przedstawione stanowisko Prokurator Generalny w pierwszej kolejności wskazał, że skarżący nie dysponuje
orzeczeniem, które w sposób ostateczny rozstrzygałoby w przedmiocie praw wywodzonych z zaprezentowanych wzorców kontroli.
W ocenie Prokuratora Generalnego bowiem ostatecznym orzeczeniem we wskazanym przez skarżącego zakresie byłoby orzeczenie odrzucające
zażalenie skarżącego jako niedopuszczalne.
3.2. Prokurator Generalny wskazał ponadto, że Trybunał zajmował się w przeszłości problemem konstytucyjności art. 81 § 1 k.p.k.
w zakresie, w jakim nie przewidywał on sądowej kontroli zarządzenia prezesa sądu o odmowie wyznaczenia obrońcy z urzędu dla
oskarżonego, który złożył wniosek w trybie art. 78 § 1 k.p.k. W wyroku z 8 października 2013 r., sygn. K 30/11, Trybunał orzekł,
że art. 81 § 1 k.p.k., w powyższym zakresie, jest niezgodny z art. 42 ust. 2 w związku z art. 45 ust. 1 i z art. 78 Konstytucji.
Wskazał również, że w wykonaniu powyższego wyroku ustawodawca dodał do art. 81 k.p.k. § 1a, na mocy którego na zarządzenie
prezesa sądu o odmowie wyznaczenia obrońcy przysługuje zażalenie do sądu właściwego do rozpoznania sprawy, a na postanowienie
sądu o odmowie wyznaczenia obrońcy – zażalenie do innego równorzędnego składu tego sądu. Prokurator Generalny stanął na stanowisku,
że w przypadku zaskarżenia zarządzenia o odmowie ustanowienia pełnomocnika z urzędu „zostałaby otworzona droga do skierowania
przez sąd do Trybunału Konstytucyjnego pytania prawnego, w trybie art. 193 Konstytucji RP, o zgodność przepisu art. 88 § 1
k.p.k. (w zakresie w jakim nie przewidywał on zażalenia na orzeczenie o odmowie wyznaczenia pełnomocnika z urzędu) z odpowiednimi
przepisami Konstytucji RP. Wówczas wniesienie skargi konstytucyjnej przez Skarżącego byłoby zbędne. Z drugiej strony, w przypadku
jeśli sąd, do którego zostałoby wniesione zażalenie orzekłby o jego niedopuszczalności, wówczas takie orzeczenie mogłoby stanowić
podstawę do wywiedzenia skargi konstytucyjnej, bowiem dopiero takie orzeczenie zostałoby wydane w oparciu o normę, której
konstytucyjność kwestionuje Skarżący”.
4. Do dnia wydania niniejszego postanowienia Sejm nie przedstawił stanowiska w sprawie.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Skarga konstytucyjna stanowi nadzwyczajny środek ochrony konstytucyjnych praw i wolności. Możliwość jej wniesienia obwarowano
szeregiem wymogów wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z przepisów ustawy z dnia 30 listopada 2016 r.
o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK). W tym
kontekście należy przypomnieć, że w każdym stadium postępowania Trybunał Konstytucyjny jest obowiązany badać, czy nie zachodzą
przesłanki obligatoryjnego umorzenia postępowania. Weryfikacja dopuszczalności skargi konstytucyjnej nie kończy się w fazie
jej wstępnego rozpoznania, lecz jest aktualna przez cały czas jej rozpatrywania (por. postanowienie TK z 25 sierpnia 2020
r., sygn. SK 65/19, OTK ZU A/2020, poz. 41 i przywołane tam orzecznictwo).
