1. Postanowieniem z 18 grudnia 2017 r., w sprawie o sygn. akt II C 436/16, Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny (dalej:
sąd) wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy art. 1101 pkt 3 w związku z art. 11018 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2016 r. poz. 666, obecnie: Dz.
U. z 2018 r. poz. 1191, ze zm.; dalej: prawo autorskie) w zakresie, w jakim powierza Komisji Prawa Autorskiego (dalej: Komisja,
KPA) rozstrzyganie sporów związanych z zawarciem umowy, o której mowa w art. 211 ust. 1 tej ustawy, wyłączając upoważnienie do sądowego ukształtowania stosunku prawnego, jest zgodny z art. 45 ust. 1 i art.
77 ust. 2 Konstytucji.
Pytanie prawne zostało zadane na tle następującego stanu faktycznego i prawnego sprawy:
Stronami sporu przed sądem są: operator telewizji kablowej (dalej: operator) oraz organizacja zbiorowego zarządzania prawami
autorskimi (dalej: organizacja). Strony, ze względu na brak konsensu co do przedmiotowo istotnych postanowień umowy, nie zawarły
umowy licencyjnej, o której mowa w art. 211 ust. 1 prawa autorskiego, pozwalającej na korzystanie przez operatora, na polu reemisji, z utworów należących do repertuaru
objętego zbiorowym zarządem organizacji. W związku z tym operator wystąpił do sądu o ukształtowanie stosunku prawnego przez
zobowiązanie organizacji do złożenia oświadczenia woli w tym zakresie. W odpowiedzi na pozew organizacja wniosła o oddalenie
powództwa, ponieważ zgodnie z art. 1101 ust. 2 pkt 3 prawa autorskiego rozstrzyganie sporów związanych z zawarciem przedmiotowej umowy należy do wyłącznych zadań
Komisji, a zatem brak jest podstaw prawnych do prowadzenia postępowania o zawarcie umowy o reemisję przed sądem powszechnym.
W konsekwencji pozwany podniósł również zarzut niedopuszczalności drogi sądowej (art. 199 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 listopada
1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2016 r. poz. 1822, ze zm.; dalej: k.p.c.).
Postanowieniem z 16 grudnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie odmówił odrzucenia pozwu, a Sąd Apelacyjny w Warszawie, postanowieniem
z 23 marca 2017 r., oddalił zażalenie pozwanego na to rozstrzygnięcie.
Rozpoznając sprawę, sąd stwierdził, że ustawą z dnia 8 lipca 2010 r. o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 152, poz. 1016; dalej: ustawa nowelizująca) doszło do uchylenia
m.in. art. 108 prawa autorskiego. We wcześniejszym stanie prawnym z art. 108 ust. 5-7 prawa autorskiego wynikało, że spory
związane z zawarciem umowy, o której mowa w art. 211 ust. 1 prawa autorskiego, rozstrzygała obligatoryjnie Komisja. Powództwo do właściwego sądu okręgowego mogła wnieść jedynie
strona niezadowolona z rozstrzygnięcia Komisji. Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach związanych z zawarciem umowy o reemisję
uzależniona więc była od wyczerpania postępowania przed KPA. Ustawa nowelizująca wprowadziła możliwość poddania sporu o zawarcie
umowy mediacji, o której mowa w art. 211 ust. 1 prawa autorskiego na mocy art. 11018 prawa autorskiego, który z kolei przewiduje, że do postępowania w przedmiocie rozpatrywania sporów stosuje się odpowiednio
przepisy k.p.c. o postępowaniu nieprocesowym (mediacji). W myśl art. 11018 ust. 2 prawa autorskiego mediacja jest dobrowolna.