Skarga musi spełniać wymogi formalne, o których mowa w art. 53 ust. 1 pkt 1-6 u.o.t.p.TK. Zgodnie z tym przepisem, skarga
powinna zawierać określenie kwestionowanego przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ
administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach skarżącego określonych w Konstytucji
i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją; wskazanie, która konstytucyjna wolność
lub prawo skarżącego, i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone; uzasadnienie zarzutu niezgodności kwestionowanego
przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, ze wskazaną konstytucyjną wolnością lub prawem skarżącego, z powołaniem argumentów
lub dowodów na jego poparcie; przedstawienie stanu faktycznego; udokumentowanie daty doręczenia wyroku, decyzji lub innego
rozstrzygnięcia, o których mowa w art. 77 ust. 1 u.o.t.p.TK oraz informację, czy od wyroku, decyzji lub innego rozstrzygnięcia,
o których mowa w art. 77 ust. 1 u.o.t.p.TK, został wniesiony nadzwyczajny środek zaskarżenia.
2. W rozpoznawanej skardze konstytucyjnej skarżący domagał się kontroli zgodności z Konstytucją kwestii braku zaskarżalności
zarządzenia prezesa sądu w przedmiocie odmowy ustanowienia pełnomocnika z urzędu dla pokrzywdzonego.
Zgodnie z treścią art. 88 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2021 r. poz. 534; dalej:
k.p.k.), w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2017 r. do 4 października 2019 r., „[p]ełnomocnikiem może być adwokat, radca
prawny lub radca Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. Do pełnomocnika stosuje się odpowiednio art. 77, art.
78, art. 81a § 1-3, art. 83, art. 84, art. 86 § 2 oraz przepisy wydane na podstawie art. 81a § 4”. Przepis nie zawierał tym
samym odesłania do art. 81 § 1a k.p.k., który wszedł w życie 17 września 2015 r. i przewiduje, że „[n]a zarządzenie prezesa
sądu o odmowie wyznaczenia obrońcy przysługuje zażalenie do sądu właściwego do rozpoznania sprawy, a na postanowienie sądu
o odmowie wyznaczenia obrońcy – zażalenie do innego równorzędnego składu tego sądu”.
Wprowadzenie do art. 81 k.p.k. § 1a stanowiło wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 8 października 2013 r., sygn. K
30/11 (OTK ZU nr 7/A/2013, poz. 98), w którym Trybunał orzekł, że art. 81 § 1 k.p.k. w zakresie, w jakim nie przewiduje sądowej
kontroli zarządzenia prezesa sądu o odmowie wyznaczenia obrońcy z urzędu dla oskarżonego, który złożył wniosek w trybie art.
78 § 1 k.p.k., jest niezgodny z art. 42 ust. 2 w związku z art. 45 ust. 1 i z art. 78 Konstytucji oraz że art. 78 § 2 k.p.k.
w zakresie, w jakim nie przewiduje zaskarżenia postanowienia sądu o cofnięciu wyznaczenia obrońcy z urzędu, jest niezgodny
z art. 78 w związku z art. 42 ust. 2 Konstytucji. W uzasadnieniu powyższego wyroku Trybunał odnosił się wyłącznie do sytuacji
osoby posiadającej w procesie karnym status oskarżonego lub podejrzanego oraz do instytucji obrońcy, nie poświęcając uwagi
uczestnictwu profesjonalnej pomocy prawnej dla pozostałych uczestników postępowania. Potwierdził jednak, że ustanowienie pełnomocnika
z urzędu stanowi sprawę w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji, „[d]ecyduje bowiem o prawach lub obowiązkach konkretnego
podmiotu na podstawie norm prawnych wynikających z przepisów prawnych. (…) Odmowa przyznania profesjonalnego obrońcy nie oznacza
– sama w sobie – pozbawienia oskarżonego prawa do obrony, jakkolwiek determinuje sposób korzystania przez tę osobę z przysługującego
jej uprawnienia do prezentowania własnego stanowiska i przeciwstawiania się stawianym zarzutom. Dotyczy zatem «sprawy», o
której mowa w art. 45 ust. 1 Konstytucji, przez co musi być postrzegana w perspektywie konstytucyjnej regulacji prawa do sądu”.