Zdaniem sądu, uchylenie art. 108 ust. 7 prawa autorskiego i skierowanie sporów na tle zawarcia umowy o reemisję do dobrowolnej
mediacji zostało w orzecznictwie sądowym wyłożone w sposób prowadzący do wyłączenia możliwości skutecznego dochodzenia zawarcia
umowy o reemisję na drodze sądowej. Powołał się przy tym na wyrok Sądu Najwyższego z 20 stycznia 2016 r. (sygn. akt IV CSK
484/15), pod wpływem którego w orzecznictwie sądów powszechnych doszło do powstania i utrwalenia wykładni kwestionowanych
przepisów zgodnie ze wskazanym wyrokiem SN. Sąd dostrzegł przy tym, że dopuszczalna jest prokonstytucyjna wykładnia kwestionowanych
przepisów, pozostająca w zgodzie ze wskazanymi przepisami Konstytucji. Odwołał się w tym zakresie do poglądów wyrażonych przez
Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu postanowienia z 23 marca 2017 r. (sygn. akt I ACz 311/17), że ogólną podstawę wydania
wyroku zastępującego oświadczenie woli stanowił art. 65 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2017
r. poz. 459, ze zm.). W takim zaś wypadku, jeśli obowiązek zawarcia umowy został uregulowany w przepisie szczególnym, w tym
w art. 211 ust. 1 prawa autorskiego, nawet brak szczegółowych regulacji, określających wymagania dotyczące treści objętej pozwem o nakazanie
jej zawarcia, nie musi stanowić przeszkody w zakresie wydania wyroku uwzględniającego takie powództwo. Zdaniem sądu jest to
jednak stanowisko jednostkowe, a ocenie TK powinna podlegać dominująca linia orzecznicza, oparta na wskazanym wyżej wyroku
Sądu Najwyższego o sygn. akt IV CSK 484/15.
Podsumowując sąd stwierdził, że uchylenie art. 108 prawa autorskiego i skierowanie sporów powstających na tle umów o reemisję
do dobrowolnej mediacji zostało w orzecznictwie sądowym zinterpretowane w sposób prowadzący do wyłączenia możliwości skutecznego
dochodzenia zawarcia tego rodzaju umowy na drodze sądowej, a więc do rezultatu sprzecznego z bezwzględnym zakazem wynikającym
z art. 77 ust. 2 Konstytucji oraz naruszającego prawo do sądu w ujęciu materialnym (art. 45 ust. 1 Konstytucji).
2. W piśmie z 28 marca 2018 r. Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że nie zgłasza swego udziału w postępowaniu.
3. Marszałek Sejmu (dalej: Marszałek) w piśmie z 5 lipca 2018 r. przedstawił stanowisko, że postępowanie w niniejszej sprawie
powinno zostać umorzone na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania
przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. poz. 2072), ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Uzasadniając stanowisko Marszałek wskazał, że wątpliwości budzi spełnienie przez pytanie prawne przesłanki przedmiotowej i
funkcjonalnej. Jego zdaniem sąd nie wskazał, w jakim zakresie odpowiedź TK może mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, nie
sformułował nawet lakonicznego wyjaśnienia w tym zakresie. Nie można przyjąć, że jest to usprawiedliwione istotą problemu
konstytucyjnego, chociaż dotyczy on kognicji sądu do ukształtowania stosunku prawnego (czego domaga się powód). Uzasadnienie
pytania prawnego nie wyjaśnia bowiem, dlaczego zakwestionowane zostały normy kompetencyjne będące podstawą działalności innego
organu (KPA) w związku z normami dotyczącymi postępowania mediacyjnego, które in casu nie znalazły zastosowania.
Marszałek zauważył, że sąd nie wskazał dlaczego rozstrzygnięcie co do meritum sporu zawisłego przed sądem ma być determinowane interpretacją przyjętą w jednym z wyroków Sądu Najwyższego. Sąd nie wykazał
istnienia stabilnej i powszechnej praktyki orzeczniczej w zakresie rozstrzygania przez sądy sporów związanych z zawarciem
umowy, o której mowa w art. 211 ust. 1 prawa autorskiego. Eksponowana w pytaniu prawnym wypowiedź Sądu Najwyższego miała charakter wpadkowy, została sformułowana
w sprawie dotyczącej roszczenia organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi z tytułu bezumownej reemisji utworów
audiowizualnych w programach telewizyjnych przez pozwanego operatora sieci kablowej.
Ponadto Marszałek zwrócił uwagę, że nawet wykazanie przez sąd istnienia trwałej, powszechnej i jednolitej praktyki stosowania
kontrolowanej regulacji, ukształtowanej w sposób zbieżny z wyrażonym w wyroku o sygn. akt IV CSK 484/15, nie przesądzałoby
o dopuszczalności pytania prawnego. Na tym tle wyłania się wątpliwość, czy sąd kwestionuje – zgodnie z petitum swojego wystąpienia do Trybunału – powierzenie KPA rozstrzygania sporów związanych z zawarciem umowy, o której mowa w art.