W ocenie Trybunału, powyższe uzasadnia konieczność istnienia możliwości kontroli instancyjnej wydanego rozstrzygnięcia.
Jednocześnie, odnosząc się do stanowiska zaprezentowanego przez Prokuratora Generalnego, Trybunał Konstytucyjny przypomniał,
że konieczność wniesienia środka odwoławczego w sytuacji, gdy wydane rozstrzygnięcie nie jest zaskarżalne, co powoduje skazanie
takiego środka na niepowodzenie, to „sytuacja niezbyt komfortowa z punktu widzenia zasad etyki zawodowej profesjonalnego pełnomocnika
przyszłego skarżącego” (J. Trzciński, M. Wiącek, komentarz do art. 79, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz. Tom II, wyd. II, red. L. Garlicki, M. Zubik, Warszawa 2016). Należy również przypomnieć wyrażony w postanowieniu z 27 września 2013
r. (sygn. Ts 299/11, OTK ZU IIB/2014, poz. 829) pogląd, że „art. 79 ust. 1 Konstytucji nie wymaga, aby skarżący uzyskał «ostateczne
orzeczenie» wydane przez sąd lub organ administracji publicznej, lecz by sąd lub organ administracji publicznej «orzekł ostatecznie»
o prawach lub wolnościach skarżącego określonych w Konstytucji. Ustalenie, czy sąd lub organ administracji publicznej orzekł
ostatecznie o konstytucyjnych prawach (obowiązkach) lub wolnościach skarżącego, następuje na podstawie odnośnych ustawowych
przepisów proceduralnych”. Z powyższych względów Trybunał uznał za dopuszczalne przyjęcie do rozpoznania skargi, pomimo że
skarżący nie wniósł nieprzewidzianego przepisami prawa środka zaskarżenia. Ponadto wyrażony w stanowisku pogląd o możliwości
przyjęcia zażalenia do rozpoznania pomimo braku takiej możliwości w przepisach procedury karnej również nie znajduje uzasadnienia.
Trudno bowiem oczekiwać, by sąd zdecydował się na przyjęcie do rozpoznania środka zaskarżenia, który nie został dopuszczony
przepisami prawa. Z tego też względu postępowanie nie mogło zostać umorzone z przyczyn, na które wskazał Prokurator Generalny.
2.1. W zaprezentowanym przez skarżącego stanie faktycznym po pierwsze należało przyjrzeć się okolicznościom faktycznym, z
których skarżący wywodził naruszenie przysługujących mu konstytucyjnych praw. W tym kontekście Trybunał zauważył, że interesy
skarżącego jako pokrzywdzonego w postępowaniu karnym w momencie składania wniosku były reprezentowane, w tym sensie, że posiadał
już pełnomocnika z urzędu. Domagał się jedynie jego zmiany z uwagi na subiektywnie negatywną ocenę pracy dotychczas wyznaczonego
pełnomocnika.
Przyznanie pełnomocnika w oparciu o tzw. prawo ubogich ma na celu przede wszystkim umożliwienie uczestnikowi postępowania
skorzystania z pomocy prawnej w sytuacji, w której nie jest w stanie ponieść jej kosztów. Jego funkcjonowanie znajduje umocowanie
nie tylko w prawie krajowym, ale i międzynarodowym. Stosownie do art. 47 zdanie trzecie Karty praw podstawowych Unii Europejskiej
(Dz. Urz. UE C 326 z 26.10.2012, s. 391) na przykład, „[k]ażdy ma możliwość uzyskania porady prawnej, skorzystania z pomocy
obrońcy i przedstawiciela”.
Na mocy art. 88 § 1 k.p.k. do ustanowienia pełnomocnika stosuje się odpowiednio art. 78 § 1 k.p.k. Powyższe oznacza, że o
ustanowienie pełnomocnika z urzędu może wnosić osoba, która nie jest reprezentowana przez pełnomocnika z wyboru i wykaże,
iż nie jest w stanie ponieść kosztów obrony bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny. Konstrukcja art. 87
k.p.k. oraz bezpośrednie odesłanie do art. 78 § 1 k.p.k. oznacza jednocześnie, że – inaczej niż w procesie cywilnym – na gruncie
postępowania karnego nie jest wymagane, aby udział pełnomocnika był w sprawie potrzebny w ocenie przyznającego go organu.