211 prawa autorskiego, czy też chodzi mu o nieprzyznanie sądom przez ustawodawcę kompetencji (a nawet – szczegółowych wytycznych)
do kształtowania stosunku prawnego w zakresie odnoszącym się do tego rodzaju umowy. Odebranie KPA wspomnianego uprawnienia
w drodze zakresowego wyroku TK nie mogłoby doprowadzić do wypełnienia podnoszonej w pytaniu prawnym (w ślad za poglądem SN
wyrażonym w wyroku o sygn. akt IV CSK 484/15) luki prawnej obejmującej taką normę kompetencyjną adresowaną do sądu. Marszałek
przypomniał, że w postanowieniu z 17 grudnia 2013 r., sygn. SK 43/12, nieobowiązujący art. 108 ust. 5 prawa autorskiego, który
podobnie jak obecnie art. 1101 ust. 2 pkt 3 prawa autorskiego odnosił się do kognicji Komisji w zakresie rozstrzygania sporów związanych z zawarciem umowy
określonej w art. 211 prawa autorskiego, został uznany przez Trybunał za nieregulujący właściwości sądów powszechnych i nieznajdujący zastosowania
w postępowaniu przed nimi. Właśnie jako zaniechanie legislacyjne należałoby kwalifikować brak stosownej normy prawnomaterialnej
przyznającej sądom kompetencję do ukształtowania stosunku prawnego w zakresie umowy, o której mowa w art. 211 prawa autorskiego. Ustalenie to ma dla dopuszczalności rozpoznania pytania prawnego zasadnicze znaczenie, ponieważ zaniechanie
legislacyjne nie może stanowić przedmiotu realizowanej przez TK kontroli konstytucyjnej.
Na koniec Marszałek zauważył, że 29 czerwca 2018 r. Prezydent podpisał ustawę z dnia 15 czerwca 2018 r. o zbiorowym zarządzaniu
prawami autorskimi i prawami pokrewnymi (Dz. U. poz. 1293; dalej: ustawa o zbiorowym zarządzaniu). Z chwilą jej wejścia w
życie nastąpi uchylenie m.in. rozdziału 121 prawa autorskiego (zob. art. 123 pkt 7 ustawy o zbiorowym zarządzaniu), którego składową stanowią zakwestionowane w pytaniu
prawnym art. 1101 ust. 2 pkt 3 w związku z art. 11018 ust. 1 i 2 prawa autorskiego. Z kolei art. 85 ust. 1 w związku z art. 64 ust. 1 pkt 3 ustawy o zbiorowym zarządzaniu przewiduje,
że spory związane z zawarciem i warunkami umowy, o której mowa wart. 211 ust. 1 prawa autorskiego mogą być rozwiązywane w drodze postępowania mediacyjnego „bez uszczerbku dla dopuszczalności drogi
sądowej”.
4. Prokurator Generalny (dalej: Prokurator) pismem z 25 lipca 2018 r. wystąpił o uznanie, że postępowanie w niniejszej sprawie
podlega umorzeniu z uwagi na utratę mocy obowiązującej przez zakwestionowane przepisy.
Prokurator zwrócił uwagę, że 19 lipca 2018 r. weszła w życie ustawa o zbiorowym zarządzaniu. Na mocy art. 123 pkt 7 tej ustawy
uchylono rozdziały 12 i 121 prawa autorskiego, a to właśnie w drugim z wymienionych rozdziałów znajdowały się zakwestionowane przepisy art. 1101 ust. 2 pkt 3 i art. 11018 ust. 1 i 2 prawa autorskiego. Z kolei na mocy art. 123 pkt 3 ustawy o zbiorowym zarządzaniu nowe brzmienie otrzymał art.