Jest to zatem regulacja odmienna od wyrażonej w art. 117 § 5 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego
(Dz. U. z 2021 r. poz. 1805, ze zm.) – (zob. H. Paluszkiewicz, komentarz do art. 87, [w:] Kodeks postępowania karnego. Komentarz, wyd. II, red. K. Dudka, Warszawa 2020; J. Zagrodnik, Wyznaczenie obrońcy lub pełnomocnika z urzędu, [w:] Obrońca i pełnomocnik w procesie karnym i karnym skarbowym, Warszawa 2020).
Według obecnie obowiązujących przepisów, na podstawie art. 81 § 2 w związku z art. 88 § 1 k.p.k. możliwe jest, aby prezes
sądu lub referendarz sądowy wyznaczył nowego obrońcę lub pełnomocnika w miejsce dotychczasowego. Ponadto, na etapie postępowania
sądowego w odniesieniu do oskarżonego taka kompetencja została przyznana sądowi na mocy art. 378 § 2 k.p.k. W objętym skargą
stanie prawnym odesłanie do art. 81 § 2 k.p.k. oczywiście nie funkcjonowało, jednakże nadal aktualna pozostaje teza o odmiennym
traktowaniu wniosku o ustanowienie obrońcy lub pełnomocnika z urzędu oraz o jego zmianę. Instytucja pełnomocnika z urzędu
nie służy bowiem zapewnieniu uczestnikowi takiej reprezentacji, która spełni jego osobiste oczekiwania co do przebiegu procesu,
a pogląd taki jest przyjmowany zgodnie przez sądy powszechne rozpoznające zarówno sprawy karne, jak i cywilne. „Uzasadnienie
wniosku o wyznaczenie innego obrońcy lub pełnomocnika z urzędu musi wskazywać konkretne, ważne okoliczności, które powodują,
że dla zapewnienia prawa do obrony lub umożliwienia obrońcy bądź pełnomocnikowi realizacji ich zadań konieczne jest powierzenie
tej roli nowemu obrońcy lub pełnomocnikowi wyznaczonemu z urzędu” (J. Zagrodnik, op. cit.). Orzecznictwo stoi na stanowisku, że samo oświadczenie reprezentowanego co do braku zaufania do obrońcy i wola korzystania
z pomocy innego obrońcy z urzędu nie jest dostateczną przesłanką zwolnienia dotychczasowego obrońcy z urzędu z jego obowiązków
i wyznaczenia nowego obrońcy. Wpływu na tę sytuację nie ma nawet zgodność oświadczeń reprezentowanego i pełnomocnika w tym
przedmiocie. Nie jest wystarczające samo oświadczenie o braku zaufania do obrońcy wyznaczonego z urzędu, o ile nie znajduje
poparcia w realiach danej sprawy. Fakt ten musi być potwierdzony rzeczową argumentacją, co nie oznacza, rzecz jasna, że ma
ona prowadzić do ujawnienia przyjętej strategii obrony (zob. na tle art. 378 § 2 k.p.k. wyrok SN z 1 kwietnia 2004 r., sygn.
akt II KK 296/03, Lex nr 109839; postanowienie SN z 12 października 2006 r., sygn. akt IV KK 199/06, OSNKW nr 3/2007; postanowienie
SN z 18 lipca 2013 r., sygn. akt III KK 51/13, Lex nr 1353227; a także J. Zagrodnik, op. cit.).
Podobne stanowisko zajmują również sądy orzekające w sprawach cywilnych, co nakazuje uznać przedstawiony powyżej pogląd za
ugruntowany nie tylko na tle procesu karnego. Sąd Apelacyjny w Białymstoku wskazywał na gruncie procedury cywilnej na przykład,
że samo niezadowolenie ze sposobu prowadzenia sprawy nie jest podstawą do uznania, że pełnomocnik z urzędu powinien zostać
zmieniony. W szczególności, jak wskazał Sąd Apelacyjny w Białymstoku, „żadne normy o charakterze moralno-etycznym (…) nie
obligują pełnomocnika do każdorazowego podejmowania prób osobistego kontaktu z reprezentowaną przez siebie stroną” (wyrok
z 3 kwietnia 2015 r., sygn. akt I Aca 922/14, Lex nr 1711374). Nie mieści się również w prawie do obrony z urzędu, na etapie
postępowania wznowieniowego lub kasacyjnego, gwarancja podjęcia czynności w sposób, jakiego oczekuje skazany w sytuacji, gdy
obrońca ten nie dostrzegał istnienia jakichkolwiek podstaw faktycznych i prawnych do dokonania czynności, o których mowa wyżej
(tak postanowienie SN z 17 września 2008 r., III KZ 92/08, OSNwSK nr 1/2008, poz. 1872). To znaczy, że korzystając z pomocy
pełnomocnika z urzędu, uczestnik postępowania nie może oczekiwać od niego działania, które każdorazowo będzie zgodne z jego
oczekiwaniami, o ile tylko zachowania pełnomocnika pozostają w zgodzie z obowiązującymi przepisami i nie zmierzają do wyrządzenia
szkody osobie reprezentowanej.
Konieczne jest zatem rozróżnienie spraw, w których przedmiotem zaskarżenia miałaby być odmowa ustanowienia pełnomocnika z
urzędu lub uchylenie wydanej wcześniej decyzji w tym zakresie (których to sytuacji, w odniesieniu do oskarżonego, dotyczył
wyrok o sygn. K 30/11), oraz spraw, w których uczestnik postępowania domagał się zmiany już wyznaczonego pełnomocnika z urzędu.
W odróżnieniu od aspektów objętych przywołanym wyrokiem, w przypadku żądania zmiany już wyznaczonego pełnomocnika, interesy
uczestnika są już reprezentowane, a sprawowanie kontroli nad prawidłowością sposobu reprezentacji odbywa się nie tylko na
drodze wniosku o zmianę pełnomocnika, ale przede wszystkim poprzez bieżące czuwanie nad jego aktywnością sprawowane przez
sąd w toku trwającego postępowania.
Z powyższego wynika, że przedstawiony przez skarżącego stan faktyczny obejmuje w istocie inne zagadnienie niż opisane w skardze
konstytucyjnej. O ile bowiem w oczywisty sposób prawo do należytej reprezentacji oraz do rozpoznania sprawy przez dwie instancje
sądowe byłoby naruszone w przypadku, gdyby skarżący w ogóle nie posiadał pełnomocnika z urzędu, o tyle kwestia jego wymiany
na przystającego do oczekiwań strony stanowi w istocie zupełnie odmienne zagadnienie – co wynika chociażby z porównania przesłanek
ustanowienia pełnomocnika z urzędu oraz przesłanek jego zmiany.
2.2. Z przedstawionych przez skarżącego okoliczności sprawy jednoznacznie wynika, że w jego sprawie problem związany z niezaskarżalnością
zarządzenia wystąpił na gruncie wniosku o wyznaczenie innego pełnomocnika z urzędu w miejsce już wyznaczonej do tego celu
osoby. Skarżący zmierza więc do zakwestionowania nie tyle normy prawnej, ile indywidualnego orzeczenia, jakie zostało podjęte
w jego sprawie. Zaprezentowane zarzuty wprawdzie mają charakter merytoryczny, jednakże nie odnoszą się bezpośrednio do stanu
faktycznego, na podstawie którego została wniesiona skarga. Należy pamiętać, że skarga konstytucyjna, chociaż dotyczy kontroli
normy, musi być oparta na konkretnym stanie faktycznym i naruszeniu prawa, które nastąpiło wskutek zastosowania normy objętej
treścią skargi. Zgodnie bowiem z treścią art. 79 ust. 1 Konstytucji, instrument w postaci skargi konstytucyjnej przysługuje
wyłącznie w przypadku naruszenia wolności lub praw konstytucyjnych. Materialnymi przesłankami skuteczności wniesienia skargi
jest zatem osobisty interes prawny, a nie obiektywny – jak w konstrukcji skargi powszechnej (actio popularis), i interes aktualny (a nie potencjalny – zob. J. Trzciński, M. Wiącek, op. cit.).