211 ust. 2 prawa autorskiego, stanowiący obecnie, że „W przypadku sporów związanych z zawarciem i warunkami umowy, o której mowa
w ust. 1, stosuje się przepis art. 85 ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi”. Art. 85 ustawy o zbiorowym zarządzaniu wprost przewiduje możliwość rozstrzygnięcia sądu w tego rodzaju sprawach. Prokurator
podkreślił, że jeśli w kwestionowanych przepisach sąd upatrywał wyłączenia przez ustawodawcę możliwości ukształtowania przez
sąd treści stosunku prawnego odpowiadającego umowie, o której mowa w art. 211 ust. 1 prawa autorskiego, to aktualnie kwestia ta musi zostać przez sąd ponownie oceniona przez pryzmat regulacji ustawy
o zbiorowym zarządzaniu.
Prokurator zauważył również, że zawarte w ustawie o zbiorowym zarządzaniu przepisy intertemporalne nie dotyczą art. 1101 ust. 2 pkt 3 i art. 11018 ust. 1 i 2 prawa autorskiego, a co za tym idzie ustawodawca nie przewidział ich stosowania do stanów prawnych z przeszłości,
teraźniejszości czy przyszłości. Tym samym kwestionowane przepisy nie tylko zostały uchylone, ale także utraciły moc obowiązującą.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. W rozpatrywanym pytaniu prawnym zakwestionowany został art. 1101 pkt 3 w związku z art. 11018 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2016 r. poz. 666, obecnie: Dz.
U. z 2018 r. poz. 1191, ze zm.; dalej: prawo autorskie) w zakresie, w jakim powierza Komisji Prawa Autorskiego rozstrzyganie
sporów związanych z zawarciem umowy, o której mowa w art. 211 ust. 1 tej ustawy.
Trybunał podzielił stanowisko Prokuratora, że wskazując art. 1101 pkt 3 prawa autorskiego sąd omyłkowo pominął wskazanie ustępu w tym artykule i prawidłowo winien być powołany art. 1101 ust. 2 pkt 3 prawa autorskiego. Na takie ustalenie wskazuje zarówno budowa art. 1101, w którym jedynie ust. 2 zawierał punkty, jak i treść pytania prawnego.
2. Zgodnie z art. 59 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem
Konstytucyjnym (Dz. U. poz. 2072, ze zm.; dalej: uotpTK), postępowanie podlega umorzeniu na posiedzeniu niejawnym, „jeżeli
akt normatywny w zakwestionowanym zakresie utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał”.
19 lipca 2018 r. weszła w życie ustawa z dnia 15 czerwca 2018 r. o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi
(Dz. U. poz. 1293; dalej: ustawa o zbiorowym zarządzaniu). Na mocy art. 123 pkt 7 tej ustawy uchylono rozdziały 12 i 121 prawa autorskiego zawierające art. 104-11023, a więc również będące przedmiotem pytania prawnego, art. 1101 ust. 2 pkt 3 i art. 11018 ust. 1 i 2 prawa autorskiego. Z kolei na mocy art. 123 pkt 3 ustawy o zbiorowym zarządzaniu nowe brzmienie otrzymał art.
211 ust. 2 prawa autorskiego, stanowiący obecnie, że „W przypadku sporów związanych z zawarciem i warunkami umowy, o której mowa
w ust. 1, stosuje się przepis art. 85 ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi”. Art. 85 ust. 1 ustawy o zbiorowym zarządzaniu stanowi: „Bez uszczerbku dla dopuszczalności drogi sądowej spory w sprawach,
o których mowa w art. 64 ust. 1 pkt 2-4 [tj. należących do zadań Komisji Prawa Autorskiego], mogą być rozwiązywane w drodze
postępowania mediacyjnego”, a więc przewiduje możliwość rozstrzygnięcia sądu w tego rodzaju sprawach.
Dalszego stosowania kwestionowanych przez sąd przepisów prawa autorskiego nie przewidują również przepisy przejściowe i dostosowujące
zawarte w ustawie o zbiorowym zarządzaniu (art. 127 i nast.), a zatem sąd jest obowiązany rozstrzygać sprawę według obecnie
obowiązującej regulacji.
Powyższe ustalenia uzasadniły przyjęcie, że w niniejszej sprawie została spełniona przesłanka utraty mocy obowiązującej określona
w art. 59 ust. 1 pkt 4 uotpTK i w konsekwencji postępowanie winno zostać umorzone.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.