Trybunał doszedł do przekonania, że zarzuty podniesione przez skarżącego byłyby w pełni uzasadnione w sytuacji, gdyby w ogóle
nie został wyznaczony mu pełnomocnik z urzędu. W zaprezentowanej przez niego sprawie – czego skarżący zdaje się nie zauważać
– jego interesy jednakże były już reprezentowane przez pełnomocnika wyznaczonego przez sąd. Skarżący tymczasem nie uzasadnił
w sposób dostateczny, że poprzez niemożność zaskarżenia zarządzenia o odmowie zmiany już wyznaczonego pełnomocnika z urzędu
ograniczono jego prawo do procesu, o którym mowa w art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Jednocześnie argumentacja, jaką skarżący przedstawił na poparcie tezy o niezgodności zaskarżonej regulacji z art. 78 w związku
z art. 176 ust. 1 Konstytucji, również opiera się na kwestiach związanych z zaskarżalnością odmowy przyznania pełnomocnika
z urzędu, nie zaś na odmowie jego wyznaczenia w miejsce już powołanego pełnomocnika z urzędu. Zdaniem Trybunału, rozróżnienie
również w tym aspekcie nie zostało dostrzeżone przez skarżącego. Nie przedstawił żadnej argumentacji, która odnosiłaby się
bezpośrednio do stanu faktycznego zidentyfikowanego w jego sprawie, co stanowi konieczny warunek uznania skargi za należycie
uzasadnioną. Tymczasem rozbieżność pomiędzy zaistniałym stanem faktycznym a argumentacją prawną zupełnie pomija okoliczność,
że skarżący posiadał pełnomocnika z urzędu i nie domagał się jego ustanowienia, ale wymiany, bo dotychczas ustanowiony nie
spełniał jego oczekiwań co do sposobu reprezentacji.
Brak zaskarżalności zarządzenia prezesa sądu w przedmiocie ustanowienia pełnomocnika z urzędu mógłby być uznany za omyłkę
ustawodawcy, który pominął konieczność poszerzenia delegacji do odpowiedniego stosowania przepisów o obrońcy. Problem ten
nie musi jednak dotyczyć kwestii zmiany pełnomocnika z urzędu i w tym zakresie wymaga szerszego rozważenia zarówno co do celu
wprowadzenia samej instytucji pełnomocnika z urzędu, jak i zasadności utrzymywania wokół tej instytucji szerokiego zestawu
środków zaskarżenia. Jak bowiem wskazano, jedynie wyznaczenie pełnomocnika z urzędu służy zapewnieniu zabezpieczenia podstawowych
interesów niezamożnej strony postępowania, która nie posiada możliwości do samodzielnego skutecznego reprezentowania swoich
interesów przed sądem. Nie można natomiast uznać za słuszną koncepcji, w myśl której osoba taka może dowolnie domagać się
zmiany wyznaczonego pełnomocnika z uwagi na jego osobiste odczucia dotyczące sposobu reprezentacji. Trybunał raz jeszcze podkreślił,
że celem ustanowienia pełnomocnika z urzędu jest zapewnienie beneficjentowi należytej reprezentacji, a nie reprezentacji zgodnej
z jego wyobrażeniem o należytym prowadzeniu sprawy. W tym zakresie jednakże skarga nie zawierała uzasadnienia. Przedstawione
przez skarżącego postulaty odnosiły się wyłącznie do kwestii wyznaczenia pełnomocnika z urzędu, nie zaś do jego zmiany, co
stanowi sytuację odmienną i w sposób odmienny może zostać przez ustawodawcę potraktowane.
Jak już wskazano, zgodnie z art. 53 ust. 1 u.o.t.p.TK, skarga powinna zawierać między innymi także uzasadnienie zarzutu niezgodności
kwestionowanego przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego ze wskazaną konstytucyjną wolnością lub wskazanym konstytucyjnym
prawem skarżącego, z powołaniem argumentów lub dowodów na jego poparcie. Brak uzasadnienia oznacza, że skarga nie spełnia
wymogów formalnych, a zatem wydanie wyroku w sprawie jest w danym zakresie niedopuszczalne.
2.3. Niezależnie od powyższego, Trybunał powziął również wątpliwości dotyczące możliwości wywołania oczekiwanego przez skarżącego
skutku w przypadku wydania orzeczenia zgodnego z jego żądaniem. Zgodnie z art. 540 § 2 k.p.k., postępowanie wznawia się na
korzyść strony, jeżeli Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z
ustawą przepisu prawnego, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie; wznowienie nie może nastąpić na niekorzyść oskarżonego.
Przepis ten rozumiany jest w sposób ścisły. Sąd Najwyższy wskazywał na przykład w postanowieniu z 15 grudnia 2020 r. (sygn.
akt V KZ 57/20, Lex nr 3177766), że nie należy się zgodzić, „że w każdym przypadku wadliwego, albowiem opartego na przepisie
uznanym za niekonstytucyjny, rozstrzygnięcia o kosztach procesu w sprawie karnej, uzasadnione jest sięganie po nadzwyczajny
środek zaskarżenia, jakim jest wznowienie postępowania. Rolą tej szczególnej instytucji jest bowiem konwalidacja uchybień,
które nie mogą zostać naprawione w zwykłym toku postępowania”. Ponadto w postanowieniu z 21 maja 2020 r. (sygn. akt III KO
19/20, Lex nr 3160009) Sąd Najwyższy podkreślił również, że „określona w art. 540 § 2 k.p.k. podstawa wznowienia materializuje
się tylko wtedy, gdy treść przepisu zakwestionowanego przez Trybunał Konstytucyjny w realny sposób determinowała kształt orzeczenia,
które miałoby zostać wzruszone”.
Jak wskazywano w dotychczasowym orzecznictwie, Trybunał Konstytucyjny każdorazowo powinien rozważyć, czy uwzględnienie skargi
zapewni ochronę konstytucyjnie gwarantowanych praw lub wolności skarżącego. Jeżeli w wyniku dokonanej analizy Trybunał Konstytucyjny
dojdzie do wniosku, że tak się nie stanie, zobowiązany jest do umorzenia postępowania (lub na etapie kontroli wstępnej – odmowy
nadania skardze dalszego biegu) z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku (tak np. w postanowieniu TK z 21 września 2006
r., sygn. SK 10/06, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 117).
W niniejszej sprawie nawet w wypadku wydania orzeczenia korzystnego dla skarżącego, nie znalazłoby ono przełożenia na sytuację
prawną skarżącego. Przedstawiony problem dotyczył bowiem wyłącznie postępowania incydentalnego w toku trwającego procesu karnego,
który nie musiał przekładać się na nieprawidłowości w procesie karnym – w szczególności mając na uwadze, że skarżący miał
wyznaczonego pełnomocnika z urzędu.
2.4. Wobec wszystkich przedstawionych okoliczności, Trybunał uznał wydanie wyroku w niniejszej sprawie za niedopuszczalne.
Stosownie do treści art. 59 ust. 1 pkt 2 u.o.t.p.TK, Trybunał na posiedzeniu niejawnym wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania,
jeżeli wydanie orzeczenia jest niedopuszczalne.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.